|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hachiko Gość
|
Wysłany: Nie 21:59, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
ribka_pilka napisał: | Moja córka wróciła. Zachłyśnięta egzotycznymi potrawami.Może nie egzotycznymi a wykwintnymi. Podstępnie zapytałam: to pospolitych, faszerowanych pieczarek nie zjesz na kolację? Usłyszałam, że mam się nie wygłupiać.
Przeraziło mnie, że oprócz wolontariatu byli tam jacyś notable i podrywali moje nieletnie dziecie tekstami: może z nami pani też się zintegruje, zapraszamy na kieliszeczka, jeden nie zaszkodzi żeby jeszcze wyglądała wyzywająco. A ona w glanach, bluzka z AC pierun DC ... |
O raju... |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:58, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Jaka ładna Bleblarnia... choinki odjazdowe...
robiłam kilka lat temu aniołki z makaronu...
znaczy trochę inne...
nie wiem gdzie mam fotkę... na migotliwym temacie zapewne, ale nie czuję się na siłach szukać...
Jeden mi gdzieś został to go obfocę za tydzień...
Naprawdę tyle jest kłopotów z prezentami??
Boszzzz...
Ja tam znam na tyle swoją Rodzinkę, że wiem co kogo ucieszy, albo co komu potrzebne...
Ribuś...następnym razem niech Dziecie pełnym głosem mówi, że niepełnoletnia jest i prokurator się ucieszy...
Haczi... śliczne!!!
ja bym reflektowała na taką kartkę, ale mi jej nie wysyłaj, przekażę Ci w liście co do niech chcę nawtykać i co dalej zrobić...
a może szybciej będzie zadzwonić jednak...
nie, nie o tej porze...rano...
bobranoc ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:02, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Leży śnieg, mroźno i wietrznie, powietrze takie przejrzyste że przez moment myślałam że pani w pracy okno umyła.
Makaronu ci u nas dostatek, muszę się jeszcze szarpnąć na kokardki bo z nich najładniejsze są ozdoby i kleju dokupić bo wychodzi jak ciepłe bułeczki.
Dlaczego Migotka nie sypia po nocach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 9:57, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
wawi napisał: |
o matko i córko i pięcioro innych dzieci...
Seeni przyszła pobleblać..
|
Ja tutaj czasami wchodzę, bo jest przyjemnie, luźno, babsko i normalnie. A i dziewczyny mnie nie odganiają a zdarza się, że któraś nawet przytuli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 10:19, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
A i całkiem mi wszystko jedno, co dostanę pod choinkę, byle było ładnie zapakowane. Co roku też kupuję coś dla siebie i od siebie, żeby być pewnym, że gwiazdka spełni moje marzenia.
Te liczne dzieci, co to je mam są głównie płci żeńskiej( dla chłopaków zawsze nabywam jakieś gierki komputerowe ostatecznie albo dodatkowo kolejne fajansiarskie koszulki piłkarskie). Dziewczyny głównie załatwiam netowo, bo są w odpowiednim do tego wieku. Ostatnio ohydną popularnością cieszą się t-shirty i czapki z Heros Lokal. Jako, że wszystkie namiętnie malują paznokcie dorzucam kilka ekstrawaganckich w kolorze lakierów oraz jakieś gadżety w stylu futerałów na komórki itp. Mąż otrzymuje jakieś polo z długim rękawem i zapach. Rodzice- zapachy i książki. ( plus Ojciec- co roku w innym kolorze t-shirt : Najlepszy Tata- taka tradycja a od szwagra kalendarz ścienny z gołą babą)Siostra mazidła bądź zapachy, szwagier dokładnie tak samo tylko zamiast mazideł występują krawaty. A propos krawatów- wszyscy Panowie dostają od najmłodszych krawaty tzw. świateczne. Im bardziej obciachowe- tym lepiej. Pies dostaje od każdego kolejny zestaw upiornie piszczących zabawek
W sumie zawartość świątecznych paczuszek jest bez znaczenia. Liczy się ich wręczanie, bijatyki pod choinką, udolne próby Psa, żeby radarem ukrytym w nosie namierzyć własny prezent i co roku inne karteczki na prezentach, pieczołowicie wypisywane przez kilka wieczorów.
Lubię też obserwować rodzinę w trakcie obdarowywania. Bawi mnie gwałtowne rozrywanie opakowań przez dziatwę i odwrotne do tego pracowite składanie każdego papierka przez mojego męża. I lubię jak prezenty wyłażą daleko, daleko poza obrys choinki, wiją się aż w okolice przedpokoju. I uwielbiam jak moja Matka, co roku karcącym głosem mówi patrząc na owa rozpustę: A podobno mamy kryzys
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:51, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Boszzzz...mój pies, Synowski znaczy uwielbia piszczące i chodzi po podwórku (domu też) z takim krokodylem, który wystaje mu z pyska w obie strony...
czasem jestem bliska mordu, ale jak na niego spojrzę to zaczyna wywijac ogonem razem z całą tylną częścią ciała i nie mam serdca niszczyć tej psiej radości wymówkami...
no właśnie...kryzys...
dlatego u nas prezenty praktyczne... no, z wyjątkami...
a...opakowanie jakoś mniej ważne, ale raczej ładne...bo wszystko błyszczące i migotliwe...
letnisztorm napisał: | Dlaczego Migotka nie sypia po nocach? |
Migotka wróciła z rancho już prawie w nocy...Starszy Harcerz wrócił rano i był cały dzień na zbiórce wędrowniczej, nocą przyszły zdjęcia z tej wędrówki
do natychmiastowego wklejenia i zrobienia newsa na [link widoczny dla zalogowanych] i jak myślisz, kto to robił??
bo Starszy Harcerz padł od razu po powrocie ze zbiórki i zalegał do 7.40 kiedy to stwierdził, że za chwilę spóźni się do szkoły...
a ja zamiast pracować dziś od rana jak bozia przykazała siedzę przed kompem...wszystko przez kuriera...
Przywiózł mi przesyłkę z bizuteryjnymi akcesoriami i zażądał zapłaty, zapłaciłam za nią już w czwartek przelewem, więc powiedziałam, że nie odbiorę jak z opłatą, więc kazał dzwonić do sklepu. Dzwonię i mówię jaka jest sprawa, a pani w sklepie na to, że ona nic nie wie i musi sprawdzić i niech ja zapłacę a oni mi później odeślą kasę...na co kurier wziął był telefon i powiedział pani w sklepie, że on tu drugi raz nie będzie przyjeżdzał (nie lubi mnie czy jak??) i jak pani sprawdzi to niech prześle @ do siódemki, że bez opłaty, bo on tę paczkę mi zostawia, bo mi wierzy, i jak mówię, że zapłaciłam to znaczy, że zapłaciłam...
Zostawił...
lubię tę "siódemkę"
teraz piszę do sklepu poganiającego maila, żeby na pewno przesłali tę informację...@ zawierającą potwierdzenie opłaty jakie mi przysłali w piątek też załączyłam...
i wlazłam tu...
i niech chociaż kawę wypiję...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wawi zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice cyberiady...
|
Wysłany: Pon 10:58, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Ja tutaj czasami wchodzę, bo jest przyjemnie, luźno, babsko i normalnie. A i dziewczyny mnie nie odganiają a zdarza się, że któraś nawet przytuli. |
no wiem, wiem..
tylko zawsze wchodzisz tak zaskakująco znienacka, ze normalnie idzie zawału dostać..
dziewczyny- macie talent w łapkach.. .. chociaz, szczerze mówiąc, jako człek z gruntu praktyczny, po obejrzeniu zdjęć Sztormiastej zacząłem się zastanawiać: jak to ugotować i jak potem wydłubać z zębów te złotości i srebrności .. a może nie wydłubywać? w końcu to Świeta przecież..
ribuś.. zajac sie nie upija.. jeszcze bodaj w zeszłym tysiącleciu doszedł do wniosku, ze samotne picie w sytuacji, kiedy goście spotykają się pod stołem, nie ma sensu.. szkoda alkoholu..to teraz sobie tylko lekko drinkuje z dobrym alkoholem
uczul Małą na takie sytuacje.. dziewczyna jest ładna i z pewnością takie sytuacje ze strony starych, popierdolonych zgredów /za przeproszeniem/ z pewnością będą się powtarzać.. niech sobie dziewczę przygotuje parę ciętych ripost ew. pistolet automatyczny..
Migi ostatnio prowadzi nocny tryb życia.. odsypia w dzień, bo poranną kawę pija dopiero koło 5 po południu.. dobrze, ze jeszcze nie zapada w sen zimowy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:11, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Wawik...ja Ci zegarek kupię...
teraz piję już druga kawę... trzecią (jeśli już) po obiedzie, albo dopiero jak Luxus wraca, bo sama nie lubię...
o około 7 rano rano pijam, żeby się obudzić, teraz (11-ta jest!) bo wlazłam na foruma i z Wami...
o jakiej 5 ??
Poza tym ja jestem sowa i zawsze prowadziłam nocny tryb życia, jak nie pracuję w nocy (bo mam spokój i czynniki zawracające doopę śpią) to forumuję lub czytam...
a odsypiałam do tej pory ( od wakacji) tylko raz...za to do całej 12-tej...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wawi zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice cyberiady...
|
Wysłany: Pon 11:19, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
przecież mówię..
zegarków Ci u mnie dostatek.. z bateriami krucho, bo zapominam..
tak mi net slimaczy, że już mam wysypke, a zaraz łupieżu dostanę..
katastrofa normalnie..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:09, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Łupież to jest od pijania herbaty, nie od ślimaczącego się netu...
Widziałam dziś w mydlarni fajne mydełko...
z taką lasencją w środku...
chyba synowi kupię, się będzie częściej mył...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wawi zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice cyberiady...
|
Wysłany: Wto 11:49, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: |
z taką lasencją w środku...
/ |
w środku?.. w sensie, że jak sie ręce myje, to się lasencję w rękach obraca??
czego te ludzie nie wymyślą..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:22, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
no ...obraca się...
z tym, że zamiast papugi panienkę...
nie znalazłam panienki w necie, może jak kupię to obfocę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:00, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: |
Widziałam dziś w mydlarni fajne mydełko...
z taką lasencją w środku...
chyba synowi kupię, się będzie częściej mył... |
Albo urocza pani ekspedientka zaprosi Cię na randkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 20:45, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
U dentysty byłam dzisiaj z nadzieją na zakończenie tortur,a tu jeszcze dwie wizyty. Wybaczyłam tani asortyment w postaci słabego znieczulenia ( zjechałam do połowy fotela,a raz odsunęłam rękę z wiertłem), ponieważ doktor jest przemiłym, starszym panem tworzącym fraszki niekoniecznie grzeczne i deklamuje w niewinny sposób .
A po drugie primo wracając do świąt to jest mi przykro,że moje dziecko nigdy już nie poczuje i nie posmakuje prawdziwej szynki.
Jedne święta szczególnie zapamiętałam, gdyż były traumatyczne, bo wyłączyli prąd w tracie bajki Disneya - Goofy zjeżdżający na nartach.
Seeeeeni, moja mama podobnie puentuje rozdanie prezentów.
Migoć, dobrze,że mydełko nie jest w 3D
Jak to dobrze, Wawi ,że odessałeś się od piwnicznego gąsiorka i częściej tu zaglądasz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:33, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: |
A po drugie primo wracając do świąt to jest mi przykro,że moje dziecko nigdy już nie poczuje i nie posmakuje prawdziwej szynki.
|
Problem tylko w tym, by ktoś jakąś wędzarenkę miał.
Zrobienie szynki naprawdę nie jest trudne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 21:37, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
No tak,ale ta biedna świnka już nie jest karmiona pyrami tylko mieszaniną cezu i innych farfocli |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:43, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
No... ja mam wejścia do takich własnie świnek .
I na święta będzie szyneczka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 22:17, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Yhmm, i jeszcze żyją w namiocie tlenowym z dala od promieniowania |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:37, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem żyją ( jeszce ) w prawdziwym wiejskim chlewiku. Za jakiś tydzień ich dusze przejdą na łono Abrahama, a doczesne szczatki wyladują w marynacie na trzy tygodnie. Potem sznurowanie, wędzarnia i ... mmmmmmm....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 22:38, 26 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:40, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Się tam znasz. Taka szynka to tylko nieporozumienia rodzinne powodowała. Pomnę jak co drugi dzień zakradałem się na strych, gdzie na krokwi wisiała taka ohydna szynka i ostrym nożem odkrawałem malusieńki, niewidoczny plasterek. A babcia zaglądała tam raz w miesiącu i rzucała ohydne kalumnie na mnie, a nie na dziadka np.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Wto 22:47, 26 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|