Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:24, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: | Herbatę Bobro pije rano ? |
Jakaś ohydna herbatofobia???? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:44, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nygus napisał: | Herbata z cytryną? ble
Herbata z prądem to jest to! tylko pora za wczesna. |
Jakbym tak kole 12 wypiła filiżankę herbaty z prądem, mogłaby mnie spotkać niemiła niespodzianka ze strony szefostwa 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 10:32, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ron, nie...ale mam uraz po bawarce u dziadków W pracy tylko zmęczę herbatę do połowy kubka,a reszta płynów to kawa, woda, sok jakiś, kawa i kawa.
Ribo, piłaś kawę Sati irlandzką? Bo jest, nie piłam i nie wiem jak smakuje.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:28, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie piłam, w przeciwieństwe do Ciebie jestem herbaciana. Zawsze mam kilka opakowań róźnych herbat.
Co do kawy, ostatnio kupuję w Lidlu First Class Melangerie. To dwa połączone opakowania po 250 gram, a cena 15,99 zł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 12:15, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ale patrz, jest teraz milion sto tysięcy rodzajów kawy w sklepach, bywamy w kawiarniach i żadna nie jest tak pyszna jak ta kupiona chociażby na stacji benzynowej u Niemców.
Pamiętam rodziców, którzy wyłączali telefon i nie otwierali drzwi kiedy pili dolewkę kawy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:30, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kawa najbardziej smakuje mi na tarasie działki, i najlepiej, żeby rodzina jeszcze spała.
Świt, ja, świergot ptaków i kawa...Chwila dla siebie, na spokojne wejście w dzień.
Spróbuj tej lidlowskiej ma naprawdę ciekawy smak:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 12:34, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Zawsze tak robię u siostry A teraz będziemy tylko we dwie, bo bakterie wyjeżdżają.
OK, spróbuję i gnam do domu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:44, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Będę się działkować.
Zatem do poniedziałku 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Sob 7:28, 22 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Monirez, jeśli z jakichś powodów nie pojechałaś, przeczytaj w pierwszym rzucie o Tesli, który w 1908 roku zamawiał w Bibliotece Kongresu USA mapy Syberii Centralnej i jego kontaktach z Ahnenerbe. To się nie mieści w głowie.
Do! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:48, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj otrzymałem zadanie do wykonania, a mianowicie zerwać czereśnie.
I zrywałem sobie tak i przypomniało mnie się jak w pewnym filmie Leszek zrywał czereśnie i leciał tam taki hit.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:10, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ciesz się, że nie musiałeś zrywać takich owoców jakie wisiały na drzewie u mnie...
Burza nas wygoniła z zabawy ku czci Kupały...swoją drogą to wracamy do pogaństwa...żebyście widzieli jakie harce odbywają się na wiejskich festynach w tę noc...
Sodomia i Gomoria normalnie...
Lało już porządnie ale do końca piosenki dotańczyliśmy....jakby nie pioruny...
buty zdarłam nie do końca...na jeszcze jedną imprezę będą ...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:18, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Migotka napisał: |
Burza nas wygoniła z zabawy ku czci Kupały...swoją drogą to wracamy do pogaństwa...żebyście widzieli jakie harce odbywają się na wiejskich festynach w tę noc...
Sodomia i Gomoria normalnie...
|
No! a Ron o upadku polskich tradycyjnych obyczajów ..
A ja sobote na rybkach spędziłem .. się znaczy planowałem spedzić, a skonczyło się na strachliwym staniu pod drzewem przy burzy.
Nawet próbowałem ksiezniczke znaleźć , ale wychodzi na to, że albo magnateria na wymarciu , albo , co gorsza.. tfu.. !!!!, żaden z karpików co mu buzi dałem w księzniczkę się nie przemienił
Się znaczy - samce obcałowywalem ?? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Nie 20:33, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
pięknie... nie dość, że molestuje samce...
to jeszcze pod drzewem się chowa w czasie burzy... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:45, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wolałabyś, bym molestował burzę, a chował się przed samcami ?
Pomimo niejakego doswiadczenia, to molestowanie mogłoby się piorunem skonczyć 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Nie 20:55, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
piorunem to niech burze się kończą... tak błyskawicznie...
a z samcami to... kurcze... na piwo... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:26, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Migoć, a co za ohydztwo na tym drzewie?
Hacz, zaczynam Nieznany od horoskopu i listów czytelników
O, Tesli poczytam, coś się nastawili na niego, bodajże w poprzednim numerze też o Tesli był artykuł.
Przeżyłam noc grozy ( z burzą) na działce. Prawie, koniec świata. Nawet przez kilka minut światła nie było. Wczoraj, ale już w domu, też lękliwie ku oknom spoglądałam.
Pracowe mury nadal nagrzane.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:36, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Etam takie piszczoły, są nie szkodliwe.
One się wyroiły, trzeba było je wodą skropić i do wiaderka je zamieść. |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 9:17, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co mnie podkusiło,żeby przyjrzeć się drzewu Migacza Jak ja się boję takich nagromadzeń iskrzących się i pełzających
Brrrrr....
O tym,że były burze w nocy poznawałam jedynie po mokrym asfalcie przed oknami
Migoć, Ty masz zdrowie tak wywijać oberka
Nud. A to Pan nie wiesz,że właśnie pod drzewem nie stoimy podczas piorunów?
Reeboku drogi (że tez wcześniej nie przyszło mi to do głowy ) , absolutnie tak samo zaczynam przegląd naszego czasopisma Jeśli jest prawdą - wszystkie podane fakty, to nie ulega wątpliwości,że miał z wydarzeniem tunguskim wiele wspólnego, o ile nie wszystko. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:28, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam w przelocie. Że też nie ma konkrtetnych dowodów...
Czy u Was też jest taki urodzaj krwiopijców?
U mnie rozszalałe komarzyska atakują niemiłosiernie. Na działce musiałam przerywać pracę i uciekać na taras, jak już nie mogłam wytrzymać ukąszeń. Próbowały przegryżć siatkę, żeby się dostać krwiopoju czyl mnie. No dobra, troszkę przesadziłam w tym ostatnim zdaniu 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 12:46, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
U siostry są całe kolonie komarów. Mówiła,że barykaduje drzwi i okna,a o wyjściu z domu może pomarzyć. Dosłownie, rzucają się na wszystko co żywe.
Jednego u mnie wczoraj znalazłam i przeniosłam go na łono Abrahama  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|