po 30-tce

hachiko · Gość

Ja tylko wyszyłam, nic więcej ,ale widzę,że z tymi frędzlami nabrały "wymowy"

Dzięki

Sutaszu odpuszczę sobie jednakowoż, bo nie można się przecież rozdrabniać Anxious

W czwartek idziesz do króla Stasia?

Gość

Te proporce to chyba na jakąś wojne?
Jak na wojne, to za ładne.

Ja też chce iść na wojne. Będę grzeczny.

Gość

I zapomniałem się zapytać Ribki, a chodzi mnie oto, czy masz pościel na działce, pewnie zadaje głupie pytanie, bo jak tam śpisz to i masz Think

ale mnie chodzi czy taką pościel wieszasz na sznurku i wietrzysz? bo moja żona własnie tak wietrzyła pościel i dobrze że to ja ją ściągałem bo znalazłem w pościeli kleszcze!
Nie wiem jakim cudem to cholerstwo się tam dostało, ale chyba zapach człowieka ich zwabił. Teraz pościel jest trzymana w workach, które są zamykane na suwak.

Gość

I proszę się częstować.

Migotka

O żesz...się częstuję bo się zmarnują...
dziękować...
wczoraj Lalka poświęciła swoje kieszonkowe i zakupiła truskawki, wybrała takie po 7 złociszy bo się jej podobały i rzeczywiście, wszystkie się spożyły a dziś się dzieć odgraża, że znów poświęci forsę...
Mnie się wydaje, że byłoby i taniej i zdrowiej jakby wyplewiła chwasty z truskawek na rancho, ale się nic nie odzywam i czekam az się jej kasa skończy...

Pościel się wietrzy, nie w kleszczowisku, najlepiej na balkonie...trzepaku o ile ktoś posiada, można na ogrodowym stole jeśli rzecz ma miejsce na działce i nie pod drzewami...kleszcze i skorki nie będą mieć szans...

miała być burza, już w TV ten znakomity sygnał cyfrowy się pokwadracił a potem zniknął całkiem, zagrzmiało, pociemniało i ....poszło gdzieś, qrna, nawet nie kropnąwszy....
wszędzie oszustwo... Not talking

Haczi...do Stasia, z tym, że raczej nie na obiad, zaledwie na wieczornej lampce się skończy, bo mnie szefowa telefonem pogoniła i dołożyła roboty...a już miałam nadzieję...
no nic...w sobotę na kiermasz jurajski idę...

Gość

Łatwo powiedzieć, to czy tamto, jak się nie ma żony Dancing

Ja żonie mówiłem, że wieszanie pościeli na sznurku między drzewami jest ryzykowne, lecz wiadomo zona wie lepiej, bo to za pergolą i nie widać.
A nie za młoda jesteś, aby się na taki targ wybierac? U nas truskawki są po 5zł, ale czereśnie po 12! Dziś w nocy była taka straszna burza, ze nawet kryształy w kredensie brzęczały, całe szczeście, ze gradem nie dawało, tylko padał deszcz.

ribka_pilka

Ja siedzę cicho i się dziwuję, że Wy takie piękne rzeczy tworzycie.
Czarno białe Haczensowe mnie oczarowało tak, że zaniemówiłam...

Nygus, okolice mojej działki są bezkleszczowe, żaden nasz pies nie podłapał kleszcza, moja mama zapalona grzybiarka też nie, mimo wchodzenia w obrzydliwe "chynchy".
Tak, że pościel wietrzy się na powietrzu... atak przewietrzona najpiękniej pachnie.

Obejrzałam film "Harry Brown" z prawie 80 letnim Cainem. Niby taki wenedetowy, ale co film angielski to angielski.
Ale znowu uprzedzam, że męski film.
No co ja zrobię, że z babskich tylko te na podstawie Jane Austen oglądam

ribka_pilka

aaa...i gapię się na ametyst, który Migoć mi przesłała. A to go pod słońce podziwiam, a to w cieniu mu sie przypatruję, za chwilę potraktuję sztucznym światłem.
Zakochałam się w nim, kamień mi pisany

Gość

Oj Ribko, ale jak będzie Cię coś gryzło w plecyki w nocy to będzie komarzyca Dancing

i nie mów, ze komarów u Was też nie ma.

ribka_pilka

Gość

Tak to moje czereśnie. Sam się zastanawiam czemu tak mało w tym roku szpaków jest. Zeszłego roku jeszcze nie dojrzały a już były zjedzone przez szpaki.

W tym roku specjalną siatkę kupiłem i rozwiesiliśmy nad drzewem

I specjalnie dla Ciebie moj oczkowy łobuz

Gość

Karp ten kombinuje jak tu zjeść jedzonko, ktore jest na lisciu.

Na tym zdjęciu pomaga mu jego kolega

ribka_pilka

Ta ryba tak groźnie się czai, jak rekin w Szczękach...aż tę muzykę z filmu słyszę.

Ale, ale Ty chyba masz więcej tej ziemi niż ja (860mkw)?

Gość

Przykro mi, ale ja ma mam trochę ponad 500mkw i wiem ile to zajmuje czasu, aby to wszystko ogarnać.

Ma też dużą działke nad zalewem 5 hektarów, gdzie na wodzie można pływać łodziami z silnikiem spaliwowym i jest na sprzedaż.

hachiko · Gość

Tak sobie myślę, że można to naszyć na środek białej matowej poduszki i obszyć samą aplikację atłasową wstążką albo naszyć na płócienną lub sznurkową torbę.

No i to moje nieszczęście. Jeśli ubiorę czarne leginsy i czarne buty mogę się ugotować i być ciemną plamą na tle kwiecistych koleżanek

Zaliczyłam już kleszcza,ale zawczasu go strąciłam Pray

Oj, jak ja ich nie lubię. U siostry są roje.
Ribo, lubię komedie romantyczne też i te do myślenia,ale horrory i thrillery nie.
Nygus, masz czym się chwalić

ribka_pilka

ribka_pilka

Hacz, no mnie by to do kostek sięgało, ale Ty jesteś długonoga więc ja nie umiem ocenić, dokąd Ci ten przód sięga. Do pół uda?

ribka_pilka

Ja kombinuję tak. Nie wiem w jakim stanie są Twoje nogi, znaczy białe czy opalone. Jak opalone to spoko. Białe potraktuj samoopalczem. Gołe nogi plus efektowne buty. Zakładając, że ten przód jednak połowę ud przykryje, choć panowie pewnie się nie zgodzą Blue_Light_Colorz_PDT_02

hachiko · Gość

Prawie do pół, może ciut wyżej. To jest brudny róż i kwiaty w kolorze ultraMaryna

No sama widzisz,że łatwo nie jest. Co mnie podkusiło? d'oh!

A gdyby tak udało mi się kupić leginsy kremowe, ecru to nie będę wyglądać jak pacjentka?

nudziarz