po 30-tce

ribka_pilka

A co nie doliczysz się go czyli tego narybku i pogubisz? Tongue up (1)

Na naradach nie sypiam Tongue up (1)

Jestem zdyscyplinowana, skupiona i zaangażowana

hachiko · Gość

Doliczę,ale cierpliwości coraz mniej...

I lecę, ku chwale Ojczyzny

Migotka

No, muszę podziękować Tobie Wawik za uszczęśliwienie mnie numerkiem...nie byle jakim zresztą... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Już nie cierpię...
Mnie też rośnie...znaczy co?? jestem facetem??
bosze, bosze....na co mnie przyszło... d'oh!

kalina pomponowa zakwitła... śliczna ona... i te konwalie, które myślałam, że mi Luxus zasypał ziemią też rosną i kwitną, choć mają jeden kwiat tylko, jakby mnie tak przysypali to chyba bym zgniła...
co ja to miałam??
a...niektóre ryby to dla bezpieczeństwa narybku trzymają w paszczy...
Nie wiem czy to dobra metoda i bez skojarzeń poproszę, akurat jetem śmiertelnie poważna...

Co do szybkiej rozmowy Haczi...akurat listonosz wręczał mi poleconą przesyłkę z tymi kolorowymi sznurkami...dlatego też byłam lekko zawirowana...i nie wiem czy miałam znów dzwonić czy już niekoniecznie, po Twoim poście wnioskuję, że mimo roztargnienia najważniejsze przekazałam... Angel

Potwór starszy pojechał dzisiaj na Kozielaka, Potworynka jedzie jutro...zmarzną jak...wiecie jak co....
Mam za to w domu sajgon powyjazdowy jednego i przedpakowaniowy drugiego potwora...
Blue_Light_Colorz_PDT_37

ribka_pilka

Konwalie i u mnie kwitną, mam taki kawalątek leśny działki, i one tam sobie dywanik wśród iglaków robią.
Kalina pomponowa? Lecę obejrzeć...

Mig, jeden narybek za łokieć to może Hacz w gębulę złapie...ale więcej

no...nie...
Nie znoszę pakowania i rozpakowywania.
To mnie męczy w wyjazdach na działkę. Ponieważ wyłączamy prąd wyjeżdżając z działki, przeprowadzki lodówkowe to moja zmora ;(

Gość

Tak sobie czytam i..
Na naradach wolę siedzieć za stołem prezydialnym Dancing

tak samo jadąc wycieczkowym autobusem, wolę siedzieć przy kierowcy. Dlaczego? ano dlatego, że zawsze towarzystwo przysypia i potrafi puścić niekontrolowanego dwupierdziana.
Nastepnie ten kto pierwszy wyczuje to się wierci i czerwieni, sądząc że to on.

ribka_pilka

Matko! W jakich Ty się kręgasz obracasz? Tongue up (1)

bo "bontonu" to nie, co nie? Tongue up (1)

Jakiegoś tonu...tak

Indian Summer

Jeżuuu...nie mam siły...dziecko misie uparło żeby kupić jej furby [link widoczny dla zalogowanych]
paskudne, drogie, guuupie... a ona siedzi i wyje...już nawet ze swoich pieniędzy chce płacić.... wrrrrrrrrr... ohydni producenci zabawek, cholerni naciągacze...

ribka_pilka

Tia...przeszłam to samo. Po krótkiej, naprawdę krótkiej fascynacji, trafił do pudła, za nim interaktywny kot itp. A przed nimi "tamaguczi". Z kompem przegrywa każda zabawka.

Gość

Oj Ribka!
Nigdy nie byłaś świadkiem, jak ktoś w towarzystwie puścił niechcianego bąka?

Ja będąc w towarzystwie zacnych Kolegow Słuchaczy Ziemi miałem doczynienia z przypadniem wypuszczenia przez nieznanego osobnika tzw. dwupierdziana co spowodowało przerwanie obrad ku radości większości zebranych.
Po przerwie na sali było tylko gremium przy stole prezydialnym i prelegent. Reszta zebranych przeszła do obserwacji nieba przy podnoszeniu kieliszków z gorzalą wychwalając uroki zalewu sulejowskiego.

ribka_pilka

Oj Nygus!
"Kurturarny" człowiek, choćby ktoś obok zagrzmiał jak z dwóch armat, stwierdzi: burza idzie

albo i też zmilczy.

nudziarz

Gość

Ron

Przy podsumowaniu to taki dwupierdzian byłby dwuznaczny. Think

Gość

ribka_pilka

Zimno...
Zamarzłyście?

Ron

Haczens poszedł pluć. Think

hachiko · Gość

Całe szczęście jestem po śniadaniu. Normalnie zostawić Was na chwilę ,a już trujecie się gazami specialites.
Przerabiałam termy i palestry,a wcześniej jakoś dziwnie się czułam.

ribka_pilka

A plułaś w międzyczasie?

hachiko · Gość

Nie,a miałam? d'oh!

Ribuś, w dzieciństwie przeszłam traumę z powodu oparów kwasu masłowego wydobywających się ze szkolnej szafki, przy której siedziałam Anxious

I tak już mi zostało to przymulenie,a dzisiaj jestem wyjątkowo spolegliwa z powodu ciśnienia. Jak tak dalej pójdzie zejdę z tego świata.

hachiko · Gość

Wawi, siostra mi doniosła,że amorfa wykiełkowała !