Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:28, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Na kolanach za karę do Migotki |
o...to, to, to, to właśnie...
Już niech tam, że na stopach, kolana odpuszczam...
a tego...telefony macie...
edit: znalazłam ten artykuł
[link widoczny dla zalogowanych]
Indii...alle masz wielki balkon... 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Migotka dnia Śro 13:54, 15 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:31, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Niestety Haczi nie pomacham Ci jako ta Julka, bo w pracy już jestem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:41, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Indi, masz piękny widok z balkonu i śliczne pelargonie kot też pretty 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Czw 7:35, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
I w dodatku ten kot tworzy wygięciem I Ching Brakuje tylko kropek. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:58, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Dopadł mnie wirus, wczoraj miałam gorączkę, trzęsawkę, biły na mnie siódme poty. Nie wychodziłam z łóżka. Dzisiaj dostałam dwa dni zwolnienia od lekarza. Powiedział, że grasuje taki wirus trzymający trzy, cztery dni, trzeba wyleżeć, leki w zasadzie nie pomagają.
Jestem oburzona, po moim wczorajszym samopoczuciu liczyłam na zwolnienie do środy
W sklepikach osiedlowych młoda kapusta 5 zł, młode zeimniaki 4, 20 zł. Nabyłam, jak siedzę w domu mogę i w gary się rzucić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Czw 11:44, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No to pech
Idę jutro z dzieciem prywatnie do laryngologa, bo pierwszy wolny termin na fundusz mają pod koniec czerwca,a ucho znowu się odezwało, co prawda lekko,ale wolę sprawdzić przed wakacjami.
Poluję na kardamon do kawy i wczoraj sprzedawczyni powiedziała,że zamówi, bo już kolejny raz ktoś pyta o przyprawę.
Kuruj się , Ribuś, nie daj się,a pod kołdrę wskocz z jakąś fajną książką.
I tak sobie myślę,że może w sobotę pomaluję łazienkę nie zapominając tym razem o zabezpieczeniu żeber?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Czw 11:55, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
łazienkowy fresk Ci się zamarzył...? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Czw 12:36, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mam takie hobby Już dwa razy miałam naruszone żebra
Właśnie to malowanie ma na celu zlikwidowanie fresków  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:34, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
jedni zbierają znaczki...
Ale nie Hacz, nie. To dążenie do oryginalności!
Nie wiem czy przez Twój post remontowy naszedł mnie sen, że miałam wizytę (kogo nie pamiętam) i ta osoba, zaczęła zrywać u mnie w dużym pokoju (nieremontowanym lat 16 - co jest przyczyną mej depresji) tapetę natryskową, udowadniając mi, że to łatwe.
Częściowo spróbuję ten sen zrealizować, sama spróbuję tapetę naruszyć. Coż i tak, gorzej być nie może...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ribka_pilka dnia Pią 7:35, 17 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 8:17, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Tą osobą ze snu niewątpliwie była ja
Dostałam przedwczoraj awizo,a wszyscy wiemy jakie myśli się kotłują w głowie- kto?dlaczego? za co? itd. Drałuję po pracy na główna pocztę i ...dostałam zwrot z banku za wcześniejszą spłatę pralki w wysokości - uwaga dla zawałowców - 2,19 zł
Ale nie chciało mi się szaleć po sklepach.
Może jutro.
Ostatnio zmieniony przez hachiko dnia Pią 8:22, 17 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:24, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Szał! Idziemy w miasto!
Miotam się jak szalona, bo dziś jedziemy na działkę. Trzaba skosić, na jutro już zapowiadają deszcze. Gotuję tę kapustę, sprzątam, a że słaba jestem jak kocię, co i raz muszę przysiąść.
Podejrzewam, że na działce, będę co najwyżej toczyć okiem po okolicznościach przyrody z tarasu
Mam pytanie do Migotki. Czy znalazłaś kiedyś krzemień tygrysi? Ponoć nasz unikat polski.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:46, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Krzemień tygrysi?? nie słyszałam o takim...
ale może coś wygooglam to będę wiedzieć...
Krzemień pasiasty to nasza Polska specjalność, rozpowszechniła go Madonna nabywając, nosząc i reklamując przed laty komplet z tego kamienia.
Na psiaste krzemienie wybieramy się co roku na szkieletczyznę...
i co roku cos nie wychodzi... zresztą u nas, tu w poblizu Częstochowy też są stanowiska z krzemieniem pasiastym...kilka okazów mam.
Jak wygląda ten tygrysi krzemień??
teraz mnie będzie męczyć do powrotu...
Zdrówka Ribuś i nie przepracuj się po takim osłabieniu...
Hacz nie szalej i nie wydawaj całej fortuny na raz... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:00, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Coś mi się widzi, że tygrysi i pasiasty to jedno to i samo
W Łodzi bodajże dwa razy do roku są targi Interstone, z minerałami, biżuterią. Koleżanka się udała, nawydawała kasy i m,in. nabyła ten krzemień. Ale teraz te targi omija łukiem, za duży ubytek w portfelu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:04, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Na te pasiaste napatrzyłam się w Sandomierzu, na straganach i w muzeum.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:59, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Na te pasiaste napatrzyłam się w Sandomierzu, na straganach i w muzeum.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Niby nic takiego ten krzemień, a uwodzi...
Edit:Niby nic takiego, w sensie, że błyskiem po siatkówce nie daje 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ribka_pilka dnia Pią 12:00, 17 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 12:05, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Za smutny ten krzemień jak na mój gust
Chcę już iść do domu,a po drodze kupić sobie lody czekoladowe w waflu.
Roztargnionym (vide: Riboń) przypominam,że w niedzielę jest święto,a zatem chleb z bułkami kupujemy w sobotę i tak do poniedziałku ze wszystkim. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:20, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jakie święto????
Może ja i roztargniona, ale ponieważ nie umiem przewidzieć, ile rodzina pochłonie pieczywa, kilka bochenków mam zawsze zamrożonych To taka prywatna obsesja, mrożenie czego się da. Chyba z komuny mi zostało. Chomikowanie.
I też znikam, pakuję już lapka na wyjazd.
Błogiego weekendu życzę 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:22, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
W niedzielę będę na komunii, nie będę na szczęście niczego kupować. Ja też chcę do domu. Mogę się nawet obyć bez lodów, bylebym tu nie musiała kwitnąć do 18...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
hachiko Gość
|
Wysłany: Pią 12:32, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Taką ogromną zamrażarkę, która zmieści wieloryba ma moja siostra i głównie spoczywają tam owoce i warzywa. Ostatnio wyłowiłam kukurydzę, której obecność utrzymywana była w tajemnicy.
Zielone Świątki , Ribęs
To se znikaj Matko jedyna, zabierz lekarstwa i coś ciepłego do ubrania.
Indian, ech...no nie wiem co powiedzieć. Fatalna sprawa i tyle z tą 18-tą.
Miłego! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:59, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Gdzie bleblanie? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|