po 30-tce

famka_

Józik spotyka w restauracji Masztalskiego i szepcze mu na ucho:
- Ty, znowu ktoś jest u twojej żony.
- Pierona! Już nie wytrzymom!
- Bierz moją laskę i leć - radzi kamrat.
Masztalski wchodzi po chwili do chałupy i choć ciemno, wyraźnie widzi, że spod kołdry wystają cztery nogi. Wali na oślep laską po nogach, a potem wyżej i wyżej... Opamiętał się dopiero w kuchni, gdy przy piecu zobaczył żonę.
- Przywitałeś się już z teściami? - pyta żona. - Bardzo zdrożeni przyjechali i żech ich w naszej sypialni położyła...

Szymon Krusz

Pod pałac zajeżdża kolaska z lokaj otwiera drzwi pałacu i widzi wchodzącego pobitego hrabiego.
- O rany a cóż to się stało - pyta lokaj
- dostałem w twarz od barona Stefana
- od barona Stefana? przecież to chucherko..... pewnie miał coś w ręku
- tak miał łopatę
- a hrabia nie miał nic w ręku ?
- miałem .... lewą pierś baronowej
- piękna rzecz nie przeczę ale do walki zupełnie bezużyteczna.

Poldek

http://www.youtube.com/watch?v=HaVB2HoRzUI

wawi

Żona pyta męża:
-gdzie byłeś??
-grałem w tenisa!
-a dlaczego jesteś taki wykończony?
-bo mieliśmy tylko jedną rakietę!

majster poucza robotników na budowie:
-słuchajcie! jutro przyjeżdża komisja odbiorcza! cokolwiek by się działo udawajcie, że tak miało być!
przyjeżdża komisja i zaczyna oglądać budynek. nagle zawaliła się jedna ściana..
stojacy obok robotnik patrzy na zegarek i mówi:
- no tak.. 10.26.. wszystko zgodnie z planem..

mama przed wyjściem na bal wyjmuje z torebki kosmetyki.. Jasio pyta:
- mamo, co robisz?
-maluję się, kochanie..
-a po co?
-zeby ładnie wyglądać..
po tych słowach Jasio zastanawia się dłużej..a w międzyczasie mama wkłada z powrotem kosmetyki do torebki..Jasio przygląda się mamie i mówi:
- a kiedy to zacznie działać??

Ajulutsikael

nie bardzo wiem, gdzie umieścić więc dam do działu żartów

Przepis na ciasto bananowe

Składniki:
- 2 śmiejące się oczka,
- 2 zgrabne nóżki,
- 2 kochane rączki,
- 2 twarde kontenery z mlekiem,
- 2 jajka,
- 1 wyściełana futerkiem miska do mieszania,
- 1 twardy banan.

Wskazówki:
1. Spójrz głęboko w śmiejące się oczka.
2. Rozdziel dwie zgrabne nóżki dwiema kochanymi rączkami.
3. Ściskaj i masuj kontenery z mlekiem bardzo delikatnie, aż wyściełana futerkiem miska do mieszania będzie dobrze natłuszczona (sprawdzaj w regularnych odstępach czasu palcem).
4. Delikatnie dodawaj twardego banana do miski, pracując nim w przód i w tył, aż do ubicia piany (dla lepszych rezultatów wyrabiaj w międzyczasie kontenery z mlekiem).
5. Gdy temperatura wzrośnie, wsuń banana głęboko do miski i nakryj
jajkami (pozwolić aby wszystko przesiąkło - byle nie przez cala noc).
6. Ciasto będzie gotowe gdy banan stanie się miękki. Powtarzaj kroki od trzeciego do piątego lub zmieniaj miski do mieszania.

Uwaga:
Jeśli pieczesz w nieznanej kuchni wyczyść dokładnie przybory kuchenne przed i po użyciu. Nie wylizuj miski do mieszania po użyciu.
Jeśli ciasto zbyt urośnie, ulotnij się z miasta...

ribka_pilka

Jeśli miałeś dzisiaj stresujący dzień, mam dla Ciebie technikę relaksacyjną, zalecaną we wszystkich najnowszych testach psychologicznych.

Najlepsze, że to działa.

1) Wyobraź sobie, że stoisz obok cichego strumienia, pośród skalistych zboczy.
2) Ptaszki miło i spokojnie śpiewają, leniwie unosząc się w górskim powietrzu.
3) Nikt nie wie o Twojej tajnej kryjówce.
4) Jesteś całkowicie chroniony przed ciągle pędzącym światem.
5) Kojące dźwięki małego wodospadu przepełniają Cię błogostanem.
6) Woda jest krystalicznie przejrzysta.
7) Wyraźnie widzisz twarz osoby, którą przytrzymujesz pod wodą.

melpomena

Z dzisiejszej poczty sluzbowej:

Dziennikarka przeprowadza wywiad na siłowni z największym
mięśniakiem, który na wszystkie pytania odpowiada:
- yyy...
- yyyhy...
- nooooo...
- eeee...
W końcu zdenerwowana mówi: Po co panu głowa?
A mięśniak na to:
- jem niom

Para staruszków uprawia seks. On ciężko dyszy i wywraca oczami. Ona
pyta:
- Skarbie, dochodzisz czy odchodzisz?

Rozmawiają dwaj mężczyźni przy barze:
- Pan żonaty?
- Nie, kot mnie podrapał.

Małżeńska para z długim stażem uprawia miłość w swoim wielkim,
małżeńskim łożu. Kochają się już z pół godziny i w żaden sposób nie
mogą - że tak powiem - dojść do końca. Po następnych paru minutach
wysiłków żona zwraca się do męża:
- Ty też, kochanie, nie możesz sobie nikogo przypomnieć???

Wchodzi jednym uchem, wychodzi drugim a pomimo wszystko pozostaje w głowie?
- Kilof.

Zastaje mąż żonę z kochankiem w łóżku.
- Co on robi w moim łóżku?
- Cudeńka, Józuś, cudeńka!

rosegreta · Gość

EMES

melpomena

Wpis jednej z modowych blogowiczek na pingerze:
allegro
i znowu mam problem. ktos wygral u mnie aukcje- niby dostalam maila ze uzytkownik ktory ja wygral wybral sposob zaplaty. ale jak wchodze w to, zeby je sobie na konto przelac to nie ma tam tej wplaty? wrr

famka_

To był zimny listopadowy poranek.
Wacek z chęcią by poszedł już do domu. Ręce mu zgrabiały i ogólnie było mu już zimno. Nieduża renta skończyła się już jakieś cztery dni temu o czym przypominało mu doskwierające ssanie w żołądku. Zimny wiatr zmarszczył wodę niedaleko nieruchomego spławika wędki...
- Chyba dzisiaj już raczej nic nie złapię - pomyślał Wacek i już miał zwijać tak zwany mandźur, gdy spławik zniknął pod wodą. Wacek zaciął i już po chwili miał na haczyku sporych rozmiarów złotą rybkę...
- Ozdobna jakaś... - pomyślał Wacek gdy rybka odezwała się ludzkim głosem:
- Wacku! Wacku!!! Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia!
Wieczorem po pewnej kawalerce rozszedł się apetyczny zapach... Wacek z lubością wciągnął go w płuca. Zadziwiające jak mu się ten węch wyostrzył odkąd ogłuchł 10 lat temu.

famka_

ribka_pilka

Nie wiem jak?.

Siedzę sobie przy piwku z kolegą co to wlasnie wrocil z Francji, i opowiada mi swoje wrazenia:
- Mowie ci jakie te Francuzki to inteligentne są!
- Tak?
- Wchodzę bracie do knajpy, ale wiesz, czlowiek ani slowa po francusku.
Narysowalem wiec kelnerce na serwetce dlugopisem kotlet schabowy.
- I co?
- Wyobraz sobie, przyniosla!
- Zachęcony tym sukcesem dorysowalem jeszcze flaszkę, kaligrafując wyraznie "ZYTNIA", i wiesz co? - Tez mieli! Jem sobie wiec tego schabowego w srodku Paryza, popijając polska wodeczka, - no Francja - elegancja, bracie! Ale po chwili przychodzi jeszcze raz ta sama kelnerka i podaje mi serwetkę z narysowanym tapczanem!
- ???
- Tez o malo nie udlawilem się tym schabowym. Rozumiem, ze rozpoznala schabowego, mieli polska wodkę, ale powiedz, Stefan, jak ona wpadla na to, ze ja jestem tapicerem?!

wawi

Ta-picer!.. ha!!

rozmawiają koledzy:
-mam żonę-karalucha!
-jak to?!
-obiecała sobie, że schudnie.. i wymyka sie w nocy do lodówki..jak wejdę i zapalę światło, to wpada w panikę i próbuje sie schować...

klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa nagiego kochanka w szafie..
pech chciał, że zmęczony mąż od razu położył sie spać..
w środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa sie futrem i wypełza z szafy..mąż się budzi:
-kto tam??
- mól!!!
-a futro?
- w domu sobie zjem!!

Ajulutsikael

- co pachnie jednocześnie cipką, kupką i stópkami?
- rajstopki zwinięte w kuleczkę...

ribka_pilka

Ajulutsikael

szb

, widzę, że ostro tu pogrywacie

No to ja po części coś w temacie.

Kiedy mam chwilę wolnego czasu to leżę i odpoczywam.
Kiedy tego wolnego czasu nie mam to tylko leżę.

bobro

dostałem właśnie mejlem od Garfielda:

1. Idź na Google Mapy. (dla leniwych - [link widoczny dla zalogowanych])
2. Daj zakładkę "Pokaż trasę".
3. Napisz Japan jako miejsce początkowe.
4. Napisz China jako cel....
5. Idź na 43 punkt twojej drogi,
a jak się zaśmiejesz, poślij to dalej, żeby inni mogli się pośmiać !

Aproxymat

Hehehe.

No zaskakujące i zabawne.