|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:59, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Aforyzm do imienia Danuta
(jakby ktoś szukał)
Danuta nie jest jeszcze zepsuta
więc plan mam oczywiście
zepsuć ją osobiście.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:53, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Aforyzm do imienia Danuta
(jakby ktoś szukał)
Danuta nie jest jeszcze zepsuta
więc plan mam oczywiście
zepsuć ją osobiście. |
Ha! i tu Cię mam !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:43, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Co masz i gdzie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:16, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
mam nowy dowcip
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:27, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kubuś mówi do prosiaczka:
- Wiem co się z Tobą stanie, gdy dorośniesz.
- A co czytałeś mój horoskop?
- Nie, książkę kucharską...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:30, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Co może być gorszego od żyrafy chorującej na gardło?
- Stonoga z odmrożonymi nogami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:31, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niedźwiedź był strasznym pijakiem i wszystkie pieniądze przepijał. Natomiast zajączek był prawym zwierzakiem. Pewnego razu niedźwiedź widzi zajączka jadącego Fiatem 126 i pyta:
- Skąd to masz?
- Jak się oszczędza to się ma!
Na drugi dzień zajączek jedzie Polonezem Caro i mijając zalanego niedźwiedzia woła:
- Jak się oszczędza to się ma!
Na trzeci dzień zajączek idzie do sklepu, przechodzi przez ulicę, a tu wprost na niego jedzie Porsche 911. Samochód hamuje z piskiem opon, wysiada zalany, jak zwykle, niedźwiedź i mówi:
- Jak się sprzeda butelki to się ma!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:34, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pani w szkole do Jasia:
-Jasiu powiedz nam trzy zdania o ptakach.
Na to Jasiu:
-Mój tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, potem wywinął orła na schodach, a na progu puścił pawia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:34, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pewien osrodek dla gluchoniemych obchodzil wlasnie swoja 50-ta rocznice istnienia. Z tego powodu dyrektor osrodka postanowil wyslac swoich podopiecznych na uroczysta kolacje do pobliskiej restauracji. Jednak tuz przed wyjsciem na kolacje dyrektor musial wyjechac z miasta. Jednak nie chcial zawiesc swoich pupili, wiec postanowil powierzyc ich w opieke obsludze restauracji. Zadzwonil do wlasciciela restauracji i mówi:
- Zamierzam przyslac do pana grupe gluchoniemych na kolacje. Prosze ich dobrze obsluzyc.
- Ale jak ich zrozumiemy i jak oni zrozumieja nas? - mówi restaurator
- Przeciez oni nie slysza ani nie mówia.
- Niech sie pan nie martwi. Oni beda pokazywac tylko dwa znaki. Jesli beda sie stukac kantem dloni w szyje, bedzie oznaczalo, ze chca aby im nalac wódki. Jesli natomiast beda wykonywac ruchy reka w kierunku ust, to bedzie oznaczalo aby im nalozyc jedzenia. Wybór dan pozostawiam panu. Tak wiec restaurator zgodzil sie i gluchoniemi przyszli na kolacje. Najpierw uderzenia reka w szyje. Kelner szybciutko napelnil kieliszki. Potem ruchy rekami do ust - kelnerzy natychmiast podali posilki. I tak pare razy powtórzyly sie gesty. Nagle po dwóch godzinach picia i jedzenia wszyscy gluchoniemi staneli na bacznosc, otwarli usta i glowy zadarli do góry. Kelnerzy nie znali tego znaku wiec restaurator zadzwonil na komórke do dyrektora osrodka:
- Panie dyrektorze, panscy ludzie pokazuja nam jakis nowy znak, którego nie rozumiemy.
- A co robia? - pyta sie dyrektor
- Stoja na bacznosc i gapia sie w sufit z otwartymi gebami.
- Aa, niech sie pan nie przejmuje. Napili sie i teraz spiewaja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:35, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Znacie taki program mini-lista przebojow? to stamtad: prowadzacy (p) jak masz na imie? dziewczynka, ok. 4 lat
(d) ania
(p) a czy twoi rodzice przyjechali z toba?
(d) tak
(p) a gdzie siedza?
(d) tam... (pokazuje paluszkiem)
(p) o brawo, witamy tate i mame. a czy masz w domu jakies zwierzatka?
(d) tak, kotka.
(p) a jak tatus wola na kotka?
(d) ty jebany siersciuchu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:39, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jeszcze to..
Na polance stoi połóweczka.
Idzie zajączek i mówi:
-O! Popitka.
Idzie lisiczka i mówi:
-O! Popitka i zagryzka.
Idzie wilk i mówi:
-O! Popitka, zagryzka i ruda lala.
Idzie niedźwiedź i mówi:
-O! Popitka, zagryzka, ruda lala i jest komu w morde dać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:42, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Proszę Pani, Panienkę, Dziewczyno, Narzeczono, Kobieto, Żono
i wszystkie inne kobiety
1. Jeżeli sadzisz, ze jesteś gruba, to najprawdopodobniej jesteś gruba. Nie zadawaj mi takich pytań, odmawiam odpowiedzi
2. Jeżeli czegoś chcesz, to wystarczy o to poprosić. Postawmy sprawę jasno: jesteśmy prości. Nie rozumiemy żadnych subtelnych, pośrednich próśb. Pośrednie bezpośrednie prośby nie działają. Te pośrednie postawione bezpośrednio przed naszym nosem tez nie działają. Po prostu powiedz czego chcesz
3. Jeżeli zadajesz pytanie, na które nie oczekujesz odpowiedzi, nie zdziw się, ze otrzymasz odpowiedz, której raczej nie chciałaś usłyszeć
4. My jesteśmy PROŚCI. Jeżeli proszę o podanie mi chleba, to nie mam na myśli nic innego. Nie mam do ciebie pretensji, ze nie ma na stole chleba. Nie ma tu żadnych niedomówień czy żalu. My jesteśmy naprawdę prości.
5. My jesteśmy PROŚCI. Nie ma sensu pytać mnie o czym myślę, bo przez 96.5% czasu myślę o seksie. I nie, nie jesteśmy opętani. To po prostu nam się najbardziej podoba. Jesteśmy PROŚCI.
6. Czasem nie myślę o tobie. Nie szkodzi. Proszę przywyknij do tego. Nie pytaj o czym myślę, jeżeli nie jesteś przygotowana do rozmowy na temat polityki, ekonomii, filozofii, piłki nożnej, picia, piersi, nóg czy fajnych samochodów
7. Piątek/ sobota/ niedziela = żarcie = kumple = piłka nożna w telewizji = piwo = tragiczne maniery. To cos takiego jak księżyc w pełni. Nie do uniknięcia
8. Zakupy nam się nie podobają, i ja nigdy nie będę ich lubić
9. Gdy gdzieś idziemy, cokolwiek założysz, będziesz w tym wyglądać doskonale. Przysięgam
10. Masz wystarczająco dużo ciuchów. Masz wystarczająco dużo butów. Płacz to szantaż. Bankrutowanie mnie nie jest okazywaniem uczucia z twojej strony
11. Większość mężczyzn posiada 3 pary butów. Powtarzam raz jeszcze, jesteśmy prości. Skąd ci przychodzi do głowy pomyśl, ze pomogę ci wybrać z twoich 30 par, te która najlepiej pasuje
12. Proste odpowiedzi jak TAK i NIE są doskonale akceptowane, bez znaczenia na jakie pytanie
13. Jeżeli masz jakiś problem, przychodź do mnie tylko po pomoc w jego rozwiązaniu. Nie przychodź się użalać jakbym był jakąś twoja przyjaciółką
14. Ból głowy, który trwa 17 miesięcy, to nie ból głowy. Idź do lekarza
15. Jeżeli powiem cos, co może być zrozumiane w dwojaki sposób i jeden z nich spowoduje, ze będziesz nieszczęśliwa czy zmartwiona, wiedz ze mam na myśli to drugie
16. Wszyscy mężczyźni znają tylko 16 kolorów. Śliwka to owoc a nie kolor
17. I co to za pieprzony kolor ta fuksja? I poza tym jak się to pisze?
18. Lubimy piwo tak samo jak wy lubicie torebki. Wy tego nie rozumiecie, my również
19. Jeżeli cię pytam co się stało a ty odpowiadasz "Nic", wtedy ci wierze i jestem przekonany ze wszystko jest w porządku
20. Nie pytaj mnie 3Kochasz mnie?" Możesz być pewna, ze gdybym cię nie kochał, nie byłbym z tobą
21. Reguła podstawowa w przypadku najmniejszej wątpliwości dotyczącej czegokolwiek: Węz to co najprostsze
MY JESTEŚMY NAPRAWDĘ PROŚCI. PROSZĘ ROZESŁAĆ TEN MANIFEST DO JAK NAJWIĘKSZEJ ILOŚCI KOBIET, ŻEBY W KOŃCU ZROZUMIAŁY MĘŻCZYZN RAZ NA ZAWSZE PROSZĘ RÓWNIEŻ ROZESŁAĆ GO DO JAK NAJWIĘKSZEJ ILOŚCI MĘŻCZYZN TAK ŻEBY WIEDZIELI ZE NIE SĄ SAMOTNI W ICH WALCE
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:43, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niedźwiedź powiedział, że będzie walił jajami tego, kto koło niego przejdzie. Idzie zajączek, no to niedźwiedź go wali jajami. Zając się śmieje i płacze. Niedźwiedź pyta:
-Czego płaczesz?
-Bo mnie boli!
-A z czego się śmiejesz?
-Bo jeż idzie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:50, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Opis Polski za czasów komunistycznych. Tłumaczenie z francuskiego pisma 'Rohtas'.
Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec strącił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju, a w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat. Kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudował swoja stolice wg. obrazów Canaletta, a stare miasto odtworzył jako nowe. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny dwóch par butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj socjalistyczny, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy, gdzie otrzymanie paszportu stanowi problem, a mimo to 200 tys. obywateli rocznie wyjeżdża na wczasy za granice. Jedyny kraj bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno posiadać dolary, choć nie wolno mu ich kupić ani sprzedać. Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce strącić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, a z ministrem tylko za pośrednictwem tłumacza.
Polacy! Jak wy to robicie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:11, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
HE HE ........
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:26, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa.
Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę - czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, ja nie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały.
Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę.
Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:27, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Starszy mężczyzna przyszedł do lekarza i mówi: "Mam wrażenie że słuch mojej żony nie jest tak doby jak niegdyś - jak można pomóc mojej małżonce panie doktorze?".
"Najpierw trzeba sprawdzić jak bardzo upośledzony jest narząd słuchu pańskiej żony" - odpowiedział lekarz.
"Gdy pańska żona będzie gotowała obiad, niech pan stanie cztery metry za nią i zada jej pytanie, jeśli nie odpowie, niech pan podejdzie bliżej i spóbuje ponownie i tak aż do skutku".
Mężczyzna wrócił do domu i zobaczył że żona krząta się przy obiedzie. Stanął cztery metry za nią i zapytał: "Co jest dziś na obiad kochanie?".
Brak odpowiedzi.
Zliżył się więc na odległość trzech metrów i zapytał ponownie.
Brak odpowiedzi.
Dwa metry - brak odpowiedzi.
W końcu stanął bezpośrednio za plecami żony i zapytał: "Co jest na obiad kochanie?".
Ona na to: "Już czwarty raz mówię że kurczak!"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:30, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rozpoczyna się nowy rok szkolny jedna z pierwszych lekcji u pierwszoklasistów.Nauczyciel pyta się jednego z uczniów
"Powiedz mi Adasiu z czego jest zrobiona twoja kurtka?"
"z wełny" odpowiada uczeń
"Bardzo dobrze a powiedz jakiemu zwierzęciu zawdzięczasz że masz swoją kurtkę"
"tacie" pada odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:08, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Spotyka pająk pająka.
- Cze, co robisz?
- Gram w motylki
- Skąd masz?
- A, ściągnąłem sobie z sieci...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dupa wołowa marcowy zając bez piątej klepki
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 2982 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 139 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:10, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na rozprawie sądowej:
-Czy chce pan zeznawać na temat 'Jak zamordował pan publicznie pana Wiesława P.'?
-Tak, Wysoki Sądzie.
Ot?ż...
'Kiedy sobie jechałem moim białym Maluchem przez ulicę Świerkową nagle zatrzymałem się i bardzo ostro pisnął mi hamulec w samochodzie. Przyczyną mojego zahamowania był Wiesław P., kt?ry ustał mi na ąrodku drogi. Więc uchyliłem szybę.
On zaś wtedy rzekł:
-'Ma pan wszę na nosie!'
Ja szybko wziąłem lustro i zacząłem pytać: 'Gdzie proszę pana??!! Gdzie!!??'
A on na to:
-'Prima Aprilis!!'
Więc ja zdenerwowany naplułem mu na czoło i rzekłem:
-'Ś?migus Dyngus!!'
A on zgasił mi na mojej głowie papierosa i powiedział:
-'Popielec!!'
Więc ja, kiedy już Wiesiek P. nie oddychał, krzyknąłem:
'Zaduszki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!'
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|