Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

A może by tak dowcip opowiedzieć
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 103, 104, 105 ... 191, 192, 193  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:45, 22 Maj 2009    Temat postu:

Z serii "okruchy życia":

Na dobrym filmie w ciągu dwóch godzin główny bohater zdąży pannę poznać,wyrwać, wyobracać i rzucić.
W życiu tak nie jest... chyba, że na wyjeździe integracyjnym z firmy.

***
Ostatnio pojawiła się możliwość płacenia komórką za przejazd pociągiem do
Wołomina. Jeden przejazd - jedna komórka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:41, 24 Maj 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:16, 25 Maj 2009    Temat postu:

Najnowsza oferta komunijna EMPiK-u
> Gra komputerowa

> I od razu można liczyć na komentarze forumowe:
> ***Dołączona czwarta gra: "Pismo Święte". Grał już ktoś?

> ***Przeszedłem Stary Testament. Teraz zabieram się za Nowy Testament.

> ***Nie moge przejść przez morze czerwone, ma ktos sposob jak tam
> trzeba biec?

> ***Kumpel mówił, że są jakieś kody do chodzenia po wodzie. Zna ktoś?

> ***Dobra gra - mimo, że mnie zabili to po 3 dniach miałem respawn +
> nowe moce.

> ***Spoiler: najlepsza jest końcówka, z tymi wszystkimi bestiami i smokami.
> Nie spodziewałem się końca świata.

> ***Szybcy jesteście. Ja cały czas próbuje upchać 400 tysięcy gatunków
> chrząszczy na arce.


> ***E, grałem w wersje na ps2, to już jest sequel tego klasyka. W
> oryginale trzeba było zrobić działający świat w 7 dni, coś jak Spore...

> ***Ja gram Ablem i za chiny nie wiem jak rozwiązać questa z robieniem
> dzieci.

> ***Mam problem. Podnoszę żebro mężczyzny i próbuję ułożyć kobietę, ale
> ciągle wyskakuje mi morświn. Zapomniałem czegoś? Moja wersja gry 1.0.
> Czy możliwe, że to problem z crackiem?

> ***Hej gram Jezusem, ale na etapie z krzyżem ciągle ginę. Pomóżcie!!!!

> ***Jak Tak daleko doszliście? Mnie Ewa nie chcę nawet jabłkiem
> poczęstować.. Ciągle jej jedno tylko w głowie

> ***To już wiem, co kupić chrześniakowi na komunię

> ***Poradnik do gry "Pismo Święte"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 7:02, 29 Maj 2009    Temat postu:

Mężczyzna około 40-tki pomykał autostradą swoim nowiutkim Porsche.
Kiedy już dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, we wstecznym lusterku zobaczył charakterystyczne, czerwono-niebieskie światełka.
Pewien mocy swojego samochodu ostro przyspieszył, ale wóz policyjny nie dawał za wygraną. Po chwili zdał sobie jednak sprawę, że może sobie
przysporzyć jedynie wielu kłopotów i zjechał na pobocze. Policjant
podszedł do niego, bez słowa sprawdził prawo jazdy i powiedział:
- To był dla mnie długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany. Na
dodatek jest piątek, trzynastego. Mam dość papierkowej roboty, więc jeśli
znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie to może pan odjechać bez mandatu..

Mężczyzna pomyślał i powiedział:
- W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś policjanta. Bałem się, że pan mi chce ją oddać...
- Życzę Panu miłego weekendu - rzekł policjant.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:56, 29 Maj 2009    Temat postu:

Mecz Anglia - Polska, stadion Wembley, 100 tysięcy ludzi na trybunach. Druga połowa, Polska wygrywa 1-0 kibice szaleją, wrzeszczą i ogólnie bardzo gorąca atmosfera. Wszyscy oczywiście stoją, wszyscy oprócz jednego faceta, Polaka, który zamiast patrzyć na grę ostro się onanizuje, nie zwracając na nikogo uwagi. W pewnym momencie ktoś to zauważa i zaczyna się przyglądać.
Potem szturcha drugiego i już po chwili duża grupa ludzi patrzy na ostro "walczącego" Polaka. Kilka minut później cały stadion patrzy już na faceta, który nadal nie wie jakie wzbudza zainteresowanie. Nawet telewizyjne kamery się na nim skupiły. Wreszcie zawodnicy obu drużyn zauważyli brak dopingu i też patrzą tam gdzie wszyscy. W końcu UUUUHHHH!!! Facet skończył, czerwony z wysiłku ale szczęśliwy... schował interes, wyciagnął papierosy i zapałki. W tym momencie widzi, że cały stadion patrzy w milczeniu na niego. Gościu zamiera z fajka przy ustch i zapaloną zapałka, spogląda powoli wokoło i w końcu mówi ze zrezygnowaniem:
- Niieee, no nie mówcie że tu nie wolno jarać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:06, 30 Maj 2009    Temat postu:

Spotykają się dwie przyjaciółki
-podobno twój mąż leży w szpitalu bo coś tam złamał
-tak..........przysięgę wierności małżeńskiej.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:05, 30 Maj 2009    Temat postu:



edit: Podobno mężczyznę i kobietę różni 78 genów. Oto propozycje, za jakie cechy te geny odpowiadają: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Sob 21:12, 30 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:35, 31 Maj 2009    Temat postu:

Wędkarz wybiera się na ryby idzie do właściciela stawu i się pyta
-to pana staw?
-tak
-a czy nie byłoby grzechem gdybym tu złowił jakąś rybę?
-Grzechem? nie raczej cudem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:49, 31 Maj 2009    Temat postu:

Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie specjalisty. Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem...
- Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
- Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuje się w dzieciach...
- Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
- No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonale efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować...
- Dywan w salonie... - Myśli kobieta. - Nic dziwnego, że mnie i Harryemu nic nie wychodziło...
- Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych katów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu...
Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej:
- Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
- Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy...
- Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta.
- Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
- Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..?
- Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawie tylko statyw i możemy się zabierać do roboty.
- STATYW ?
- No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani! Jasna cholera, ZEMDLALA


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:50, 31 Maj 2009    Temat postu:

Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy. Nagle wyprzedziło go BMW,dziadek się wystraszył, BMW zatrzymało się na światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady zahamować i przyj...ał w tył. Z BMW wysiada dwóch byków:
- I co dziadek przyje...eś?
- Tak (cienkim wystraszonym głosem)
- Masz kasę?
- Nie
- A ubezpieczenie?
- Nie
- A syna?
- Mam
- To masz tu komóreczkę, dzwoń po synka to odrobi u mnie, bo ty się do roboty nie nadajesz.
Dziadek zadzwonił, podjeżdżają 3 Mercedesy S-klasa, wysiada kilku byków i jeden z nich mówi:
-I co tatuś Przypie...ił jak cofał?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:51, 31 Maj 2009    Temat postu:

Jasio kopie dół w ogródku. Zaciekawiony sąsiad pyta:
- Co robisz
- Kopie grób dla mojej złotej rybki.
- Ale czemu taki duży?
- Bo jest w twoim pierdolonym kocie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:23, 01 Cze 2009    Temat postu:

Oto fragment mojej rozmowy telefonicznej, jaką odbyłem z informacją ZTM (warszawska komunikacja miejska) w przeddzień Wszystkich Świętych (bo to chyba jedyny dzień w roku kiedy warto się przesiąść w Warszawie do autobusu)
- Słucham informacja
- Dzień dobry. Przepraszam, gdzie w Warszawie mogę kupić bilety godzinne?
- Jakie bilety?
- Godzinne, ważne przez godzinę..
- Nie mamy takich biletów!
- Jak to?
- No nie ma takich biletów!
- Ale... no ... przecież.. na Waszych ofertach, w autobusach, w
gazetach....
- Gdzie? Pierwszy raz słyszę! Nie ma takich biletów
- Acha..... (tu mnie natchnęło!). A może mi Pani powiedzieć gdzie mogę
kupić bilety 60-cio minutowe?
- 60-cio minutowe może Pan kupić na Senatorskiej, w niektórych kioskach i na pocztach.
- A! To wspaniale (problem polegał na tym , ze właśnie ani w kioskach
ani na pocztach nie było....no ale chyba nie było sensu dalej...)

choć....

- Przepraszam Panią bardzo, a jaka jest różnica między biletem ważnym 60 minut, a ważnym jedna godzinę?
- No 60-cio minutowy ważny jest przez 60 minut od skasowania, a jednogodzinny to nie wiem bo u nas takich niema!
- A to dziękuje. Do widzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:29, 01 Cze 2009    Temat postu:

niektórzy traktuję kobietę jak krowę.. może i słusznie?..
Blue_Light_Colorz_PDT_02

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:29, 01 Cze 2009    Temat postu:

Kryzys. Spotykają się dwaj właściciele firm:
- Słuchaj, ty swoim pracownikom jeszcze wypłacasz pensję?
- Nie.
- I ja też nie. A oni i tak przychodzą do pracy?
- No przychodzą.
- U mnie też.
- Słuchaj, a może by tak pobierać opłaty za wejście?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:30, 01 Cze 2009    Temat postu:

OSTRZEŻENIE: NIE DLA WRAŻLIWYCH!!

Pewien włamywacz planuje skok swojego życia. Realizując swój perfekcyjny plan dostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku. Po chwili stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w środku ... 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju wtranżala je bez wahania.

Bezzwłocznie udaje się do kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi.Po jego otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku znajduje 12 jogurtów... Wchłaniając je zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa... Musi być w trzecim sejfie, który stoi już po chwili otworem. Zawartość: 30 jogurtów. Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego pochłania je wszystkie co do ostatniego.

"Te cholerne banki też już nie są tym czym były kiedyś" myśli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku.

Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek:

"Niecodzienne włamanie do Banku Spermy SA..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:36, 01 Cze 2009    Temat postu:

Z OKAZJI DNIA DZIECKA z dedykacją wszystkim Rodzicom

- Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
- Byłeś. Ale cię oddali.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Pon 19:37, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:38, 01 Cze 2009    Temat postu:

Malena napisał:
OSTRZEŻENIE: NIE DLA WRAŻLIWYCH!!

Pewien włamywacz planuje skok swojego życia. Realizując swój perfekcyjny plan dostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku. Po chwili stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w środku ... 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju wtranżala je bez wahania.

Bezzwłocznie udaje się do kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi.Po jego otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku znajduje 12 jogurtów... Wchłaniając je zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa... Musi być w trzecim sejfie, który stoi już po chwili otworem. Zawartość: 30 jogurtów. Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego pochłania je wszystkie co do ostatniego.

"Te cholerne banki też już nie są tym czym były kiedyś" myśli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku.

Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek:

"Niecodzienne włamanie do Banku Spermy SA..."

Mal .. jestes okropna!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malena
absolutnie niewinne spojrzenie


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 3865
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 574 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:43, 01 Cze 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:

Mal .. jestes okropna!!!!

Przewidująca również, albowiem azali wżdy:

- Słyszałem, że twoja żona rozbiła twoje nowe Porsche. Stało jej się coś?
- Jeszcze nie, zamknęła się w łazience...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Pon 19:44, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:28, 02 Cze 2009    Temat postu:

Malena napisał:
OSTRZEŻENIE: NIE DLA WRAŻLIWYCH!!

Pewien włamywacz planuje skok swojego życia. Realizując swój perfekcyjny plan dostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku. Po chwili stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w środku ... 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju wtranżala je bez wahania.

Bezzwłocznie udaje się do kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi.Po jego otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku znajduje 12 jogurtów... Wchłaniając je zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa... Musi być w trzecim sejfie, który stoi już po chwili otworem. Zawartość: 30 jogurtów. Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego pochłania je wszystkie co do ostatniego.

"Te cholerne banki też już nie są tym czym były kiedyś" myśli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku.

Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek:

"Niecodzienne włamanie do Banku Spermy SA..."





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:29, 02 Cze 2009    Temat postu:

Malena napisał:
Z OKAZJI DNIA DZIECKA z dedykacją wszystkim Rodzicom

- Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
- Byłeś. Ale cię oddali.



mnie oddawali tylko 9 razy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> W przerwie na kawę! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 103, 104, 105 ... 191, 192, 193  Następny
Strona 104 z 193

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin