Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:55, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pewna kobieta, krótko po rozwodzie, spędziła pierwszy dzień smutna, pakując swoje rzeczy do pudeł i walizek, a meble do wielkich skrzyń. Drugiego dnia przyszli i zabrali jej rzeczy i meble. Trzeciego dnia usiadła na podłodze pustej jadalni, włączyła spokojną muzykę, zapaliła dwie świece, postawiła półmisek z dwoma kilogramami krewetek, talerz kawioru i butelkę zimnego białego wina i przystąpiła do
konsumpcji, aż już więcej nie mogła. Gdy skończyła jeść, w każdym pokoju rozmontowała pręty karniszy, pozdejmowała z końców zatyczki i do środka włożyła połowę krewetek i sporą porcję kawioru, po czym ponownie umieściła zatyczki na końcach karniszy. Potem zrezygnowana cicho wyszła i pojechała do swojego nowego lokum.
Gdy mąż wrócił do domu, wprowadził się z nowymi meblami i z nową dziewczyną. Przez pierwsze dni wszystko było idealne. Jednak z czasem dom zaczął śmierdzieć. Próbowali wszystkiego! Wyczyścili, wyszorowali i przewietrzyli cały dom. Sprawdzili, czy w wentylacji nie ma martwych myszy i wyprali dywany. W każdym kącie powiesili odświeżacze powietrza. Zużyli setki puszek sprayów odświeżających. Nawet wykosztowali się i wymienili wszystkie drogie dywany. Nic nie działało. Nikt nie przychodził do nich w odwiedziny, robotnicy nie chcieli pracować w domu, nawet służąca się zwolniła. W końcu były mąż kobiety i jego dziewczyna zdesperowani musieli się wyprowadzić. Po miesiącu nadal nie mogli znaleźć nikogo, kto zechciałby kupić cuchnący dom. Sprzedawcy nie chcieli nawet odbierać ich telefonów. Zdecydowali się wydać ogromną sumę pieniędzy i kupić nowy dom.
Eks-małżonka zadzwoniła do mężczyzny w sprawach rozwodu i zapytała go, co słychać. Odpowiedział, że dobrze, że sprzedaje dom, ale nie wyjaśniając jej prawdziwej przyczyny. Wysłuchała go ze spokojem i powiedziała, że bardzo tęskni za domem, i że porozmawia z prawnikami, aby uporządkować sprawy w papierach w taki sposób, by odzyskać dom. Mężczyzna, sądząc, że jego eks nie ma najmniejszego pojęcia o smrodzie, zgodził się odstąpić jej dom za jedną dziesiątą rzeczywistej ceny, o ile ona podpisze umowę tego samego dnia. Przystała na to i w ciągu godziny dostała od niego papiery do podpisania.
Tydzień później mężczyzna i jego dziewczyna stali w drzwiach starego domu, patrząc z uśmiechem, jak pakowano ich meble i wsadzano na ciężarówkę, by zabrać je do nowego domu...
...łącznie z karniszami...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:08, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wawi zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice cyberiady...
|
Wysłany: Wto 7:57, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
coś dla Ribki
-Jak poznać wiek ryby??
-Po oczach: im oczy dalej od ogona, tym ryba starsza!
i coś dla Seeni
-po czym poznać, że prawnik nie kłamie?
-Po zamkniętych ustach!
Jak brzmi najmilszy zwrot w języku polskim??
-Zwrot podatku!
Co mówi kat do skazańca pod gilotyną??
-Głowa do góry!!
PS. ciągle się zastanawiam, o co chodzi z tą Ribką i ogonem..może o ogon męża??
Ribuś- nie strzelaj...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:05, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
wawi napisał: | coś dla Ribki
-Jak poznać wiek ryby??
-Po oczach: im oczy dalej od ogona, tym ryba starsza!
i coś dla Seeni
-po czym poznać, że prawnik nie kłamie?
-Po zamkniętych ustach!
Jak brzmi najmilszy zwrot w języku polskim??
-Zwrot podatku!
Co mówi kat do skazańca pod gilotyną??
-Głowa do góry!!
PS. ciągle się zastanawiam, o co chodzi z tą Ribką i ogonem..może o ogon męża??
Ribuś- nie strzelaj... |
ogon węża z męża kieszeni
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:48, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pora grillowania wkrótce się zacznie.
W związku z powyższym należy przypomnieć sobie
zwyczajowa procedurę postępowania. Przy tej czynności
można odkryć talenty kulinarne mężczyzny, tego prawdziwego.
Kiedy tylko mężczyzna samodzielnie proponuje przyrządzanie
jedzenia w ten sposób, zostaje uruchomiony pewien łańcuch
reakcji (czytać w kolejności)
1. Mężczyzna przynosi grill i worek z węglem
2. *Kobieta* czyści grill
3. *Kobieta* idzie do spożywczego
4. *Kobieta* idzie do rzeźnika
5. *Kobieta* idzie do piekarni
6. *Kobieta* przygotowuje sałatki i warzywa
7. *Kobieta* przygotowuje mięso do grillowania
8. *Kobieta* układa mięso na tacy z koniecznymi sztućcami, przyprawami i
marynatami
9. *Kobieta* przynosi czysty grill oraz tace z mięsem mężczyźnie, który
rozwalony na leżaku kolo grilla, popija piwo.
10. Mężczyzna układa mięso na grillu
11. *Kobieta* wchodzi do domu, aby przygotować stół
12. *Kobieta* sprawdza czy warzywa ugotowały się
13. *Kobieta* przygotowuje deser
14. *Kobieta* wraca, aby powiadomić męża, ze mięso właśnie się pali
15. Mężczyzna zdejmuje przypalone mięso i przynosi kobiecie
16. *Kobieta* podaje do stołu
17. Mężczyzna serwuje drinki.
18. *Kobieta* wykańcza deser i przygotowuje kawę
19. *Kobieta* podaje deser i kawę
20. Po posiłku *kobieta* znosi ze stołu i zdejmuje obrus
21. *Kobieta* myje naczynia i sprząta w kuchni
22. Mężczyzna zostawia grilla, bo węgle są jeszcze gorące
23. Mężczyzna pyta kobietę *czy docenia, ze dziś nie musiała gotować
obiadu*
14. Widząc jej niedowierzające spojrzenie, mężczyzna stwierdza, ze
kobiety nigdy nie można zadowolić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:47, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
różnica między prawnikiem i wiadrem g*wna?
wiadro.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 17:28, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To z historii Ribki |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:57, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
saper napisał: | różnica między prawnikiem i wiadrem g*wna?
wiadro. |
nie podoba się coś ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 21:11, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dlaczego mężczyzna
nie może być zarazem piękny i inteligentny?
Bo byłby Kobietą. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:18, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
no to dzieki Bogu, ze poskąpił mu tych zalet
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 22:27, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pański scenariusz nie jest zły, tylko momentami nieco zagmatwany. Trzeba go tak poprawić, aby zrozumiał go każdy idiota.
- A które miejsca są dla pana nie zrozumiale? |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:19, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W parku na ławce siedzi samotna kobieta.Przechodzi mężczyzna pyta się czy może usiąść na ławce.Rozkłada gazetę i zaczyna czytać.
Po chwili milczenia mężczyzna się pyta kobiety
- Tak widzę że pani tu tak sama siedzi i nie boi się a jakby ktoś chciał panią zgwałcić to co wtedy?
-To bym krzyczała -odpowiada kobieta
Mężczyzna pokiwał głową i znów zaczyna czytać gazetę
Po pewnym czasie kobieta przeciąga się i mówi
- Och jaką mam ochotę pokrzyczeć.
-----------------------------------------------------------------------------------------
Spotykają się dwie koleżanki
-No mów jak Ci się udała ta randka z tym nowym chłopakiem.
-Wiesz on jest jakiś dziwny gdy mu zaproponowałam żebyśmy się przespali to on powiedział że on nie jest śpiący.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:37, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Dlaczego mężczyzna
nie może być zarazem piękny i inteligentny?
Bo byłby Kobietą. |
ale ze sprawnością już gorzej :
http://www.youtube.com/watch?v=tEr_0Q6xWvI
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:43, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
haha, fajne to
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 23:24, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Poszedł facet ze swoim małym synkiem na basen. Jak to na basenie, przez godzine bawili sie
wysmienicie. Plywali, scigali sie i wyglupiali. Po basenie przyszedl czas na prysznic, gdzie
maly przezyl chwile grozy, poniewaz posliznal sie na mokrych kaflach. Do nieszczescia jednak nie doszlo, gdyz synek w ostatniej chwili zlapal ojca za fiuta, unikajac upadku.
Po zdarzeniu ojciec patrzy na malego synka i mowi:
- Widzisz synu? Poszedlbys z matka, to bys sie wypierdolil...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 4:46, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
buehehehe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:29, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jdzie pielgrzymka autobusowa z Rzeszowa do Częstochowy. W międzyczasie zabrali po drodze Żyda, który w tamtym kierunku podążał.
Żyd: A po co wy jedziecie do tej Częstochowy?
Pielgrzymi: Jedziemy pokutować.
Żyd: To w Rzeszowie już nie można pokutać?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:32, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
szamil buckstar napisał: | (...)
...łącznie z karniszami... |
Od momentu, kiedy przeczytałam patrzę mocno podejrzliwie na wszystkie (sic!) karnisze i wciąż nie mogę się opędzić od wizji kawioru inside
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:52, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
świńska grypa
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ribka_pilka dnia Czw 17:53, 21 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:39, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Z serii "okruchy życia":
Spytałem dziś żonę:
- Wczoraj w nocy, gdy się kochaliśmy, udawałaś...?
- Nie - odpowiedziała - spałam naprawdę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|