Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Pią 13:17, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Na jednej z bram wiodących do raju widać napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mężczyzn, którzy nie dali się zdominować przez kobiety".
Przed pierwszą bramą kłębi się tłum zmarłych, przed drugą stoi jedna samotna duszyczka.
Podchodzi do niej święty Piotr:
- A ty co tu robisz? - pyta.
- Nie wiem... żona kazała mi tu stanąć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Pią 13:17, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jak emeryt spędza wolny czas:
w USA: butelka whisky i cały dzień na rybach;
we Francji: butelka burgunda i cały dzień na dziewczynkach;
w Polsce: butelka moczu i cały dzień w przychodni
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Pią 13:17, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie kościół i był sobie bar po drugiej stronie ulicy. Proboszcz od dawna
zabiegał o to, by bar zamknąć, lecz właścicielowi wciąż udawało się jakoś swój
interes bez szkody dla zysku prowadzić. Ksiądz groził karą boską, wyklinał,
przeklinał i wzywał wiernych do modlitwy, aby niewygodnego przedsiębiorcę z
pomocą bożą usunąć. Bez efektu. Aż kiedyś przydarzyła się burza, pioruny waliły
gdzie popadnie, a jeden rzeczywiście trafił w knajpkę, która niewiele myśląc
wzięła się i spaliła do imentu. Właściciel także się nie zastanawiał, tylko
wziął i z miejsca podał proboszcza do sądu, za to, iż to z jego przyczyny
szkodę on sam jako człowiek interesu poniósł. Proboszcz oczywiście zaprzeczył:
"To jakiś absurd!", a po jego stronie opowiedziała się większość wiernych z
parafii. Rzecz jasna wkrótce spotkali się wszyscy w sądzie.
Na rozprawie sędzia rozłożył przed sobą akta, przewertował, potoczył wzrokiem
po sali i powiedział:
- Nie wiem, co się tu kurde dzieje, ale z tego, co widzę w tych papierach, to
mamy tu jednego szynkarza, który wierzy w potęgę sił boskich i setkę parafian
wraz z księdzem, którzy temu stanowczo zaprzeczają...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Pią 13:18, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Na policję wpada zziajany facet i krzyczy:
- Okradli mi sklep!
- A był poświęcony?
- Nie.
- To nie ma przestępstwa.
- A co jest?!
- Kara boska!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Pią 13:18, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoja matką:
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki a ty zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę i mówi:
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie ! Skąd wiedziałaś?
- Bo juz mnie wkurwia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:22, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wróżka mówi do klientki:
- Mąż panią zdradza.
- Chyba musiała Pani odwrotnie rozłożyć karty.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:26, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Jak się nazywa odstęp u kobiety między pochwą, a odbytem?
-Stolnica, bo facet sobie jaja tam tłucze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:29, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kobitka poszła do dentysty. Leży na fotelu. W ustach gaziki, facio dłubie jej w zębach. Krew się leje, pot i łzy. Nagle - telefon. Dzwoni i dzwoni. Kobitka bezradna. Dentysta w końcu się zlitował. Bierze komórkę:
-Halo... Kto mówi?
-Jak kto, kto mówi?! Mąż!
-Aaaa... Mąż... OK., zaraz kończymy. Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:46, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Budzi się Stefan rano. Obmacuje dłonią pościel z prawej strony. Pusto. Obmacuje z lewej... Też pusto. Podnosi kołdrę, zagląda pod nią i mówi:
-I co k*rwa stoisz. Czekasz na kogoś?
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:28, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dzwoni blondynka na policję:
- Dokonano kradzieży w moim aucie. Skradziono deskę rozdzielczą, kierownicę, pedał gazu, hamulec, radio itp.
Rozłączyła się. Za chwilę dzwoni:
- Przepraszam, zgłoszenie nieaktualne, usiadłam na tylne siedzenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ribka_pilka dnia Sob 10:18, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
zwyroll3 nielegalny plemnik
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2417 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 328 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:01, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
Żona mówi:
- Puść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję po internecie!
A mąż na to:
- No kurwa mać! Czy ja Ci wyrywam gabkę z ręki jak zmywasz naczynia?!
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
zwyroll3 nielegalny plemnik
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2417 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 328 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:11, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To był zimny listopadowy poranek.
Wacek z chęcią by poszedł już do domu. Ręce mu zgrabiały i ogólnie było mu już zimno. Nieduża renta skończyła się już jakieś cztery dni temu o czym przypominało mu doskwierające ssanie w żołądku. Zimny wiatr zmarszczył wodę niedaleko nieruchomego spławika wędki...
- Chyba dzisiaj już raczej nic nie złapię - pomyślał Wacek i już miał zwijać tak zwany mandźur, gdy spławik zniknął pod wodą. Wacek zaciął i już po chwili miał na haczyku sporych rozmiarów złotą rybkę...
- Ozdobna jakaś... - pomyślał Wacek gdy rybka odezwała się ludzkim głosem:
- Wacku! Wacku!!! Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia!
Wieczorem po pewnej kawalerce rozszedł się apetyczny zapach... Wacek z lubością wciągnął go w płuca. Zadziwiające jak mu się ten węch wyostrzył odkąd ogłuchł 10 lat temu.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Camparis posępny dorsz
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLove
|
Wysłany: Sob 10:39, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Odświeżająca maseczka do twarzy:
Bierzemy trochę kiszonej kapusty. Układamy ją na talerzu. Dodajemy odrobinę posiekanej w kostkę cebuli i ćwierć startego jabłka. Polewamy delikatnie olejem rzepakowym.
Tak przygotowaną kapustą zagryzamy dwie pięćdziesiątki wódki.
Twarz błogo się uśmiecha i odświeża.
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:48, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Byłeś dziś u szefa?
- A byłem!
- I walnąłeś pięścią w stół?
- Walnąłem!
- I zażądałeś podwyżki?
- Zażądałem!
- I co na to szef?
- Dziś jest w delegacji...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:04, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Urodziny killera. Zebrali się koledzy z branży, siedzą, piją, jedzą ciasteczka, wymieniają doświadczenia zawodowe. Przyszła pora wręczania prezentów. Wstaje najlepszy kumpel solenizanta i powiada:
- Mowa moja będzie krótka, super z ciebie gość, myśmy się z kolegami złożyli - i podaje solenizantowi piękny skórzany futerał.
Solenizant otwiera, w środku najnowszy krzyk mody w dziedzinie karabinów snajperskich - z lazernym celownikiem, cynglem-sznellerem, ładowarką i wygrawerowaną dedykacją.
- Nooo, chłopaki! - wzruszył się solenizant.
- Poczekaj, to jeszcze nie wszystko - musisz go wypróbować - tu wręczają mu kontrakt na kropnięcie klienta za milion zielonych.
- Takiego prezentu jak żyję nie dostałem - rozczula się solenizant.
- Poczekaj, to jeszcze nie wszystko!
Prowadzą go do ogrodu, a tam do drzewa przywiązany facet z workiem na głowie.
- To jest ten klient, co go masz kropnąć!
Killer rozklejony zupełnie, łzy wzruszenia mu się do oczu cisną, tymczasem jeden z gości podchodzi do klienta z workiem na głowie, ściąga worek, a facio drżącym głosem zaczyna śpiewać:
"Happy birthday to you, happy birthday to you!...."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:04, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do urzędu i wypisuje kartę, oddaje urzędnikowi. A urzędnik:
- musi pani postawić kropkę
- niech pan postawi
- nie, nie bo ta kropka musi być napisana pani charakterem pisma...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:04, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gienadij Zuganow przeczytał bajkę o Śpiącej Królewnie.
Zamyślił się i z pewnym wahaniem udał się na Plac Czerwony.
- Nie darowałbym sobie, gdybym nie spróbował - wyszeptał przekraczając próg mauzoleum...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hower Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 4817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaaa???
|
Wysłany: Nie 22:27, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Po pracy facet przychodzi do domu i podchodzi do żony, która akurat była zajęta, pyta: -Kochanie, powiedz mi tak szczerze. Co byś zrobiła, jakbym wygrał w totka? Ona odwraca się zaintrygowana - Mam ci powiedzieć? Tak szczerze? - No tak. -Podzielilibyśmy pieniądze na połowę i rozwiodłabym się z tobą. A mąż na to: - To masz osiem złotych i wyp....j!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:35, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ferdynand Porsche,konstruktor znanych samochodów, po śmierci puka do bramy NIEBIOS.
Św. Piotr otwiera mu bramę i mowi:
"Panie Porsche za Panskie zaslugi w konstruowaniu samochódow może mieć Pan jedno życzenie."
Porsche chwile pomyslal:
"Dobrze, chcialbym godzinke pogadać z Bogiem."
Piotr skinął przyzwalajaco, zaprowadzil go do sali tronowej i przedstawił
go Panu Bogu.
Porsche pyta Pana Boga:
"Panie Boże, Pański wynalazek KOBIETA gdzie Pan był myślami kiedy ją Pan wynalazl?"
Bóg: "Co Pan ma na mysli?"
Porsche: "Wie Pan w Pańskim wynalazku roi sie od błędów. Niech Pan sam zobaczy:
> 1 Przód nie jest aerodynamiczny
> 2 za bardzo hałasuje
> 3 koszty utrzymania sa extremalnie wysokie
> 4 przez 5 albo 6 dni w miesiącu kompletnie bezużyteczna
> 5 tył za bardzo zwisa
> 6 codziennie musi byc lakierowana, malowana i poprawiana
> 7 wydech znajduje sie za blisko wlotu
> 8 reflektory sa najczesciej za male
> 9 zużycie jest bardzo wysokie
Pan Bóg pomyślal chwile i odpowiada:
"Panie Porsche, mozliwe ze tak jest jak Pan mowi ale wg statystyk wiecej
mężczyzn jeździ moim wynalazkiem niz Pańskim."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szb dnia Pon 7:38, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:39, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Małżeństwo siedzi przy obiedzie. Żona do męża:
- Wiesz Stasiu, kiedy pomyślę, że nasze małżeństwo trwa już 25lat,
to ciepło mi się robi przy sercu...
Mąż odpowiada:
- Daj spokój Helena, po prostu cycek wpadł Ci do zupy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|