|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 10:24, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
cieszyc sie zyciem, a cieszyc sie, ze sie zyje - podobnie, a jednak zupelnie inaczej.
i jedno, i drugie, w chwilach szczegolnie trudnych, jest ciezkie do wykonania, ale wlasnie w tym okresie, ktory dla mnie jest jak balsam dla duszy, musi byc odrobine latwiej... bo kiedy, jak nie teraz? czy wystarczy przywolac piekne wspomnienia z dzicinstwa, albo chociaz piekne wyobrazenia o Swietach z lepszych czasow? pewnie to malo, ale nie ma nic innego. tylko ten Jezusek w stajence i cieplo bijace od swiatecznego drzewka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Nie 0:19, 26 Gru 2010 Temat postu: Re: "Życzę ci wesołych Świąt..." |
|
|
Malena napisał: |
Nie wiem, czego im życzyć? No bo przecież nie "Wesołych Świąt"...
Może coś doradzicie? |
Umiejętności rozwiązywania problemów, wypracowania w sobie odporności na wszelkie stresogenne sytuacje życiowe. Według mnie - to nie są żadne "dobre rady", których nie można zrealizować. Przeciwnie, uważam, że jeśli ktoś nie posiada w sobie wyżej wymienionych umiejętności ( cech ), to warto je w sobie wypracować, bo ciągłe narzekanie na wszystko, i wszystkich dookoła, na wszelkie "zmory", które dopadły właśnie nas, obarczanie swoimi problemami każdego kto się napatoczy - nie tylko nie przyniesie żadnych pozytywnych rozwiązań, ale zmęczy otoczenie. Zyczę każdemu w ramach recepty na wszelakie dylematy życia codziennego - odporności, i odkrycia sztuki ( czyżby aż sztuki? ) umiejętności rozwiązywania wszelakich problemów, a zarazem odnajdywania siebie w świecie problemów, które nas dopadają niespodziewanie każdego dnia. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Nie 6:38, 26 Gru 2010 Temat postu: Re: "Życzę ci wesołych Świąt..." |
|
|
FRIDA napisał: |
Umiejętności rozwiązywania problemów, wypracowania w sobie odporności na wszelkie stresogenne sytuacje życiowe. Według mnie - to nie są żadne "dobre rady", których nie można zrealizować. Przeciwnie, uważam, że jeśli ktoś nie posiada w sobie wyżej wymienionych umiejętności ( cech ), to warto je w sobie wypracować, bo ciągłe narzekanie na wszystko, i wszystkich dookoła, na wszelkie "zmory", które dopadły właśnie nas, obarczanie swoimi problemami każdego kto się napatoczy - nie tylko nie przyniesie żadnych pozytywnych rozwiązań, ale zmęczy otoczenie. Zyczę każdemu w ramach recepty na wszelakie dylematy życia codziennego - odporności, i odkrycia sztuki ( czyżby aż sztuki? ) umiejętności rozwiązywania wszelakich problemów, a zarazem odnajdywania siebie w świecie problemów, które nas dopadają niespodziewanie każdego dnia. |
Tere fere, jasne. Wiśta wio, łatwo powiedzieć. Wszystko zależy od problemów. A "twardziele" prosze pani to tylko w filmach, nie każdy to Clint Eastwood, czy ten drugi co z półobrotu otwiera drzwi obrotowe . Sa problemy naprawdę trudne do rozwiązania i czas tylko je łagodzi, i prosze bardzo mnie mozna obciążać, bo wiem, że to ludziom pomaga. Jedyny mój dylemat to to, że sama wątpię, a sprzedają nadzieje pocieszając, bo tak łatwo. Czy nie oszukuje w ten sposób innych... |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:52, 26 Gru 2010 Temat postu: Re: "Życzę ci wesołych Świąt..." |
|
|
FRIDA napisał: |
Umiejętności rozwiązywania problemów, wypracowania w sobie odporności na wszelkie stresogenne sytuacje życiowe. . |
Obie te umiejętności posiadłam ale zapewniam nic nie trwa wiecznie, przydała by się akcja " system nerwowy reaktywacja " .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Nie 16:21, 26 Gru 2010 Temat postu: Re: "Życzę ci wesołych Świąt..." |
|
|
FRIDA napisał: |
Problemy są po to żeby je rozwiązywać. A któż powiedział, że życie ma być łatwe? Nie jest. |
nie, nie wszystkie da się rozwiązać, z niektórymi trzeba żyć, i niestety nie zawsze ma się dobry dzień i dość siły na to.
Takie pieprzenie mnie dobija bardziej niz sam problem, którego nie da się rozwiązać. Wybacz za słownictwo, to nie osobiście do Ciebie, ale do słów - zycie nie jest łatwe, musisz wziąć się w garść itp.
Wszystko zalezy od doświadczeń, przezyć, i indywidualnych potrzeb człowieka. Każdy inaczej przezywa wszystko i z innych rzeczy czerpie siły.
Jeden z pokorą będzie znosić wszystko, śmierć, choroby, wszelkie klęski i niepowodzenia.
Inny musi się wykrzyczeć, jeszcze inny wypłakać, więc nie ma jednej i skutecznej rady.
Ty możesz dusić w sobie a inny będzie opowiadał o swoim nieszczęściu każdej napotkanej osobie. I każda z tych osób ma prawo znosić swoje nieszczęście jak mu wygodnie, byleby pomogło i dał radę trwać. Rozumiesz?
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Nie 16:22, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Nie 16:23, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
a gdzie post Fridy? |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Nie 16:24, 26 Gru 2010 Temat postu: Re: "Życzę ci wesołych Świąt..." |
|
|
[quote="rosegreta"]
Wszystko zależy od problemów. A "twardziele" prosze pani to tylko w filmach
Problemy są po to żeby je rozwiązywać. A któż powiedział, że życie ma być łatwe? Nie jest. Twardziele tylko w filmach? Wątpię, różni ludzie są wśród nas, cała galeria osobowości... |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Nie 16:34, 26 Gru 2010 Temat postu: Re: "Życzę ci wesołych Świąt..." |
|
|
rosegreta napisał: | FRIDA napisał: |
Problemy są po to żeby je rozwiązywać. A któż powiedział, że życie ma być łatwe? Nie jest. |
nie, nie wszystkie da się rozwiązać, z niektórymi trzeba żyć |
Umiejętność życia z problemem, który nas boryka - to też poniekąd jakieś rozwiązanie, to także jakiś sposób na radzenie sobie z dylematem. Właśnie ta umiejętność zrozumienia, że pewnych spraw nie można zmienić, obejść, przynajmniej na razie, obecnie, natychmiast - to niezwykle pożądana umiejętność. Sposoby radzenia sobie z problemami mogą być zatem różne, proszę więc nie odczytywać moich słów zbyt powierzchownie i ogólnie, tylko odczytać głębię. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|