Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 13:40, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
W mojej osobistej zagrodzie mąz nie wstaje jak wychodzę z pokoju. ChŁop by w ogóle nie posiedział, jakby to robił. Zasadniczo przemieszczam się nieustannie. Zanim by wstał to ja bym zdążyła wrócic, wyjśc i jeszcze raz wrócić.
B. uciązliwe- z tym, że do 90-ątki miałby niezwykle jędrne posladki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:46, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Malena napisał: | Pytanie do panów: czy ktoś z Was wstaje, jak kobieta wychodzi z pokoju? Wstaje od stołu? Albo po prostu - podchodzi i się wita?
|
Napiszę tak - prawie dwa lata temu zaczęłam pracować w obecnym miejscu. Panowie podawali sobie ręce na dzień dobry. Paniom nigdy. Obecnie, rękę podaje mi mniej więcej połowa pracujących panów, a ze względu na specyfikę mojej pracy panów jest bardzo dużo.
Edit: Tak, wiem, nie jestem panem |
Z tą ręką jest dobre. Ale ja z kolei tarfiam na takie, które myślą że ta wystawiona ręka to początek całowania. (gdziekolwiek)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 14:08, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a nie jest tak, że to panie pierwsze podają rękę panom?
nie cierpię, jak facet leci do mnie "z łapami"... |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:14, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
niegrzecznie jest wyciągnąć pierwszemu rękę do pani.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:19, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
saper napisał: | niegrzecznie jest wyciągnąć pierwszemu rękę do pani. |
Znaczy się, że jak? Powinno się ją delikatnie klepnąć w tyłek?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 14:23, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
saper napisał: |
a babom to się powinno prawka z automatu odebrać!!
włączyć kierunek przy jednoczesnym spojrzniu w lusterko i redukcji biegu jest dla pań awykonalne i nie wiedzieć czemu zawsze rezygnują ze spojrzenia w lusterko albo martwy punkt...
poza tym to w większości kobiety blokują lewy pas ruchu... |
Z automatu to Cię zaraz naszpikuję!
Po pierwsze baby są w nosie.
Po drugie....tak jak ze wszystkim... nie dzieli się kierowców na kobiety i mężczyzn...tylko na gamoni i normalnych kierowców.
Ja na ten przykład zawsze się dziwię kiedy generał uparcie jeździ lewym pasem kiedy ma wolny środkowy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:23, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
poczekać, aż pierwsza wyciągnie rękę.
tak samo jak młodszy / starszy. to starszy daje znak czy ma ochotę podać rękę.
to sawu coś tam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:27, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Panowie podawali sobie ręce na dzień dobry. Paniom nigdy. Obecnie, rękę podaje mi mniej więcej połowa pracujących panów |
no właśnie; nauczono mnie, ze to kobieta wyciąga rękę pierwsza, więc ja nie wyciągam, bo nie chcę być niegrzeczny - trafię na animę i będzie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:28, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
szamil buckstar napisał: | melpomena napisał: | Malena napisał: | Pytanie do panów: czy ktoś z Was wstaje, jak kobieta wychodzi z pokoju? Wstaje od stołu? Albo po prostu - podchodzi i się wita?
|
Napiszę tak - prawie dwa lata temu zaczęłam pracować w obecnym miejscu. Panowie podawali sobie ręce na dzień dobry. Paniom nigdy. Obecnie, rękę podaje mi mniej więcej połowa pracujących panów, a ze względu na specyfikę mojej pracy panów jest bardzo dużo.
Edit: Tak, wiem, nie jestem panem |
Z tą ręką jest dobre. Ale ja z kolei tarfiam na takie, które myślą że ta wystawiona ręka to początek całowania. (gdziekolwiek) |
Ble.... Nie cierpię, no chyba, że osobisty to robi.
animavilis napisał: | a nie jest tak, że to panie pierwsze podają rękę panom?
nie cierpię, jak facet leci do mnie "z łapami"... |
Myślę, że chodzi o specyfikę otocznia. Ja też bardzo nie lubię jak mnie ktoś dotyka, ale po prostu przestałam na to zwracać uwagę. Poza tym mam w szufladzie wilgotne chusteczki do rąk. Zawsze je mam.
saper napisał: | niegrzecznie jest wyciągnąć pierwszemu rękę do pani. |
Jak już wspomniałam, chodzi o specyfikę – wszyscy wszystkich znają. Wśród obcych to by nie przeszło.
Sabina napisał: | saper napisał: | niegrzecznie jest wyciągnąć pierwszemu rękę do pani. |
Znaczy się, że jak? Powinno się ją delikatnie klepnąć w tyłek? |
Zgodnie z zasadami dobrego wychowania to kobieta pierwsza wyciąga rękę. Ona decyduje komu ją poda, a komu nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:39, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mii - oczywiście mój post miał być lekko prowokacyjny, ale tak zupełnie szczerze muszę powiedzieć, że WIĘKSZOŚĆ kobiet niestety nie potrafi prowadzić samochodu.
żeby nie było, że jestem jednostronny - spora ilość facetów za kółkiem to niebezpieczni i bezmyślni kretyni...
codziennie obserwuję wyprzedzanie na skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych, podwójnych ciągłych....potencjalni zabójcy, którym bez dyskusji idbierałbym prawko...
A Kobiety? po prostu nie ogarniają obsługi samochodu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:40, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | a nie jest tak, że to panie pierwsze podają rękę panom?
nie cierpię, jak facet leci do mnie "z łapami"... |
Doktor starej daty przyniósł mi kiedyś artykuł o zagrożeniach związanych z obściskiwaniem obcych rąk. Okazuje się, że nie tylko choróbska, ale że nadużywanie ściskania rąk też nie jest w dobrym tonie.
Po czym doktor cmoknął mnie w łapę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:42, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mnie najbardziej śmiedzy podczas całowania kobiet w rękę (nigdy tego nie robię) podnoszenie ręki Kobiety do poziomu swojej gęby zamiast zniżenia się do jej poziomu:D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 14:50, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: |
Myślę, że chodzi o specyfikę otocznia. Ja też bardzo nie lubię jak mnie ktoś dotyka, ale po prostu przestałam na to zwracać uwagę. Poza tym mam w szufladzie wilgotne chusteczki do rąk. Zawsze je mam.
|
mel, jesteś lepsza ode mnie, nie pomyślałam o nawilżonych chusteczkach.. chociaż w tej sytuacji niechęć panów do podawania ręki powinna Cię jednak raczej radować...
saper napisał: | mnie najbardziej śmiedzy podczas całowania kobiet w rękę (nigdy tego nie robię) podnoszenie ręki Kobiety do poziomu swojej gęby zamiast zniżenia się do jej poziomu:D |
Wspomniany s.v. mówi, że niegrzeczne jest zarówno ciągnięcie damskiej łapy do góry, unoszenie łapy przez damę sugerujące konieczność złożenia pocałunku, jak i trzymanie łapy na samym dole, w sytuacji, gdy widać, że zanosi się na cmoki. Łapę należy lekko unieść do stosownej wysokości [okolice podbiuścia chyba]. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 14:51, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mii - oczywiście mój post miał być lekko prowokacyjny, [/quote]
Wiem
saper napisał: | ale tak zupełnie szczerze muszę powiedzieć, że WIĘKSZOŚĆ kobiet niestety nie potrafi prowadzić samochodu. |
Tu uogólniasz saper napisał: | "]żeby nie było, że jestem jednostronny - spora ilość facetów za kółkiem to niebezpieczni i bezmyślni kretyni...
codziennie obserwuję wyprzedzanie na skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych, podwójnych ciągłych....potencjalni zabójcy, którym bez dyskusji idbierałbym prawko... |
Najczęściej są to bardzo młodzi ludzie którzy wzięli samochód od tatusia...lub kupili starego trupa... brak wyobraźni mnie przeraża.
Edit....Anima, czy mogłabyś nam to zobrazować....?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pon 14:53, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:00, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mii- z moich obserwacji wynika coś innego. najczęściej wariacko wyprzedzają panowie służbwymi passtami,octaviami,avensisami,mondełami pomiędzy 30-40 rokiem życia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 15:02, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
saper napisał: | WIĘKSZOŚĆ kobiet niestety nie potrafi prowadzić samochodu.
żeby nie było, że jestem jednostronny - spora ilość facetów za kółkiem to niebezpieczni i bezmyślni kretyni...
codziennie obserwuję wyprzedzanie na skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych, podwójnych ciągłych....potencjalni zabójcy, którym bez dyskusji idbierałbym prawko...
A Kobiety? po prostu nie ogarniają obsługi samochodu... |
Masz rację to nie na ich maleńkie główki.
Na trasie, którą jeżdżę niemal codziennie już w mieście młody kierowca wiózł cztery dziewczyny. Było ślisko a on jechał 140 (w mieście!). Przeżył. Jedną koleżankę, tegoroczną maturzystkę zabił na miejscu, kolejna do dziś leży w szpitalu. Sam wyszedł niemal bez szwanku - przypieprzył w drzewo. Dodam, że dziewczyna, która zginęła była sierotą. Jej matka zmarła przy czwartym porodzie - miała zakaz dalszego zachodzenia w ciążę, ale była zagorzałą katoliczką. Ojciec zginął w wypadku samochodowym (sic!). Była najstarsza z trójki rodzeństwa. Brat na wieść o jej śmierci chciał się wieszać (wychowuje go babcia).
Nie pitol mi o ostrożnych kierowcach rodzaju męskiego, bo to nie kwestia płci, ale wyobraźni. Czego i Tobie życzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:04, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
o ostrożnych kierowcach płci męskiej nie napisałem ani słowa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:05, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Malena napisał: | Pytanie do panów: czy ktoś z Was wstaje, jak kobieta wychodzi z pokoju? Wstaje od stołu? Albo po prostu - podchodzi i się wita?
|
Napiszę tak - prawie dwa lata temu zaczęłam pracować w obecnym miejscu. Panowie podawali sobie ręce na dzień dobry. Paniom nigdy. Obecnie, rękę podaje mi mniej więcej połowa pracujących panów, a ze względu na specyfikę mojej pracy panów jest bardzo dużo.
Edit: Tak, wiem, nie jestem panem |
Właśnie! Podawanie ręki na powitanie... uch, jak ja tego nie lubię! Rezerwuję dla 'specjalnych' (znaczy bardziej zaawansowanych) zawodowych znajomości...
Ale nie lubię i już. kropka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:22, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: |
Właśnie! Podawanie ręki na powitanie... uch, jak ja tego nie lubię! Rezerwuję dla 'specjalnych' (znaczy bardziej zaawansowanych) zawodowych znajomości...
|
Dla mnie to zupełnie normalny gest. Bardzo na miejscu. O cmokaniu pań w dłoń to chyba nie warto wspominać, bo dla mnie jest to po prostu obrzydliwe. Na szczęście ten zwyczaj praktykują już chyba tylko starsi panowie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Pon 15:23, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:24, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
kewa2 napisał: | Dodam, że dziewczyna, która zginęła była sierotą. Jej matka zmarła przy czwartym porodzie - miała zakaz dalszego zachodzenia w ciążę, ale była zagorzałą katoliczką. Ojciec zginął w wypadku samochodowym (sic!). Była najstarsza z trójki rodzeństwa. Brat na wieść o jej śmierci chciał się wieszać (wychowuje go babcia).
|
Przypomniał mi się dowcip o krowie, ale to chyba nie na miejscu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|