Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

z cyklu - życie jest piękne ...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:39, 06 Lis 2008    Temat postu:

no to ja do zmywarki dodam suszarkę, bo najbardziej na ziemi nie znoszę wiszącego prania w łazience d'oh!

i teraz już mi szumi woda i spiewaja kwiatki i łoneczko przygrzewa mimo listopada i prawie 16 godz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fedrus
...


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:29, 06 Lis 2008    Temat postu:

livia napisał:


i teraz już mi szumi woda i spiewaja kwiatki i łoneczko przygrzewa mimo listopada i prawie 16 godz


o tak, z przygrzewającym łoneczkiem życie jest piękne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:35, 06 Lis 2008    Temat postu: Re: z cyklu - życie jest piękne ...

He he he...
(to z rozmowy powyżej).
Blue_Light_Colorz_PDT_02

ono napisał:

.., Ty chciałabyś znać esencję a według Sartre : "egzystencja wyprzedza esencję", istnienie wyprzedza zatem istotę człowieka, czyli człowiek ciągle się staje ..


To niewiarygodne jak fizyka kwantowa bliska jest filozofii i psychologii.
Ale nie będę tego teraz udawadniała choć uderzyło mnie to (nie pierwszy raz) gdy przeczytałam "człowiek ciagle się staje".
Tak, chciałabym by esencja wyprzedziła moją egzystencję. To się nie stanie, ale nie chcę o tym wiedzieć.

Mati...Zielona łąka to nie życie. Jest nim zachwyt, który w nas budzi.
Jednak ani ten zachwyt, ani widok z lotu ptaka (czy jak to tam było) nie jest esencją. Owszem, pomaga egzystować, ale nie daje odpowiedzi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Czw 18:36, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:46, 06 Lis 2008    Temat postu: Re: z cyklu - życie jest piękne ...

lulka napisał:
Jednak ani ten zachwyt, ani widok z lotu ptaka (czy jak to tam było) nie jest esencją. Owszem, pomaga egzystować, ale nie daje odpowiedzi.


...owszem nie daje Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:00, 06 Lis 2008    Temat postu: Re: z cyklu - życie jest piękne ...

lulka napisał:

Mati...Zielona łąka to nie życie. Jest nim zachwyt, który w nas budzi.
Jednak ani ten zachwyt, ani widok z lotu ptaka (czy jak to tam było) nie jest esencją. Owszem, pomaga egzystować, ale nie daje odpowiedzi.


..i całe szczęście, że nie daje ostatecznie odpowiedzi..dzięki temu możemy się stale rozwijać poznając siebie i świat i możliwości.. pozwala odkrywać coraz to nowe pokłady dla tego życia..
religia w prosty sposób definiuje naszą egzystencję, jej sens zawiera się między innymi w dziesięciu przykazaniach.. buddyzm mówi o życiu, które odkrywamy słuchając siebie, swojego wewnętrznego 'ja' czyli skupia się głównie na poznaniu siebie poza kontekstem zewnętrznym.. inne religie mówią inaczej.. filozofowie też, każdy ma swoją wizję... ale pominąwszy je wszystkie życie jest piękne wtedy, kiedy każdy jego składowy element daje nam zadowolenie i napawa radością, poczuciem bezpieczeństwa i spokojem..
Łąka faktycznie nie daje odpowiedzi bezpośredniej, ale pozwala nam zobaczyć co nas w tym świecie zachwyca, a to z kolei odpowiada częściowo na pytanie jacy jesteśmy.. poprzez takie nasze różne zachwyty możemy opisać siebie.. czyli te nasze maleńkie zachwyty jednak pośrednio odpowiadają jakie jest to nasze życie i czy warto się w nim cieszyć...
Nikt jednoznacznie nie poda recepty ani przepisu, bo wszystko wkoło jest zmienne, niepewne.. Gdyby taką definicję podał Platon i wszyscy ludzie by ją uznali za pewnik dzisiaj nie miałaby ona racji bytu a nasza egzystencja w obliczu jego teorii byłaby fikcją.. Think Poza tym byłoby nudno, gdyby wszyscy dążyli do tego samego.. - choć, cholera, po części dążą... d'oh!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Czw 19:02, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 19:28, 06 Lis 2008    Temat postu: Re: z cyklu - życie jest piękne ...

...mateczka... napisał:
ale pominąwszy je wszystkie życie jest piękne wtedy, kiedy każdy jego składowy element daje nam zadowolenie i napawa radością, poczuciem bezpieczeństwa i spokojem..

Chyba nie. Przypuszczam, że są ludzie, którzy poddusiliby się w pięknie życia utkanym ze spokoju i poczucia bezpieczeństwa, bo właśnie dysharmonia, niepokój i zmiany są tym, co pozwala im w pełni życie smakować. Zresztą, czy nie na tym właśnie polega sztuka, aby być w stanie to piękno dostrzec w bardzo różnych życia przejawach, także brzydkich, nudnych, karykaturalnych czy niebezpiecznych(?)
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:41, 06 Lis 2008    Temat postu: Re: z cyklu - życie jest piękne ...

animavilis napisał:
...mateczka... napisał:
ale pominąwszy je wszystkie życie jest piękne wtedy, kiedy każdy jego składowy element daje nam zadowolenie i napawa radością, poczuciem bezpieczeństwa i spokojem..

Chyba nie. Przypuszczam, że są ludzie, którzy poddusiliby się w pięknie życia utkanym ze spokoju i poczucia bezpieczeństwa, bo właśnie dysharmonia, niepokój i zmiany są tym, co pozwala im w pełni życie smakować. Zresztą, czy nie na tym właśnie polega sztuka, aby być w stanie to piękno dostrzec w bardzo różnych życia przejawach, także brzydkich, nudnych, karykaturalnych czy niebezpiecznych(?)


..w zasadzie masz rację.. sama karmię się wiecznym niepokojem..
może w takim razie spokój wynikający ze świadomości siebie i tego, że potrafimy uplasować się w świecie, mamy jakieś swoje miejsce i rolę.. i to daje poczucie bezpieczeństwa.. no i nie wyklucza potrzeby ekstremalnych doznań..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:53, 06 Lis 2008    Temat postu: Re: z cyklu - życie jest piękne ...

[/quote]
Chyba nie. Przypuszczam, że są ludzie, którzy poddusiliby się w pięknie życia utkanym ze spokoju i poczucia bezpieczeństwa, bo właśnie dysharmonia, niepokój i zmiany są tym, co pozwala im w pełni życie smakować. quote]

Zdefiniowałaś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:01, 06 Lis 2008    Temat postu:

wiem że jest oddzielny temat,
ale ja poniekąd w temacie

bo życie jest piękne kiedy takim czymś można się owinąć
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fi
Gość





PostWysłany: Czw 20:10, 06 Lis 2008    Temat postu:

Stosując zasadę brzytwy Ockhama powiedziałabym – życie jest piękne bo jest.
Powrót do góry
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:08, 06 Lis 2008    Temat postu:

fi napisał:
życie jest piękne bo jest.


Niestety tylko parę dni w roku , i to nie co rok
A tych dniach tylko kilka godzin ... dobrze jak kilka , jak godzin
Reszta to szarawka , tęsknota , bezsens codzienności
Reszta to żal , ból , cierpienie ... brak powietrza
Czy warto dla tych kilku godzin poświęcać te tyle lat ?
Nie wiem
"""""""""""""""""""""""
Myślę że jednak jest warto ..pod warunkiem że później nie okaże się że to szczęście było ułudą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:16, 06 Lis 2008    Temat postu:

fi napisał:
Stosując zasadę brzytwy Ockhama powiedziałabym – życie jest piękne bo jest.


Optymistka! Not talking



Ok. to topik o pięknie to odpuszczam pytania jak i zarzuty przeciwko...
Poza tym obejrzałam "Kapitana Corellego" i trochę wypiękniało.
Chociaż jeleń też był piękny.

Ps. Cichutko zza szafy...CZASAMI życie BYWA piękne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fi
Gość





PostWysłany: Czw 22:59, 06 Lis 2008    Temat postu:

lulka napisał:

Poza tym obejrzałam "Kapitana Corellego" i trochę wypiękniało.
Chociaż jeleń też był piękny.

Ps. Cichutko zza szafy...CZASAMI życie BYWA piękne.


Ja przed chwilą skończyłam oglądać "Miłość w czasach zarazy"... i też jakby pojaśniało... i kolejny raz się wzruszyłam. Taki właśnie bardzo piękny film...
Powrót do góry
.
kaprys polnego konika


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:24, 07 Lis 2008    Temat postu: Re: z cyklu - życie jest piękne ...

lulka napisał:


To niewiarygodne jak fizyka kwantowa bliska jest filozofii..


Bo z niej się wywodzi ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:12, 09 Lis 2008    Temat postu:

A dla mnie życie jest piękne bo tak chcę
i właściwie wszystko wokół mnie jest takie jak chce to postrzegać.

I życie każdego jest takie jak chce je postrzegać tyle że ludzie mają
jakąś autodestrukcje w sobie Think ... szkoda d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:16, 09 Lis 2008    Temat postu:

Magdalena Samozwaniec napisała, że kobieta przed ślubem widzi wady kandydata, ale wierzy, że po ślubie go zmieni...a kończy się tym, że sama się dopasowywuje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:14, 09 Lis 2008    Temat postu:

Bo kobieta myśli, że facet się po ślubie zmieni, a on sie nie zmienia,
natomiast mężczyzna myśli, że kobieta się po ślubie nie zmieni, a ona się zmienia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:23, 09 Lis 2008    Temat postu:

livia napisał:
Bo kobieta myśli, że facet się po ślubie zmieni, a on sie nie zmienia,
natomiast mężczyzna myśli, że kobieta się po ślubie nie zmieni, a ona się zmienia

zaiste mądrość z ust Twoich płynie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:14, 12 Lis 2008    Temat postu:

,,Podoba mi się, że jestem człowiekiem,
choć to oznacza zapominanie, walenie w mury,
wchodzenie do niewłaściwych pomieszczeń,
wychodzenie z windy nie na tym pętrze co trzeba.
Drzwi się otwierają, wychodzę i odkrywam,
że jestem na szóstym zamiast na trzecim,
i mówię: ,,O, nie!,,

Leo F. Buscaglia

, no kocham go no


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:55, 26 Lis 2008    Temat postu:

,, Może to, że przekonałem się, że życie jest przede wszystkim darem ?
Jeśli podaruje mi pan ten długopis, ja przecież nie będę mógł z nim zrobić, co zechcę. Bo w dar wpisana jest miłość. Nie mogę go tak na pana oczach zniszczyć, wyrzucić, sprzedać. Nawet ten głupi długopis mnie zobowiązuje. Życie zobowiązuje znacznie bardziej.,,

,,Ludzie na walizkach,, Szymon Hołownia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin