Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tolerancja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anka
serce żółto-czerwone


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D

PostWysłany: Sob 23:15, 17 Gru 2005    Temat postu: Tolerancja

Pytania jakie sobie stawiam to czy tolerancja by tu coś zmieniła, i czy jest ważna w naszym życiu. Do czego w ogóle jest potrzeba ..Każda grupa rasowa prześciga się w swej lepszości. Tolerancja oznacza uznanie prawa drugiej osoby do różnienia się ze mną. Oznacza uznanie każdej rasy ,tego, że każdy człowiek, ze względu na jego indywidualną godność ma prawo do własnych poglądów, przekonań, sposobu zachowania się . Oznacza także oczekiwanie przeze mnie od innych poszanowania moich przekonań i mojego prawa do różnienia się z innymi. Czy słowo tolerancja - według Was - nie zmieniło diametralnie w naszych czasach swego pierwotnego znaczenia? Kiedyś, gdy żyliśmy w swych małych społecznościach tolerancja odnosiła się do "tych" z zewnątrz - a dziś - wszyscy żyjemy w globalnej wiosce - czyli razem... Tolerancję, więc trzeba zastąpić współżyciem - co nie zawsze nam wychodzi... To, że żyjemy wspólnie wcale nie oznacza, że nie mamy być wobec siebie tolerancyjni. Dlatego, że każdy człowiek jest inny. Tolerancja oznacza akceptowanie inności. Wśród naszych rodaków jest wiele nietolerancji. Często zupełnie nieusprawiedliwionej. W tym sensie, że sama odmienność nie jest dokładnie zdefiniowana. Nietolerancja może być uzasadniona, a nawet jest czasami konieczna, jeżeli odnosi się do zachowań godzących w powszechnie uznane wartości. Często jednak w Polsce nietolerancja dotyczy osób a nie zachowań tych osób. Zmiana tylko poprzez wychowanie od małego dziecka w duchu poszanowania drugiego człowieka. I gdyby istniała, to powiedz mi czy mięlibyśmy problem segregacji rasowej . Czy Hitler będąc osobą tolerancyjną głosił by takie bzdury, o wyższości jego rasy? W ostatnich latach, mniej się o tym mówi , lecz nie przeszkadzało to nam znaleźć, sobie coś nowego- zastąpiliśmy to rasizmem.

Spotykam się często z objawami braku tolerancji, np. gdy oponent w dyskusji, zamiast posługiwać się argumentami merytorycznymi, przykleja przeciwnikowi łatki, chcąc go poniżyć w opinii publicznej. To mamy na co dzien. w naszym sejmie. Nawe tu na forum. W Polsce bardzo dużo mówi się o tolerancji i przeciwdziałaniu rasizmowi. Media nagłośniły bardzo tą sprawę i starają się aby Polska była traktowana jako kraj tolerancyjny. Czy jednak tak jest naprawdę? Często na murach możemy spotkać hasła w rodzaju „Polska dla Polaków”, które są przejawem nietolerancji, segregacji również, bo nie ma się co czarować w tym kraju mieszka wielu obcokrajowców.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Nie 21:54, 05 Mar 2006    Temat postu:

Słowo tolerancja odnosi się do wielu płaszczyzn naszego życia. Pojęcie wyjątkowo szeroko rozbudowane. Niestety w większości sytuacji jest tak, że deklarujemy naszą tolerancyjność pod wieloma względami, ale w praktycznych działaniach przedstawia się to już znacznie gorzej.
Nie muszę sięgać do przykładów nadrzędnych takich jak rasizm, czy też religia. Wystarczy obejrzeć się za siebie, a przede wszystkim posłuchać. Ludzie są względem siebie przychylni, bądź też tolerują swoje zachowanie przeważnie wówczas, kiedy jesteśmy im w pewien sposób potrzebni, tzn. popieramy ich stanowisko, albo otrzymują coś w zamian. W przeciwnym razie tolerancja już się kruszy. Przysłowie : jeśli dostałeś się między wrony.....nie powstało ot tak sobie. Posiadanie troszeczkę innego wyglądu, stylu życia, poglądów, czy też poważniejszych rzeczy, czyli wyznania, rasy to dla wielu niestety wróżba spotkania prędzej czy później na drodze kogoś, kto tylko z wiadomych sobie przyczyn będzie traktował nas jak zło konieczne, poniżał, wściekał się, w różnorodny sposób ukazywał swoją dezaprobatę i niezadowolenie.
Najczęściej ludzie nietolerancyjni to osoby słabe, czujące wyimaginowane zagrożenie, bądź tacy, którym przez lata wpajano, że przykładowo nasza religia jest najważniejsza, a inne to........
Brak tolerancji zauważy się wszędzie począwszy od "banałów", które mogą urosnąć do wielkiego i niebezpiecznego problemu, aż do bardziej wysublimowanych, o których już była mowa.

Reasumując :Tak więc co z tą naszą tolerancją ? Zapewnienia są, ale z czynami bywa znacznie gorzej.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin