Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 18:00, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | nie wiem, jak mam ja (Seeni) oddzielic bez trwalych uszczerbkow |
Jeżeli mogę coś wtrącić to wolałabym w ogóle nie być rozdzielana.
A już absolutnie uszerbki nie wchodzą w grę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 18:04, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | I powiedzcie mi tylko , że ta cała dyskusja nie dąży w jednym rytynowym kierunku |
wcale nie gdyby zdążała już byśmy o seksie pisali
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:23, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
auuu , to był pstryk w nos
Jestem przwrażliwona i zazwyczaj wszystko biorę do siebie, czasami nawet słusznie.
Ja bym takiej dyskusji na temat seksu tu nie zaczęła.
Miałam raczej na myśli "wycieczki krajoznawcze w tych jakże sprzyjących okolicznościach przyrody"
Oczywiście mogę się mylić, i wcale nie będę się upierała przy swoim zdaniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 21:47, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Eeee Beatka- ja osobiście staram się niektóre posty w ogóle omijać. To nie jest łatwe, gdyż nie potrafię czytać inaczej jak obrazkowo i czasami coś mi się z postów niechcianych przemyci. Po jakimś czasie w czytaniu wybiórczym dochodzi się jednak do mistrzostwa. Wiem, kto co może na mój temat napisać i nie czytam. To pozwala zachować spokój i zdrowy rozsądek. No i ( jak wiem z doświadczenia) jest niezwykle irytujące dla ewentualnych agresorów.
Jak mawia Jupiter- nie karmi się troli.
Czego i Tobie serdecznie życzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:36, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Aaa dziekuje Seeni potrafię ignorować , ale nie zawsze chcę. Przecież to moje przewrażliwienie a nie zawsze innych złe intencje .
I trochę nie o to mi chodziło ,choc istniej prawdopodobieństwo , że myślimy o tym samym a gdy ubierajamy to w nasze słowa , to następuje jakiś błąd komunikacyjny , albo i nie.
Rutynowo zamącilam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:44, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: |
..Kisielewski powiedział kapitalną rzecz..
..człowiek myśli, że będzie szczęśliwy, kiedy osiągnie spokój, więc dąży do niego.. ale kiedy go wreszcie osiąga, zaczyna się nudzić i dąży do niepokoju.. do szczęścia potrzebna jest zatem świadomość, że spokój istnieje, nie zaś posiadanie spokoju..
spokój w tym wypadku kojarzy mi sie właśnie z rutyną... |
Może nie każdy odnajduje szczęście w braku spokoju (rutyny)?
Wydaje mi się, że znam siebie. Spokój i stabilizacja -tak! Ale rutyna i stagnacja -nie! Chyba jednak spokój nie jest tym samym co rutyna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|