|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 19:02, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | pozwolę sobie na szczerość, jeśli chodzi o Seeni, jak dla mnie to nudna jest ta ciągła potrzeba akceptacji, samopotwierdzenia oraz egotyzm; małostkowość jest nawet zabawna, tak jak i cała reszta.
jeśli ktoś jest zainteresowany moją opinią, czy jest nudny, chcętnie udzielę odpowiedzi |
Dla mnie Seeni nie jest nudna. Umiejetnosc przekazania wad jako powodu do lekkich badz tez wiekszych usmiechow jest godne pochwaly (o nasladownictwie nie napisze, kazdy robi jak uwaza ). A poza tym robienie z siebie idioty jest najlepszym sposobem na nude.
Prawda? |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:03, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | to wcale nie jest próba wymuszenia zaprzeczenia!] |
Zanim dotarłam do tego zdania już zdążyłam podjąć silne postanowienie, że więcej nie wpiszę się pod Twoim postem. Po tym jednak zdaniu cofnęłam swoje postanowienie .
Do Seeni: niejedzenie śniadania jest nudne jak flaki z olejem.
Nie wiem skąd podejrzenie w ogóle iż uważam się za osobę mniej nudną niż ogół? Nie, nie uważam tak. Często gdy piszę o sobie błąka mi się gdzieś wokół ust ironiczny uśmieszek skierowany do samej siebie, ale tego widzieć nie możecie. Moja skromność nie pozwala mi na nazwanie wielu rzeczy po imieniu, ale wobec fałszywego odbioru napiszę, że jestem osobą niesłychanie skromną (może staram się to mimowolnie zatrzeć ubiorem, wyzywajacym stylem), jednak jestem wewnętrznie skromna.
No. Nie koliduje to jednakże z odwagą.
Wiem natomiast, że czasami bywam źle zrozumiana bo tak zakamufluję, że mało prawdopodobne by ktoś odczytał moje intencje. Jest to najczęściej spowodowane niemiłym zdziwieniem, a czasami nawet złością.
Rano najczęściej bywam znudzona i niezadowolona, i staram się przemycić część swoich frustracji tutaj.
Pisząc o nudzie miałam na myśli konkretny temat, a mianowicie na schodzenie na okrągło (jak to sama Zadziora określiła) na tematy okołodupne. Ja po prostu tego nie mogę zrozumieć bo sama myśl, że jakiś obleśny typ ( nie, nie podejrzewam, że tutaj ktoś taki jest jednak sama świadomość wystarcza) miałby się za przeproszeniem brandzlować gdy ja wypisuję jakieś dydrymały jest dla mnie tak obrzydliwa, że mi obiad (który przed chwilą skonsumowałam) się niebezpiecznie zaczyna cofać.
Więc wchodzę, czytam i sobie myślę - o kurwa, znowu!!!!
I nie chodzi mi o pewien subtelny erotyzm, żart, skojarzenie czy sam temat seksu - ale trzy strony w pomieszaniu z mopem???
Tak, wiem - uczestników takiej zabawy to bawi. Gorzej, gdy ktoś to potem czyta.
A tak poza tym wieczorem nie jestem taka nerwowa więc bawta się dalej tymi mopami Kochani.
A teraz możecie sobie pojeździć na mnie jak na przysłowiowej łysej kobyle. (nie mylić z Kasztanką).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 19:04, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | zadziora napisał: | pozwolę sobie na szczerość, jeśli chodzi o Seeni, jak dla mnie to nudna jest ta ciągła potrzeba akceptacji, samopotwierdzenia oraz egotyzm; małostkowość jest nawet zabawna, tak jak i cała reszta.
jeśli ktoś jest zainteresowany moją opinią, czy jest nudny, chcętnie udzielę odpowiedzi |
Dla mnie Seeni nie jest nudna. Umiejetnosc przekazania wad jako powodu do lekkich badz tez wiekszych usmiechow jest godne pochwaly (o nasladownictwie nie napisze, kazdy robi jak uwaza ). A poza tym robienie z siebie idioty jest najlepszym sposobem na nude.
Prawda? |
czy Ty musisz o mnie?
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pią 19:05, 24 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 19:07, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | bosska napisał: | Nudziarz, bo Ty tak jesteś nudny, jak ja boska |
idac tym tropem, to beata nie jest beata! |
tak sądzisz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 19:22, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Nikogo nie obchodzi, drogie panie, że jecie śniadanie, choć nie macie na nie ochoty, nikogo nie obchodzi, że ja tak robię. |
animko, byc moze ta subtelna roznica polega na tym, ze niektorych obchodzi. To, ze nie maja wielkiego wplywu na Twoje zycie (i diete) jest powodem do tego, by sadzic, ze jestes na Marsie?
animavilis napisał: | Przygnębia mnie powtarzalność słów, sytuacji, rzeczy, zjawisk przyrody nawet. To, że po jesieni zawsze będzie zima i to, że wiem z oczywistą pewnością, co będę myślała, jak się będę czuła. Wiem, że zamarzając w zimnym wietrze znowu zachce mi się płakać i że rozkosznie będę każdą tkanką chłonąć gorący dotyk skwaru latem. Że się kolejny raz zdenerwuję w pracy [i wiem dlaczego], że powiem to co powiem [i wiem co], że ciągle, niejako, wyprzedzam samą siebie. |
Zazwyczaj nie mysle o tym. I chociaz mowie, czuje, ze cos sie dzieje znowu, to powtarzalnosc ta nie zawsze jest dolujaca. Jest pomimo wszystko inna. Bo to ja jestem odrobine inna.
animavilis napisał: | Z biegiem czasu odczuwam zawsze coraz większe ciśnienie pod jakim "prasują" mnie monotonia, powtarzalność, rutyna i kiedy staje się nieznośne, po prostu, pękam, jadę gdzieś na wigilię z obcymi ludźmi albo moknąć w deszczu nad Wisłą, choć nie zawsze sprawia mi to przyjemność. Zawsze jednaj jest odmianą. |
Ale nie Ty jedna tak masz. Ani to powod do dumy, ani wstydu. |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 19:29, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | zadziora napisał: | pozwolę sobie na szczerość, jeśli chodzi o Seeni, jak dla mnie to nudna jest ta ciągła potrzeba akceptacji, samopotwierdzenia oraz egotyzm; małostkowość jest nawet zabawna, tak jak i cała reszta.
jeśli ktoś jest zainteresowany moją opinią, czy jest nudny, chcętnie udzielę odpowiedzi |
Dla mnie Seeni nie jest nudna. Umiejetnosc przekazania wad jako powodu do lekkich badz tez wiekszych usmiechow jest godne pochwaly (o nasladownictwie nie napisze, kazdy robi jak uwaza ). A poza tym robienie z siebie idioty jest najlepszym sposobem na nude.
Prawda? |
jako, że odpisałaś na mojego posta, czuję się w obowiązku odpowiedzieć: prawda. a poza tym nie napisałam, że Seeni jest nudna, prawda?
no to Lul pojechałaś po całości |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 19:38, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | a poza tym nie napisałam, że Seeni jest nudna, prawda? |
Nie, napisalas tylko, ze zachowanie, ktore cechuje Seeni jest nudne. Tylko nie wiem, jak mam ja (Seeni) oddzielic bez trwalych uszczerbkow od tego, co robi. Da sie? Bo jesli sie da, to pokazesz, jak to umiejetnie zrobic, prawda? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 19:39, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | czy Ty musisz o mnie?
|
nudna jestes bosska.
EDIT:
bosska jestes nudna...
Ostatnio zmieniony przez Kasztanka dnia Pią 19:46, 24 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 19:51, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | Nie, napisalas tylko, ze zachowanie, ktore cechuje Seeni jest nudne. Tylko nie wiem, jak mam ja (Seeni) oddzielic bez trwalych uszczerbkow od tego, co robi. Da sie? Bo jesli sie da, to pokazesz, jak to umiejetnie zrobic, prawda? |
a nie uważasz, że to pójście na łatwiznę? nie napisałam, że zachowanie, które cechuje Seeni jest nudne, tylko wyliczyłam 3 aspekty, które (dla mnie osobiście) są nudne, czy może raczej- rażą mnie (innymi słowy są oczojebne). Seeni za nudną nie uważam, a wręcz przeciwnie. zresztą ta wymiana postów jest tego dowodem, gdyby byla nudna, nie dyskutowałybyśmy na jej temat. |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 19:53, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | bosska napisał: | czy Ty musisz o mnie?
|
nudna jestes bosska.
EDIT:
bosska jestes nudna... |
nudzisz ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 19:54, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | bosska napisał: | czy Ty musisz o mnie?
|
nudna jestes bosska.
EDIT:
bosska jestes nudna... |
uważam, że Bosska nie jest nudna. swoimi prowokacjami obnaża wiele ze słabości swoich interlokutorów/ek, dostarczając wielu cennych obserwacji tym, którzy lubią sobie poobserwować z boku. uważam, że jesteś niesprawiedliwa wobec Bosskiej. przeproś proszę (kurcze nie wiem kto to był taki upierdliwy w stosunku do Nikta, jakoś nie pamiętam, ale ciągle od nowa kazał mu przepraszać). no właśnie- przeproś Kasztanko
Ostatnio zmieniony przez zadziora dnia Sob 0:47, 25 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 19:59, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | Kasztanka napisał: | Nie, napisalas tylko, ze zachowanie, ktore cechuje Seeni jest nudne. Tylko nie wiem, jak mam ja (Seeni) oddzielic bez trwalych uszczerbkow od tego, co robi. Da sie? Bo jesli sie da, to pokazesz, jak to umiejetnie zrobic, prawda? |
a nie uważasz, że to pójście na łatwiznę? nie napisałam, że zachowanie, które cechuje Seeni jest nudne, tylko wyliczyłam 3 aspekty, które (dla mnie osobiście) są nudne, czy może raczej- rażą mnie (innymi słowy są oczojebne). Seeni za nudną nie uważam, a wręcz przeciwnie. zresztą ta wymiana postów jest tego dowodem, gdyby byla nudna, nie dyskutowałybyśmy na jej temat. |
Droga kolezanko,
frapujace i razace aspekty wystepujace i na forum, i w zyciu sa dla mnie powodem do przemyslen i raczej juz z tego powodu nie moge ich nazwac nudnymi. Jak je postrzegaja inni, to ja mam w oczojebnej czesci mojego ciala (sorry lulka ).
Do reszty sie nie odniose, bo wracam do swojej rutyny.
Ostatnio zmieniony przez Kasztanka dnia Pią 20:03, 24 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 20:01, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | nudzisz ....
|
Przepraszam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 20:07, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | Droga kolezanko |
dziękuję, to jeden z najmilszych komplementów, a co do rutyny, to ja bym Cię w nią chętnie kopła (czy tam kopnęła). i zważając na swój stan, się więcej tak nie ekscytuj moimi głupimi prowokatorskimi postami, oki? |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 20:08, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | Przepraszam. |
dzwonię po pogotowie |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 20:09, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | i zważając na swój stan, się więcej tak nie ekscytuj moimi głupimi prowokatorskimi postami, oki? |
Nudnymi kochana, nudnymi.
poszla ja, choc tez Was kocham |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 20:18, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
EDIT: mialem coś napisać... napiszę tylko : Poczytajcie się, tak na spokojnie za dzień czy dwa
|
Ale my spokojnie piszemy. Chyba.
I co powinniśmy wtedy wyczytać? [nie chce mi się czekać dnia lub dwóch].
Kasztanka napisał: |
animko, byc moze ta subtelna roznica polega na tym, ze niektorych obchodzi. To, ze nie maja wielkiego wplywu na Twoje zycie (i diete) jest powodem do tego, by sadzic, ze jestes na Marsie?
|
Dlaczego zaraz na Marsie? Pomyśl, ile informacji, które przekazują Ci nie bliscy, nie przyjaciele, ale "luźni" znajomi, puszczasz mimo uszu, ile z nich obchodzi Cię tyle, co zeszłoroczny śnieg(?)
Kasztanka napisał: |
Ale nie Ty jedna tak masz. Ani to powod do dumy, ani wstydu. |
I ani się tego wstydzę ani jestem dumna. Może tylko zazdroszczę ludziom, którzy swoją rutynę potrafią zabijać nieco bardziej... harmonijnie, sukcesywnie, nie zrywami, od podrygu do podrygu. To męczące.
A tą nie-nudnością też nie ma się co tak podniecać. Co prawda, Seeni wolałaby być martwa niż nudna, ale tego, że się przez innych nie jest uważanym za osobę nudną, nie trzeba przecież traktować na równi z komplementem... |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Pią 20:25, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ufff ale sie umęczyłam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:33, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
I powiedzcie mi tylko , że ta cała dyskusja nie dąży w jednym rytynowym kierunku
I proszę o nie wyrażanie opini czy jestem nudna czy też przewidywalna lub "jeden tylko wielki" wie jaka...jestem na dany moment szczęśliwa. Niech ten moment się zamieni nawet w rutynę i nudę ale niech stan ten trwa....i to mi wystarczy .
Kasztanko beata to beata , chyba , że pisałaś o innej beacie, bo tamta to może faktycznie nie beata
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:47, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
..i w naturze i przyrodzie istnieje rutyna rzecby można całkiem od nas niezależna, w dodatku wielka jak cholera, a jednak potrafimy się nią każdorazowo zachwycać..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|