po 30-tce

Juli*

Wklejaj, wklejaj. Sukienki nie musisz, bo już mi się nie podoba. Te kamienie to wiocha dla mnie. Chyba, że piszesz o drobniutkich brylantach. To popatrzę.

Ale to chyba nie ten topik co ? Gdzieś jest butik i wspomniana drogeria o ile pamiętam ( chwila zastanowienia)

Seeni

Co za skandal jakiś, że nikt mnie nie poklepuje Not talking

Oburzona do głębi idę spać.
Dobrej Nocy wszystkim, snów miłych. Angel

Juli*

Wolisz faceta czy kobietę do poklepania rzecz jasna ? To zaraz zawołamy wedle życzenia.

Dobranoc

Btw
Pamiętaj, by jutro wkleić to i owo. Z niecierpliwością oczekuję zakupionych wspaniałości.

Kewa

Juli*

Na kosmetyki namawiać mnie nie trzeba, byle były dobre i nie uczulały. Z pewnością nie kupiłabym kremu za 2 tys. zł. czy więcej.
Internet i istniejące w nim fora mają ten plus, że to kopalnia wiedzy i opinii o danym produkcie. Jeden chwali, drugi wręcz odwrotnie a czytający musi zastanowić się co z tym fantem zrobić.

Są osoby, które wykorzystują z kolei miejsce takie jak to do reklam własnych produktów, albo niekoniecznie swoich. Taka ich praca. Często logują się i niby zakładają temat od razu z przysłowiowej grubej rury. Co inteligentniejsi próbują trochę pobyć. Ba, nawet odpowiedzieć w kilku tematach i dopiero później odgrywają swoją rolę. Tak oto pokazują swoje prawdziwe "ja". Bywa, że wielokrotnie, bo się nachalnych z wielu for przegania. Zatem nick za nickiem, ale normę wyrobić trzeba

lena

Jakież to ja mam cudowne życie!
Wspaniałe dziecko, cudowny mężczyzna, z którym w czerwcu zwiążę się przysięgą małżeńską i będziemy sobie żyć (na wsi

) w błogim spokoju do końca naszych dni 050

Seeni pokazuj kieckę koniecznie - będę mogła Ci pozazdrościć

Juli*

Pilnuj zatem tematu butik i drogeria. Możesz tam poklepać i pobleblać

Czekam na te diamenty, bo byle błyskotka mnie nie zadowala. Chociaż przyznaję podobają mi się estradowe stroje Romów. Bez tych świecidełek i falbanek cały urok by prysł. To ich kultura. Tak, jak nasze stroje regionalne.

lena

niech się osoba do mnie nie odzywa i nie odpowiada na moje posty
grzecznie proszę

Juli*

Niech osoba wypowiada się na temat - grzecznie proszę i nie sieje zamieszania, nie podjudza itd.

Dla uzupełnienia poprzedniej mojej wypowiedzi taki strój :

Piękna, ręczna praca. Wręcz cudo. Z pewnością nie należy do tanich, bazarowych wyrobów...

lena

a co było na temat w Twojej odpowiedzi na mojego posta ?? Think

letnisztorm

Generalnie mam w nosie sukieneczki, kremy i inne takie. Popatrzę, jasne, podoba się to pochwalę, mój gust moje subiektywne odczucie. Nie lubię jak ktoś dorabia do tego ideologię.

Seeni jest damą, może się nawet bistorową zasłonką okręcić i będzie szyk. Tu nie ma nad czym dyskutować.

Juli*

Miejscem, gdzie raczej nie natrafisz na wielonickowość są fora tematyczne, ścisłe. Należą do nich literackie, fotograficzne, dotyczące sztuki (ogólnie) czy zainteresowania samochodami czasami wręcz określonym typem, bądź sportem.
Może dlatego, że nikogo tam nie interesuje bleblanie tylko konkretność wypowiedzi. Jeżeli ktoś potrzebuje spokoju i dyskusji oraz ma dość podszywaczy i przebierańców, to w takich miejscach może to znaleźć. Oczywiście jak to w necie bywa zawsze znajdzie się osoba, która przeniesie nawyki z for dyskusyjnych, ogólnotematycznych na forum skonkretyzowane. Powodów cały wachlarz.

lena

Sztormik - muszę Cię poklepać za tę wypowiedź

Juli*

Rozmawiałam tez z kilkoma osobami, które założyły profil na portalach randkowych. Nic złego w tym nie widzę. Miejsce dobre, jak każde. Realnie i wirtualnie można być oszukanym w tej kwestii. Niepokojący jest jednak fakt, że niektórzy bawią się takimi osobami. W realnym świecie daną osobę widzimy. Nie zdarza się, by ktoś co miesiąc robił operację plastyczną i zmieniał swoje oblicze. W necie wystarczy zmienić nick, ustalić inną osobowość i dalej można "szaleć". Ktoś ma z tego zabawę, a inny ktoś nawet cierpienie. Przykre.

Juli*

Kolejny przykład to trolling i w pełni uzasadniona bezkarność. W świecie realnym nie do pomyślenia. Taka osoba w starciu oko w oko z rozmówcą miałaby zdecydowanie znikome szanse na tego typu zachowanie rodem serialowe czy gimnazjalne. Tutaj daje upust swoim frustracjom czekając na wsparcie. Założę się, że w przysłowiowym twarzą w twarz zachowanie takiej jednostki byłoby odwrócone o 180 stopni. Znikąd pomocy i trzeba sobie poradzić samemu z kimś, kto może być nie do przeskoczenia barierą. Wręcz twardym murem bez skrupułów. Po takiej rozmowie osoba może odczuwać dyskomfort.

flykiller · Gość

Ja lubię oglądać ubranka, bo one wyglądają dobrze tylko na modelce, a nie na wieszaku. A tutaj są jeszcze "znajome" modelki, więc tym lepiej się ogląda. Czekam na Seeniną prezentację.

Juli*

Przez zalataną kobietę, ale gwiazdom trzeba miejsca ustąpić, choćby po to, by poszukały tego, czego im brakuje. A może niekoniecznie rzeczy....

Poniekąd forum również do tego służy. Głupio niektórym przebywać na wspomnianych portalach randkowych. Brak odwagi, desperacja, co inni powiedzą. A na forum to jak w kinie czy na przystanku tramwajowym. Można spotkać kogoś, kogo się szuka. Miejsce dobre, jak każde. Tu wstawić fotkę, tam wypiąć pierś, ubrać elegancką sukienkę, uwypuklić swoje atuty. Częściej takie zachowanie widnieje u kobiet. Ale mężczyźni tez stroją piórka - pokaz elokwencji, samochodów, podkreślanie pochodzenia i standardów życiowych.

Seeni

Juli*

To ja też coś wkleję, kiedy aparat kupię. Niczego przed mężem nie ukrywam, zwyczajnie wchodzę do domu i mówię : kupiłam sukienkę - niecałe 500 zł. Była okazja, więc skorzystałam. Najczęściej pada odpowiedź - skoro Ci się podobała.... Tylko nie chowaj do szafy, chcę zobaczyć

Zatem skoro ktoś ukrywa przed mężem swój zakup i kombinuje, jak łagodnie przedstawić swoje działania, układa jakiś plan, to nie będzie podobnych zachowań stosował w necie ? Jakieś gierki, kombinacje alpejskie. A Ty tutaj domyśl się co jest prawdą, a co fikcją ?

Realny, nierealny świat for dyskusyjnych.....

Seeni