|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:51, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
hmm.. skoro wszyscy to pada mocno filozoficzne pytanie..
A Ty czyim projektem jesteś ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 20:54, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Swoim własnym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 20:55, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Swoim własnym.
|
To strasznie skomplikowane jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:05, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Swoim własnym.
|
Niemożliwe
skoro wszyscy sa projektami to i Ty jestes projektem. Nie możesz więc być projektem projektu
No nie bądź wiśnia i zdradź
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:08, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie zdradzam.
Jestem wierny!
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 21:09, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Nie zdradzam.
Jestem wierny! |
Dobry Projekt, dobry... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:11, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Nie zdradzam.
Jestem wierny! |
Wiemy, wiemy, cały PiS o tym szumi.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:58, 16 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Kilo OK napisał: | Swoim własnym.
|
Niemożliwe
skoro wszyscy sa projektami to i Ty jestes projektem. Nie możesz więc być projektem projektu
No nie bądź wiśnia i zdradź |
nie wszyscy, mam podejrzenie co do conajmniej trzech osob z forum, ze nie sa projektami...
a kilo jest nie tyle projektem, co jakby pralka z opowiadania lema
niewiadomo nawet, czy przechodzi test lustra
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:36, 16 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Zaczynam się gubić. Wielki Projektancie poproszę o jakąś nową, lepszą wersję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:27, 16 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
probujesz sie reinkarnowac?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 18:58, 16 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Chciałam zaprzeczyć jakoby istniała możliwość bycia przeze mnie projektem. Jestem babą z krwi i kości. Posiadam męża, Psa, dwie Potworynki ( fotki zamieszczane wielokrotnie) Mam słabość do torebek, grube uda i awersję do kur.
Jedynym znanym mi projektem na forum ( poza Walentym, Walentynką i św. Mikołajem) jest Marian 69( którego cenię jako projekt) Mam też ( jak sądzę słuszne) podejrzenia odnośnie innego nicka, ale ich nie ujawnię gdyż mam alergię na projektanta projektu i z tych powodów nie wypada mi rzucać personaliami.
Nad czym, poniekąd, ubolewam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Śro 22:54, 16 Sty 2013 Temat postu: Re: Realny (nierealny) świat for dyskusyjnych. |
|
|
Juli* napisał: | Niektórzy to nawet rozwijają własny temat w taki sposób. Gdzie są granice takich zachowań ? Czy w ogóle są , bądź powinny być ? A może to już standard ? |
Myślę, że z tego typu zachowań najzwyczajniej wyrasta się. Jest coś takiego jak dojrzałość forumowa, internetowa. Nabiera się jej z czasem, w wyniku doświadczeń internetowych, czy forumowych. Przychodzi dystans. |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 04 Paź 2012 Posty: 1420 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 3:47, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Niekoniecznie, ja, na przykład, nie chcę być dojrzały, nie chcę dorosnąć. Nawet za bardzo nie wiem co to znaczy. Nie chcę (co pewnie jest logiczną konsekwencją poprzedniego) mieć dystansu, kontrolować emocji i udawać, że mnie nie obchodzi kiedy mnie obchodzi.
Potrafię godzinami gadać sam ze sobą, albo na forum z perspektywy różnych nicków (ale na tym akurat nie miałem okazji ani ochoty), albo, na przykład, siedząc sobie w wannie w czasie kąpieli. I do tego, wbrew wysuwanym tu a propos przypadłości tego typu hipotezom, jestem całkowicie normalny. W każdym razie na pewno nie mniej normalny niż reszta forumowiczów.
Uwielbiam wykazywać ignorancję ludziom, którzy kreują się na autorytety a nimi nie są w dziedzinie, w której sam dla wielu jestem autorytetem, to moja wielka pasja. Nie mam pojęcia jaką moją potrzebę to zaspokaja i nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Dość powiedzieć, że nigdy nie kwestionowałem prawniczych kompetencji Seeni (co oczywiście nie ma żadnego związku z polemikami dotyczących naszych, tak bardzo odległych światopoglądów) albo zdolności marketingowych Animala, któremu z pewnością do pięt nie dorastam, być może tylko w tej w tej dziedzinie.
Bardzo źle znoszę chamstwo chociaż jestem świadom, że osiągnąłem w tej dziedzinie rekordy, o których Formalny czy jego (byli już chyba?) kumplowie Janusz lub Spokojny mogą tylko pomarzyć. Nie widzę jednak nic złego czy chamskiego w jasnym przedstawianiu swojego stanowiska na temat jakiegoś nicka, no chyba, że, tak jak Formalny, stosuje się podwójną księgowość, inną dla siebie i inną dla pozostałych. Nie potrafiłbym mając za uszami tyle co on, kapować do Apro, że padam ofiarą przeradzających się w nagonkę personalnych wycieczek.
Itd, itp
Jaki z tego morał? Nie mam pojęcia.
Na koniec, mam nadzieję, że pozwolisz Vanilka, przedstawię swoje stanowisko na ten temat:
flykiller napisał: | Trudno tego nie zauważyć, bo to często otwarte deklaracje typu: wiem, że to co piszę jest kontrowersyjne (po czym następuje tekst zgoła nie budzący poruszenia) lub otwarte stawianie siebie, (nierozumianej) jednostki, w opozycji do jakiegoś rzekomego TWA. |
Moje stanowisko jest takie, że TWA na tym forum nie ma. Już nie ma
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 10:47, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: | I do tego, wbrew wysuwanym tu a propos przypadłości tego typu hipotezom, jestem całkowicie normalny. |
Zawsze, gdy słyszę deklaracje tego typu, zaczynam się niepokoić.
Podobno brak świadomości choroby występuje w większości zaburzeń, ale niewykluczone, że to jakieś moje skrzywienie zawodowe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:40, 17 Sty 2013 Temat postu: Re: Realny (nierealny) świat for dyskusyjnych. |
|
|
FRIDA napisał: | Juli* napisał: | Niektórzy to nawet rozwijają własny temat w taki sposób. Gdzie są granice takich zachowań ? Czy w ogóle są , bądź powinny być ? A może to już standard ? |
Myślę, że z tego typu zachowań najzwyczajniej wyrasta się. Jest coś takiego jak dojrzałość forumowa, internetowa. Nabiera się jej z czasem, w wyniku doświadczeń internetowych, czy forumowych. Przychodzi dystans. |
Z obserwacji wiem, że nie jest tak do końca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 12:21, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
O tej nienormalności, czy głębokiej samotności osób rozmawiających z samym sobą pod różnymi nickami pisałam jedynie w odniesieniu do ludzi, który proceder ten ukrywaja skrzętnie a piszą sami ze sobą nie dlatego, ze maja taki kaprys, tylko dlatego, że mało jest nicków nieprojektów, chcących z nimi rozmawiać. O intencje chodziło. Jak sobie robisz tak, bo Cię to bawi i dodatkowo specjalnie się z tym nie ukrywasz- to chociaz może nie jest to..hm..ładne to z cała pewnoscią jest do zaakceptowania. Jeżeli ze swoich projektów tworzysz swoje TWA, które ma podzielać Twoje oczywiście słuszne poglady, kilku cichych wielbicieli, bezgranicznego przyjaciela itd- to, jak dla mnie, jest to zachowanie wskazujace na to, że potrzebujesz akceptacji i w żaden inny sposób nie potrafisz jej uzyskać. Ergo- nikt Cię nie lubi i muszisz sobie tych lubiących zwyczajnie zmyślić.
Podobnie z tworzeniem nicków projektów obliczonych jedynie na obrażanie innych użytkowników. Doprawdy, nie rozumiem, dlaczego nie mozna komus wygarnac pod własnym nickiem.?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 12:30, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
A- ha Anmario nie jest nienormalny ( znaczy może i jest ale nic mi w tym temacie nie wiadomo) Anmario, co już kiedyś pisałam, w mojej ocenie, jest niedorozwinięty emocjonalnie i zatrzymał się na etapie 16-latka owładniętego ideałami. Ową niedojrzałośc, rzuconą mu kiedyś w twarz, potraktował jako komplement, co mnie strasznie rozśmieszyło ( ale nie, że pusty głuchy smiech ironiczny, tylko rozchichranie pozytywne)
Przyszło mi też do głowy, że postawa niedorastajacego nigdy dziecka, jest w sumie do zaakceptowania i kto wie, czy nie nalezy jej obiektywnie ocenić jako pozytywnej.
Z tym, że głębiej problemu nie analizowałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 12:36, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | A- ha Anmario nie jest nienormalny |
Ale tego na pewno powiedzieć nie można, dotyczy to właściwie każdego z nas.
Seeni napisał: | Przyszło mi też do głowy, że postawa niedorastajacego nigdy dziecka, jest w sumie do zaakceptowania i kto wie, czy nie nalezy jej obiektywnie ocenić jako pozytywnej. |
Kto wie? Dla mnie to wystarczający powód, żeby zachować dystans.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:38, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Akceptacji najczęściej potrzebują jednostki słabe, dlatego nawet wbrew swoim poglądom nie postawią się reszcie, bo wiedzą, ze same nic nie zdziałają. W razie potrzeby zawsze mogą liczyć na poparcie pozostałych, które podobnie, jak ta jednostka mają takie same oczekiwania. Nawet drobna pochwała, zauważenie, pogłaskanie w chwili niedoli jest dla nich olbrzymią wartością i bez tego nie potrafią funkcjonować. To coś , jak tlen, bez którego żyć nie można.
Z kolei jednostki silne, mające poczucie własnej wartości, cenione i kochane w świecie realnym o coś takiego nie będą zabiegały. W swoim życiu realnym i wirtualnym mają inne priorytety. Nie muszą być głaskane, bo im tego nie brakuje, ani szukać wielkiego stada popleczników, chęci przynależności. Takie osoby interesują rozmówcy, którzy coś sobą prezentują, mają własne poglądy, choćby odmienne. Może to być nawet jedna persona. Nie przeszkadza to owej jednostce. Wręcz przeciwnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Czw 12:39, 17 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 12:43, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | Nawet drobna pochwała, zauważenie, pogłaskanie w chwili niedoli jest dla nich olbrzymią wartością i bez tego nie potrafią funkcjonować. To coś , jak tlen, bez którego żyć nie można.
|
Tak właśnie jest. Tylko psychopatyczne (nie mylić z silne!) jednostki uważają, że są samowystarczalne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|