Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:35, 01 Gru 2012 Temat postu: Przemoc wobec kobiet |
|
|
Cytat: | Wanda Nowicka poinformowała, że wysłała list do premiera Tuska z prośbą o utworzenie w całym kraju ośrodków, które niosłyby pomoc kobietom dotkniętym przemocą fizyczną, psychiczną, czy ekonomiczną. - W takim miejscu kobieta powinna uzyskać pomoc z zakresu prawa, zrobić obdukcję lekarską, otrzymać pomoc psychologa - wyliczała. W rozmowie z PAP doprecyzowała, że ośrodków z tak szeroką specjalizacją obecnie nie ma w Polsce. |
Czy pomoc prawna, lekarska, psychologiczna to sposób na przemoc wobec kobiet? Nie sądzę! Ilekroć słyszę tego typu hasła to ogarnia mnie smutne przeświadczenie, że tutaj chodzi przede wszystkim o nabijanie sobie popularności, a nie o rozwiązanie problemu bitej kobiety...
Co z tego że kobieta otrzyma poradę prawną, skoro i tak będzie musiała wrócić do wspólnego mieszkania z oprawcą? Co z tego, że mądry psycholog uświadomi kobiecie, że trwanie w patologicznej relacji to również emocjonalny problem ofiary, skoro ofiara żyje na garnuszku swojego kata?
Dlaczego nikt nie powie głośno, że przemoc wobec kobiet to w polskich realiach problem wyłącznie ekonomiczny? Dlaczego nikt nie pomyśli, że w polskich warunkach 80% kobiet- korzystających z pomocy tego typu poradni- to oszustki chcące odegrać się na niegroźnym mężu...?
1) Przemocy domowej nie ma tam, gdzie kobieta jest niezależna finansowo ( a jeśli jest to w małym promilu)...
2) Tam gdzie kobieta uzależniona jest od oprawcy nie ma skarg do organów ścigania, nie ma też sensu jakakolwiek pomoc inna niż materialna. Nie ma sensu dlatego, ponieważ w takiej relacji kobieta nie ma żadnej alternatywy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:53, 01 Gru 2012 Temat postu: Re: Przemoc wobec kobiet |
|
|
art36 napisał: | Cytat: | Wanda Nowicka poinformowała, że wysłała list do premiera Tuska z prośbą o utworzenie w całym kraju ośrodków, które niosłyby pomoc kobietom dotkniętym przemocą fizyczną, psychiczną, czy ekonomiczną. - W takim miejscu kobieta powinna uzyskać pomoc z zakresu prawa, zrobić obdukcję lekarską, otrzymać pomoc psychologa - wyliczała. W rozmowie z PAP doprecyzowała, że ośrodków z tak szeroką specjalizacją obecnie nie ma w Polsce. |
Czy pomoc prawna, lekarska, psychologiczna to sposób na przemoc wobec kobiet? Nie sądzę! Ilekroć słyszę tego typu hasła to ogarnia mnie smutne przeświadczenie, że tutaj chodzi przede wszystkim o nabijanie sobie popularności, a nie o rozwiązanie problemu bitej kobiety...
|
Oczywiście, ze da ( w moim odczuciu oczywiście ).
Po pierwsze - od czegoś trzeba zacząc
Po drugie - kobieta otrzyumuje komplet profesjonalnie przygotowanych dokumentów pozwalających na skierowanie pozwu przeciwko sprawcy. ( a nie wyobrażam sobie, by pobita kobieta s strasznym stanie psychicznym wiedziała co ma zrobić, by nie stracić dowodów, terminów etc )
Po trzecie - pomoc psychologa - by mogła w miarę szybko ( a na pewno szybciej niż sama ) stanąc na nogi.
Jestem Za
P.S. poza tym jestem za uucinaniem łap sk** podnoszacym rękę na kobiety.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:01, 01 Gru 2012 Temat postu: Re: Przemoc wobec kobiet |
|
|
nudziarz napisał: | kobieta otrzyumuje komplet profesjonalnie przygotowanych dokumentów pozwalających na skierowanie pozwu przeciwko sprawcy. ( a nie wyobrażam sobie, by pobita kobieta s strasznym stanie psychicznym wiedziała co ma zrobić, by nie stracić dowodów, terminów etc ) |
Jasne, ale zanim dojdzie do rozprawy (zwykle trzy miesiące), gdzie podzieje się taka kobieta(zwykle z gromadką dzieci)? Wyrok zwykle też jest w zawieszeniu, bo przemoc domowa ma w oczach prawa inny charakter niż przemoc na ulicy
nudziarz napisał: | Po trzecie - pomoc psychologa - by mogła w miarę szybko ( a na pewno szybciej niż sama ) stanąc na nogi. |
A co ze stanięciem na nogi pod względem finansowym, jeśli to mąż był jedynym żywicielem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:12, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
art.. bez takiego ośrodka będzie lepiej ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:16, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nie, ale przynajmniej nie będziemy się oszukiwać że coś zmieniamy, przynajmniej nie damy zbijać kapitału oszustom, przynajmniej nie pozwolimy, żeby na prawdziwej krzywdzie cierpiał ktoś niewinny...
I być może z czasem zaczniemy coś robić naprawdę. Może nie tak medialnie, ale za to bardziej skutecznie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez art36 dnia Sob 20:17, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:20, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
w moim odczuciu , każde działanie jest dobre. Byle na tym się nie skończyło.
Oczywiście mogę nie mieć racji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:26, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Obaj macie rację. Ważne są wszystkie z wymienionych działań, są one w zasadzie komplementarne.
Pamiętać trzeba, że przemoc zwykle odbywa się latami, kobiety próbują ją ukryć, zaakceptować, jakoś ją oswoić nim zdobędą się na działanie. Również potem wycofują zeznania, odwołują, są niestabilne i bardzo się boją. Wszelkie wsparcie jest bardzo potrzebne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:46, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Osobiście najbardziej boję się powstania instytucji, które będą starać się "po trupach" uzasadniać swoją rację bytu. Będą szukać problemu tam, gdzie tak naprawdę nigdy go nie było. Będą wspomagać kobiety, którym do rozwodu i uziemienia męża przyda się opinia psychologa, podparta poradą prawną, przyda się rola ofiary...
Jeszcze raz powtórzę: do takiej instytucji nie pójdzie ofiara przemocy, bo ofiara przemocy skazana jest na oprawcę z racji materialnych
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez art36 dnia Sob 20:47, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:51, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
już to sie odbywa.. niestety.
Wystarczy oskarżenie męża o molestowanie dziecka ( czyste oskarżenie ) i sąd z definicji ( co absolutnie zrozumiale ) wydaje zakaz kontaktowania się ojca z dzieckiem.
Mam wśrod znajomych taki przypadek.
Sprawa jest z ewidentnie dęta, ale ojciec rok nie widział córki.
Czyste sk**
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:55, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dokładnie! Takie matki to powinni pozbawiać praw rodzicielskich... Z drugiej jednak strony, prawo nie może stworzyć opcji zagrożenia dla zgłaszającego przestępstwo.... Matka nie powinna się bać, że jeśli nie udowodni winy zwyrolowi, to straci dzieci...
straasznie trudny temat poruszyłeś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:03, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Bo to są ogromnie trudne tematy...
I każdy jest inny. Po przecież sa i sk** molestujący wlasne dzieci.
A prawo... musi z definicji być ogólne.
Ech.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 21:08, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
To może należałoby otworzyć w Polsce takie placówki, gdzie pomoc mogłyby otrzymywać nie tylko kobiety dotknięte przemocą domową, ale też i mężczyźni. Zapewne tych ostatnich byłoby znacznie mniej, ale przynajmniej nikt nie mógłby dowodzić, że nie dano szansy również mężczyznom zbierać dowodów na potrzeby przyszłych procesów rozwodowych i spraw dotyczących opieki nad dzieckiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:17, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Są takie instytucje: Sekcje Interwencji Kryzysowej. Jednak większość z nich nastawiona jest na przemoc wobec kobiet...
Cytat: | Zapewne tych ostatnich byłoby znacznie mniej, |
a tego to ja już nie byłbym taki pewien... osobiście znam sporo przykładów, gdzie granica między byciem pantoflarzem, a byciem ofiarą przemocy została przekroczona...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez art36 dnia Sob 21:18, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:22, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nie sadze by przemoc domowa dotykała mężczyzn. Sama konstrukcja fizyczna i ( teoretycznie ) psychiczna mężczyzny powoduje, ze spokojnie powinien sobie z tym problemem poradzić.
Problemem jest przemoc wobec kobiet... i zastanawiając się , przyznam po częsci rację Artowi.
Sa od dawna ośrodki pomocy kryzysowej. Kolezanka córy w strasznym stanie psychicznym nad ranem dotarła do takiego i usłyszala od zaspanej panienki .. cytuję: " idź do domu.. jutro będzie lepiej".
Gdyby nie moja córa - mogę domniemywać, ze dziewczyna nie żyła by już .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 21:26, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra dobra... a co o przemocy kobiet wobec mężczyzn?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:27, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Doświadczyłeś ?? wiesz ??? czy czytałes w necie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 21:28, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Mama mi opowiadał, jak tacie z liścia....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 21:30, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
art36 napisał: |
Cytat: | Zapewne tych ostatnich byłoby znacznie mniej, |
a tego to ja już nie byłbym taki pewien... osobiście znam sporo przykładów, gdzie granica między byciem pantoflarzem, a byciem ofiarą przemocy została przekroczona... |
Myślałam także o tym, że mężczyźni rzadziej od kobiet wychodzą z takimi sprawami "do ludzi". Kobiety często wstydzą się przyznać, że są ofiarami przemocy domowej, ale jeszcze trudniej jest powiedzieć mężczyźnie "żona/partnerka mnie bije", bo to uchybia jego męskości. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:32, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Akurat pytam serio.
Jesteś facetem.... Nie poradziłbyś sobie ??
Mówię oczywiście o przeprowadzce, samodzielnym życiu i oczywistych środkach prawnych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:34, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Myślałam także o tym, że mężczyźni rzadziej od kobiet wychodzą z takimi sprawami "do ludzi". Kobiety często wstydzą się przyznać, że są ofiarami przemocy domowej, ale jeszcze trudniej jest powiedzieć mężczyźnie "żona/partnerka mnie bije", bo to uchybia jego męskości. |
A wyobraź sobie reakcję dyżurnego policjanta, który przyjmuje zgłoszenie od bitego mężczyzny
W przypadku facetów (piszę o własnych obserwacjach) dominuje chyba bardziej przemoc psychiczna typu krzyki, typu "ciche dni" albo szantaż "zabieram dzieci i wyprowadzam się do mamy"...
edit:
nudziarzu, a co z dziećmi? zostawiasz wszystko i ot tak sobie odejdziesz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez art36 dnia Sob 21:39, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|