|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:52, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No jak boga niekocham, co Wy w takie wysokie C uderzacie ?
Mi się też zdarzyło trzymać drzwi albo gałęzi i rzygać jak i znam wielu innych (a jeszcze więcej się nigdy nie przyzna bo przecież są święci). Jest okazja to się bawmy - oczywiście można urządzić konkursy i zabawy (kalambury, głuchy telefon, kto więcej zna cytatów z biblii itp.), każdy się bawi jak chce.
A i żal i współczucie to lepiej zatrzymać dla dzieci z Haiti a nie marnować cennych zasobów sumienia na kelnerki i właścicieli baru w którym kilka osób przewala fundusz reprezentacyjny firmy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:20, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ale dlaczego piją??
O Ren-- to poważny problem.H.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 11:23, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Pije bo lubię, bo mi smakuje, bo fajny jest ten szmerek w głowie.
Jednak picie dłużej jest nudne, wyłączające społecznie i odbierające wolność.
Dla mnie to środek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:27, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie pytam o smakoszy, ale o zawodowców. Takich co chleją na okrągło i przepijaja wszystko.H.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:44, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | No jak boga niekocham, co Wy w takie wysokie C uderzacie ?
Mi się też zdarzyło trzymać drzwi albo gałęzi i rzygać jak i znam wielu innych (a jeszcze więcej się nigdy nie przyzna bo przecież są święci). Jest okazja to się bawmy - oczywiście można urządzić konkursy i zabawy (kalambury, głuchy telefon, kto więcej zna cytatów z biblii itp.), każdy się bawi jak chce.
A i żal i współczucie to lepiej zatrzymać dla dzieci z Haiti a nie marnować cennych zasobów sumienia na kelnerki i właścicieli baru w którym kilka osób przewala fundusz reprezentacyjny firmy |
"Pic trzeba umic."
Ktoś tak ładnie powiedział.
Jeżeli ktoś pije na zatracenie bez jakchkolwiek hamulców, to jego sprawa.
Widocznie jego ego ma taką potrzebę.
Jednak założyciel tematu pytał o przyczynę i czy faktycznie to jest to problem.
A problem jest.
Co zabawne; za komuny istniały rozporządzenia dośc radykalne przymuszające do leczenia. Dzisiaj prawo złagodniało.
Czy słusznie?
Aby przestac pic- musi zachciec pijący.
A więc przymus nie działa.
Wczoraj się dowiedziałam, że zapił mój znajomy, po ...............16 latach abstynencji.
Ktoś powie; no i co?
To jest choroba.
Dla alkoholika po kilkunastu latach piciach, taki ciąg, gdy w ciągu tygodnia wypija kilka litrów alkoholu, to ryzyko zgonu.
I nie ma na to cudownej pigułki.
Kobiety mają gorzej.
Jak wyczytałam ostatnio; nawet uwarunkowania anatomiczne, biologiczne kobiety są inne. Ona bardziej przyswaja alkohol i trudniej, wolniej go "wydala".
No i do tego zachowania społeczne, pseudo wstyd i picie po cichu powoduje, że znacznie mniej zrywa z nałogiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 14:15, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
Jest okazja to się bawmy - oczywiście można urządzić konkursy i zabawy (kalambury, głuchy telefon, kto więcej zna cytatów z biblii itp.), każdy się bawi jak chce.
|
Nie, no jasne, zabawa w rzyganie jest ekscytująca
A gdzie kuźwa, moja wolność?! Moje prawo do spożywania obiadu w kulturalnych warunkach?! Mówimy poważnie, bo temat jest poważny, chociaż wstydliwy i przez to ciągle jeszcze nierozpoznany.
Trafiłam na sesję u Ewy Drzyzgi. Małolata opowiadała jak to kilka razy "zaliczyła zgona" po alkoholu. Ona też przekonywała, że ma prawo bawić się jak chce. Przebieg jednej z imprez wyglądał następująco: koledzy po kolei wynosili z imprezy dziewczyny, które przeholowały z piciem i układali je na kocyku pod blokiem. Zdarzyło im się poślizgnąć na wymiocinach panienek. Fajna zabawa, nie? Jest co wspominać.
Film Koterskiego "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Stadium alkoholizmu. Do bólu prawdziwy i szczery.
Mój szwagier jest alkoholikiem. To drugi mąż mojej siostry - bardzo się baliśmy o nią gdy za niego wychodziła, chociaż nie pił już wtedy 7 lat. Za późno zrozumiałam, przez co on musiał przejść na rodzinnych przyjęciach. Nikt go nie oszczędzał - wszyscy przy nim pili bez skrupułów, szydzili z niego, wysyłali po flaszkę, gdy się skończyła. Miał kilka powrotów do nałogu, chociaż ja nie widziałam go pijanego. W końcu siostra powiedziała - dość! Żadnych imprez. Przestała zapraszać gości do siebie, a na inne uroczystości przychodziła sama, lub z synem. Teraz jest dobrze - niestety - spustoszenie jakie wóda zrobiła w organizmie daje znać o sobie. Renta, szpitale, sanatoria. Alkoholizm to choroba, a najłatwiej w nią wpaść gdy popija się przy każdej okazji, a potem bez okazji, a potem w samotności.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:34, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | No jak boga niekocham, co Wy w takie wysokie C uderzacie ?
Mi się też zdarzyło trzymać drzwi albo gałęzi i rzygać jak i znam wielu innych (a jeszcze więcej się nigdy nie przyzna bo przecież są święci). Jest okazja to się bawmy |
Zrób sobie test Paj.
Przestaniesz tak beztrosko namawiać do zabawy.)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:43, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
pogłosko.. znajdź kogoś komu się nie zdarzyło ( a jesli znajdziesz kogoś takiego zapytaj czy przypadkiem nie ma traumy po uzależnieniu kogoś bliskiego ).
Kwestia - jak sądzę - nie w tym czy się zdarza, tylko w wyborze.
Jesli rzeczywiście kiedykolwiek wybrałaś /eś wódę zamiast czegoś co zaplanowałeś, co było ważne, jeśli wóda spowodowała że zawiodłaś swoje lub czyjeś plany czy swoje obowiązki - pora zrobić test.
Najwyższa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:59, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Kwestia - jak sądzę - nie w tym czy się zdarza, tylko w wyborze.
|
Uzależnienie - brak wyboru.
Jeśli jeszcze wybieram, nie muszę się martwić. Niby.
Musiałabym najpierw wierzyć, że w ogóle istnieje coś takiego jak wybór.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:25, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ale czy to jest jak gruźlica, czy wylew?? To choroba psychiczna, czy tzw. somatyczna??
Ja chleję, nie powiem, rzadko, bo nie mam czasu. Traktuje to jak seks, bez ktorego tez można sie obejść.
I gorzała bywa ze stoi w lodówce jak roznegliżowana laska w sypialni czasem tydzien, dwa.
Wczoraj zrobiłem z synkiem remanent w zakamarkach[święta]i znaszło się 1,5 l Nemiroff. Tośmy litra wychlali! I nic.
Moi kolesie to trzymaja flaszke w lodowce między polaniami. jak sie schłodzi to już jej nie ma, .
Problem mi stale ucieka, niby wiem juz o co chodzi, a nagle dupa, to nie to.
Teza: w nalóg ciężki wpadaja nieszczęśliwi!
Powoody nieszczęścia:
1. z babami nie wychodzi/nieśmiałość
2. baba mnie zdradza
3. baba mnie nie poważa/jestem nieudacznik/ brak kasy/baba mnie zdradza
4. nie staje! / bo mnie nie poważa/ brak kasy
5. koledzy sie ze mnie nabijają
-- no w kazdym razie to sa dla mnie problemy.
Dopiszcie jak cos wam wpadnie. Hej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 14:41, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
baca350 napisał: |
Problem mi stale ucieka, niby wiem juz o co chodzi, a nagle dupa, to nie to.
Teza: w nalóg ciężki wpadaja nieszczęśliwi!
Powoody nieszczęścia:
1. z babami nie wychodzi/nieśmiałość
2. baba mnie zdradza
3. baba mnie nie poważa/jestem nieudacznik/ brak kasy/baba mnie zdradza
4. nie staje! / bo mnie nie poważa/ brak kasy
5. koledzy sie ze mnie nabijają
-- no w kazdym razie to sa dla mnie problemy.
Dopiszcie jak cos wam wpadnie. Hej! |
Jak tak posłuchać co o nałogu mówią sami alkoholicy, to okazuje się, że każdy powód jest dobry, więc żaden nie jest dobry - wszystko to przykrywką. Piją, bo lubią, bo nie radzą sobie ze światem i chwile gdy "rosną" po wspomagaczu są dla nich jedynym ratunkiem, jedyną ucieczką. Piją nie tylko ci, którzy są na dnie, ale również ci, którym się wiedzie. To choroba o podłożu psychicznym - na pewno. I jeszcze ta cienka linia pomiędzy. Jestem smakoszem - jestem alkoholikiem. Każdy alkoholik zaczynał od smakowania, był bardzo pewny tego, że w każdej chwili może przestać pić. Do czasu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:54, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa-- nie znam takiego, co by mu sie powodziło, mial kase, kobita dawało ochoczo i patrzyła wen jak w obrazek, i mu stawało na czas, i baba go nie zdradzala-- i żeby sie rozpił totalnie!
Znam takiego, co przepil wszystko ze złości na babę [a bylo tego trochę]bo jak on zapierdalal po 16 h/d by ona miała wszystko -- to ona zrobiła najgłupsza rzecz co mogła-- puszczała sie z jego kumplem!
Teraz ona ma problemy z zapłaceniem rachunków na bierząco, a on sie wygrzebuje. Ale 5 lat szlag trafił.
czy znacie takich co sie rozpili ot, tak sobie??? Bez przyczyny.
H.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:06, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
baca350 napisał: |
czy znacie takich co sie rozpili ot, tak sobie??? Bez przyczyny.
|
W sumie pisałam, że każdy powód jest dobry, jeśli pić się chce Raczej nikt tak Ci się nie zwierzy, ale czytałam o alkoholizmie i konkluzja jest jedna: powód się zawsze znajdzie.
Mój sąsiad spal na klatce schodowej, a na pozór wszystko jest ok, nie siedzę u nich po łóżkiem. Przeżył z sąsiadką ok 30 lat. Dzieci, wnuki, najpierw praca, potem emerytura i pije. Teraz jest już dość stary, nie widuję go, nie wiem, czy przestał. Znajoma lekarka - tez pije. Zabierali ją nawet z pracy, wyrzucali z przychodni. Ma nowego partnera, powodzi jej się nieźle, a pije. Podobnie znajomy chirurg, któremu właśnie z powodu picia rozpadła się rodzina.
Dlaczego piją artyści: Kaczmarski, Dudziak?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:27, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
baca350 napisał: | Kewa-- nie znam takiego, co by mu sie powodziło, mial kase, kobita dawało ochoczo i patrzyła wen jak w obrazek, i mu stawało na czas, i baba go nie zdradzala-- i żeby sie rozpił totalnie!
. |
Znam
Część lekarzy na przykład (szczególnie chirurgów )
Stress w pracy, wiec kielich na rozluźnienie.. potem codziennie, potem już od rana... potem .......
Osobie którą znam na początku stawało i zona dawała ochoczo... potem kiedy juz rzadko trzeźwiał jakby mniej. Kiedy przestał trzeźwieć, zona odeszła , stracił pracę , dom, zszedł na dno.
Podniósł się z dna.. jest niepijącym alkoholikiem od ponad 10 lat, ale rodziny już nie odzyskał
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:38, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Problem, że ONI nigdy nie powiedza dla czego tak. A tyfusy wiedzą, np. lekarze!
Spieprzyło sie bo pili, czy pili bo sie spieprzylo?????? Jaico czy kura???
Ja uważam że to drugie. Hej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:09, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
baca350 napisał: | ...
Spieprzyło sie bo pili, czy pili bo sie spieprzylo?... |
ilu to dotyka, co 8(jak gdzies pisalo)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:46, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
nie wiem ilu, ale..... który opój ci sie przyzna że go baba nie ceni bo za mało zarabia, nie jest obrotny, ma starego Poloneza albo 13letnią Mercedes i nie stac ich na ogrzewanie gazowe???
Każda baba jest w stanie zaszczuć faceta jak ten kasy nie daje!! To ona tez mu nie daje! To facet nieszczęśliwy, w rozpaczy, bo musi strugać rysia! Biedaczek.
To idzie do kumpli [ -Dzień świra] i tam odżywa!
A baba wtedy wchodzi na 2 stopień zasilania i przestaje dupka karmić! To on za kare więcej przepija!
To ona mu bety na wycieraczkę.
Tak to w skrócie.
A jak dochodowy gostek??? To inaczej:
-- ciężko pracuje , mało go w domu
--nocą niewydajny bo zasypia w trakcie
--nie rozmawia z nia bo ma głowę nabita biznesem
--to ona przypadkiem poznaje jakiegoś tłuka co z nia pogada, pouwodzi, pobajeruje, i pytka mu sterczy długo po 2 gim razie!
--sprawa sie rypie, bo musi. Chłop doznaje zalamki! I zaczyna pić.
--baba wchodzi na pierwszy bieg, nie daje!
-- itd......
No i czy można sie do czegos takiego przyznać??
Chłop sie przyzna do przepukliny i kokluszu za młodu ale nie do tego że jest nieudacznikiem!
Prawda czy fałsz??
Hej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:10, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gdzie Ty żyjesz, Baco? Na księżycu?! Jakie dajesz - nie dajesz? Seks jest tylko dla mężczyzn? Zarabiają tylko faceci? Biznesy robią tylko faceci? Wreszcie - piją same chopy? Uproszczona wizja świata
Proponuję topik: Świat według Bacy
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:54, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa! Kurde!
Jako szowinistyczna zapewne świnia pokazałem "Świat wg. Bacy" bo innego nie znam.
Co prawda kiedyś byłem dziewczynka ale to było dawno i ni cholery nie pamiętam[ kiedys wszyscy byliśmy dziewczynkami, i wy macanty też! ]
Ja patrze po sobie tylko nie pojmuje dlaczego sie jeszcze ciężko nie rozpiłem???
Kasy mało, baba nie daje, przytyki robi, kumple pod ręka[rozwodnicy, leciwe single] Tesco na rzut beretem i to 24/h , skłonności mam --i co?? Pijam tylko co sobotę! No tak........
....przecież jestem dz! A tacy nie popadaja w alkoholizm ciężki.
Hej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:59, 19 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Pogłosko, jak ci sie tak myśl Kewki podoba, to nawin co po swojemu, od babskiej strony!
Dlaczego baby chleją, jakie sa praprzyczyny picia kobiecego???
[fakt, chlejąca kobieta to widok porażający] H.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|