po 30-tce

rosegreta · Gość

Po pierwsze Sztromowa nie bylo to nic do Ciebie, a Ty znów coś do mnie pijesz. To bylo przemyslenie. Nie wiem skąd te złe emocje wobec mnie ? Twój odbiór ? Już o tym wspominałam, zaprzeczyłaś. A jednak odczuwam.
Przewidziałam to i chciała usunącposta, bo nie mam czasu na dywagacje i rozwinięcie. Nie miało to nic z Twoim odbiorem. To jst Twój odbiór i raczej Ty powinnaś sobie odpowiedzieć czego oczekiwałaś po zachowaniu księdza.
Potem, bo lecę.

Kewa

Ja myślę, że Sztormi niczego nie oczekiwała, przyglądała się jedynie. No, kurcze zawsze musimy reagować?!
Kilo, no chyba jednak nie dał mu tych parówek. Myślisz, że na sugestię Sztormi by dał?

Świat oszalał!

letnisztorm

No może to Ty jesteś przewrażliwiona. Taki mam styl pisania, jednym odpowiada, innym nie.

Na przyszłość będę zawsze przytakiwać, choćby ohydnie.

Proboszcz jest postacią bardzo kontrowersyjną i nie maja tu znaczenia pierwsze czy dziesiętne wrażenia, ja mimo wszystko chciałbym utrzymać to wrażenie że jest księdzem, nie jakimś tam przypadkowym facetem w moim wieku, który się buduje w sąsiedztwie.

Kilo OK

letnisztorm

Znam go 5 lat więc trudno już mówić o pozorach.
Uwaga ksiądz ? Nie wiem co miałeś na myśli ?

agniecha

w języku czeskim, słowo pozor oznacza uwaga

letnisztorm

A to tak, dałam się zwieść tej uwadze :hamster_please:

Kewa

A cóż to, lekcja czeskiego?

Seeni

Tak żeście zamieszali, że żądam odpowiedzi w sprawie Ksiądz- parówka- menel.
Znaczy myślę tak. Na pozór jakby tego ksiedza oceniać po sutannie to On powinien zareagować inaczej- np paróweczkę też menelowi kupić.
Znaczy ja jestem konstrukcji słupa i tak to zrozumiałam.
I tez bym chciała wiedzieć od Róży, jak inaczej mozna odebrać tę scenkę niz dosłownie. Tzn co można zobaczyć w niej innego, niż księdza, który zachowuje się nie jak ksiądz ( albo nawet jak ksiadz ale w rozumieniu osób, które kleru nie lubią).
Starałam się wnikać te scenkę i wnikać i nic.
Jak go nie ocenić po tej sutannie? Zresztą- co za różnica- gdyby jej nawet nie miał- to ocena byłaby identyczna.
Co widzicie jak zdejmiecie mu sutannę ( pozór, po którym dokonano oceny)
Edit orta zrobiłam

Kilo OK

Seeni, a jak zachowuje sie ksiądz, w rozumieniu innych?
I dlaczego ma zastępować funkcje państwa?

rosegreta · Gość

jak inaczej, dawałam już przykład z fryzjerem. Gdybym dosłownie, tak jak widze odbierała świat, wydawałoby mi się to wszystko ohydne. Cieżko by mi bylo zyć.
I o to mi chodziło.
Ostatnio pani konduktora uzewnętrzniała się nade mną. Wsiadłam na stacji gdzie nie ma kasy. Wyciągnęłam portfel, gdy pai podeszła poprosiłam o bilet. A pni na to, ze przy wejściu powinno sie zgłaszać, ze nie ma się biletu i że powinna mi naliczyć karę i o przepisach mi mówiła. I ględziła i ględziła, tak kilka minut. Nie dyskutowałam z nią, bo wszystko dla mnie bylo oczywistym sygnałem, ze chcę kupić bilet, a pani i tak przecież musiała odgwizdac odjazd, więc cięzko mi by bylo za nią chodzić, ale mogłam przecież Anxious

Może dałaby mi gwizdnąć. Nie dyskutowałam z nią. W końcu kary mi nie dała. Pomyślałam sobie, ze może ma zły dzień, huśtawkę hormonów, może praca weekend wypadła jej nagle, może miała inne plany itp.
Tak tez z tym księdzem. Moze parówki kupował dla kogoś, może ma inne zasady pomocy i nie mógl ich złamać, stąd był zły i taka uwaga z jego strony padła, albo nie lubi mięsa, itp...
Inaczej świat byłby dla mnie ohydny gdybym tak sobie tego nie tłumaczyła. Bo jaka jest prawda ? Co nam daje pewność ? Łatwo jest do kogoś coś przykleić, gorzej jak ubrudzi się nie słusznie kogoś.

Wracam z badań. Miśka nie słyszy, a byłam przekonana, ze tak, ze nawet nuci, że pieknie tańczy jak słyszy muzykę. Chyba dałam się zwieść temu co chcę, ponieść złudzeniom. A przeciez przy tej wadzie to częsty problem. Dlaczego akurat my nie miałybyśmy przez to przechodzić...
Wiem, ze coś tam jednak słyszy... Poza tym słuch w dzisiejszych czasach to nie jest aż taka tragedia, ale mimo wszystko chce mi się ryczeć.

Kewa

Seeni

Seeni

flykiller · Gość

Kilo OK

OK
Dzięki Seeni.

Flykiller
Odpowiada Ci obecność osoby nie mytej od tygodni, w zamkniętym pomieszczeniu podczas upałów? A podczas zakupów w mięsnym?
Nie zasygnalizowała byś mową ciała jakim obrzydzeniem napawa Cie ta osoba?
A niby dlaczego ten ksiądz miał kogokolwiek wspomagać? Bo tego oczekują inni? Bo taka jest funkcja kleru? Bo takie mamy wyobrażenia o klerze? Bo Sztormi to zaszokowało?
Przecież kościół ma instytucją wspomagające potrzebujących.

letnisztorm

Nie zaszokowało. Byłam jedynie ciekawa reakcji i tak to opisałam. Jeżeli doszukałeś sie w mojej wypowiedzi szoku to gratuluje wyobraźni.