Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 19:42, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Co mogę poradzić Kewo, bo już wiele przeszłam.
Zacznę od szczepień. Każde dziecko ma mimo wszystko indywidualny tok szczepień w wyjątkowych przypadkach. Misia przez pierwsze trzy miesiące nie była w ogole szczepiona. Taka była decyzja neurologa. Na początku gdy przyszła pielęgniarka środowiskowa i wyliczyła mi ile bedą kosztowac mnie szczepienia (ok. 2000zł ) opadła mi szczęka, choć może nie aż tak bardzo. Przez pierwsze miesiące raczej byłam w szoku. Nie spałam przez dwa, niewiele jadłam i w ogole... nieistotne. Potem neurolog mnie poinformowała, że Misia nie moze przyjmowac normalnych refundowanych szczepień tylko szczepionki acelularne. Szczepionki te otrzymam za darmo, bo ona wypisze mi odpowiednie zaświadczenie z zaleceniami. Ponadto, że Misia jest dzieckiem niepełnosprawnych (lekarka skierowała nas na komisję) to otrzymamy wszystkie szczepienia za darmo, nawet te reklamowane.
Misia ma indywidualny tok szczepień. Pierwsze musiała wybrać szczepienia na żółtaczkę wymagane do operacji. Miesiąc przed operacją nie mogła być szczepiona. Po operacji też musieliśmy odczekać. Tym bardziej, że pierwsze trzy tygodnie po operacji były walką o nauczenie Misi normalnego jedzenia. Nie będę opisywać szczegółów. Ponadto to wszystko mozna przeczytac w necie jak kogoś interesuje. Nie ja jedna przez to przechodziłam.
O kosztach i wydatkach leczenia i rehabilitacji nie będę wspominać.
Na początku pomagali mi znajomi, znajomi znajomych, rodzina, obcy ludzie. Na prawdę wiem, że ludzi dobrego serca jest sporo.
I wiem tez jak trudno jest przyjmować pomoc.
Sa jeszcze kredyty, fakt trzeba je spłacać. No cóż nie ma innego wyjścia.
Bezpłatny dostęp do leczenia to mrzonki.
A nawet jak jest cos bezpłatnie to w dużych ośrodkach. Gdzie musisz dojechac, przenocować to też kosztuje.
Nie pisze nic nowego. Wystarczy włączyć telewizor. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:11, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
rosegreta napisał: | Potem neurolog mnie poinformowała, że Misia nie moze przyjmowac normalnych refundowanych szczepień tylko szczepionki acelularne. Szczepionki te otrzymam za darmo, bo ona wypisze mi odpowiednie zaświadczenie z zaleceniami. Ponadto, że Misia jest dzieckiem niepełnosprawnych (lekarka skierowała nas na komisję) to otrzymamy wszystkie szczepienia za darmo, nawet te reklamowane.
|
Wiesz co? Chyba doradzę siostrzenicy, żeby powalczyła o swoje Może w jej przypadku również zadziałają takie dofinansowania?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:28, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A becikowe się nie podobało!
Co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:29, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | A becikowe się nie podobało!
Co? |
Nawet bardzo nie podobało.
Działanie pozorne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 21:44, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | A becikowe się nie podobało!
Co? |
becikowe podobało się ... krótko
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 22:55, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jak widać powyżej przeciwnicy są w wieku "po produkcyjnym" podobnie jak "moherowe babcie" i ich stosunek do sexu.
Polactwo (czytaj zazdrość).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:23, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie się nie podobało bo nie dostałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:34, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Jak widać powyżej przeciwnicy są w wieku "po produkcyjnym" podobnie jak "moherowe babcie" i ich stosunek do sexu.
Polactwo (czytaj zazdrość). |
Nie wpisuję się w ten "schemat" i uczucie zazdrosci o pieniądze jest mi raczej obce. Wolałabym jednak zamienić tę "pomoc" na inną, bardziej trafioną. Hm... Niech pomyslę... Może dłuższy macierzyński, może płatny wychowawczy... O! Mam! Pracę dla Małża... Ale to oczywiście już nie Twój ani żadnej partii problem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 7:38, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Becikowe byłoby ok, gdyby stanowiło jedną z form wsparcia, a nie jedyną. Jednorazowa "zapomoga" jest miła, ale jak może kogokolwiek zachęcić do prokreacji, skoro ma się świadomość, że dziecko to ogromne wydatki na przestrzeni wielu lat?
Poza tym, tak jak z każdym świadczeniem, idiotyczne było obdarowywanie nim wszystkich. Państwa nie stać na gest (symboliczny gest) i dla biednych i dla przeciętnie zamożnych i dla bogatych. Z takich akcji, podobnie jak z różnymi zniżkami dla seniorów, powinny być wyłączone osoby (rodziny), których dochód kształtuje się na poziomie powyżej przeciętnej. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 7:39, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Wolałabym jednak zamienić tę "pomoc" na inną, bardziej trafioną. Hm... |
Np. państwowe przedszkola, darmowe przedszkola, dofinansowania do przedszkoli, punkty przedszkolne przy większych zakładach pracy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 8:36, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ale "moja' partia była zła bo "por socjalna".
To zaprawdę kuriozalne by szukać argumentów przeciw becikowemu i jednocześnie zżymać się z powodu braku rozwiązań systemowych.
Czyli co? Lepiej głodnemu pozwolić umrzeć niż go nakarmić?
P.S.
Olak
Co zrobiła Twoja partia w polityce prorodzinnej w latach 2007-2011?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 8:46, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
Czyli co? Lepiej głodnemu pozwolić umrzeć niż go nakarmić?
|
ale to becikowe nikogo - dosłownie nikogo - nie "nakarmiło". Ani bogatych (bo dla nich to pestka), ani biednych (bo to pomoc na kilkanaście pierwszych dni), ani średniozamożnych (bo ci, bez 1000 zł by sobie poradzili, ale podobnie jak biedni, oczekiwaliby właśnie rozwiązań systemowych, pomocy długofalowej).
To był miły - i kosztowny dla państwa - gest, nic więcej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 8:48, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
Czyli co? Lepiej głodnemu pozwolić umrzeć niż go nakarmić? |
to ma sens...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:49, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Ale "moja' partia była zła bo "por socjalna".
To zaprawdę kuriozalne by szukać argumentów przeciw becikowemu i jednocześnie zżymać się z powodu braku rozwiązań systemowych.
Czyli co? Lepiej głodnemu pozwolić umrzeć niż go nakarmić?
P.S.
Olak
Co zrobiła Twoja partia w polityce prorodzinnej w latach 2007-2011? |
Primo: Nikt nie szuka argumentów "przeciw", ale zwyczajnie wskazuje na inne możliwe formy pomocy - w odpowiedzi na Twój zarzut, że jesteśmy przeciw a przecież de facto nie jesteśmy. Gdybym była to bym nie skorzystała a przecież to zrobiłam, choć wolałabym innego rodzaju pomoc.
Secundo: "Moja" partia? Hm... Rozliczę ją w wyborach. Przeciez Tobie tego nie trzeba uświadamiać, jesteś dużo lepiej poinformowany.
Tertio: Nie lubię, gdy każdy temat, m.in. za Twoją sprawą przekształca się w dyskusję polityczną z różnych powodów. A to dlatego, że tematy polityczne sa mi bardziej obce niż choćby szydełkowanie czy kwestie fizjologii cyklu miesięcznego kobiety, a to dlatego, że każda taka dyskusja sprowadza się ostatecznie do okładania łopatkami w piaskownicy a na to czuję się trochę zbyt mało powazna, bo wolę klocki lego, a to dlatego, że dyskusje polityczne "per se" nudzą mnie strasznie i dlatego staram się Twoją osobę raczej omijać. Nic osobistego, ale właśnie zaczyna się u mnie PMS i raczej nie chciałbyś zarobić rykoszetem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 8:58, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
1. OK
2. Obawiam się że masz rację.
3. Cóż jeśli polityka wchodzi mi z buciorami w życie mam udawać trzy małpy z logo CIA?
Te rozwiązania systemowe nie staną sie same, ktoś musi wprowadzić i nie zrobi tego Apro lub Bobro.
Polityka to zabawa w wojnę dużych chłopców którym nie chce sie biegać z markerem po lesie czy bunkrach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:05, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
I w ten oto elegancki sposób dowiodłeś, że nie jest Ci również obca skomplikowana psychika kobieca i chemia żeńskiego mózgu.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:57, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | I w ten oto elegancki sposób dowiodłeś, że nie jest Ci również obca skomplikowana psychika kobieca i chemia żeńskiego mózgu. |
Urlop miałbyć stosunkowo udany, a Ty chcesz nam wmówić, ze KOK w swej zdolności posiadł taką wiedzę o kobietach? Nie ma takiego człowieka, który by wiedział wszystko o kobiecie. To tak jak z punktem G u kobiety, wiemy że jest i szukamy go dalej
P.S.
Jak masz problem w odnalezieniu punktu G, to proponuję pomoc.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 19:00, 28 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:14, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie posiadł wiedzy zupełnej, bo wtedy bym przypuszczała, że zmienił płeć. Posiadł jedynie bardzo przydatną zdolność przyznawania racji w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia.
PS. Szukamy, cały czas szukamy, ale będę pamiętać o propozycji bardziej doświadczonego kolegi forumowego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:21, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
PS. Szukamy, cały czas szukamy, ale będę pamiętać o propozycji bardziej doświadczonego kolegi forumowego.
A co chcesz za to, że mnie chwalisz?
W szukaniu jest piękno. |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:30, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jak bede wiedzec to dam Ci znac. OK?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|