|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:48, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
stworzyl kubizm
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:57, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, ze ta dyskusja rozpływa się o samo pojęcie przeciętności i nieprzecietności, a precyzyjnie rzecz ujmując o to, ze wegług niektórych ocen tu prezentowanych szalenie łatwo byc nieprzeciętnym. Wystarczy wyróżniać się w jakiejś bardzo waskiej dziedzinie. Tak rzecz ujmując praktycznie wszyscy jestesny nieprzeciętni, bo przeciez ktoś jest rewelacyjnym ogrodnikiem, ktoś potrafi haftowac cuda, ktoś inny smaży takie steki, że inni moga mu tylko pozazdrościć ( upraszczam.. ale chodzi o ideę ). A i przecież genialny matematyk może być rownoczesnie bardzo przecietnym kochankiem, nieoczytanym i nudnym partnerem w rozmowie,.. etc.. więc opinia o nim bedzie zalezna od tego kogo i o co zapytamy.
Czy więc wszyscy jestesmy jednoczesnie nieprzecietni i całkiem przeciętni ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 18:26, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | stworzyl kubizm |
Bardzo łatwo jest uznawać za nieprzeciętnych ludzi powszechnie za takich uznanych. Takie odtwarzanie, powielanie zachwytów i wcale nie trzeba się znać na malarstwie, muzyce, biznesie. O wiele bardziej twórcze (a nie odtwórcze) są indywidualne zachwyty i poszukiwania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 18:28, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
FRIDA napisał: | lulka napisał: | FRIDA napisał: | Ale miara jedynie poprzez pryzmat normy przeciętnej, często może przynieść więcej szkód niż pożytku. I przynosi. Chociaż oczywiście dyskusyjna - norma przeciętna, musi być, istnieć, funkcjonować, bo bez niej nie ma pewnego obrazu zjawisk. Nie jest natomiast jedynym wyznacznikiem dla wszystkich i dla każdego. Daje bezpieczeństwo, stąd takie zapatrzenie i wiara w nią. |
W sumie jesteśmy do siebie niesamowicie podobni -
|
Otóż nie jesteśmy NIESAMOWICIE podobni i przede wszystkim to niesamowicie we mnie uderza. (...) Jesteśmy NIESAMOWICIE podobni tylko na szczeblu podstawowym, reszta jest nieodgadniona ... |
Na szczeblu podstawowym kierują nami podobne emocje, potrzeby, popędy, reakcje. Zawsze w tym samym kierunku i w ten sam sposób działa nasza fizjologia, prowadząc nas do tego samego punktu, niezależnie od tego, czy jesteśmy geniuszem czy idiotą, skończoną pięknością czy potworem. Biologia, mimo tego, co komu dała, a co zabrała po drodze, idealnie wyrównuje szanse i, wobec śmierci, wszelkie sny o potędze są bez znaczenia. Bez znaczenia jest to, czy Picasso był nieprzeciętny. Picasso jest, przede wszystkim, martwy. A my, po wielokroć bardziej przeciętni, żyjemy. Nasza obecna przewaga nad Picassem jest zasadnicza
Oczywiście, niektórzy ludzie i wytwory ich działalności robią na mnie kolosalne wrażenie, ale na pewno nie w kategoriach delikatnego wychylania się z szeregu w postaci np. perfekcyjnej muskulatury, robienia kariery naukowej czy zakręcenia na punkcie swojego "konika". To nie ten kaliber. Od niezwykłości, niesamowitości, fenomenu oczekuję o wiele więcej. Nigdy jednak nie tracę z oczu tego, że ów fenomen ciągle jest tylko człowiekiem, a nie - nadczłowiekiem i skończy jak każdy inny przed nim. Kto za milion lat będzie pamiętał o jakimś tam Picassie, o ile w ogóle będzie komu o czymkolwiek pamiętać? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 18:59, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Bez znaczenia jest to, czy Picasso był nieprzeciętny. Picasso jest, przede wszystkim, martwy. A my, po wielokroć bardziej przeciętni, żyjemy. Nasza obecna przewaga nad Picassem jest zasadnicza
|
A wiesz, że też mi to przyszło do głowy.
Czy to zatem typowe (przeciętne) skojarzenie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:12, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Czy to zatem typowe (przeciętne) skojarzenie? |
Najbardziej przeciętne skojarzenie to "tez bym cos wypił/a "
Nie musisz się matrwić
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:07, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Kewa napisał: |
Czy to zatem typowe (przeciętne) skojarzenie? |
Najbardziej przeciętne skojarzenie to "tez bym cos wypił/a "
Nie musisz się matrwić
|
Bo w życiu przeciętnego człowieka nadchodzi chwila, że zwyczajnie musi się napić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 21:10, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | stworzyl kubizm |
Nie sam, nie sam, tylko z Brakue .
Nie uważam, żeby fakt bycia twórcą czegokolwiek stanowił sam w sobie o nieprzeciętności.
Generalnie zgadzam się, co do nieprzeciętności Picassa. Był np. nieprzeciętnie złym Ojcem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:26, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
E tam... I tak chyba Jean-Jacques'a Rousseau nie przebił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:07, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
FRIDA napisał: | Moje pytanie wynika z tego, że znam kilka przypadków, kiedy rodzice dobitnie wpajali dzieciom - właśnie tym z ambicjami i jednocześnie z indywidualnymi możliwościami, że warto być przeciętnym, a ambicje należy tłamsić już w zarodku | no to co? z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że rodzice mogą się literalnie usrać, albo to próbując wyciągnąć za uszy latorośl do poziomu przez nich oczekiwanego, albo to stłamsić ową według podobnych kryteriów - i te ich działania są na tyle skuteczne na ile owa latorośl na to pozwoli - znaczy się jedna da się stłumić, a inna mimo intensywnych zabiegów rozsadzi doniczkę
to się potem przekłada zresztą na dorosłe życie - możemy osiągnąć maksymalnie tyle, ile sobie wyobrażamy, że możemy osiągnąć (albo trochę mniej niestety) - czyli wbrew temu, co nam wpajają od małego, powinniśmy się jednak rzucać z motyką na słońce
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LampionyZeStarychSloikow dnia Czw 0:06, 27 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Śro 23:22, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Akurat to - rzucanie się z motyką na słońce - popieram, rozumiem, znam, zachęcam. Warto. Pomimo tego, że czasem można bardzo się rozczarować, bo ze względu na realia i inne aspekty - wielu nie podoła i polegnie. Jednak niektórym się powiedzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 2:25, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
FRIDA napisał: | Akurat to - rzucanie się z motyką na słońce - popieram, rozumiem, znam, zachęcam. Warto. Pomimo tego, że czasem można bardzo się rozczarować, bo ze względu na realia i inne aspekty - wielu nie podoła i polegnie. Jednak niektórym się powiedzie. |
no to bede trzeci, ktory zacheca :)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Czw 22:29, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Otóż nie jesteśmy NIESAMOWICIE podobni i przede wszystkim to niesamowicie we mnie uderza. (...) Jesteśmy NIESAMOWICIE podobni tylko na szczeblu podstawowym, reszta jest nieodgadniona ...
Na szczeblu podstawowym kierują nami podobne emocje, potrzeby, popędy, reakcje. Zawsze w tym samym kierunku(...) |
a czy przypadkiem to wszystko nie zależy od naszego wychowawczego fundamentu? Bo jeśli zależy, to chyba niekoniecznie te same. Wydaje mi się, że mimo wszystko już u podstaw różnimy się od siebie.. I nawet jeśli wszyscy równo wiemy czym jest radość, złość itd.. to jednak każdy odczuwa je inaczej i co innego wywołuje w nas takie emocje.. a kierunek nadają nam wbijane schematy, czyli to, co 'zabija' nieprzeciętność..
Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Czw 22:31, 27 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:50, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Kto za milion lat będzie pamiętał o jakimś tam Picassie, o ile w ogóle będzie komu o czymkolwiek pamiętać? | z tym milionem to przesadziłaś - już za kilkaset lat Picasso bedzie wzbudzał tyle samo emocji co Tales z Miletu
ale czy myślisz, że kolega Tales ma cos przeciwko?
dla mnie osobiście ważne jest moje własne przedstawienie i to, jak w nim występuja moi bliscy. resztę obserwuję z... zainteresowaniem
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:33, 28 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | flykiller napisał: | Kto za milion lat będzie pamiętał o jakimś tam Picassie, o ile w ogóle będzie komu o czymkolwiek pamiętać? | z tym milionem to przesadziłaś - już za kilkaset lat Picasso bedzie wzbudzał tyle samo emocji co Tales z Miletu
ale czy myślisz, że kolega Tales ma cos przeciwko?
dla mnie osobiście ważne jest moje własne przedstawienie i to, jak w nim występuja moi bliscy. resztę obserwuję z... zainteresowaniem |
no tales wzbudza po 2600 latach dosc sporo emocji
Cytat: | Powszechnie uznawany za pierwszego filozofa cywilizacji zachodniej oraz za inicjatora badań nad przyrodą jako nauki. Należy też do kanonu siedmiu mędrców. Talesa postrzega się jako pierwszego filozofa głównie dlatego, że zainicjował wyjaśnianie rzeczywistości przez odwoływanie się do natury i rozumu bardziej niż do mitologii i tradycji |
[link widoczny dla zalogowanych]
jesli cywilizacja bedzie zachowana
to przy milione lat wartosc talesa moze jedynie wzrosnac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:33, 28 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
FRIDA napisał: | Jednak niektórym się powiedzie. |
Jest tak, obserwuję to od dłuższego czasu (chyba nie zawsze tak było, tylko od XX wieku), że "powiodło" się tym, którzy mają: ciekawą pracę, wykształcenie, wysokie zarobki, odpowiedni status społeczny. Dlaczego tak podniecamy się zewnętrznymi przecież atrybutami szczęścia? Dlaczego uważamy, że np. bezdomnym się nie powiodło?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:15, 28 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: | Dlaczego uważamy, że np. bezdomnym się nie powiodło? | to proste - ludzie zasadniczo aspirują do tego, żeby mieć lepiej (cokolwiek to oznacza) i mieć w związku z tym poczucie, że im się powiodło. to teraz musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nie aspirujesz do bycia pełną wewnętrznego piękna oraz harmonii bezdomną?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:55, 29 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No cóż... Bo aspiruję również do piękna zewnętrznego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Sob 18:55, 29 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Czw 16:28, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
..zapragnąłem nagle, by znaleźć się w miejscu, gdzie nikt nie będzie oczekiwał autografu, nie będzie wskazywał palcami, nikt nie będzie chciał zrobić ze mnie prezydenta. Gdzie będę zwyczajnym obywatelem wśród tysięcy innych zwyczajnych obywateli. Zasługiwałem na to. Nie żebym czuł się kimś przeciętnym. Raczej ci wszyscy telewizyjni gwiazdorzy stanowili dla mnie ucieleśnienie przeciętności. Ich marzenia, by stać się postaciami kochanymi przez wszystkich, to marzenia bliskie szaremu człowiekowi. Zwykły obywatel marzy o popularności. To znaczy marzy o tym, by móc udawać przed innymi, że jest ponadprzeciętny. Ci wszyscy kucharze, politycy, piosenkarze lansujący się w telewizji są uosobieniem marzeń milionów telewidzów o tym, żeby dostać się na ekran telewizora. Ja natomiast bez specjalnego wysiłku deklasowałem ich wszystkich. Marzenia, których byli ucieleśnieniem, miałem – w dupie.
Staszek Dudka
Cza-cza z Królową |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:35, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
A ciekawym ile kolezanek i kolegow bez googlowania pamieta twierdzenie Talesa ? A ile potrafilo by je udowodnic?
Jakas proznosc przez tego narratora przemawia, niby udaje ze mu nie zalezy na "celebryctwie" a zdrugiej strony (odnosze takie wrazenie), ze zachlystuje sie tym ze jest "celebryta"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|