|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:02, 07 Kwi 2016 Temat postu: Plankton czyli pułapki umysłu |
|
|
Temat o tym jak widzimy świat, jak interpretujemy i dlaczego tak trudno nam zmienić punkt widzenia z tego naszego JA.
Może ktoś obruszy się porównaniem do planktonu ale tak to mniej więcej wygląda. Siedzimy każdy w swoim bajorku i widzimy tylko tyle co na poziomie naszych oczu. Inne światy to dla nas abstrakcja nie wspominając o tym, że gdzieś tam są góry, lasy a może nawet smoki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 9:06, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Znany specjalista od flory i fauny, Zbigniew Herbert, napisała kiedyś, że płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, a z prądem płyną śmiecie. Także moja droga, nie tylko plankton, ale również syf i zdechłe ryby otaczają nas dookoła.
Ja kojarzę, czy też porządkuję ludzi, wg porównań morsko-żeglarskich.
Są tacy, którzy mocnym statkiem płyną z wiatrem, który dmie w ich żagle, zabierając ich tam, gdzie chcą. Niektórzy ledwo na łodziach ratunkowych, koniecznie w otoczeniu podobnych im rozbitków, dryfują Bóg wie dokąd. Niektórzy ledwo łapią oddech, utrzymując się z trudem na powierzchni wody bez żadnej łajby, i z każdym marnym haustem powietrza nabierają coraz więcej słonej wody.
Niektórzy popieprzają od świtu do zmierzchu w zatęchłych rybackich kutrach i choć co dzień widzą bezkres oceanu, nie chuja dalej nie wypłyną, uwiązani u progu wolności w obrębie swoich ciasnych rozumków.
Inni, na swoich pięknych jachtach, imprezują od zmierzchu do świtu, a w dzień śpią kołysani spokojnymi falami.
Osobiście, sama gdzieś tam sobie dryfuję samotnie, żrąc byle co, zastanawiając się, czy będę musiała gdzieś zawitać w jakimś porcie, bo myślę, że mój połatany ponton zatopi najbliższy szkwał.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:35, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Waham się między piratem z Karaibów a Odyseuszem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:31, 07 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
"Sięgaj, gdzie wzrok nie sięga
Łam, czego rozum nie złamie..."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:47, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Widzę, że zamiast wnikać w tajniki swojej psychiki, wolicie deliberować o mnogości wcieleń czorta i majtkach narcyza.
Zawiodłam się, okrutnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pią 8:49, 08 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pią 9:07, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Muszę mieć wenę do rozmawiania o planktonie.
Między masakrowaniem tłuczkiem kotletów schabowych, a myciem podłogi - się nie da
Jedyna refleksja związana może nie tyle z tematem, co z tymi pięknymi metaforami, które tu padły, że ja jestem już stary człowiek i morze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 9:08, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ha, bo ja jeszcze myślę. Trudny temat zadałaś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 9:16, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
mailo napisał: | "Sięgaj, gdzie wzrok nie sięga
Łam, czego rozum nie złamie..." |
Ja to mam chyba umysł 8 latka... dla mnie sięganie, gdzie wzrok nie sięga, to włamywanie się do szafki ze słodyczami zamkniętej przed wzrokiem dzieciaków. Złamać rozumem też nigdy niczego nie potrafiłam, nawet łyżeczki nie wygnę, zatem tu również zwykła dosłowność mnie dotyka.
flykiller napisał: |
Jedyna refleksja związana może nie tyle z tematem, co z tymi pięknymi metaforami, które tu padły, że ja jestem już stary człowiek i morze. |
Lepiej tak, niż młody człowiek, a nie może...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:20, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
skojarzyło mi się z tym:
tylko nie wiem, co na to proza życia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:27, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja w sumie też się odrobinę przyblokowałam umysłowo, w związku z tym postanowiłam sobie zrobić odprężający weekend, z chwilą na bezmyślnie. Taki reset.
Pomysł na ten temat przyszedł mi do głowy, ponieważ ostatnio można powiedzieć "wyszłam do ludzi" . Poznałam kilkanaście nowych osób, spoza mojej pracy ( planktonowej) z rożnych miast, środowisk. Poza tym odnowiłam kilka znajomości, które gdzieś się rozmyły, zaczęłam rozmawiać z ludźmi których zwykle mijałam bez chęci jakiejkolwiek rozmowy.
I w pewnym momencie naszła mnie mnie refleksja, że ja kurka nic nie wiem o tym co ie dziej wkoło mnie. Ludzi albo nie oceniam wcale, albo tylko i wyłącznie z perspektywy mojego stawiku. Co najdziwniejsze ci ludzie są zupełnie inni niż się spodziewałam, zakładałam.
Tak podobno działa nasz mózg, tworzy sobie jakieś schematy, wizje na podstawie kilku szczegółów z tego co widzimy.
Dla bezpieczeństwa, z lenistwa tworzy nam w głowach świat, to nic że nie jest tożsamy z tym co na zewnątrz, najważniejsze, że nasz i mamy się na czym oprzeć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pią 9:45, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No właśnie trochę o tym pisze Steven Reiss w książce, którą polecała nam Pogłoska - że jesteśmy, w sposób naturalny nietolerancyjni dla osób, które wyznają inne - może nawet nie poglądy, ale wartości - i jakieś większe, czy bardziej spektakularne odstępstwa od naszych wartości skłonni jesteśmy postrzegać jako, wręcz, wynaturzenia, zaburzenia, podczas gdy są one przejawem indywidualności tej innej osoby.
Nadto, przywiązanie do własnych wartości powoduje powstawanie, jak on to ujmuje, "ślepych plamek", a zatem, w uproszczeniu, przekonania, że wartości wyznawane przez nas są najlepsze, a przez to dość powszechne, że podziela je większość ludzi, a zatem rozumie nasze postępowanie i pobudki. Że mamy patent na szczęście, bo to, co uszczęśliwia nas, powinno uszczęśliwiać też innych.
"Sądzenie po sobie to naturalna skłonność do przekonania, że nasze wartości są najlepsze - nie tylko dla nas, ale potencjalnie dla wszystkich. Kiedy ludzie odkrywają, że określony styl życia daje im szczęście, sądzą, że nauczyli się czegoś o naturze ludzkiej, podczas gdy, w istocie, dowiedzieli się tylko czegoś o sobie".
Myślę, że to bardzo dobrze tłumaczy chęć narzucania przez pewne środowiska swojej woli reszcie społeczeństwa - w sprawach związków partnerskich, aborcji, wyznania. |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 10:35, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Zaraz ostatnie słowa animy zmącą wodę i zrobi się tutaj kolejne bagienko.
Dość już proszę o usuwaniu ciąż, gejach i pedałach oraz wyznawcach bóstw wszelakich.
Wracając do mózgu, naturalnym jest tworzenie tych schematów. Nie chodzi nawet o to, że człowiek ma ograniczone możliwości poznawcze, tylko o to, że nasze umysły szybko uległyby przegrzaniu, gdybyśmy musieli do każdego zjawiska, zwłaszcza najbardziej powtarzalnego, odnosić się na nowo, przetwarzając dane na jego temat w naszym umyśle wciąż od początku. O ile proces jest z punktu widzenia biologii czy ewolucji jak najbardziej logicznie uzasadniony, prowadzi również ta samą drogą do szerzenia nietolerancji i powstawania uprzedzeń.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:43, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | wyznawcach bóstw wszelakich.
|
A ja jeszcze o chciałam temat założyć o naszych rodzimych bogach
Co do tych schematów i przegrzania to wszystko prawda. Tylko uważam, że skoro jednak mamy w pakiecie też wolną wolę , to możemy jej używać także do tego żeby czasem spróbować popatrzeć też z innej perspektywy.
Nawet całkiem banalnie, nie lubimy kogoś kto nam przypomina jakąś osobę z przeszłości która na oszukała na przykład, może trzeba ją poznać bliżej żeby cechy zewnętrze nie przesądzały naszej oceny.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pią 10:45, 08 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:51, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Widzę, że zamiast wnikać w tajniki swojej psychiki, wolicie deliberować o mnogości wcieleń czorta i majtkach narcyza.
Zawiodłam się, okrutnie. |
Zadałaś temat jako tezę do udowodnienia typu: dlaczego tak jest, że lubimy Zdzisławę Sośnicką - to wyklucza z rozmowy tych, którzy Zdzichy nie lubią, albo nie wiedzą kto to jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pią 10:55, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No to przecież mogą powiedzieć, że tak nie jest, bo nie lubią albo nie znają... |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:58, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Zakładasz Pasztet, ze tutaj wszyscy piszą zgodnie z narzuconą tezą? ( lub nie piszą jej się podporządkowując)
Nie jestem panią ze szkoły więc zakładam, że każdy napisze co mu do głowy przyjdzie, a to co w poście założycielskim to jedynie pretekst do wywołania tematu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 11:26, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie mi wczoraj z boku przyszło. Siedziałam z córką na kanapie, coś rozmawiałyśmy i ona odruchowo "grzebała mi" w kolanie. W końcu zorientowała się i mówi: nic nie mówisz, a ja bym nie mogła wytrzymać na twoim miejscu. Córka nie znosi dotyku obsesyjnie, nie chodzi dlatego do kosmetyczki, ani na masaże, nawet do fryzjera. Oczywiście, głównie chodzi o dotyk obcych ludzi, ale nawet wśród swoich woli trzymać dystans. Wracając do mojego kolana, to stwierdziła, że powiedzenie "nie rób drugiemu co tobie niemiłe" jest fałszywe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:52, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | [
Zadałaś temat jako tezę do udowodnienia typu: dlaczego tak jest, że lubimy Zdzisławę Sośnicką - to wyklucza z rozmowy tych, którzy Zdzichy nie lubią, albo nie wiedzą kto to jest. |
Jeszcze się uśmiałem na koniec dnia. A czemu akurat ona? Zdzicha jest spoko
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 14:41, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Tak przy niedzieli sobie myślę, że plankton jest planktonem tylko z oddali, gdy patrzymy na niego z góry, bez szkiełka powiększającego. Dopiero gdy się zbliżymy i zatrzymamy to na przykład uchodźcy nie są już tylko masą, ale są dzieckiem, któremu zabito rodziców i są studentem, który ucieka przed wysyłką na front, a czasem są przepełnionym nienawiścią terrorystą. Zmiana perspektywy otwiera nam oczy, wystarczy tylko wyjść poza swoje bajoro i popatrzeć z ukosa.*
*Dlaczego z ukosa akurat? Córka pisze magisterkę z Gombrowicza (a jakże ) i cala już jestem w tym Gombrowiczu, bo mnie również ciekawi. Patrzenie "z ukosa", "kosmos", "niesamowite", "rozproszenie" itp.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:54, 11 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Mnie się spodobało też takie określenie: to co dostrzegamy kącikiem oka przez ułamek sekundy zanim odwrócimy głowę. ( cytat pochodzi z któregoś odcinka Doctor Who? )
O sposobach patrzenia pisał też Stachura w opowiadaniach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|