|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:22, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: |
Mimo to ilość wdychanych par glikolu różni się o kilka rzędów wielkości. Znaczy się to taka różnica jak między wąchaniem alkoholu a jego piciem. To zasadniczo nie jest optymistyczny akcent tylko dowód na to, że bardzo chcesz zastąpić paskudztwo znane paskudztwem nieznanym. Dodatkowo nieoptymistyczny jest fakt, że e-papierosa będą używać na ogół osoby już palące. Znaczy się już z jakimiś pokładami smoły w płucach, które teraz będą codziennie kąpane w gorącym glikolu. Może to lepiej, może nie. Mi intuicja chemika podpowiada, że nie lepiej ale każdy ma swoją. |
Oczywiście Ronie
nie chcę, by to co piszę brzmiało jak manifest neofity.
Liczę tyko, że ów glikol będzie mniej szkodliwy, niż na pewno cholernie trujące świństwa jakie przez lata ładowałem w płuca paląc po 30 fajek dziennie.
I liczę, że zmniejszając dawkę nikotyny może uda mi się rzucić to całkiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:10, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
jakie przez lata ładowałem w płuca paląc po 30 fajek dziennie.
I liczę, że zmniejszając dawkę nikotyny może uda mi się rzucić to całkiem |
jak rzucisz całkiem to napisz - pomyślę "WOW" i dam pochwałę... (odpalając malboraska)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 9:46, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 11:07, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 15:10, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Palenie, albo mądrość, wybór należy do Ciebie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 12:24, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wyszedłszy z budynku, miast zachłysnąć się świeżym, mroźnym powietrzem, zassałam kłąb dymu z papierosa pani szatniarki, która właśnie wyległa na schodki, by oddać się nałogowi.
A jakby pani szatniarka miała palarnię, to bym się dymem nie zachłysnęła, o! [b. b. zdegustowana] |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 12:10, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarzu, nudziarzu, jak powiódł się eksperyment z e-papierosem?
rzuciłeś?
pewnie tak, tylko co: e-papieros czy palenie? |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:53, 04 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze ?
e- papieros stał sie erzacem umożliwiającym podtrzymywanie nalogu w środowiskach i miejscach w których palenie jest niedopuszczalne. Fajna sprawa ( mogę "palić" przy wniuku ) - ale niestety stwierdzam, że ten wynalazek absolutnie nie pomaga w rzuceniu palenia
Tam gdzie mogę - ciągnę malboraski
P.S. Jako że - jak stwierdziłem - zdecydowanie3 latwiej jest rzucić zonę niz palenie, w trosce o calośc stadła podtrzymuję nalóg
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 19:55, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 20:04, 04 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Skoro malboraski, to chyba jednak nie jest "ten" smak, no ale dobrze, że są jakieś pozytywy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:44, 04 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
a czy można w ofercie pracy ująć zapotrzebowanie pracodawcy na NIEPALĄCEGO pracownika? brzmi jak czysta dyskryminacja. aaale...
...czy wybierając sobie ludzi do firmy jako pracodawca mam prawo wybrać sobie "wygodnie i przyjemnie" fachowców, czy zacisnąć zęby i znosić fachowca palącego/pijącego? O ile z piciem w pracy zwykle nie ma tematu, bo nie pijają (raczej - o tyle z paleniem w pracy jest niejaki problem. A w sumie nie zauważałam go nigdy. Dlaczego? A dlatego, że do tej pory nikt w całej ekipie roboczej mojej nie palił i nie pali. Więc nawet nie myślałam, ze będzie z tym jakikolwiek problem...
Wyznaję zasadę - pal gdzie chcesz, ile chcesz i co chcesz, byleby mnie to nie ruszało. A tu mnie rusza i dyskryminować mi się zachciewa...
Zaczyna mi - i reszcie firmy niepalącej - po prostu mocno przeszkadzać (zapachowo) fakt palenia fajek przez Próbnego Współpracownika (takiego "na stażu")... Nie pali w pokoju, pali dzielnie pod drzwiami, na podwórku - ale jak wraca do pokoju, gdzie siedzimy nad projektami - to ten "aromat" ciągnie się za nim jak pan pies za panią psową. A wychodzi na fajkę co godzinę, więc co zdąży się wywietrzyć, to znowu zasmrodzi się okrutnie.
No i...?
Nie mogę go zamknąć w składzie na narzędzia. Odpada.
Zakazać nie można, bo bez sensu. Jego broszka. Tyle, że mój nos cierpi okrutnie.
Są jakieś "mniej śmierdzące" papierosy? Może te jego akurat są tragicznie śmierdzące.
Czy liczyć na to, że przerzuci się na fajki z aromatycznym tytoniem?
Ten akurat posiedzi jeszcze trochę i znika, ale co by było gdyby... Na stałe jakiś pracownik palący namiętnie by się znalazł... Osobny pokój na razie w grę nie wchodzi. Więc co? Dyskryminacja chamska w przedbiegach czytania CV?
Palacze - dyskryminują was w pracy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:36, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | a czy można w ofercie pracy ująć zapotrzebowanie pracodawcy na NIEPALĄCEGO pracownika? Palacze - dyskryminują was w pracy? |
mnie nie dyskryminują bo w pracy jestem z tych co mogą a poza tym jestem też na swoim a tu już mi nikt nigdy nie będzie mówił co wolno a czego nie
możesz zatrudniać niepalących - po prostu palącego wywal tylko inny powód podaj...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 7:06, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
jak juz masz kogos takiego, to woda po ogorach. bedzie smierdzal, to bedzie pewnie i przeszkadzal. zupelnie tak, jakby sie w ogole nie myl albo nie szorowal zebow. jak cos smierdzi, to jest nieprzyjemnie. oczywiscie na rozmowie kwalifikacyjnej nie zapytasz wprost o higiene i nalogi, ale zawsze podobno mozna kogos podejsc i podpytac od d... strony. albo powiedziec wprost na rozmowie kwalifikacyjnej - nie zatrudniamy palacych, poniewaz marnuja czas, a czas to pieniadz. albo nie tolerujemy palaczy, poniewaz nie usmiecha nam sie marnowanie skladki zdrowotnej na z gory przegrana sprawe.
krazy gdzies chyba na wp artykul o wymogach zwiazanych z zawodem stewardesy. tam sie nie pierdziela - wysocy/kie, mlodzi/e, zadbani/e i wysportowani/e, a nawet "wzrost proporcjonalny do sylwetki" czy jakos tak. widzialam tez ogloszenie, w ktorym napisano, ze "idealny kandydat to mezczyzna w wieku 25-35 lat", z dopiskiem w ogloszeniu, aby zwrocic uwage na te preferencje i nie marnowac czasu rekruterom...
dyskryminacja zatem czy ksztaltowanie wizerunku i kultury firmy oraz dbalosc o jej efektywnosc? nie wiem, nie znam sie, nie orientuje, zarobiony jestem... gdyby zakwalifikowac szkodzenie sobie paleniem do duzej grupy podobnych aktywnosci, jak jedzenie szkla, czy ciecie sie zyletkami, to masz prawo wybierac sposrod kandydatow niepalacych, bo pomimo tego, ze palenie jest powszechne i panuje na nie jednak spoleczne przyzwolenie, nie zmienia to faktu, ze to jednak gowno jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 11:29, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
widzialam tez ogloszenie, w ktorym napisano, ze "idealny kandydat to mezczyzna w wieku 25-35 lat", z dopiskiem w ogloszeniu, aby zwrocic uwage na te preferencje i nie marnowac czasu rekruterom...
|
To jest właściwie uczciwe postawienie sprawy, chociaż nie wiem, po co się tak samemu ograniczać. Mogłoby się przecież okazać, że ze wszystkich kandydatów, pracodawcy od pierwszego wejrzenia przypadłby do gustu akurat niewiarygodnie kompetentny i zadbany mężczyzna pod czterdziestkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 12:59, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Opis stanowiska pracy
Do obowiązków na stanowiskupracy będzie należało:
- zamawianie towarów,
- weryfikacja obecnych i nowych dostawców,
- planowanie potrzeb, dostaw, stanów magazynowych,
- optymalizacja wielkości utrzymywanych zapasów,
- koordyancja logistyczna dostaw,
- monitoring przesyłek kurierskich,
- proawdzenie dokumentacji dotyczącej zgłaszanych dostawcom reklamacji oraz trybu ich rozwiązania.
Wymagania
- doświadczenie min. 2-letnie na stanowisku w dziale zamówień,
- bardzo dobra znajomość języka angielskiego w mowie i piśmie - warunek konieczny !
- miejsce zamieszkania Poznań lub najbliższe okolice,
- umiejętność pracy w zespole,
- dobra organizacja pracy,
- zaangażowanie i inicjatywa w działaniu,
Mile widziana znajomość branży poligraficznej.
Idealny kandydat to mężczyzna w wieku 25-35 lat,który posiada doświadczenie w dziale zamówień i biegle komunikuje sie w języku angielskim.
Proszę przesłać CV ze zdjęciem.
ilosc zgloszonych kandydatur: 114
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:11, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
pozwolę sobie tylko zapytać...
Co to ma wspólnego z paleniem ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 7:08, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
absolutnie nic, ale nie bede zakladala nowego tematu, skoro ten watek i tak rozmyje sie we wnetrzu tego 14 stronnicowego tasiemca.
i nie pozwalaj sobie za duzo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:30, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
bez bleblania
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:47, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
bo tam pewnie było w oczekiwaniach pracodawcy: "Kandydat nie może palić, pić, uprawiać seksu i pić kawy z cukrem!" - ale ŚiB to wycięła, jako element sajens fikszyn
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 8:03, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Idę rano na przystanek, z klatki przed moją wychodzi pindzia (ok. 50-tki) i zapala fajkę. Jako że dzieli nas odległość klatki, lezę za nią i z rześkim, rannym powietrzem wdycham chmurkę dymu. Przy jezdni dołącza do niej druga pindzia (ok. 30-tki) i też zapala papieroska. Obie pindzie idą łeb w łeb, a ja smętnie za nimi otulona oparami dwóch fajek. Niestety, ta sama droga wiedzie nas na przystanek i nijak nie mogę z niej zboczyć. Naprawdę, wkurza mnie to niepomiernie bardziej niż palenie na klatkach schodowych, w lokalach czy na przystankach. Tam mogę się odizolować, odsunąć albo nie wchodzić, tu musiałabym puścić się galopem, aby wyprzedzać palących delikwentów. |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:14, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
gdybyś takie wyprzedziła i zapaliła im przed nosem to by cię zwymyślały od wrednych palaczy
jeden mi kiedyś odpowiedział, że też nie lubi jak mu ktoś w nos dmucha... no, ręce opadają
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|