Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:00, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nuda w związku?
Dziś chcialem na ryby jechać, ale potrzebowałem 3,50 na kukurydze.
Nie miałe tych 3,50 i poprosiłem żone o zapomoge 5 zł, bo jeszcze chciałem kupić sobie jakąś wode.
Odpowiedź była jedna, z konta sobie pobierz.
I niech mnie ktoś powie jak można się nudzić w związku i jednocześnie z konta bankowego pobrać kartą 5 zł.
Nie pojechałem!
Oglądałem Radwańską i pisałem na forum.
Na kolacje będzie chlebek masełko i szczypiorek działkowy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:01, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Oj kobiety, Wy to potraficie czasami związek ożywić |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 19:03, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm... A na kartę kredytową ryby nie biorą? Próbowałeś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:19, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kochana Kewo!
Czy próbowałaś kiedyś podejść panią w zaprzyjaźnionym sklepie o zakup na kredyt?
Mnie nie chodzi tu o samo 5 zł.
Mogłem sobie makaron muszelki, czy jakieś rurki ugotowac, który mam w domu w szawce.
Mnie chodzi o to, ze żona powiedziała NIE w sprawie mojego pójścia na ryby.
Czasami tak macie.
I ja tu nudy nie widze |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 19:20, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Musiałeś coś przeskrobać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:43, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Musiałeś coś przeskrobać. |
a dużo to trzeba? |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:50, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Musiałeś coś przeskrobać. |
Ech.. gdzie te czasy, że zupa mogła być za słona
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 20:00, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mój mąż jest specjalistą od zaskakiwania. Wczoraj kupił sobie pióro Parkera, prześliczne, czerwone. Zaczęłam z niego pokpiwać, że to takie nie męskie (czytaj: pedalskie ) i wynegocjowałam zamianę: moje srebrne za jego czerwone. Gdy transakcja się dokonała, oznajmił: "od początku zamówiłem z myślą o tobie".
Mam piękne, czerwone pióro!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:51, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj nudzić się nie będę
jest sobota i takie tam...
i za kilka minut jadę na ryby |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Sob 18:29, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Mój mąż jest specjalistą od zaskakiwania. Wczoraj kupił sobie pióro Parkera, prześliczne, czerwone. |
I tutaj mamy kwestię dyskusyjną - coś co dla jednych może być zaskoczeniem, urozmaiceniem życia, dla innych natomiast jest czymś zwyczajnym, na co w ogóle nie zwrócą uwagi, bo to po prostu jest, zdarza się, istnieje w ich życiu. Szczególnie wtedy, kiedy jest się sympatykiem Parkera od lat i kolejny, nowy, ekstrawagancki model już nie zaskakuje .... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:23, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ja to Frido napisałam właśnie z takim przekąsem, żeby podkreślić urok zwykłych rzeczy, zwykłych spraw. Jedni potrzebują trzęsienia ziemi trzy razy w tygodniu, a inni raz na jakiś czas nowego pióra Parker (czerwonego!).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Sob 19:38, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Chwała CI za to, Kewo, że nie odebrałaś mojego postu zle. Pisałam go w dobrej wierze. Lubię markę Parkera i kolekcjonuję wszystkie modele od lat.
Ostatnio zmieniony przez FRIDA dnia Sob 19:38, 06 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:24, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
nie cierpię Parkera
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Sob 22:42, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | nie cierpię Parkera |
Trudno. Od jakiegoś czasu, gustuję też w piórach od Watermana, ale nie kolekcjonuję. Parker był po prostu od zawsze w moim domu, i to już od dzieciństwa. Tradycja. |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:22, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
to dlatego, że zapisuje wszystko na mankietach po imprezkach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 11:59, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Parkera to miał już nawet Gombrowicz w latach 60-tych, o!
Nawet mu jedno pióro zwinęli.
Moja córka "kolekcjonuje" pióra - ja niekoniecznie. Lubię mieć jedno dobre.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 12:03, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
z jaką stalówką (grubość nie nazwa kruszcu) ten Parker
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:02, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Parkera to miał już nawet Gombrowicz w latach 60-tych, o!
Nawet mu jedno pióro zwinęli.
Moja córka "kolekcjonuje" pióra - ja niekoniecznie. Lubię mieć jedno dobre. |
Pewnie
Jak się ma nawet jedno dobre pióro, to nudy w związku nie uświadczysz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:00, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | z jaką stalówką (grubość nie nazwa kruszcu) ten Parker |
Mój? Chyba F.
To takie: [link widoczny dla zalogowanych]
Ale może już piszmy w temacie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 18:42, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Znajdziesz po wewnętrznej stronie stalówki. A dokładnie na obsadce (plastikowej) stalówki. Nie cierpię tej grubości, a Parker wszędzie ją upycha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|