Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Pią 10:10, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
czytam to i przypomniała mi sie moja historia - całkiem podobna -Jakiś czas temu obleśny typ wydzwaniał do mnie oczywiście nie w celu miłej pogawędki ... Pierwsze telefony tak mnie zaskoczyły że nie mogłam słowa powiedzieć - jednak kiedy zaczęły się nasilać - próbowałam spokojnie gościa skłonić by okazał swą tożsamość - kiedy zdałam sobie sprawę że za nic w świecie się nie ujawni podjęłam decyzję o drastycznym charakterze . Czyli pójście do prokuratury . Nim jednak tam poszłam poinformowałam o tym mojego zboczonego adoratora - i to był jego ostatni telefon . Takie rzeczy są karalne i łatwe do wykrycia - myślę że nikt nie zechce ryzykować i kończy owa przygodę . Poszuka innej ofiary .
Oczywiście mąż o tym wiedział i nie było z tego powodu żadnych przykrych sytuacji - zapytał czy sama sobie poradzę - bo może gościa zakopać w lesie .
Nie ma co ciągnąc takiej sytuacji - bo osoba nękająca uzna że jesteś zadowolony i chętny do konwersacji .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:29, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie widziałam wczesniej tego topiku. Przeczytałam narazie trzy strony i nie znam jeszcze zakonczenia historii. Oj Niebieski, Niebieski.
A moja była prozaiczna. Pewien pan uparcie wydzwaniał- myslałam ze jak nie bede odbierac to sie odczepi. Nie działało. Mnie wkurzały te telefony i zostawione na skretarce informacje. Powiedziałąm mezowi, ze za zmieniam taktyke- za kazdym razem jak dzwonił odbierałam telefon i odkładłam na bok. Na poczatku długo prowadził monologii. Ale koszty na jakie sie naraził zmniejszały czas bełkotu, az telefony ustały zupełnie.
Nie wiem ile wydzwonił kasy- i nie interesuje mnie to zupełnie
Jak dla mnie - cisza jest bezcenna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Pią 11:56, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
kasiek66 napisał: | Nie widziałam wczesniej tego topiku. Przeczytałam narazie trzy strony i nie znam jeszcze zakonczenia historii. Oj Niebieski, Niebieski.
A moja była prozaiczna. Pewien pan uparcie wydzwaniał- myslałam ze jak nie bede odbierac to sie odczepi. Nie działało. Mnie wkurzały te telefony i zostawione na skretarce informacje. Powiedziałąm mezowi, ze za zmieniam taktyke- za kazdym razem jak dzwonił odbierałam telefon i odkładłam na bok. Na poczatku długo prowadził monologii. Ale koszty na jakie sie naraził zmniejszały czas bełkotu, az telefony ustały zupełnie.
Nie wiem ile wydzwonił kasy- i nie interesuje mnie to zupełnie
Jak dla mnie - cisza jest bezcenna |
super rozwiązanie - taka kara finansowa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:01, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Doczytałam cały temat
Niebieski- tak sie płaci za zaniechanie. Za wolno zacząłes reagowac. Dlatego teraz dotykaja Cie te wszystkie niespodzianki.
Teraz juz nie pomoze przeczekiwanie. Zacznij działac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22719 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:31, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
i to podejmując BARDZO stanowcze kroki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:10, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No do mnie kiedys wydzwanial maz mojej dziewczyny ale udalo mi sie go wreszcie splawic
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pon 20:29, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | Niestety to się nie skończyło
Dostaję od lipca 2008 smsy z nowego numeru telefonu. Nie wiem kto to jest, ale styl jest podobny. Nie licząc tego, że przez całego sylwestra dostawałem od niej życzenia to zaczyna to być męczące, albo gorzej...
Sms-y generalnie mam w nosie jak mnie jakoś tam nie dotykają. Od dwóch tygodni sytuacja się nieco zmieniła. Jestem osobą, która musi z różnych powodów pojawiać się w miejscach publicznych. Łatwo przewidzieć kiedy i gdzie będę. Teraz dostaję sms-y w stylu "widzę jak jesteś ubrany" albo "odwróć się, jestem za Tobą". Zaczyna się jak w niezłym horrorze, bo wokół 2 tyś ludzi i trudno patrzeć, kto akurat pisze sms-a. Pojawiły się też pierwsze próby zastraszania. "Będę w najbliższy weekend tam gdzie ty. Jak spojrzysz na jakąś dziewczynę to pożałujesz".
Nie wiem, czy to się już nie kwalifikuje do zgłoszenia na policję? Czy oni w ogóle coś z tym zrobią? Jak myślicie?
Nie mogę nie patrzeć na dziewczyny, nie dam rady |
oj Niebieski, Ty diable, co ty w sobie masz? |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pon 22:13, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:09, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:39, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To wszystko brzmi jak scenariusz filmu klasy C. Nie doczytałem, ale czy to ktoś kogo znasz i możesz namierzyć? Bo jeśli tak, to można dośc łatwo sprawić, żeby taka osoba zaczęła się bać i to całkiem serio.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Wto 1:41, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Można na przykład postraszyć ją Yappem |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Wto 21:14, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:09, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Wto 21:21, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | Dużo emocji mam. |
to zawsze źle wróży
na Twoją cześć nawet na kalamburach emotkowych zadałam zagadkę z zapytaniem o niebezpieczne związki lub fatalne zauroczenie. a generalnie, jeśli chodzi o Twój problem, to bym kompletnie olała i zignorowała. nie odpowiadaj i nie daj się zapędzić w kozi róg- zastraszyć znaczy, ale numer zgłoś na policję, po co Ci ciąg dalszy tej szopki? |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:11, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski a nie próbowałeś np. wciągnać w intrygę jakiejś swoją dobrej koleżanki ?
by to Ona -jako niby Twoja żona - zadzwoniła pod numer owej pani - i powiedział jej by sobie już żartów nie robiła, bo nie może już z mężem ze śmiechu wytrzymać
albo coś w podobnym stylu ...
nie wiem, próbowałeś do niej dzwonić z innego niż Twój numeru ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 1:29, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Sorry, nie doczytałem, bo chaos na topiku. Skoro znasz dręczycielkę, to nic prostszego jak uruchomić aparat sprawiedliwości. Schizofrenia to choroba, której nie wyleczy się intrygami i może być potencjalnie dość groźna. Może być zresztą tak, że osoba, którą znasz na wykrywaczu kłamstw jest w stanie udowodnić, że jest niewinna, a godzinę później jest kimś zupełnie innym i dawaj dręczyć niebieskiego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Czw 18:19, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:37, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 18:24, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
No i oddałem zdaje się katowi narzędzie tortur.
Mam za miękkie serce. |
Albo lubisz tortury. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 20:19, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
Mam za miękkie serce. |
Sam na siebie biczyk kręcisz
Nie pomyślałeś, że może to ona zaaranżowała i będzie teraz do Ciebie wydzwaniać w ramach podziękowań?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Czw 20:57, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | niebieski napisał: |
Mam za miękkie serce. |
Sam na siebie biczyk kręcisz
Nie pomyślałeś, że może to ona zaaranżowała i będzie teraz do Ciebie wydzwaniać w ramach podziękowań? |
proszę, proszę, jeszcze są uczciwi ludzie w Polsce, którzy znalazłszy zgubiony telefon komórkowy zrobią wszystko, by skontaktować się z właścielem i oddać zgubę. oj Niebieski |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Czw 20:57, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:41, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 21:06, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
Wiesz... zbyt inteligentny to nie jestem. |
Kokiet [-X
Wiesz....ja w podobnej sytuacji bym zmieniła numer, chyba nie chciałabym się tak męczyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|