Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:56, 11 Mar 2011 Temat postu: Nalogi |
|
|
Historia w wielkim skrocie wyglada tak:
Matka nalogowo bierze kredyty, corka ryczy i sie wscieka i te kredyty splaca lacznie z odsetkami naliczanymi za niesplacanie w terminie.
W jaki sposob zasugerowac corce, zeby przestala to robic i skierowac matke na leczenie? Byc moze sie myle, ale dla mnie to jest problem psychiczny i matka powinna sie leczyc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez melpomena dnia Pią 23:57, 11 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:02, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Też mi się tak wydaje. Starsi ludzie są czasem jak dzieci Moi teściowie też lubili się pakować, na szczęście rzadko w kredyty (raz ), ale często w jakieś "promocje".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 14:33, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
To zwykła SKSka , ciężko z nią walczyć nawet w najprostszych sprawach, a co dopiero w takich. Mojego ojca zawsze jakaś baba na "bóg wie co zbierająca" zawsze nakręci, doszło do tego że muszę ich najczęściej odprawiać z kurwami żeby im czasem nie przyszło do głowy za tydzień/miesiąc znowu przyłazić. Dzięki temu również zlikwidowaliśmy tel stacjonarny bo nasz numer był chyba w każdej bazie marketingowej jakie istnieją. Nie wiem jak z tym walczyć, jak coś wymyślicie to chętnie posłucham.
Ps. Moja matka na nałóg robienia ludzi w ch... wszystkich których spotka ale to już nie mój problem i na szczęście robi to pod innym nazwiskiem o ile jeszcze żyje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:26, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko może być nałogiem. A marketingowcy też z czegoś muszą żyć, więc nękają każdego, kogo numer telefonu uda im się zdobyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:50, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Wszystko może być nałogiem. A marketingowcy też z czegoś muszą żyć, więc nękają każdego, kogo numer telefonu uda im się zdobyć. |
Szkoda tylko, że po 100 razie wypowiedzenia słowa "Nie" - jakos efektów nie widać. Ale to chyba norma - niestety - widoczna również w innych działkach. Mam na skrzynce znaczek informujacy o tym, ze nie życzę sobie żadnych ulotek. Przykleił mi go sam listonosz. Nie wiem. Może niektórzy nie potrafią czytać, albo nie rozróżniają znaków zakazu
Doskonale wiem, ze to dla kogoś zarobek. Jednak, kiedy ja sobie czegoś nie życzę, to chyba powinno się to uszanować, zwłaszcza, że jest miejsce na ulotki. Kto będzie chciał, to sobie to i owo przeczyta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pon 19:56, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:51, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: | Dzięki temu również zlikwidowaliśmy tel stacjonarny bo nasz numer był chyba w każdej bazie marketingowej jakie istnieją. Nie wiem jak z tym walczyć, jak coś wymyślicie to chętnie posłucham.
|
Telefon stacjonarny to prawdziwe utrapienie. Teraz częściej jestem w domu i sama mam czasem ochotę rzucić k...mi, ale nie mam tego w naturze, więc szybko dziękuję i urywam rozmowę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:47, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
na komórki też wydzwaniają, głównie operator z nowymi "oszczędnościami" (raz miałem Panią która ewidentnie się wściekła że nie chcę "zaoszczędzić" ), banki z nowymi kredycikami z mini-ratkami (raz się trafiła Pani proponująca kredyt na bieżącą konsumpcję.... 150.000 pln ), do tego smsy z mercedesami, bmw, audi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 9:32, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
w orange mozna wlaczyc opcje, ktora blokuje telefony z numerow zastrzezonych. kto wydzwania z takiego numeru zostanie poinformowany, ze wlasnie z powodu aktywacji tej uslugi, polaczenie nie jest mozliwe i przerzuci go do poczty, o ile jest uruchomiona lub polaczenie zostanie przerwane. kto che sie skontaktowac, niech wysle eske.... usluga i jej uruchomienie jest bezplatne. chyba sie zdecyduje, chociaz malo kto mnie neka w taki sposob.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 9:53, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | (raz się trafiła Pani proponująca kredyt na bieżącą konsumpcję.... 150.000 pln ) |
Pani pewnie wydedukowała, że masz duże potrzeby...
Bardzo nie lubię, gdy ktoś dzwoni do mnie z zastrzeżonego numeru. Wiem, że to zwykle wynika z chęci chronienia swojej prywatności, ale ja odbieram to jak zamach na moje wolności (że do mnie? tak ukradkiem? nie wiadomo kto? na pewno w niecnych zamiarach!) i - nie odbieram. Ciekawe, czy w Plusie jest taka opcja, o której pisze ŚiB. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 9:57, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mój mąż, gdy dzwonią do niego na stacjonarny z jakąś ofertą, to mówi niewinnym głosem, że teraz nie ma czasu, ale on oddzwoni jak sprawę przemyśli - zwykle się zapowietrzają
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 10:16, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Bardzo nie lubię, gdy ktoś dzwoni do mnie z zastrzeżonego numeru. Wiem, że to zwykle wynika z chęci chronienia swojej prywatności, ale ja odbieram to jak zamach na moje wolności że do mnie? tak ukradkiem? nie wiadomo kto? na pewno w niecnych zamiarach!. |
o tyle jest to dziwne, ze przeciez jeszcze jakis czas temu o identyfikacji numeru nikomu sie nie snilo. odbieralo sie stacjonarny jak leci, bo dzwonil i dzwonil, jakby chcial, zeby go ktos odebral i zaden atak to nie byl.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 10:28, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
o tyle jest to dziwne, ze przeciez jeszcze jakis czas temu o identyfikacji numeru nikomu sie nie snilo. odbieralo sie stacjonarny jak leci, bo dzwonil i dzwonil, jakby chcial, zeby go ktos odebral i zaden atak to nie byl. |
Bo wszyscy byli "zastrzeżeni" z zasady. A teraz "zastrzeżeni" są wybrani (tzn. ci, którzy się zastrzegli). Nie lubimy tajemniczych wybranych o niepewnych intencjach |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:49, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
też mam jakąś niechęć do "zastrzeżonych" i jeszcze mała "dyskryminacja telefoniczna" czyli mam osoby które z jakiś powodów wpisałem do książki telefonicznej i Ci należą do osób do-oddzwonienia w razie gdy nie odebrałem połączenia, natomiast reszta świata nie ma co czekać z resztą samo odebranie połączenia - Ci wpisani mają 90-98%, reszta 50% (jak trafią w dobry moment - odbieram)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:05, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Widzę, że zrezygnowali już z "zastrzeżonych", bo dziś dwa razy do mnie dzwonili (na komórkę) już z jakiegoś tajemniczego numeru składającego się niemal wyłącznie z zer.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 16:50, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | też mam jakąś niechęć do "zastrzeżonych" i jeszcze mała "dyskryminacja telefoniczna" czyli mam osoby które z jakiś powodów wpisałem do książki telefonicznej i Ci należą do osób do-oddzwonienia w razie gdy nie odebrałem połączenia, natomiast reszta świata nie ma co czekać z resztą samo odebranie połączenia - Ci wpisani mają 90-98%, reszta 50% (jak trafią w dobry moment - odbieram) |
tez tak kiedys mialam. zdarzylo mi sie jednak kiedys pilnie musiec z kims skontaktowac, nie majac do dyspozycji wlasnego (numeru) telefonu. oczywiscie bezskutecznie, z przyczyn jw. i pomyslalam, ze moj nieuchwytny rozmowca to straszny jelop... osobiscie juz odbieram wszystkie telefony, czasami nawet prywatne (o ile uslysze dzwonek lub moj telefon jeszcze nie lezy gdzies rozladowany w kacie), a jesli rozmowa mi sie nie podoba, nawet nie staram sie byc mila tylko zwyczajnie rozlaczam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Wto 16:50, 15 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:41, 15 Mar 2011 Temat postu: Re: Nalogi |
|
|
melpomena napisał: | Matka nalogowo bierze kredyty, corka ryczy i sie wscieka i te kredyty splaca lacznie z odsetkami naliczanymi za niesplacanie w terminie. |
Na jakiej podstawie je spłaca ? Jest żyrantem ? Jesli tak, to dlaczego je podpisuje ? Jeżeli nie - to dlaczego je spłaca ?
Jeżeli w ramach miłości córki do matki - to nie tędy droga. Jesli wspólnie mieszkają i boi się o dobytek - to są na to sposoby. Mało szczegółów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:50, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Najdziwniejszy tel jaki odebrałem w życiu był czterocyfrowy...
Odezwał się Pan przedstawiwszy jako ambasadror RP w "***" i zapytał czy nie znam pani XXX bowiem uległa wypadkowi a mój numer był w jej tel.
Niestrety znałem i moim bardzo przykrym obowiazkiem było poinformowanie rodziny o tragednii.
Tel "zastrzeżonych" lub "prywatnych" z definicji nie odbieram , bezczelnie odrzucając polączenie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Wto 20:16, 15 Mar 2011 Temat postu: Re: Nalogi |
|
|
melpomena napisał: | Historia w wielkim skrocie wyglada tak:
Matka nalogowo bierze kredyty, corka ryczy i sie wscieka i te kredyty splaca lacznie z odsetkami naliczanymi za niesplacanie w terminie.
W jaki sposob zasugerowac corce, zeby przestala to robic i skierowac matke na leczenie? Byc moze sie myle, ale dla mnie to jest problem psychiczny i matka powinna sie leczyc. |
Powiedziec wprost chyba. W takiej sytuacji ,wydaje mi się, nie ma co bawic się w dyplomację. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:27, 15 Mar 2011 Temat postu: Re: Nalogi |
|
|
hachiko napisał: | W takiej sytuacji ,wydaje mi się, nie ma co bawic się w dyplomację. |
W żadnym wypadku. Sentymenty też powinny byc odsunięte na bok. Czasami tak własnie trzeba dla dobra obu stron.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:15, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
tez tak kiedys mialam. zdarzylo mi sie jednak kiedys pilnie musiec z kims skontaktowac, nie majac do dyspozycji wlasnego (numeru) telefonu. oczywiscie bezskutecznie, z przyczyn jw. i pomyslalam, ze moj nieuchwytny rozmowca to straszny jelop... |
tak, jestem świadom że tak może być albo że kiedyś nieznany wujek z ameryki będzie dzwonił żeby mnie poinformować o włączeniu w spadek pierdyliarda USD a ja nie odbiorę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|