Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:42, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Juli* napisał: | ostatnio nałogowo piję kawę.....zbożową |
Jeśli to jest INKA, nie jest to nałóg lecz godna akceptacji skłonność do korzystania z rozkoszy (w tym wypadku podniebienia). Mam to samo z tą INKĄ, a rozkoszy (jakiejkolwiek) nie należy się wstydzić... |
Inkę też lubię, ale zwykłą zbożówkę z mlekiem, bądź gorzką bardziej. Może to sentyment do dzieciństwa, kiedy to na pałacowej werandzie siadywałam chłodząc się tym napojem. Wtedy wszystko było takie fajne. Uśmiechnięci dziadkowie, rodzice i ja wraz z rodzeństwem biegająca po pokojach pałacu, albo przed nim. Uciekanie do wielkiego ogrodu, bądź tulenie się do koni w stajni. Kąpiel w jeziorze i obserwowanie ptactwa wodnego. A może obserwowanie żniw czy wyjście wczesnym rankiem na ryby. Tam zawsze towarzyszyła mi kawa....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:46, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A od kilku dni i tak przez wiele kolejnych nalogowo będę siedziała w......papierach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny 2 herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Śro 15:50, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | A od kilku dni i tak przez wiele kolejnych nalogowo będę siedziała w......papierach |
No to współczuję, rozumiem że w..... toaletowych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:02, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kiedy ja ostatnio piłem kawę zbożową? Na wykopkach w podstawówce?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:17, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojny 2 napisał: | No to współczuję, rozumiem że w..... toaletowych. |
Nie ma czego współczuć. Przydatny jak każdy. Nawet bardzo. Palcem przecież nie będziesz się podcierał.
Aproxymat napisał: | Kiedy ja ostatnio piłem kawę zbożową? Na wykopkach w podstawówce? |
Taaa i śpiewało się coś w stylu - czarny chleb i czarna kawa....
Nałóg jarzynowy to u mnie marchew. Nie wiem dlaczego, ale jak mnie dopadnie, to niczym królik. Jak nie ma do chrupania to, np. "Kubuś".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka019 trzypiętrowe liczydło
Dołączył: 27 Paź 2011 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:40, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jestem uzależniona od Coli Zero. Przykry nałóg, ale ciężko rzucić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baca350 oprawca moreli
Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 374 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:36, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Lubie gorzałę i mocna muzykę. I kiepskie towarzystwo! Hej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:10, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam odwrotnie. Hej.
Czasami odzywa się we mnie nałóg cukierkowy. Rzadko, bo rzadko, ale zdarza się.
Jak mnie napadnie na trufle, albo krówki, to koniec. Oczywiście nie chodzi o obojętnie jakie - określonej firmy. Zarówno jedne, jak i drugie. Taka słabość
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:02, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Juli* napisał: | ostatnio nałogowo piję kawę.....zbożową |
Jeśli to jest INKA, nie jest to nałóg lecz godna akceptacji skłonność do korzystania z rozkoszy (w tym wypadku podniebienia). Mam to samo z tą INKĄ, a rozkoszy (jakiejkolwiek) nie należy się wstydzić... |
Ja uwielbiam INKĘ ! To jest smak mojego dzieciństwa - jak babcia z dziadkiem pili zwykłą kawę , a ja nie mogłem jeszce pić bo byłem za mały to robili mi INKĘ
Co do nałogów to nie palę. Tzn zapalę sobie jednego do piwa w weekend, czy na imprezie ale nie ciągnie mnie potem. Za to do alkoholu mnie ciągnie co weekend. W sumie weekend bez imprezy i alkoholu to dla mnie weekend stracony. Jeśli chodzi o słodycze to nie wypiję kawy bez czegoś słodkiego - choćby wafelka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Sob 20:03, 11 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:55, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Czy podróżowanie można nazwać nałogiem czy to tylko pasja, albo zwyczajnie miłe spędzenie czasu ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|