|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:48, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
oj tam, przecież jest napisane ,,rzadko,, i ,,większość,,
a to słowa mężczyzny, więc ...
i chyba mowa o nas nie artystach, tylko tych zwyczajnych niezwyczajnych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:56, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ta B.Peczko to kobieta czy facet ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:39, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
oczywiście, że mężczyzna, łatwiej ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:40, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
,, - Mężczyźni udają, że nie potrzebują przyjaźni, a gdy już się zdarzy, rzadko o tym mówią, bo po co gadać. (...) Gdyby mężczyźni umieli mówić o takich sprawach, byłoby im łatwiej zachować przyjaźnie na dłużej, rozwijac je.
- Szczególnie w sytuacjach, gdy coś nie idzie tak, gdy pojawia się żal czy złość, otwarta komunikacja jest niezbędna. To co niewyrażone, oddziela nas od siebie. Mężczyznom wydaje się, że przyjaźń jest, albo jej nie ma, kiepsko się komunikują, nie wprost. Brakuje nam umiejętności metakomunikacji, czyli porozumiewania się na temat tego, jak sie porozumiewamy; co dzieje się miedzy nami dobrego, a co niepokojącego, co nas buduje, a co jest trudne.,,
Benedykt Peczko ,,Zwierciadło,, (luty 2009)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:14, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
,,Aby stać się mężczyzną, trzeba najpierw odejść z domu i powędrowac do odległego kraju, aby tam w samotności lizac rany. Nie można wrócić do domu i pokochać kobiety całym sercem, jeśłi się z domu nie odeszło,,
S. Keen ,,Ogień w brzuchu,,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:35, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ws napisał: | ,,Aby stać się mężczyzną, trzeba najpierw odejść z domu i powędrowac do odległego kraju, aby tam w samotności lizac rany. Nie można wrócić do domu i pokochać kobiety całym sercem, jeśłi się z domu nie odeszło,,
S. Keen ,,Ogień w brzuchu,, |
A jak ktoś nie ma ran?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:49, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ws napisał: | ,,Aby stać się mężczyzną, trzeba najpierw odejść z domu i powędrowac do odległego kraju, aby tam w samotności lizac rany. Nie można wrócić do domu i pokochać kobiety całym sercem, jeśłi się z domu nie odeszło,,
S. Keen ,,Ogień w brzuchu,, |
generalnie bardzo... bardzo wygodne motto....
dla mężczyzn
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:36, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
maniutek napisał: | ws napisał: | ,,Aby stać się mężczyzną, trzeba najpierw odejść z domu i powędrowac do odległego kraju, aby tam w samotności lizac rany. Nie można wrócić do domu i pokochać kobiety całym sercem, jeśłi się z domu nie odeszło,,
S. Keen ,,Ogień w brzuchu,, |
generalnie bardzo... bardzo wygodne motto....
dla mężczyzn |
E tam dla kobiet też. W końcu chata wolna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:30, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja tak za bardzo to nie wiem co to znaczy, co autor miał na myśli, o jaki dom i jaką kobietę mu chodzi
i nawet myślałam, że może kupię tą książkę, ale kojena książka, kiedy mam tyle ich zaczętych a tak niewiele na nie czasu ...
i czy ja naprawdę muszę to wszystko rozumieć, czy w ogóle naprawdę chcę ? ...
i czy mężczyźni poświęcają czas by nas rozumieć ? ... wątpię
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:11, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
i czy naprawde o to chodzi, aby zrozumieć ?
A moze o to, aby zaakceptować, nawet jesli nie do końca sie rozumie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 15:26, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałam się ostatnio, kto mnie bardziej i częściej irytuje:
mężczyźni, których nie rozumiem,
czy kobiety, które powinnam, teoretycznie, rozumieć lepiej.
Nie doszłam do żadnych wniosków. Obie płcie złoszczą mnie jednako,
chociaż wydaje mi się, że od kobiet więcej wymagam i więcej się po nich spodziewam. |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Nie 15:47, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
O. Ja też więcej wymagam od kobiet niż od mężczyzn. No, ale mniej się po nich spodziewam |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:58, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ws napisał: | ,,Aby stać się mężczyzną, trzeba najpierw odejść z domu i powędrowac do odległego kraju, aby tam w samotności lizac rany. Nie można wrócić do domu i pokochać kobiety całym sercem, jeśłi się z domu nie odeszło,, |
Cziekawe czy taki mężczyzna po powrocie do domu zostanie Jolkę ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Nie 18:18, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Zastanawiałam się ostatnio, kto mnie bardziej i częściej irytuje:
mężczyźni, których nie rozumiem,
czy kobiety, które powinnam, teoretycznie, rozumieć lepiej.
Nie doszłam do żadnych wniosków. Obie płcie złoszczą mnie jednako,
chociaż wydaje mi się, że od kobiet więcej wymagam i więcej się po nich spodziewam. |
Mnie irytuje raczej zachowanie ludzi bez względu na płeć. A kobiety lubię, mają u mie fory. Kobieca solidarność. |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:11, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | i czy naprawde o to chodzi, aby zrozumieć ?
A moze o to, aby zaakceptować, nawet jesli nie do końca sie rozumie? |
jest to jakaś idea, dość praktyczna
nie wiem o co chodzi,
wiem natomiast, że lubię rozumieć i lubię być rozumiana, to wiele ułatwia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:18, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Zastanawiałam się ostatnio, kto mnie bardziej i częściej irytuje:
mężczyźni, których nie rozumiem,
czy kobiety, które powinnam, teoretycznie, rozumieć lepiej.
Nie doszłam do żadnych wniosków. Obie płcie złoszczą mnie jednako,
chociaż wydaje mi się, że od kobiet więcej wymagam i więcej się po nich spodziewam. |
to ja mam na odwrót, przyznam się
głupie kobiety zniechęcają mnie mniej, jak gdyby ich głupota była wpisana w płeć, funkcje i oczekiwania społeczne, wraz ze stereotypami, skoro w nich jest ukształtowana, to nic dziwnego, że głupia (oczywiście głupia jest skrótem, bo chodzi o wiele innych cech), natomiast taka np agresja b. mnie razi u kobiet, ma potworniejszy wymiar w moich oczach, a to też jest stereotyp w jakim się ukształtowałam, że kobieta to ... itd
ja wymagam chyba równo, tylko nie w każdej kwestii tak samo, płeć ma swoje prawa, uważam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:20, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Stalowy napisał: |
Cziekawe czy taki mężczyzna po powrocie do domu zostanie Jolkę ... |
życie z samej swojej definicji jest ryzykowne w tym, że mało przewidywalne, ale i tak wolimy żyć, niż nie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ws dnia Nie 19:21, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:22, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: | O. Ja też więcej wymagam od kobiet niż od mężczyzn. No, ale mniej się po nich spodziewam |
i to jest uniwersalnie dobra koncepcja w obie strony
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 21:47, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ws napisał: |
to ja mam na odwrót, przyznam się
głupie kobiety zniechęcają mnie mniej, jak gdyby ich głupota była wpisana w płeć, funkcje i oczekiwania społeczne, wraz ze stereotypami, skoro w nich jest ukształtowana, to nic dziwnego, że głupia (oczywiście głupia jest skrótem, bo chodzi o wiele innych cech), natomiast taka np agresja b. mnie razi u kobiet, ma potworniejszy wymiar w moich oczach, a to też jest stereotyp w jakim się ukształtowałam, że kobieta to ... itd
|
Mnie mierzi właśnie ten stereotyp i spodziewam się po kobiecie, że potrafi i chce wyjść poza niego, więc irytują mnie sytuacje, kiedy pracuje nad jego utrwalaniem. Na przykład, mężczyznę-kierowcę, który "usadza" samochód na środku zebry co najwyżej skwituję w myśli krótkim - trep. Kobieta w tej samej sytuacji denerwuje mnie daleko bardziej, bo swoim zachowaniem utrwala stereotyp "głupiej baby za kierownicą", niejako godzi we własną płeć.
Samą mnie, zwykle, później złości, że wpisuję się w ten coraz bardziej powszechny nurt konieczności udowadniania mężczyznom, że kobiety nie są od nich gorsze, konieczności, z którą wiążą się większe oczekiwania wobec własnej płci, zupełnie niesłusznie, całkiem bez potrzeby.
W jednym z wywiadów Kazimiera Szczuka powiedziała, że kobietom chodzi dokładnie o to samo, co mężczyznom - o władzę. Na pewno nie wszystkim, na pewno nie tym, które polubiły lub/i zaakceptowały stereotyp kobiety "kobiecej", w którym nie ma miejsca na agresję, przebojowość czy bezwzględność. Chciałabym natomiast, żeby naturalne dążenia wielu kobiet nie były postrzegane jako wynaturzenie ["potworniejszy wymiar", napisałaś] i przejaw maskulinizacji.
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Nie 21:48, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:04, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ws napisał: | Stalowy napisał: |
Cziekawe czy taki mężczyzna po powrocie do domu zostanie Jolkę ... |
życie z samej swojej definicji jest ryzykowne w tym, że mało przewidywalne, ale i tak wolimy żyć, niż nie |
Nie wiem o jaki rodzaj ryzyka ci chodzi , ja nigdy nie unikałem go , mogę powiedzieć że przez wiele lat nawet byłem bardzo uzależniony, ale na pewno nie w relacjach z osobami bliskimi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|