po 30-tce

Kipol

Zapewne.Ale raz na rok szaleństwo jest dozwolone.
Dam przykład(jedyny jaki pamiętam dotyczacy badań)
Obiekt słysząc wyraz hamburger zaczął wydzielać ślinę i sok żołądkowy...
Nie widząć,nie czująć,nie smakując ...a jednak czuł,że to smaczne...

ws

Główna cecha mojego charakteru:
- refleksyjność

Cechy, których szukam u mężczyzny:
- niezalezność, stałość uczuciowa (niemożliwe ?), odpowiedzialność,
odwaga, dobroć, poczucie humoru, kultura osobista (kolejność bez znaczenia)

Cechy, których szukam u kobiety:
- prawie jw

Co cenię najbardziej u przyjaciół:
- że są obiektywni i wierni

Moja główna wada:
- idealizm

Moje ulubione zajęcie:
- spędzanie czasu z nimi

Moje marzenie o szczęściu:
- w budowie

Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk:
- nie mam obsesyjnych lęków, tylko zwyczajne

Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem:
- nieszczęście moich najbliższych

Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem:
- nikim innym niż jestem

Kiedy kłamię:
- nie kłamię bo nie umiem, a jak muszę to wiję się okrutnie i chcę uciec

Słowa, których nadużywam:
- chyba ,,nie,, jako potwierdzenia, ohyda

Ulubieni bohaterowie literaccy:
- Wokulski Stanisław

Ulubieni bohaterowie życia codziennego:
- nie posiadam

Czego nie cierpie ponad wszystko:
- własnej nieudolności

Moja dewiza:
- nic stałego, wszystko płynie

Dar natury, który chciałbym posiadać:
- ziemia

Jak chciałbym umrzeć:
- cicho, we śnie

Obecny stan mojego umysłu:
- jeszcze sprawny, w trakcie rozlicznych reorganizacji

Błędy, które najłatwiej wybaczam:
- niezamierzone, lub popełnione w tzw dobrej wierze

ufff

franek kimono

Drahna

Mam nadzieję, że nie weźmiesz mi za złe małych poprawek Franusiu.

franek kimono

wręcz przeciwnie, dziękuję za uwagę !

Drahna

Zawsze do usług

lulka

No dooopsze...Nie ma i tak z kim gadać bo na forum tylko golasy dzisiaj więc:

Główna cecha mojego charakteru:

pragmatycznie roztrzepana optymistka

Cechy, których szukam u mężczyzny:

Powinien być mądry, nieugięty, nie dający się schrupać i mieć seksualny umysł.

Cechy, których szukam u kobiety:

Lubię kobiety.

Co cenię najbardziej u przyjaciół:

Że są. I że czasami nie śpią gdy ja nie mogę spać.

Moja główna wada:

1.Jak czasami coś palnę...
2.Jestem bardzo zamknięta w sobie.

Moje ulubione zajęcie:

Zwiedzanie nocnych, zadymionych pubów z dobrą muzyką w towarzystwie. Najlepiej we dwoje - płeć i wiek nieważne.

Moje marzenie o szczęściu:

Mam ich wiele - w trakcie realizacji.
To jedno, jedyne wciąż jest niesprecyzowane.

Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk:

Sytuacje i miejsca bez wyjścia

Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem:

Nie wiedziałam jak to napisać bo to jedna z sytuacji bez wyjścia, której nawet wypowiedzenie budzi we mnie obsesyjny lęk. Ale już wiem:
zdarzenie, które spowoduje, że moja dusza na zawsze pozostanie chora.

Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem:

Sobą sprzed dziesięciu lat, kiedy jeszcze moja dusza była zdrowa.

Kiedy kłamię:

Sporadycznie. Gdy wydaje mi się, że powiedzenie prawdy może mieć opłakane skutki.

Słowa, których nadużywam:

Po prostu, tak i już, no bo nie.

Ulubieni bohaterowie literaccy:

Winnetou, Ania, Borys Mleczko, Piotr Bezuchow, Korwin z Amberu.
No dobrze, przyznam się...Scarlet O'Hara też.

Ulubieni bohaterowie życia codziennego:

Na codzień ich dotknąć nie mogę, ale są zawsze bardzo realni:
Karol Borhardt, "Żelazna Dama", Jaś Mela i Robert (mój brat - on mi się pozwala czasami dotknąć)

Czego nie cierpie ponad wszystko:

krętactwa, niesłowności, niejasnych sytuacji, porannego wstawania.

Moja dewiza:

Dotykać duszy nawet jeśli boli - boli, znaczy się jeszcze jest.

Dar natury, który chciałbym posiadać:

Mieć gwarancję, że mój "obsesyjny strach" mnie nigdy nie dopadnie.

Jak chciałbym umrzeć:

Chciałabym żeby ktoś przy mnie był.

Obecny stan mojego umysłu:

umiarkowany masochizm

Błędy, które najłatwiej wybaczam:

Wszystkie wybaczam, jednak "wybaczyć" nie oznacza powrotu do punktu wyjścia.

fedrus

W ciągu ostatnich dwóch lat przybyło nowych użytkowników, wiec chyba warto odgrzebać ten temat, a stare nicki mogą sprawdzić czy coś się u nich w kwestionariuszu zmieniło przez ten czas.

Główna cecha mojego charakteru: chyba optymizm

Cechy, których szukam u mężczyzny: normalność, facet ma być równym gościem, z którym można pogadać na każdy temat, a nie samcem alfa usiłującym na każdym kroku udowodnić swoją wyższość.

Cechy, których szukam u kobiety: wrażliwość, bezkonfliktowość, poczucie humoru,

Co cenię najbardziej u przyjaciół: lojalność.

Moja główna wada: Silenced

źle o sobie?

Moje ulubione zajęcie: czytanie

Moje marzenie o szczęściu: nie marzę o szczęściu, jestem szczęśliwy.

Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: w tej chwili nic.

Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: utrata dwóch rzeczy, które osiągnąłem z wielkim trudem.

Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: Kiedyś chciałem być ptakiem, obecnie nie mam wizji siebie w innym wcieleniu

Kiedy kłamię: Raczej nie kłamię, a jeśli już to w stosunku do dalszych znajomych, kiedy nie mam ochoty czegoś tłumaczyć, lub sprawić przykrości.

Słowa, których nadużywam: nie nadużywam

Ulubieni bohaterowie literaccy: ulubionego bohatera literackiego miałem w czasach młodości i był nim Tomek Wilmowski.

Ulubieni bohaterowie życia codziennego: Jest taka jedna

Czego nie cierpie ponad wszystko: obłudy, kłamstwa, niesłowności, niepunktualności, bałaganu, chamstwa, głupoty....

Moja dewiza: nie mam dewizy

Dar natury, który chciałbym posiadać: hmm

Jak chciałbym umrzeć: we śnie, bezboleśnie oczywiście

Obecny stan mojego umysłu: brzytwa hehe

Błędy, które najłatwiej wybaczam: niezamierzone

bosska · Gość

eeeee to chyba jakiś masochizm .... tak się publicznie uzewnętrzniać. nie prościej jest do ewy drzazgi zadzwonić?

śmiem twierdzić, że to forum trochę się różni od tego sprzed dwóch lat z hakiem

oto_ja

Główna cecha mojego charakteru: wyrozumiałość i cierpliwość

Cechy, których szukam u mężczyzny: te, które znalazłam

Cechy, których szukam u kobiety: brak zazdrości, zawiści itd.

Co cenię najbardziej u przyjaciół: to, że są i wystarczy mi garstka, ba nawet jeden

Moja główna wada: bywa nią moja główna cecha charakteru

Moje ulubione zajęcie: jest ich wiele

Moje marzenie o szczęściu: w większości spełnione

Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: nie mam takiego

Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: coś

Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: nie zmieniłabym niczego

Kiedy kłamię: kiedy uważam, że tak lepiej

Słowa, których nadużywam: nie zauważyłam

Ulubieni bohaterowie literaccy: pełno ich

Ulubieni bohaterowie życia codziennego: kilkoro

Czego nie cierpie ponad wszystko: długo by wymieniać

Moja dewiza: wiele ich

Dar natury, który chciałbym posiadać: jest jeden

Jak chciałbym umrzeć: czas pokaże

Obecny stan mojego umysłu: ok.

Błędy, które najłatwiej wybaczam: wybaczam zbyt często, ale jest mi z tym dobrze

Kewa

Trochę asekuracyjnie wypełnione

Wiele, to jak nic.

fedrus

To prawda, praktycznie zero konkretów.

rosegreta · Gość

Główna cecha mojego charakteru: nie mogę się zdecydować Think

niezdecydowanie, no i upór

Cechy, których szukam u mężczyzny: właściwie to nie szukam

Cechy, których szukam u kobiety: specjalnie nie szukam

Co cenię najbardziej u przyjaciół: fajnie, że ktoś mnie lubi i jest
Moja główna wada: niekosekwencja i brak zdecydowania
Moje ulubione zajęcie: obecnie forowanie Wstyd

a najbardziej to patrzeć w przestrzeń i marzyć, rozmyslać (dyziowanie)

Moje marzenie o szczęściu: nie rozumiem, szczęście to szczęście lubię byc szczęśliwa, a uszczęśliwić mnie nie trudno, wystarczy życzliwość

Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: śmierć

Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: nie napisze

Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: na pewni nie pająkiem, ani muchą

Kiedy kłamię: raczej kiedy się wygłupiam, albo koloryzuję opowieść

Słowa, których nadużywam: qurcze

Ulubieni bohaterowie literaccy: zmienia się, w zależności co czytam, ostatnio byłam pod wrażenie Krzywickiej (ale ona żyła naprawdę)

Ulubieni bohaterowie życia codziennego: myslałam, że bohaterzy to mają pomniki

Czego nie cierpie ponad wszystko: nie wiedzieć, nie cierpię jak nie wiem

Moja dewiza:nie czyń drugiemu co tobie nie miłe

Dar natury, który chciałbym posiadać: jakikolwiek

Jak chciałbym umrzeć: nie myslę o smierci, albo nie chcę mysleć Tongue out (1)

Obecny stan mojego umysłu: zmęczony

Błędy, które najłatwiej wybaczam: wybaczam innym, sobie dość trudno.

O qurcze wcześniej nie miałam śmiałości, ale dałam radę.

oto_ja

Vindemiatrix

Ponieważ niedawno zostałam piratem w randze majtka na Mokrej Dziuni, odwiedzam przy okazji inne działy i tematy. Kwestionariusz P. zdawał mi się kiedyś stratą czasu, do momentu gdy przeczytałam wypełniony przez Herberta. Dzisiaj trafiłam tutaj... i raz kozie śmierć!
Główna cecha mojego charakteru: stanowcza idealistka javascript:emoticon(' :hamster_explain:

')
Cechy, których szukam u mężczyzny: znalazłam
Cechy, których szukam u kobiety: odwaga, otwarty umysł
Co cenię najbardziej u przyjaciół: nie obrażają się gdy długo milczę, po czym rozmawiają ze mną jakby widzieli mnie wczoraj

Moja główna wada: neurotyzm (niezależność ponad wszystko, napięcia wewnętrzne)
Moje ulubione zajęcie: obecnie matkowanie

, oglądanie nieba i śledzenie zawiłych historii rodzinnych
Moje marzenie o szczęściu: że jest ono wewnętrznym, niezmienny stanem, niezależnym od nikogo i niczego (cóś a la nirwana?) Think

Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: ekshibicjoniści i otwarte szafy
Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: amnezja, brak snów i brak emaptii
Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: astronautką/psychiatrą
Kiedy kłamię: raczej nie, pomijam rzeczy nieistotne dla kogoś/sprawy
Słowa, których nadużywam: o matko jedyna!
Ulubieni bohaterowie literaccy: Dulska, Yossarian, Garp, narrator Rzeźni nr 5 (?) Think

Ulubieni bohaterowie życia codziennego: moja praprapraprababcia, babcia i wszyscy ci, którzy pomimo własnych dużych ograniczeń spełniają swoje marzenia, wcale nie małe

Czego nie cierpię ponad wszystko: szkoda nerwów na nie cierpienie czegoś ponad wszystko
Moja dewiza: (zacytuję R.W.Emersona) - "Jeśli spałeś albo nie spałeś, masz ból głowy, ischias lub trąd, błagam, na Boga, powstrzymaj się od skarg i nie psuj poranka!"
Dar natury, który chciałbym posiadać: ogród albo jezioro z krystalicznie czystą wodą
Jak chciałbym umrzeć: mieć przed tym czas na załatwienie najważniejszych spraw
Obecny stan mojego umysłu: otwarty i poszukujący
Błędy, które najłatwiej wybaczam: popełnione w nieświadomości

Nareszcie, nawet nie bolało

[/i]

Kewa

Vindemiatrix

O, Pani Kapitan! Bardzo ciekawie, to znaczy że komplement

(hehe, schlebiam sobie)
Bardziej cieszy mnie to, że ciekawie się czytało; brak snów w moim przypadku, to byłaby KATASTROFA większa niż brak snu

animavilis · Gość

Kewa

Pisze się po to, żeby czytać

Zawsze czytam z uwagą i ze strzępków tworzę sobie obrazy Was wszystkich na własny skromny użytek Angel

slepa i brzydka

wypelniony w niemal trzy lata po pierwszej probie. jak teraz porownalam sobie wczesniejsze odpowiedzi, to musze stwierdzic, ze niektore rzeczy zupelnie sie nie zmienily. te, ktore mogly ulec zmianie, zmienily sie na niekorzysc lub nastapila eskalacja zlego zjawiska. i jak na zlosc moje najwieksze nieszczescie sprzed 3 lat niestety sie spelnilo. zlosliwosc losu.

Główna cecha mojego charakteru: cechy glownej brak

Cechy, których szukam u mężczyzny: umiejetnosc obchodzenia sie ze mna, jak nalezy

Cechy, których szukam u kobiety: zastanawiajace, z jakich przyczyn moglabym tej cechy szukac, bo generalnie myslenie o kobietach zupelnie mnie nie pociga. poniewaz motywacja przychodzi mi jedna i jest typowo seksualna, odpowiedz brzmi [nie, nie odpowiem. ponizej i tak robie sie juz calkiem wulgarna. skad wiem? rozwiazuje tym razem od dolu.]

Co cenię najbardziej u przyjaciół: ze ciagle, niezmiennie sa

Moja główna wada: taka jakas jestem, kurwa, nie wiem.... byc moze niezdecydowanie

Moje ulubione zajęcie: w chwili obecnej unikanie pracy

Moje marzenie o szczęściu: bardzo prozaiczne - zeby udalo mi sie wreszcie urzadzic dom i zalozyc wokol niego ogrodek

Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: aaaa, obsesje sa mi jednak obce, natomiast zwykly lek moze we mnie wzbudzic nawet zaspanie i spoznienie sie do pracy

Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: najwiekszym nieszczesciem byloby znalezienie satysfakcjonujacej pracy w interesujacym gronie. o tka, Panie, to byl by straszny pech... (

usmiech w strone losu)

Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: caly knyf polega na tym, ze wlasnie bardzo sie staram caly czas i daze do bycia tym kim wciaz nie jestem.

Kiedy kłamię: to swiat staje sie piekniejszy

Słowa, których nadużywam: kurwa, ja pierdole

Ulubieni bohaterowie literaccy: Bridget Jones

Ulubieni bohaterowie życia codziennego: brak bohaterstwa w naszych czasach, a przynajmniej w mojej okolicy. smutne to, panie dzieju, ja sama do bohaterow nie naleze

Czego nie cierpie ponad wszystko: pewnie latwiej by mi bilo odpowiedziec na to pytanie, gdybym potrafila najpierw ogarnac wszystko

Moja dewiza: opatrznosc nie zna pojecia czystego przypadku

Dar natury, który chciałbym posiadać: meski czlonek

Jak chciałbym umrzeć: nie chcialabym, zasadniczo

Obecny stan mojego umysłu: acapulco, takie slowo przyszlo mi do glowy, a za nim widok palm i lazurowego morza, jednak w gruncie rzeczy moj umysl siedzi w jakiejs ciemnej norze i tylko wymysla te ladne obrazki, aby zwiesc kwestionariusz

Błędy, które najłatwiej wybaczam: niestety nie wybaczam, ale usiluje wespol w zespol naprawiac szkody