|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 15:48, 23 Mar 2007 Temat postu: krzywda (przeczytałam i aż mną zatrzęsło) |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Sprawa dotyczy 22-letniej Moniki, uczennicy Zespołu Szkół Specjalnych w Katowicach. Dziewczyna jest upośledzona umysłowo. Nie czyta, nie pisze, zna tylko kilkanaście słów. Jej rozwój intelektualny zatrzymał się na poziomie trzyletniej dziewczynki.
Sześć lat temu w szkole doszło do skandalu. Monikę i kilka jej koleżanek molestował wuefista. Zmuszał je m.in. do seksu oralnego. Z 16-letnią wówczas Moniką miał także współżyć. We wrześniu 2005 r. wuefista został skazany za to na siedem lat więzienia, dożywotnio stracił też uprawnienia nauczycielskie.
(...)Sąd ma stwierdzić, czy miasto ponosi odpowiedzialność za to, że podczas lekcji dochodziło do molestowania. Sędziowie mają jednak wątpliwości, czy w przypadku Moniki można w ogóle mówić o krzywdzie. Oceni to biegły, któremu zadali pytanie: Czy molestowana przez opiekuna upośledzona Monika "miała możliwość odczuwania krzywdy"?
wiem - kobiety, które są gwałcone same się o to proszą, molestowane nastolatki to zawsze rozbudzone seksualnie Lolitki - faceci w garniturach wiedzą lepiej!!! oni wiedzą co to jest krzywada, oni wiedzą co czuje ofiara.
i oczywiście człowiek poczęty czyli płód po prostu, ma więcej praw niż człowiek upośledzony. Płód oczywiście czuje, czy człowiek upośledzony czuje - trzeba udowodnić.
qrwa, qrwq, qrwa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 16:06, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:20, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:17, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Szkoda gadać.
Przecież sąd powinien karać za czyn?
Przypomniał mi się fragment książki (własnymi słowami):
"...
- obraziłam Pana Boga następującymi grzechami:
w 1874 dostałam od przyjaciółki pozderko, ale mi się nie podobało i oddałam je innej przyjaciółce. Po pół roku przyjaciółka, która mnie obdarowała zapytała gdzie to puzderko mam? Skłamałam, że zostawiłam je w domu mojej matki i przy następnej bytności u niej zabiorę je spowrotem.
W 1876 zabiłam pszczołę.
Więcej grzechów nie pamiętam.
- drogie dziecko, jak spotkasz przyjaciółkę to powiedz jej prawdę o puzderku które Ci podarowała i przeproś.
O pszczole zapomnij. Masz nad nią władzę więc możesz z nią uczynić co chcesz...."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:22, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niedawno Pasztet napisał:
Pasztet napisał: | Cieszmy sie, ze nie mamy wiekszych pojebow.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ucieszyłam się z tego powodu, ponieważ jakoś tak mnie podniosło na duchu, że nie tylko my mamy oszołomów. Potem zaczęłam się zastanawiać i stwierdziłam, że to dziwne, że jeszcze się u nas nikt na biblię nie powołuje. Mało tego, tam jest o oku za oko i o karze przechodzące na następne pokolenia, a u nas znieśli karę śmierci, więc trochę to dziwne.
Teraz coś takiego. Nie będę się pluła, to nic nie da. Ciekawe, jakie sąd wyda uzasadnienie w momencie odrzucenia roszczenia. I skąd biegłu wie, co dziewczyna czuła będąc molestowana. Poza tym, ratyfikowaliśmy to i owo i jak matka otrzyma wsparcie, a widzę, że Fundacja Helsińska się tym zajęła również, to w przypadku wyroku niekorzystnego dla dziewczyny zostaje Strasburg.
Już widzę, jak ta cała Unia staję "vipom" ością w gardle...
Poza tym... molestowanie jest karalne, więc nie ma do rzeczy fakt, czy osoba molestowana odczuwała "dyskomfort" czy też nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 16:23, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jestem winna wyjaśnienie
w sprawie nie chodzi o karę - sprawca został ukarany. Chdzi o odszkodowanie. Ja się nie zastanawiam czy matka słusznie czy nie słusznie wystąpiła o odszkodowanie. Mnie wkurwia po prostu, że ktoś się zastanawia czy ofiara czuje!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:31, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak Boju. Czytałam, wiem, że jest ukarany. To się nazywa pisanie w afekcie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:40, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja w afekcie przeczytałam tylko to co napisała Boja.
Idę więc przeczytać całość.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 16:44, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
bo ja napisał: | Mnie wkurwia po prostu, że ktoś się zastanawia czy ofiara czuje!!! |
We mnie afekt dopiero narasta.
A Ashley bojka? Z tej perspektywy, gdzie ofiara moze juz miec mozliwosc oceny swojej krzywdy? W imie tzw. milosci?
Wiem, ze to OFF. Ale pytam, bo mnie interesuje Twoje zdanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 16:52, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
w przypadku Ashlej tu na forum zastanawialiśmy sie nad marzeniami rodziców, a nie nad uczuciami Ashley.
Ja Kasztanko nie uważałam i nie uważam i mam wrażenie, że dałam temu wyraz pisząc na forum, że to co zrobili rodzice Ashley było dobre. Ja tylko rozumiem, że czasem ludzie robią złe rzeczy choć im wydaje się, że robią dobrze.
(i wiesz co, wiedziałam, że mnie o to wywołasz do tablicy...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:53, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Spokojnie.
Adwokaci broniąc często są niestrawni. Szczególnie w tak bulwersujących sprawach.
To tak jak na rozprawie złodzieja, który okradł komuś dom, a właściciel przyłożył mu kijem.
Adwokat stwierdza, że złodziej niesłusznie dostał bo poszedł do okradniętego tylko na spacer, a ten go bidaka w łeb.
Sędzia Krzysztof Zawała, rzecznik prasowy katowickiego sądu, przyznał, że pytanie zadane biegłemu zostało sformułowane niefortunnie
Poczekamy, zobaczymy. Może nie będzie potrzebny Strasburg.
Takie sprawy nie budziłyby kontrowersji gdyby oprócz kary za czyn automatycznie przyznawano odszkodowanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 16:56, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:21, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 16:56, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
i chyba w afekcie nie do końca Ci teraz odpowiedziałam....
dla mnie przerażające jest właśnie to, że biegły ma odpowiedzieć na pytanie by ktoś czuje krzywdę.
W przypadku krzywdy obowiązuje jedna zasada - wszelkie wątpliwości rozważamy na korzyść ofiary.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 17:03, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dla mnie zreszta sprawa ma szerszy wymiar - często niektórzy wogóle zastanawiają się czy ofiara nadużyć seksualnych jest tak do końca ofiarą, czy ma prawo czuć się zbrukana, zraniona, pogwałcona. Często z ofiary robi się winnego...
Kto wie czy gdyby sprawa dotyczyła jakiegoś innego czynu np. zachowań agresywnych - czy wtedy sąd miał by wątpliwości czy ofiara odczuwała krzywdę. Ale skoro ją facet przeleciał to może miała odczuwać przyjemność??!!
qrwa qrwa qrwa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:07, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
bo ja napisał: |
dla mnie przerażające jest właśnie to, że biegły ma odpowiedzieć na pytanie by ktoś czuje krzywdę. |
Po to powoływani są biegli. To z reguły oni decydują o tym, że ktoś kto np. zabił w afekcie nie pójdzie odsiadywać dożywocia, a tylko pięć lat.
Cytat: | W przypadku krzywdy obowiązuje jedna zasada - wszelkie wątpliwości rozważamy na korzyść ofiary. |
Owszem, ale tę zasadę ma stosować sąd. Po wysłuchaniu wszystkich stron. Natomiast oskarżyciel jak i obrońca mają prawo zadawać pytania takie, bo skłonić sąd do swoich racji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 17:18, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lulko - wszystko prawda o czym piszesz, po to są sądy, po to są biegli.
Tylko, że tu ktoś postawił pytanie czy ofiara "miała możliwość odczuwania krzywdy"?
Ja nie wiem czy biegli mogą się wypowiadać o uczuciach ofiary...
A poza tym uważam, że ta sprawa doskonale pokazuje stosunek niektórych osób do dwóch spraw: do sprawy nadużyć seksualnych i do ludzi upośledzonych umysłowo.
I dlatego tak mnie wqrwia.... Sorki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Pią 18:49, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie sorkuj, bo nie ma za co.
Takich <autocenzura - tu były piętrowe określenia osób, które mogły wpaść na taki niedorzeczny pomysł)
Strrrrrach. Kiedy rozum śpi budzą się demony. No ale w kraju, którego wicepremier pyta się czy prostytutkę można zgwałcić rechocząc przy tym, wszystkiego można się spodziewać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 20:30, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:21, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:40, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bo ja- ale jesli juz pytanie padło i jestesmy w sądzie i trzeba na nie odpowiedziec i jesli ma to zrobic ktos, kto nie jest ofiarą i nie czuje jak ona------ to kto to powinien zrobic?
Po prostu pytam Ciebie, zastanawiam się sama...a jesli biegłym bedzie np. psycholog, ktory opowie o nadwrazliwosci wręcz i naduczuciowosci uposledzonej dziewczynki, o tym , ze gwałt mógł wywołac u niej jeszcze wieksza destrukcje psychiczna niz u innego dziecka...to moze cała sprawa stanie w zupełnie innym swietle..? chciałabym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 22:14, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tu widzę dwie sprawy [a może i więcej].
Z jednej strony, jak słusznie zauważył prof. Hołda, prawnie krzywda nie podlega dyskusji, bo nauczyciel został skazany.
melpomena napisał: | nie ma do rzeczy fakt, czy osoba molestowana odczuwała "dyskomfort" czy też nie. |
Z drugiej jednak strony, chyba nie jest obojętne, czy osoba poszkodowana taką się czuje. Np. w przypadku gróźb karalnych właśnie zasadnicze znaczenie ma to, czy słysząc zabiję cię, adresat odbiera to jako rzeczywistą groźbę zamachu na swoje życie.
bo ja napisał: | Ale skoro ją facet przeleciał to może miała odczuwać przyjemność??!!
qrwa qrwa qrwa |
No i jest jeszcze coś. Nie chcę być źle zrozumiana, bo uważam, że odszkodowanie się dziewczynie należy, ponieważ nauczyciel został skazany, a ona najprawdopodobniej odczuła krzywdę, ale prawdę mówiąc, nie rozumiem, dlaczego z taką niezmąconą pewnością twierdzicie, że tak było w istocie?
Osoby upośledzone umysłowo nie mają przecież upośledzonego libido - przeciwnie - często jest ono nawet nieco wybujałe. Dlaczego zatem dojrzewająca szesnastolatka, która nie do końca [albo wcale] zdaje sobie sprawę z własnej sytuacji i intencji nauczyciela, nie miałaby, no coż, odczuwać przyjemności? |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 22:20, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:22, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|