|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MONA Gość
|
Wysłany: Czw 15:56, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | MONA napisał: | Najważniejsze żeby posiadać umiejętność uzasadnienia własnych poglądów. |
Nie kazdy ma chec i potrzebe opowiadania chociazby epizodow ze swojego zycia tylko po to, by ktos go olal, a poglady swoje (oparte np. na wlasnych doswiadczeniach) bedzie mial w dalszym ciagu takie same, jak 20 minut przed napisaniem posta. Proste? |
Nie chodzi mi o opowiadanie epizodów ze swojego życia....Poglądy, opinie warto jednak uzasadnić, przedstawić argumenty.Nie chodzi mi koniecznie o forum internetowe ( chociaż też), ale o realne życie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Czw 15:56, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | według mnie to bardzo przyziemne powody dla braku szacunku, wręcz śmieszne... |
A dla mnie bzdura jest wykladnia, ze kazdego uzytkownika (ktory sie tutaj zarejestruje) z zalozenia mam szanowac. A niby za co? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:00, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
MONA napisał: | ...mateczka... napisał: | ..bzdura
kogo nie szanujemy?
osoby, która ma inne poglądy niż my?, mówi inaczej? inaczej się zachowuje?
według mnie to bardzo przyziemne powody dla braku szacunku, wręcz śmieszne...
swoją drogą czy 'szacunek' jest absolutem czy zależy od pojęcia subiektywnego? |
Moje stanowisko jest podobne...... |
..nie wiem jakie jest moje stanowisko .. zastanawiam się nad tym, kogo ja mogłabym nie szanować w chwili obecnej..
z pewnością nie szanuję, a odczuwam wręcz obrzydzenie w stosunku do takiej postaci jak np. Hitler.. zastanawiam się nad połączeniem szacunku z głupotą? czy ktoś ewidentnie głupi wzbudza we mnie brak szacunku czy raczej pożałowanie...?..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:01, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | ...mateczka... napisał: | według mnie to bardzo przyziemne powody dla braku szacunku, wręcz śmieszne... |
A dla mnie bzdura jest wykladnia, ze kazdego uzytkownika (ktory sie tutaj zarejestruje) z zalozenia mam szanowac. A niby za co? |
nikogo nie musisz szanować, to Twój wybór i Twoje samopoczucie..
ja to widzę odwrotnie.. dlaczego miałabym nie szanować userów, którzy się tu rejestrują?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 16:02, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | zastanawiam się nad połączeniem szacunku z głupotą? czy ktoś ewidentnie głupi wzbudza we mnie brak szacunku czy raczej pożałowanie...?.. |
zalezy, czy glupi juz Ci zaszkodzil, czy jeszcze nie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:04, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
MONA napisał: | Ok...King...ale nawet jeśli nie szanujesz poglądów jakiejś osoby to nie znaczy, że musisz stawać się wobec niej agresywny, niegrzeczny, chamski itd..... |
Chyba muszę zrezygnować z pierwszej osoby i pisać w formie bezosobowej, bo później takie kwiatki się pojawiają he he
No ale zakładam, że głupich na forum nie ma, więc z takiego sformułowania nikt nie wyciągnie wniosku o mojej agresji, chamstwie i braku grzeczności.
Kasztanka już napisała, może mniej dosadnie niż ja to za chwilę zrobię: bywają sytuacje, że podczas dyskusji odnoszę wrażenie, że albo mam do czynienia z człowiekiem o złej woli, który celowo udaje, że nie dosłyszał/doczytał argumentu lub faktu, albo ze zwykłym idiotą, człowiekiem tak ograniczonym, że proste zdanie logiczne jest dla jego rozumu czymś niesiągalnym. Jak, w obu przypadkach, kogoś takiego uszanować?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez king dnia Czw 16:04, 22 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Czw 16:07, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | ja to widzę odwrotnie.. dlaczego miałabym nie szanować userów, którzy się tu rejestrują? |
Twoje swiete prawo z tym szacunkiem. I wszystkich razem, i kazdego z osobna.
Dorzuc jeszcze z pol kilograma argumentow (nie zapominajac o wielorakich osobowosciach i projektach) i bedzie ok.
Oprocz uwielbienia i tak szumnie tu wyciagnietego szacunku jest jeszcze cos takiego jak obojetnosc. Dokladnie taka sama, jaka czeka nas na ulicy.
Nie brak szacunku - OBOJETNOSC. |
|
Powrót do góry |
|
|
MONA Gość
|
Wysłany: Czw 16:12, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | Kasztanka napisał: | ...mateczka... napisał: | według mnie to bardzo przyziemne powody dla braku szacunku, wręcz śmieszne... |
A dla mnie bzdura jest wykladnia, ze kazdego uzytkownika (ktory sie tutaj zarejestruje) z zalozenia mam szanowac. A niby za co? |
nikogo nie musisz szanować, to Twój wybór i Twoje samopoczucie..
ja to widzę odwrotnie.. dlaczego miałabym nie szanować userów, którzy się tu rejestrują? |
Właśnie. Dlaczego nie miałabym szanować userów, którzy się tutaj rejestrują ? Tylko dlatego, że ktoś może przykładowo myśleć inaczej niż ja?
Tylko dlatego, że ktoś może mieć nieco odmienne wartościowanie od mojego? Dodam jeszcze, że nie mam 100% pewności, że ta osoba wypadłaby identycznie w kontakcie realnym, może wtedy inaczej bym ją odebrała i miałaby nawet ochotę i potrzebę uzasadnienia swoich myśli.....w sposób bardzo przekonywujący....Dlatego ja patrzę na kontakt netowy z " wielkim przymrużeniem oka " i z dystansem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:12, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | ...mateczka... napisał: | ja to widzę odwrotnie.. dlaczego miałabym nie szanować userów, którzy się tu rejestrują? |
Twoje swiete prawo z tym szacunkiem. I wszystkich razem, i kazdego z osobna.
Dorzuc jeszcze z pol kilograma argumentow (nie zapominajac o wielorakich osobowosciach i projektach) i bedzie ok.
Oprocz uwielbienia i tak szumnie tu wyciagnietego szacunku jest jeszcze cos takiego jak obojetnosc. Dokladnie taka sama, jaka czeka nas na ulicy.
Nie brak szacunku - OBOJETNOSC. |
..OBJĘTNOŚĆ - 'brzmi lepiej, choć równie beznadziejnie'..
a to, co na ulicy to tworzymy my sami.. krew mnie zalewa, kiedy słyszę skargi i użalania na temat traktowania jednych przez drugich a potem ten sam użalający się człowiek pisze "dlaczego ja mam być miły, skoro nikt taki nie jest w stosunku do mnie"..
spokojnego popołudnia..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 16:13, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
fedrus napisał: |
posty jakby żywcem przeniesione z tlenu, gdzie każdy miał jedną, czyściutką jak łza niebieską sukieneczkę (albo garniturek) a wszystkiemu były winny te wredne, złośliwe, agresywny, pomarańczki.
itd.itd.. |
Ale tu wszyscy maja niebieskie garniturki
Chociaż tak czy inaczej wszyscy też mamy tendencję ( w garniturkach czy nie) do wybielenia siebie i zwracania uwagi bliźnim.
Belkę swoją trudniej zauważyć.( zresztą hi,hi: jaką belkę, jaką belkę.....)
To ludzkie jest i chyba naturalne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 16:13, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanko, obojetnosc to najgorsze co nas w zyciu spotyka... i mysle, ze wielu juz by wolalo ten brak szacunku. czlowiek jakos tak pewniej sie czuje, kiedy mysli sie o nim cokolwiek, niz nie mysli w ogole.
to jest moj trzeci post w tym temacie na dzisiaj.
jesli i on pozostanie bez odpowiedzi, zasmuce sie, co potwierdzi moja opinie o obojetnosci... i mam nadzieje, ze czegos Cie to Kasztanko nauczy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Czw 16:18, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
king napisał: |
....Swego czasu wyraziłem opinie na tym topiku zresztą, że byłoby fajniej, gdyby ono pisał o tym co sam myśli, zamiast dopasowywać cytaty. Uwaga dość niewinna, lekko ironiczna i nie sądzę, że mocno konfrontacyjna. Ono zareagował tak, jakbym mu co najmniej zgwałcił matkę. ....
|
ono teoretycznie napisał: | swojego czasu King uzurpujac sobie prawo do decydowania jak kazdy z nas ma pisać na forum, zaatakował mnie w charakterystyczny dla siebie sposób, walac na oślep i nie przebierajac w słowach. Moja wywazona i z lekka ironiczna odpowiedź na ten - nie ukrywajmy - konfrontacyjny post spowodowala ze zachuje sie teraz jakbym mu co najmniej zgwałcił matkę. .... |
ta sama sprawa.. dwa stanowiska. Moze dwie wrazliwości.. moze ulomność przekazu.
I kto ma racje ?
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Czw 16:18, 22 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Czw 16:20, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | |
To Ty do mnie pisalas?
Juz na tym topiku bylo slepa, ze w pewnym wieku nabywa sie cech mentorskich. Jeszcze troche musisz pozyc, by dojsc do wniosku, ze ta dobrze rozumiana obojetnosc jest bardzo w zyciu wskazana.
mateczka napisał: | dlaczego ja mam być miły, skoro nikt taki nie jest w stosunku do mnie |
Spokojnego mateczko.
Tylko jak wrocisz, to mi jeszcze wytlumacz co bycie milym lub niemilym ma wspolnego z szacunkiem lub jego brakiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:22, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | Kasztanko, obojetnosc to najgorsze co nas w zyciu spotyka... i mysle, ze wielu juz by wolalo ten brak szacunku. czlowiek jakos tak pewniej sie czuje, kiedy mysli sie o nim cokolwiek, niz nie mysli w ogole.
to jest moj trzeci post w tym temacie na dzisiaj.
jesli i on pozostanie bez odpowiedzi, zasmuce sie, co potwierdzi moja opinie o obojetnosci... i mam nadzieje, ze czegos Cie to Kasztanko nauczy
|
Przecież to jest naturalne, ciepłe uczucia są dla najbliższych, szacunek dla wybranych, a całą resztę mamy zwyczajnie w dupie. No chyba, że nazywamy się Jan Paweł drugi, albo przepytują nas na konkursie Miss World.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MONA Gość
|
Wysłany: Czw 16:24, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
king napisał: | MONA napisał: | Ok...King...ale nawet jeśli nie szanujesz poglądów jakiejś osoby to nie znaczy, że musisz stawać się wobec niej agresywny, niegrzeczny, chamski itd..... |
bywają sytuacje, że podczas dyskusji odnoszę wrażenie, że albo mam do czynienia z człowiekiem o złej woli, który celowo udaje, że nie dosłyszał/doczytał argumentu lub faktu, albo ze zwykłym idiotą, człowiekiem tak ograniczonym, że proste zdanie logiczne jest dla jego rozumu czymś niesiągalnym. Jak, w obu przypadkach, kogoś takiego uszanować? | [quote][
Szczerze mówiąc ja też czasem w takich dyskusjach netowych miałam podobne wrażenie....Najzwyczajniej przestałam prowadzić rozmowy z kimś takim....wykazałam obojętność ( jak ktoś powyżej napisał). Jeżeli ktoś celowo, umyślnie wykazuje złą wolę, to już zupełnie inna sprawa ( może sprawia mu to w jakimś sensie satysfakcję). Jeżeli znowu ktoś inny jak to dobitnie napisałeś jest "zwykłym idiotą " i nie rozumie przekazu słownego to ja już nic na to nie poradzę, w końcu nie każdy może być bystrzakiem, prawda ? W takich sytuacjach wykazuję obojętność i brak zainteresowania dalszą dyskusją..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Czw 16:26, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
MONA napisał: | Dlatego ja patrzę na kontakt netowy z " wielkim przymrużeniem oka " i z dystansem. |
A czy to nie znaczy przypadkiem, ze nas nie szanujesz, bo nie traktujesz nas powaznie?
Teraz ide ponieszanowac ludzi realnych na wywiadowce. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Czw 16:27, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
w kwestii szacunku...
Istnieja zasadniczo dwie szkoły:
- pierwsza twierdzi, że na szacunek trzeba sobie zasłuzyć. Bardzo to wygodne skadinad, szcególnie jeśli stopień owego "zasluzenia" ma oceniać sam wyznawca tej szkoły
- druga zakłada, że szanujemy innych niejako a priori.. a jedynie mozna ten szacunek w naszych oczach stracić.
jaka jest róznica ?? ano ilosciowa |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Czw 16:30, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
king napisał: | Przecież to jest naturalne, ciepłe uczucia są dla najbliższych, szacunek dla wybranych, a całą resztę mamy zwyczajnie w dupie. No chyba, że nazywamy się Jan Paweł drugi, albo przepytują nas na konkursie Miss World. |
zapomniales o nienawisci... ja tez mamy tylko dla wybranych, a zuzywamy na nia wiecej energii niz na szacunek.
ps. ja jestem Miss Swiata...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 16:31, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | to jest moj trzeci post w tym temacie na dzisiaj.
jesli i on pozostanie bez odpowiedzi, zasmuce sie, co potwierdzi moja opinie o obojetnosci... |
Dobra tam Slepa złóż głowę na me łono.
Trudno mi szanować kogoś tylko dlatego, że jest człowiekiem. To jest, jak dla mnie powód niewystarczający. Sa tacy ludzie, których szanuję mimo, że nie szanuję niektórych ich poglądów. Oraz tacy, których nie szanuję mimo, że szanuję niektóre ich poglądy ( po prawdzie wtedy kiedy są takie same jak moje). Przy czym słowo niektórych jest kluczowe.
Zasadniczo z trudem przychodzi mi szanowanie kogokolwiek in blanco.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MONA Gość
|
Wysłany: Czw 16:34, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: | MONA napisał: | Dlatego ja patrzę na kontakt netowy z " wielkim przymrużeniem oka " i z dystansem. |
A czy to nie znaczy przypadkiem, ze nas nie szanujesz, bo nie traktujesz nas powaznie?
Teraz ide ponieszanowac ludzi realnych na wywiadowce. |
Kasztanko to, że wykazuję dystans, czy jak się wyraziłam patrzę na coś " z przymrużeniem oka ' nie oznacza absolutnie, że kogoś nie szanuję. W końcu napisałam już dzisiaj wiele na temat szacunku....Jak najbardziej szanuję wszystkich forumowiczów....bo niby dlaczego miałabym nie szanować? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|