|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:27, 16 Lut 2013 Temat postu: Homoseksualizm |
|
|
Wydaje mi się, że dużo się mówi o homoseksualistach, a niewiele o homoseksualizmie. Czym tak naprawdę jest? Skąd się bierze? Czy można się tego "pozbyć"? Czy da się to leczyć? Czy powinno się to leczyć?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:46, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Według czytanych przeze mnie materiałów, ok 8 % populacji jest homoseksualne.
Od wieków
Niezależnie od bieżących trendów politycznych i skutków jakie za ową homosekualność mogą grozić.
Czyli - wychodzi na to, ze jest wpisany w naszą rzeczywistość.
P.S. Na marginesie: homoseksualizm nie jest chorobą - więc slowo "leczyć" jest cokolwiek nie na mejscu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Sob 22:49, 16 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:49, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Homoseksualizmu się nie wyleczy, bo brzmi tak samo, jak wyleczyć z heteroseksualizmu. Z takimi skłonnościami człowiek się rodzi i tego nie zmieni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 23:20, 16 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Z takimi skłonnościami człowiek się rodzi i tego nie zmieni. |
"Amerykańskie Towarzystwo Gejów i Lesbijek Psychiatrów stwierdza, że pomimo wiary części ludzi iż orientacja seksualna jest wrodzona i stała, orientacja rozwija się podczas życia jednostki. We wspólnym oświadczeniu Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego i amerykańskich organizacji medycznych stwierdza się, że różni ludzie w różnych momentach życia uświadamiają sobie, że są heteroseksualni, homoseksualni lub biseksualni."
Uważaj, bo możesz sobie sprawić niespodziankę, W2 |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:02, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Według czytanych przeze mnie materiałów, ok 8 % populacji jest homoseksualne.
Od wieków
Niezależnie od bieżących trendów politycznych i skutków jakie za ową homosekualność mogą grozić.
Czyli - wychodzi na to, ze jest wpisany w naszą rzeczywistość.
P.S. Na marginesie: homoseksualizm nie jest chorobą - więc slowo "leczyć" jest cokolwiek nie na mejscu. |
Wg czytanych przeze mnie materiałów ok.1 % populacji jest homoseksualne, a więc jak widać różne źródła różnie podają.
Podobnie, jak homoseksualizm inne zjawiska też są wpisane w naszą rzeczywistość (od wieków), np. agresja, kazirodztwo, nekrofilia, ekshibicjonizm i wiele innych, niekoniecznie negatywnych. I co z tego wynika?
Homoseksualizm rzeczywiście został wykreslony z listy chorób w dość specyficznych okolicznościach (o tym później), ale nadal jest na liście chorób, gdy człowiekowi przeszkadza, gdy człowiek źle się z tym czuje. Dość pokrętne, prawda? Aha, i mam nadzieję, że nie będziemy sobie zamykać ust poprawnością polityczną.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 10:06, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: |
Wg czytanych przeze mnie materiałów ok.1 % populacji jest homoseksualne, a więc jak widać różne źródła różnie podają.
|
Według źródeł, które kiedyś cytowałaś, ten 1% to osoby deklarujące swój homoseksualizm. Zgodzisz się, że musi być jeszcze spora grupa tych, którzy go nie deklarują? |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:04, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wrócę jeszcze do słowa "leczyć".
Samo użycie takiego określenia, zakłada iż homoseksualizm jest czymś niepożądanym i dla człowieka szkodliwym.
Homoseksualizm jest wpisany w ludzkość i w żadnym wypadku nie jest szkodliwy. Jedynie jego ocena ( oraz społeczne skutki owej oceny ) przez heteroseksualną większość może u homoseksualnej mniejszości powodowac ogromny dyskomfort i potrzebę nie wyróżniania się spośród otoczenia.
Jestem kompletnym laikiem w dziedzinie psychiatrii czy psychologii , więc nie mam pojecia czy istnieje możliwość zmiany czyiś preferencji seksualnych - na pewno jednak nie wolno okreslać tego procesu terminem "leczenia".
Homoseksualista nie jest "chory" w przeciwieństwie do "zdrowej" heteroseksualnej większości.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 11:25, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Definicja choroby nie jest łatwa do sprecyzowania. Wydaje mi się, że w tym przypadku homoseksualizm może być uznany za chorobę tylko wtedy, kiedy osoba homoseksualna czuje się chora z powodu swojej orientacji. To ona "decyduje", że jest chora, ale nie mają do tego prawa inni. Z drugiej strony, jeśli zespół dolegliwości psychosomatycznych związanych z nieakceptowaniem swojej tożsamości seksualnej może być chorobą, to czy chorobą nie jest też, na przykład, hipochondria, określana jako "zaburzenie", a nie "choroba"(?) |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:54, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
no cóz... czy "leworęczność" także jest chorobą ?
Nawet jeśli osoba leworęczna czuje się dyskomfortowo i uważa się za "chorą " ?.
I czy proces "przestawiania" jej na rekę prawą ( mozliwy do realizacji.. ale nie o tym, ani o skutkach takich działań temat ) można uznac za leczenie ? Czy w pojeciu społecznym człowiek praworęczny jest "zdrowy" , a leworęczny " chory" ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:14, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Homoseksualista nie jest "chory" w przeciwieństwie do "zdrowej" heteroseksualnej większości. |
Rozumiem, że to Twoja prywatna opinia? Wielu lekarzy i naukowców nie zgadza się z tym. Tak samo, gdy nie było zgodności wśród członków Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego w 1973 r. kiedy to zdecydowano o usunięciu homoseksualizmu z listy zaburzeń psychicznych.
Co ciekawe, decyzja została podjęta w głosowaniu (?!), które wcale nie było jednomyślne (5854 członków za, 3810 przeciw).
"ważna decyzja merytoryczna nie dokonała się w toku uzgodnień ekspertów, dyskusji, lecz na drodze głosowania. Ciekawy jest także kontekst społeczny tej zmiany z 1973 roku, która została dokonana po 23 latach uznawania homoseksualizmu jako zaburzenia umysłowego. W latach poprzedzających tą decyzję działo się tak, że zgromadzenia Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego były wielokrotnie zakłócane przez aktywistów gejowskich. Przykładowo w 1970 roku w San Francisco niektóre sesje były przerywane poprzez wrzaski, gwizdy uniemożliwiające jakąkolwiek racjonalną dyskusję, podobne sceny, także z groźbami wobec konkretnych osób, działy się w latach 1971 i 1972".
/artykuł z [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:24, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Według źródeł, które kiedyś cytowałaś, ten 1% to osoby deklarujące swój homoseksualizm. Zgodzisz się, że musi być jeszcze spora grupa tych, którzy go nie deklarują? |
Być może, ale nie wiem czy wiesz, że istnieje też pewna grupa osób, które deklarują, a wcale nie są homoseksualistami. Warto o tym poczytać, bo okazuje się, że sprawa nie jest taka prosta, jak to lansują środowiska gejowskie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 12:24, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Ale gdyby z powodu nieakceptowanej przez siebie (i, powiedzmy, przez bliskie otoczenie) orientacji człowiek gryzł się, nabawiał fobii i nerwic, a ze stresu - bólu głowy i brzucha, gdyby towarzyszyło mu wieczne zmęczenie i coraz większa dysfuncja, to czy nie jest to już zespół chorobowy, wywołany przez określoną przyczynę? Czy w takim przypadku jego homoseksualizm nie staje się chorobą? Nie - że jest chorobą w ogóle, ale że jest chorobą tego określonego człowieka(?)
Skoro jedna z proponowanych definicji zdrowia brzmi:
"Zdrowie jest stanem pełnego dobrego samopoczucia ("dobrostanu") fizycznego, psychicznego i społecznego, a nie tylko nieobecnością choroby czy niedomagania", to wedle niej i za mały lub zbyt duży, w mniemaniu właścicielki, biust może być chorobą, jeśli długotrwale i wydatnie niweczy jej "dobrostan". |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:27, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Poza tym, wydawało mi się, że badania opierają się na grupach reprezentatywnych, a nie jakichś spisach powszechnych? Więc nie można zakładać innego wyniku, niż wychodzi z takiego badania?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 12:29, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | Warto o tym poczytać, bo okazuje się, że sprawa nie jest taka prosta, jak to lansują środowiska gejowskie. |
Wiem o tym, bo na innym topiku, na którym poruszałaś tę kwestię, sama pisałam o problemach związanych z określeniem liczby osób homoseksualnych, między innymi z uwagi na sposób badań, czy różne znaczenia terminu "homoseksualizm". Tym bardziej dziwi mnie, że lansujesz opcję, która najbardziej odpowiada Twoim poglądom, przy świadomości, że może mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:32, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Czy w takim przypadku jego homoseksualizm nie staje się chorobą? Nie - że jest chorobą w ogóle, ale że jest chorobą tego określonego człowieka(?)
|
Moim zdaniem jest chorobą. Zresztą z tego co wiem, nadal figuruje na liście chorób Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. W 1973 r. własnie takich przypadków nie usunięto z listy chorób.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:39, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Tym bardziej dziwi mnie, że lansujesz opcję, która najbardziej odpowiada Twoim poglądom, przy świadomości, że może mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością. |
To dla równowagi Przecież obecnie aż kipi od tzw. poprawności politycznej. Niedługo na listę chorób wciągną homofobię czyli każdego kto nie zgadza się z jedyną słuszną opcją (czytaj:normalnym wrodzonym homoseksualizmem).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:47, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
O tutaj jest odpowiedź na Twoje pytanie
"Współczesna Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD-10), która obowiązuje w Polsce od 1996 roku, umieszcza pośród różnych chorób, zaburzeń także kategorię: "Zaburzenia psychologiczne i zaburzenia zachowania związane z rozwojem i orientacją seksualną" (F66). Tutaj jedną z podkategorii stanowi "Orientacja seksualna niezgodna z ego (egodystoniczna)" (F66.1) czyli jest to sytuacja, kiedy osoba nie czuje się dobrze ze swoją orientacją seksualną i w związku z tym szuka jakiejś pomocy."
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 13:07, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: |
Moim zdaniem jest chorobą. |
Moim zdaniem nie jest. Uważam też, że nasze spory (czy mniemania) w tej kwestii są zupełnie bezprzedmiotowe, skoro definicja homoseksualizmu jest złożona, skoro złożona i niejednoznaczna jest definicja choroby, skoro nie istnieją klarowne metody określenia liczby osób o tej orientacji i skoro sami specjaliści nie zgadzają się co do wielu kwestii związanych z homoseksualizmem, np. jego genezą.
Z faktu, że niektóre osoby zmieniają swoją orientację wynika dla mnie jedynie to, że tożsamość seksualna człowieka może kształtować się na przestrzeni wielu lat, czasem całego życia i nie jest czymś stałym, ale też nie ulega dla mnie wątpliwości, że powinna kształtować się sama, a nie podlegać presjom i cudzym wizjom. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:12, 17 Lut 2013 Temat postu: Re: Homoseksualizm |
|
|
Wiolinowa napisał: | Czy można się tego "pozbyć"? Czy da się to leczyć? Czy powinno się to leczyć? |
no to wrócmy do pytania , które zadałas w pocie założycielskim, bo temat zaczyna schodzic w formalne rozważania i dzielenie włosa na czworo.
W moim ocdczuciu te pytania brzmia lekceważąco wobec homoseksualistów, a pytanie : "czy powinno się to leczyc" zakłada leczenie przymusowe ( bowiem oczywistym wydaje się, ze jesli ktoś pragnie zmienić swoją orientacje seksualna, to dla niego słowo "powinno" jest jasne i proste ).
Oczywiście owo lekceważace brzmienie mogło być niezamierzone, lub źle przeze mnie odebrane . Natomiast bardzo interesuje mnie przymus leczenia ...
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 13:23, 17 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:41, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
[quote="flykiller] Z faktu, że niektóre osoby zmieniają swoją orientację wynika dla mnie jedynie to, że tożsamość seksualna człowieka może kształtować się na przestrzeni wielu lat, czasem całego życia i nie jest czymś stałym, ale też nie ulega dla mnie wątpliwości, że powinna kształtować się sama, a nie podlegać presjom i cudzym wizjom.[/quote]
Prawie się z Tobą zgadzam Prawie, bo uważam, że młodym ludziom jednak potrzebne są drogowskazy, czasem potrzebna pomoc. Oczywiście nic na siłę, ale widzę potrzebę uświadamiania i rzetelnej informacji. Natomiast propaganda środowisk gejowskich zdaje się niewiele mieć wspólnego z rzetelną informacją na temat homoseksualizmu. Wmawianie nastolatkom, że homoseksualizm jest wrodzony i niezmienny w czasie jest przejawem braku odpowiedzialności za słowa i może przynieść ogromne szkody młodym ludziom.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|