Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:44, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Chcę żyć w kraju w którym szanuje się indywidualizm.
Jeżeli ktoś jest przeciw jakiemuś stylowi życia to jego akceptacja przez powiedzmy państwo jest równoznaczna z terroryzowaniem?
edit: tak na prostym przykładzie, wszyscy słuchają Ona tańczy, a ja słucham czegoś innego i chcę mieć do tego prawo. Znaczy ja terroryzuje większość.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pią 7:46, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 7:53, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie nie interesuje Twój styl życia, to Twoja sprawa. Śmieszą mnie mohery chcące urabiać za przewodników maluczkich. Ale wkur@#$ mnie zmuszający do tolerancji, czy akceptacji. Może ja chce być nietolerancyjny. I co? Gdzie tolerancja wobec mej nietolerancji?
A na poważnie.
Demokracja to takie coś gdzie decyduje większość, wszelkie inne pomysły to psucie tego ustroju, bo.... dziś związki partnerskie, jutro Jehowi przeforsują zakaz produkcji kaszanki. Tylko nie pisz że to niemożliwe, bo jakieś 20 lat temu, życie bez ślubu zakrawało na fanaberie i rozwiązłość.
Edit: literówki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Pią 7:54, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:57, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Chcę żyć w kraju w którym szanuje się indywidualizm.
Jeżeli ktoś jest przeciw jakiemuś stylowi życia to jego akceptacja przez powiedzmy państwo jest równoznaczna z terroryzowaniem?
edit: tak na prostym przykładzie, wszyscy słuchają Ona tańczy, a ja słucham czegoś innego i chcę mieć do tego prawo. Znaczy ja terroryzuje większość. |
No przecież się szanuje indywidualizm. Jak by się nie szanowało, to by Apro dostał rozpiskę i Cię wycinał. A styl życia dla pedała to może być różowa koszula i żółte spodnie np a adopcja dzieci to już raczej nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:05, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A nieślubne dzieci w imię chrześcijańskiej miłości nazywane były bękartami.
Mnie właśnie też nie interesuje światopogląd innych, ciekawa jestem tylko w jaki sposób związek partnerski gejów, pomijając fakt że Ci się nie podoba może mieć wpływ na Twoje życie, gdzie ingerencja na miarę zakazu produkcji kaszanki? Jakie im to daje prawa większe od Twoich?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:08, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | letnisztorm napisał: | W jaki na przykład sposób mniejszość homoseksualna terroryzuje?
edit: Czy to znaczy, ze można wtedy ograniczać demokratycznie ich prawa? |
Zasadniczo, żeby czyjeś prawa ograniczać to najpierw ktoś te prawa musi mieć. Homoseksualiści chcą mieć prawa małżeństw. Ja w pełni szanuję ich prawa do chcenia ale ich związki małżeństwami nie były, nie są i nie będą.
A jeśli jest tak jak mówisz to co my się tu kurna jakimiś pedałami zajmujemy. Zapraszam Cię na kawę, a przy okazji zalożymy mniejszość wrotkarzy, zarządamy swoich praw i niech nam ktoś podskoczy. |
No właśnie, dlaczego wędkarze mają prawo wędkować a ja nie? Skandal.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:20, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | A nieślubne dzieci w imię chrześcijańskiej miłości nazywane były bękartami.
Mnie właśnie też nie interesuje światopogląd innych, ciekawa jestem tylko w jaki sposób związek partnerski gejów, pomijając fakt że Ci się nie podoba może mieć wpływ na Twoje życie, gdzie ingerencja na miarę zakazu produkcji kaszanki? Jakie im to daje prawa większe od Twoich? |
To nie chodzi, że nazywało się nieślubne dzieci bękartami, bo to tylko słowo. Można było je nazwać fifikami np. To było brzydkie słowo, bo zjawisko nieślubnych dzieci bylo, nadal jest i będzie brzydkim zjawiskiem. Nic nie zmienia zamiana słowa bękart na słowa nieślubne dzieci. Jeśli ustalamy, że fundamentem społeczeństwa jest rodzina to nieodpowiedzialne matki nie dość, że łamią tą umowę to dodatkowo są wynagradzane przywilejami dla samotnych matek. Tak się rozpieprza rodzinę właśnie. Podobnie z rozwodami itd. Albo rybki, albo akwarium.
A powodów nie będę wymieniał na każdej stronie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:26, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nieodpowiedzialne matki? To bękarty nie mają ojców?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:35, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Nieodpowiedzialne matki? To bękarty nie mają ojców? |
Mają ojców ale to kobiety rodzą dzieci. Lajf is brutal. Nie ma, że boli. Bardziej boli to trzeba być bardziej odpowiedzialnym. Przecież tradycyjna rodzina, w której ojciec jako opiekun prawny dziecka w żaden sposób nie mógł się wymigać od utrzymania dziecka i matki, nie mógł się rozwieść, związać legalnie z inną kobietą i napłodzić legalnie kolejnych dzieci to było w interesie kobiet. Wystarczyło najpierw wyjść za mąż, a potem dopiero rozkładać nogi. Coś za coś. Postęp znaczy się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:35, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
To nie postęp, to hipokryzja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:48, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | To nie postęp, to hipokryzja. |
No właśnie o tym piszę. Małżeństwo jest jak elektrownia atomowa. Jak już coś pierdzielnie to nie ma ratunku. O bezpieczeństwo należy dbać głównie na etapie projektowania i wziąć pod uwagę wszystkie możliwe do wymyślenia zagrożenia. Również, gdy ludzie mają świadomość, że po przysiędze przed Dobrym Bogiem są na siebie skazani na dobre i na złe to mają motywację do dbania o swój związek. Tego nie wymyślali prymitywni sadyści. To funkcjonowało przez dziesiątki pokoleń. W imię postępu to jest rozpieprzane w drobny mak. Dołożymy konkurencje związków homoseksualnych to będzie jeszcze lepiej?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Pią 8:49, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:55, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Hipokryzją nazywam potępianie nieślubnych dzieci i ich matek, udając że faceci nie mają z tym nic wspólnego.
W większości, w chwili obecnej tego nie moa pomimo upadku obyczajów o których piszesz, nazywanie bękartami funkcjonowało najlepiej wtedy kiedy praktycznie nie było związków nieformalnych, a tatusiami tych dzieci przeważnie byli "przykładni mężowie".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:03, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Hipokryzją nazywam potępianie nieślubnych dzieci i ich matek, udając że faceci nie mają z tym nic wspólnego.
W większości, w chwili obecnej tego nie moa pomimo upadku obyczajów o których piszesz, nazywanie bękartami funkcjonowało najlepiej wtedy kiedy praktycznie nie było związków nieformalnych, a tatusiami tych dzieci przeważnie byli "przykładni mężowie". |
Nikt nie twierdzi, że nie było łajdaków i głupich kobiet, lecz system był zorganizowany tak prawnie jak i obyczajowo, aby łajdacy i głupie kobiety mieli jak najmniej okazji, oraz ponosili jak największą odpowiedzialność. Jak sama zauważyłaś nie był to system doskonale funkcjonujący. Skąd zatem pomysl, że gdy wprowadzimy postępową zasadę - robta co chceta, to będzie o niebo lepiej?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:07, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jakie szkody dla większości przynoszą nieślubne dzieci? Ręcę bolą od rzucania kamieniami?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:09, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ron napisał: | bo zjawisko nieślubnych dzieci bylo, nadal jest i będzie brzydkim zjawiskiem. Nic nie zmienia zamiana słowa bękart na słowa nieślubne dzieci. |
czcigodny, stary i mądry Ron a takie karygodne i niemądre słowa z siebie wyrzuca?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:10, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Jakie szkody dla większości przynoszą nieślubne dzieci? Ręcę bolą od rzucania kamieniami? |
No przecież nie mogę uczyć Cię tabliczki mnożenia. Wysil się i spróbuj sama odpowiedzieć na to pytanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:17, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, zawsze chodzi o mnożenie, się.
Jedno co mi przychodzi do głowy, to to że jeżeli ktoś święcie wierzy w zasadę że demokracja to zasada "większość ma rację, mniejszość do piachu" to w przypadku gdy mniejszość stanie się większością, prawa tych pierwszych osłabną.
Właśnie dlatego demokracja z definicji to też ochrona ( nie tak jak jak pisał Kilo zwiększanie praw) mniejszość, ponieważ, w przypadku hegemoni większości może dochodzić do przekształcania się demokracji w totalitaryzm większości. Chyba nie trzeba przytaczać przykładów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:17, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | Ron napisał: | bo zjawisko nieślubnych dzieci bylo, nadal jest i będzie brzydkim zjawiskiem. Nic nie zmienia zamiana słowa bękart na słowa nieślubne dzieci. |
czcigodny, stary i mądry Ron a takie karygodne i niemądre słowa z siebie wyrzuca? |
O stary, mądry Bóbr się ruszył. Skoro już coś tak niezwykłego nastąpiło to może skorzystamy wszyscy z okazji i dowiemy się dlaczego moje słowa są karygodne i niemądre?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:38, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Tak, zawsze chodzi o mnożenie, się.
Jedno co mi przychodzi do głowy, to to że jeżeli ktoś święcie wierzy w zasadę że demokracja to zasada "większość ma rację, mniejszość do piachu" to w przypadku gdy mniejszość stanie się większością, prawa tych pierwszych osłabną.
Właśnie dlatego demokracja z definicji to też ochrona ( nie tak jak jak pisał Kilo zwiększanie praw) mniejszość, ponieważ, w przypadku hegemoni większości może dochodzić do przekształcania się demokracji w totalitaryzm większości. Chyba nie trzeba przytaczać przykładów. |
Tak. W gruncie rzeczy chodzi o mnożenie się. Nie wiem czy się rozmnożyłaś, zakładam, że tak. Czy spełniasz każdą zachciankę swojego dziecka? Czy to, że nie spełniasz jego wszystkich zachcianek oznacza, że jesteś ohydną matkę, bo tyranizujesz słabe dziecko? Ja jestem niespotykanie spokojnym Ronem ale czasami bezmyślność i pieprzenie jakichś komunałów mnie bulwersuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:42, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie spełniam wszystkich zachcianek, nie tyranizuję, nie uważam że mam zawsze rację, szukam optymalnych rozwiązań.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:46, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ron, życie nie polega na tylko na mnożeniu się. Nie można całego życia podporządkować mnożeniu. Gdyby tak było, człowiek powinien umierać zaraz po odchowaniu potomstwa. I rozmnażać się zaraz po osiągnięciu dojrzałości seksualnej.
Tekstu o rozkładaniu nóg przez kobiety i nieodpowiedzialnych matkach nawet nie skomentuje, bo musiałbym użyć sformułowań ogólnie uważanych za obraźliwe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|