|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 23:44, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Tak, wiem, też uważam, że to śmieszne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brunner kiszona szarlotka po wirtualnemu
Dołączył: 06 Lut 2016 Posty: 740 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:21, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ninna orientacja seksualna nie jest wadą ani ułomnością , nie upośledza żadnych funkcji organizmu w żadnym stopniu | no co Ty, upośledza przecież światopogląd kościoła katolickiego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:43, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Dwóch dziadków lansuje jakieś dęte teksty w stylu wiejskiego proboszcza, który wśród półanalfabetów udaje uczonego, przywołując determinizm biologiczny, który pewnie zrobi na nich wrażenie.
Tymczasem od zarania dziejów podstawowym czynnikiem odróżniającym człowieka od zwierzęcia było jego oderwanie od schematu przetrwania gatunku. Im dalej w rozwoju ludzkości, tym mniej ludzkiej aktywności jest motywowanych prostym: 'nażreć się i rozmnażać'.
Ale jeśli ktoś przespał kilka tysięcy lat i nie zauważa 'bezproduktywnych', z punktu widzenia przetrwania gatunku, ludzkich aktywności (sztuka, rozrywka, sport, seks dla przyjemności, jedzenie dla przyjemności itp.), to niech wraca na swoją zapyziałą plebanię, bo może jeszcze gdzieś tam znajdzie słuchaczy dla swoich bredni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pasztet dnia Pon 1:44, 21 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 7:19, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Tyle że w zakresie rozmnażania sie człowiek jest tylko zwierzęciem, i nikt tego nie zmieni nie ważne jak wielkim buractwem swej ignorancji by nie przykrywał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 8:12, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Wyrazy współczucia... Zwierzaku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:39, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Może wizualizacja pomoże Ci Zbigniewie dostrzec sens wypowiedzi powyżej. Człowiek jest, jak sznur..
Zbudowany jest, jak widzisz z dwóch równoległych nici przeplatających się ze sobą i tworzących jedną, spójną całość. Jedna nić to nasza zwierzęca natura ze wszystkimi biologicznymi uwarunkowaniami, więc z rozmnażaniem samym w sobie, ze sraniem, bekaniem, oddychaniem, chodzeniem…itd.. Druga, to nić w której mieści się, mówiąc po krótce, nasza umiejętność, nasze predyspozycje i zdolności odróżniania dobra od zła i podejmowanie racjonalnych decyzji, oraz umiejętności ogarniania emocji i instynktów (a nie bezmyślnemu poddawaniu się im) tak, żeby życie miało smaczek.. (czy innymi słowy wolna wola, która pozwala nam dzięki analitycznemu myśleniu nie szkodzić sobie i innym). Te maleńkie postrzępione kawałki, wystające poza sznur, to wszelakie odchyłki, odstępstwa, mutacje itd.. Zasadniczo nie mają one wielkiego wpływu na istnienie sznura.. Są sznury grube, cienkie, różowe, niebieskie, ze splotami prawoskrętnymi, lewoskrętnymi, w warkoczyk.. mamy liny, wanty, szoty, fały, cumy.. to dzięki nim wszystkim cały statek jest do opanowania i może pływać po szerokich wodach..
To dzięki tym dwóm niciom możemy kochać się dla przyjemności a nie rozmnażania, to dzięki nim możemy panować nad gniewem a nie tłuc każdego, kto nam zagraża, czy wkurza, to dzięki nim możemy godzinami przygotowywać posiłek, nie tylko po to, żeby się najeść, ale też po to, żeby smakować... jedna z tych nici pozwala nam smakować życie, a druga egzystować..
Jest coś jeszcze wartego zobrazowania.. Kiedyś ludy plemienne popylały tratwą z linami z trawy, więc mógł dopłynąć z jednego brzegu na drugi na tej samej wyspie.. z czasem liny stawały się coraz lepsze, robione z coraz to innych materiałów i również dzięki temu coraz lepsze łodzie mogły pokonywać coraz dalsze rejony świata.. więc o ile kiedyś plemienni rozmnażali się na potęgę, bo szybciej umierali i w większych liczbach, o tyle teraz sytuacja się nieco zmieniła. Na szczęście nie każdy musi się rozmnażać, bo nie jest to konieczne dla przetrwaniem gatunku.. W razie draki człowiek dzisiejszy, cywilizowany, rozwinięty i świadomy, jako bardziej skomplikowany splot niż trawa z Karaibów, wymyślił coś takiego, jak in vitro, dzięki temu argument o dymanku dla przedłużenia gatunku można wsadzić między karty odległej historii. Jedyne niezmienne, co mamy z czasów plemiennych, to wiara w bogów, ponieważ nie spenetrowaliśmy jeszcze wszystkich mórz i lądów i poki tak się nie stanie zawsze będzie miejsce dla istnienia siły wyższej, która nas "wychowuje".
I tak abstrahując od wszystkiego… jeśli Bóg stworzył również homoseksualistów, to skąd wśród wierzących w Niego homofobia? Jeśli Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo i dał Mu wszystko, żeby tenże mógł się rozwijać, to skąd negacja dla owoców tego rozwoju? Czyżby hipokryzja? A może skrzywiony fundamentalizm?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Pon 11:40, 21 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:59, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Odpowiedź jest każdym podręczniku podstaw psychologii: tematy, które nas żywo nurtują u innych, to nierozwikłane problemy ze sobą w tych właśnie tematach.
W tym przypadku zajmowanie się cudzą seksualnością świadczy o sporej stercie zamiecionych pod dywan własnych problemów naszych forumowych kolegów, pani Pawłowicz i wszystkich innych, którzy pod wydumanymi pretekstami chcieliby się zajmować czyimś życiem seksualnym, definiować je i oceniać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 16:46, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Matii
Pięknie napisane tylko że to czyta sofistyka.
Dla genotypu który nosi osoba homoseksualna to jej preferencje to ślepa uliczka. Zwyczajnie nie ma szan na ciągłość. Dlatego ludzi o takich preferencjach jest marginalna ilość, na stałym poziomie. W społeczeństwach gdzie jest lansowany jest ich troszkę więcej, ale to max 7-8%, reszta populacji to ludzie hetero. Wszytko z prostej przyczyny: przekazują swe geny dalej, Gdyby zrobić test i w populacji umieścić po 50% ludzi hetero/homo, po kilku pokoleniach dominować będą...
I nic na to nie zrobisz, to biologiczna aberracja, podobnie jaki albinosi, czy odwrotne ułożenie organów.
Co do Boga, jeśli wierzysz w Niego, to wierzysz też w Szatana, i jego ingerencję w człowieka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 17:16, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Seni czym rożni się tRNA od mRNA? |
Nie wiem czym się różni. Mówiąc szczerze niewiele mi te nazwy mówią- biologię skończyłam coś 30 lat temu z górką.
Zasadniczo homoseksualizm jest od kiedy istnieje świat i jakoś nie zauważyłam zwyżki zagrożenia dla ciągłości gatunku. Dlatego te Twoje wywody o aberracji, mutacji letalnej itd. są zupełnie bez sensu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 20:08, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
A skąd Ty chciałbyś, Kilo, wziąć do eksperymentu te 50% ludzi homo? "wylansują" się? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:25, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Matii
Pięknie napisane tylko że to czyta sofistyka.
Dla genotypu który nosi osoba homoseksualna to jej preferencje to ślepa uliczka. Zwyczajnie nie ma szan na ciągłość. Dlatego ludzi o takich preferencjach jest marginalna ilość, na stałym poziomie. W społeczeństwach gdzie jest lansowany jest ich troszkę więcej, ale to max 7-8%, reszta populacji to ludzie hetero. Wszytko z prostej przyczyny: przekazują swe geny dalej, Gdyby zrobić test i w populacji umieścić po 50% ludzi hetero/homo, po kilku pokoleniach dominować będą...
I nic na to nie zrobisz, to biologiczna aberracja, podobnie jaki albinosi, czy odwrotne ułożenie organów.
Co do Boga, jeśli wierzysz w Niego, to wierzysz też w Szatana, i jego ingerencję w człowieka. |
Niech tak będzie.. Ale czy cały interes nie polega na tym, żeby mieć mało ważne kwestie w dupie i skupić się na rzeczach istotnych dla siebie ? Każdy jest jakiś, inny z aberracjami czy bez niesie ze sobą nową..swoją jakość.. można z niej korzystać lub nie, ale na... Boga nie dajmy się zwariować..
A szatan to nie aberacja.. czy mutacja.. szatan to ułamki sekund przed naszej woli decyzją, ocena..😉 szatan to w mojej ocenie przedproże homofobii 😊
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 22:35, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Stawiasz jednostkę przeciw statystyce?
Czy rozwodzisz sie nad każdym kryształem cukru w na łyżce niesionej do szklanki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:47, 21 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Stawiasz jednostkę przeciw statystyce?
Czy rozwodzisz sie nad każdym kryształem cukru w na łyżce niesionej do szklanki? |
Jeśli jest dla mnie ważna.. tak.
Mimo, że doświadczenie pokazuje mi często, że to bez sensu.. Ale w niektórych sprawach trwam i nie poddaję się, a statystyki mam w dupie 😊 co stracę? Trochę czasu ? Co zyskam? Pewność swojego zdania i spokój wewnętrzny 😉
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:43, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Stawiasz jednostkę przeciw statystyce?
|
Pozornie brzmi to naukowo. Ale jest dowodem na ignorancję Kiloka.
Ponieważ nie chłopina pojęcia o metodologii nauk społecznych, które opierają się na statystyce.
Jednostka w rzeczy samej falsyfikuje (weryfikuje) teorię - na 'Logice odkryć naukowych' Poppera opiera się cała współczesna metodologia weryfikacji teorii w naukach społecznych. Tyle, że kilo nawet nie miał tej książki w rękach, bo by się tak nie ośmieszał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pasztet dnia Wto 1:44, 22 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:09, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Jeżeli faktycznie homoseksualizm jest w genach to doczepię się do tego "lansowania"
Według mnie to właśnie w społeczeństwach, które nie akceptują innych orientacji seksualnych, potępiają, próbują je "leczyć", jest większe prawdopodobieństwo że osoby te zaczną pod wpływem presji społecznej, strachu, zakładać rodziny i się rozmnażać. I w konsekwencji przekazywać swoje geny kolejnym pokoleniom.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zgryźliwy Tetryk nic nie wiem o królikach
Dołączył: 12 Mar 2016 Posty: 665 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:01, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zasadniczo homoseksualizm jest od kiedy istnieje świat i jakoś nie zauważyłam zwyżki zagrożenia dla ciągłości gatunku. |
To dotyczy także wszystkich innych chorób psychicznych. Też istnieją od "zarania dziejów" i też nie wpływają na ciągłość gatunku. Co nie oznacza że nie są chorobami i że nie należy ich leczyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 17:39, 22 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Oczywiście Pszczółko. Dlatego choroby psychiczne są leczone. W przeciwieństwie do homoseksualizmu, który chorobą psychiczną nie jest. Leczyć homoseksualizm to trochę tak jakby leczyć to, że jest się kobietą, albo to, że lubi się lody truskawkowe.
Ale to już na tym temacie przerabialiśmy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zgryźliwy Tetryk nic nie wiem o królikach
Dołączył: 12 Mar 2016 Posty: 665 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:09, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Homoseksualizm jest chorobą psychiczną, której objawem jest PATOLOGICZNE ukierunkowanie popędu płciowego (ku własnej płci). Tak jak pedofil ma patologicznie ukierunkowany popęd płciowy ku dzieciom, zoofil ku zwierzętom, a nekrofil ku nieboszczykom i tak dalej. Poza "szczegółami" tego patologicznego ukierunkowania nie ma pomiędzy nimi żadnej różnicy. To tak samo chorzy ludzie, i powinni być leczeni. Jeszcze raz wklejam te linki ku rozwadze tych, którzy nie potrafią zrozumieć rzeczy oczywistych.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zgryźliwy Tetryk dnia Sob 14:10, 26 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 15:50, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Jak leczy się uwarunkowania genetyczne? Przeszczepia się DNA? modyfikuje RNA? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 17:33, 26 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Modyfikuje RNA?
A niby dlaczego należało by modyfikować RNA, przecież to bez sensu.
Ale OK.
A jak się leczy choroby genetyczne?
he?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|