po 30-tce

Seeni

Nie oburza, bo to nie do końca prawda.
Watykan jako państwo wyodrębniony został traktatami luterańskimi z 1929r.Na mocy jednego z tych traktatów do 1 stycznia 2009r Watykan niejako z automatu stosował włoskie prawo karne nie posiadając własnego
( o ile nie pozostawało w sprzeczności z prawem kanonicznym) Wiek przyzwolenia według prawa włoskiego wynosił istotnie 12 lat, obecnie wynosi 14.
Prawo kanoniczne nie reguluje, co do zasady wieku przyzwolenia, nie ulega jednak wątpliwości, że przyzwolenie takie mają jedynie małżonkowie.
Kan. 1083
§ 1. Nie może zawrzeć ważnego małżeństwa mężczyzna przed ukończeniem szesnastego roku życia i kobieta przed ukończeniem czternastego roku.
§ 2. Konferencja Episkopatu ma prawo ustalić wyższy wiek do godziwego zawarcia małżeństwa.

anmario

Bronisz moherów Seeni? d'oh!

nudziarz

Myslę że po prostu Seeni podaje fakty.
Wiem, że bywają niewygodne

P.S. np. w Hiszpanii wiek przyzwolenia to 13 lat .

anmario

Nie dla mnie. Mój światopogląd to wyklucza. Musi pasować do faktów a nie fakty do niego.
To główna przyczyna, która sprawiła, ze z absolutnego ateisty, którym kiedyś byłem ewoluowałem w kierunku: "coś w tym musi być, nie mam pojęcia co, ale to pewne".
Obecnie swoją tezę "Bóg nie istnieje" zastąpiłem nową: jest, ale niepoznawalny. Jak onegdaj Spencer.

Nikiasz

Seeni

Pasztet

anmario

Nie zajmował się szczególnie ani Bogiem ani religiami, po co Ty się wciąż ośmieszasz? On zajmował się dosłownie wszystkim: biologią, socjologią, fizyką, psychologią - po prostu wszystkim. W wielotomowym dziele, którego nazwy teraz nie pamiętam a nie chce mi się szperać próbował dokonać syntezy wszystkich osiągnięć człowieka. I dowodził, że natura rzeczywistości jest niepoznawalna i po dziesiątkach lat namysłu, zgadzam się z nim.

Z tym, że z Bogiem jest dokładnie tak samo.

Nie wierzę, że chociaż drobna część tego to co piszę dotrze do tak zakutego łba i nie piszę do Ciebie tylko prostuję idiotyzmy jakie wypisujesz bo pozujesz na eksperta.

Gdy tymczasem jasno widać, że Ciebie taki ekspert jak z capiego fiuta klarnet.

Seeni

Ha, ha, uśmiałam się z tego dopasywania faktów do światopoglądu.
Ja tak nie umiem, chociaż bardzo bym chciała. Nie lubię jak fakty nie pasują do mojego światopoglądu, ale godzę się z tym.
Chociaż, poniekąd, uważam, że obiektywne fakty nie istnieją. Każdy z nas inaczej postrzega rzeczywistość a to niestety przekłada się na owe "fakty".

anmario

Seeni

A faktycznie już leciałam, żeby cytować i istotnie- napisałeś dokładnie odwrotnie

Że światopogląd do faktów.
Też tak nie umiem. Po pierwsze: w związku z trudnością znajdowania faktów obiektywnych, po drugie: fakty chyba musiałyby mieć wpływ na częste zmiany mojego światopoglądu Think

Nikiasz

Kilo OK

Seeni

Przecież napisałam, że stosował prawo włoskie o ile nie było sprzeczne z prawem kanonicznym Think

( vide post z 17.09 z godz. 18.33) I oczywiście, że papież mógł wydawać dekrety, co zresztą zrobił właśnie Benedykt XVI. Z tym, że Kodeks kanoniczny w ogóle nigdy nie zawierał żadnych regulacji karnych. Trudno zatem mówić o jego ewentualnej sprzeczności z włoskim prawem karnym. Zwyczajnie: inny zakres regulacji.
Włoskie prawo karne nadal stosowane jest w Watykanie, z tą różnicą, że kolejne jego zmiany nie są automatycznie recypowane, ale wymagają odpowiednich decyzji papieża. Ergo- gdyby włosi obniżyli teraz granicę wieku przyzwolenia, czyli wieku w którym każdy stosunek seksualny z osobą poniżej tej granicy jest karalny- Watykanu te zmiany nie obowiązywałyby.
De facto to Włochy były tym krajem europejskim, w którym wiek przyzwolenia do niedawna był najniższy.
Wydaje mi się, ale nie jestem pewna, a nie chce mi się szukać w goglach, że zmiana włoskiego prawa karnego i podwyższenie wieku przyzwolenia miało miejsce na przełomie 2006/2007r.

Seeni

Mnie kiedyś strasznie to prawo kanoniczne rajcowało. Angel

Na studiach wybrałam sobie nawet taki fakultet, zdawałam egzamin z tego kanonicznego i miałam zamiar pisać pracę magisterską ( przyczyny nieważności małżeństwa), ale po napisaniu trzech czwartych przepisałam się na seminarium z prawa morskiego, co w ostateczności zaowocowało wiekopomnym dziełem pod tytułem: Zastaw na statku w budowie.

nudziarz

Nie za bardzo rozumiem przyczyny tego świetego oburzenia wobec państwa posiadającego niespełna tysiąc obywateli i wedle mojej wiedzy ani jednego dziecka ( tu absolutnej pewności nie mam ), plus ok 3000 pracowników, co oczywiscie nie wyklucza potencjalnej mozliwosci popełnienia przestepstwa seksualnego na jego terytorium gdy - jak pisałem - w Hiszpanii nadal wiek przyzwolenia wynosi 13 lat i jakoś dziwnie nie słyszę żadnych głosów oburzenia w tej kwestii
A przypominam, że temat tyczy homoseksulaizmu, ocierając się chwilami o pedofilię.. a nie KK, ktremu poswięcono odrębny watek.
Oburzenie na tak niski wiek przyzwolenia w Hiszpanii byloby więc tu bardzo.. ale to bardzo na miejscu.
Z tym ze Hiszpania jest chyba mniej "medialna"

EDIT: więc tak naprawdę : chodzi o dzieci czy o sensację ?

Kilo OK

Nie rozumiesz, bo nadal czytasz tylko ostatnie posty.
Krucjatę przeciw KK wywołał mój post, cytowany poniżej.

nudziarz

Czytałem i nie specjalnie interesuje mnie czy to Twoj , czy inny post wywołał ta "krucjate"
Wkurza mnie tylko dwulicowość.
Tu nikogo nie rusza seks z trzynastolatką w Hiszpanii , a na innym topicu chcą za to samo ukrzyżować Polańskiego
Tyle

Pochodzenie O-Ren Ishii

Polański pukał w USA a nie w Hiszpanii - dura lex sed pies czy cośtam
Przy okazji (o ile nie przekręcam faktów) zdaje się że napruł ją dragami i naćpaną wydymał analnie - osobiście śmiem wątpić czy nawet swawolna 13-tka by się zgodziła na takie zabawy.

Także gdyby Polański wyrwał w hiszpańskiej knajpie swawolną laseczkę która trzeźwa i chętna dała co chciała to by pewnie nie było całej akcji.