po 30-tce

Wiolinowa

Dzięki Nudziarzu za porcję wiedzy Angel

Nie wydaje Ci się, że stosunek analny jest jednak domeną homoseksualistów? Tak na zdrowy rozum... pomyśl Angel

flykiller · Gość

Nosicielem wirusa brodawczaka jest około 80% populacji, niezależnie od preferencji. Zakażenia grzybicze są niezwykle częstą przypadłością kobiet (i to, bynajmniej, nie akurat homoseksualnych) ze względu na specyfikę budowy damskich genitaliów, na pewno częstszą niż w przypadku mężczyzn. Opryszczka, rzeżączka, chlamydioza, syfilis to częste choroby weneryczne mające związek z ryzykownymi zachowaniami seksualnymi (wielość partnerów, częste ich zmiany), a nie z preferencjami. Chcąc być obiektywnym, należałoby porównać np. procentową zachorowalność na wskazane schorzenia osób hetero- i homoseksualnych, z uwzględnieniem, oczywiście, liczebności przedstawicieli obu orientacji. A tak, to jest jakaś śmieszna wyliczanka z sufitu, nie mówiąc już o tym, że "z podwyższoną częstotliwością" należałoby do czegoś odnieść. Z podwyższoną częstotliwością w stosunku do kogo? do niepraktykujących homoseksualistów?

nudziarz

Nie lubie mysleć

Głowa pd tego boli

Ponad 50% par hetero choc raz próbowało seksu analnego.
Ponad 20 % go akceptuje

Wiolinowa

Przenoszenie części tych chorób droga płciową jest tak rzadkie w populacji heteroseksualnej, ze aż praktycznie nieznane. Inne, choć pojawiają się zarówno w populacji heteroseksualnej jak i homoseksualnej, w przeważającej mierze występują u homoseksualistów. Jednak w roku 1999 w King County, Washington (Seattle), zanotowano iż 85% przypadków zarażenia kiłą dotyczyło mężczyzn, którzy identyfikowali się jako aktywni homoseksualiści (7). Kiła wśród młodych homoseksualistów osiąga też rozmiary epidemii w San Francisco (8. W roku 1988 badanie CDC wykazało, że 21% wszystkich przypadków zakażeń wirusowym zapaleniem wątroby typu B było wynikiem stosunków homoseksualnych, podczas gdy 18% heteroseksualnych. (9) Ponieważ homoseksualiści stanowią zaledwie 1-3% ogółu populacji, (10) występuje u nich znacznie wyższa proporcja zakażeń niż w populacji heteroseksualnej. (11)
[link widoczny dla zalogowanych]

Seeni

Wiolinowa

nudziarz

Wiolinowa .. policz.
Jak sama byłas tak miła napisać homosekusalistów mamy 1 góra 2 %
Załózmy nawet że wszyscy co do jednego przy codziennych zakupach obok chleba i masła kupuja wazeline.
I załózmy że nudziarz przesadza, że tylko 10 % par hetero akcepuje seks analny.
No to teraz prosty rachunek.. i wychodzi, że w pupe kocha się co najmniej pieciokrotnie więcej kobiet niż męzczyzn.

A ze pupa kobieca nie zaraża w przeciwienstwie do męskiej, to nie uwierzę, nawet jesli twierdzi tak twoje guru-źródło

Wiolinowa

Dane z roku 1989 wykazały, że procent zachorowań na raka odbytu w populacji homoseksualnej jest dziesięciokrotnie wyższy niż w heteroseksualnej, co więcej – nadal wzrasta. Dlatego rozpowszechnione występowanie raka odbytu wśród gejów budzi wiele obaw. Dla osób mających AIDS ryzyko wzrasta dwukrotnie. (12)

(12) James Goedert, i in., (20.06.1998) Spectrum of AIDS-associated malignant disorders, The Lancet, 351: 1833-1839, s. 1836.
[link widoczny dla zalogowanych]

nudziarz

No cóż Ty o słupie.. ja o dupie...
[link widoczny dla zalogowanych] zniszczył moe niesmiałe proby dyskusji.
Poddaje się .

flykiller · Gość

Wiolinowa

[quote="nudziarz"]Wiolinowa .. policz.

Nie chce mi się, nie lubię buchalterii Angel

Wiolinowa

nudziarz

[quote="Wiolinowa"]

Wiolinowa

tobie nie chce się myśleć, mnie nie chce się liczyć Angel

dlaczego miałabym się starać, jeśli ty masz stosunek olewający?
Gwarantujesz? Z całym szacunkiem, ale nie jesteś dla mnie wiarygodnym źródłem Angel

Wiolinowa

Odbyt zasadniczo różni się od pochwy w zakresie przystosowania do penetracji przez penis. Pochwa wydziela naturalne lubrykanty, a otacza ja cały zestaw mięśni. Składa się z błony śluzowej oraz wielowarstwowego nabłonka, dzięki czemu ruchy frykcyjne nie powodują uszkodzeń, a sperma nie wywołuje reakcji systemu immunologicznego. Dla porównania odbyt jest delikatnym mechanizmem złożonym z niewielu mięśni, zapewniających ruch w jedną stronę - na zewnątrz. Wskutek ruchów frykcyjnych i rozciągania zwieracz traci napięcie i zdolność zaciskania odbytu. W konsekwencji stosunki analne prowadzą do upławów kału, co łatwo przeradza się w problem chroniczny.
[link widoczny dla zalogowanych]
Może to jest jakies wyjaśnienie... tylko znów to ohydne tendencyjne i skrajnie niewiarygodne źródło Angel

LampionyZeStarychSloikow

Ron

Nie wiem o co się kłócicie zasadniczo ale ta matematyka jest zawodna po prostu niestety. Męśkie i żeńskie użyczanie pupy się różnią. Znaczy się nieszczęsna żona jest uzależniona od żałosnych możliwości męża. Seks homoseksualny jest zasadniczo klubowy i 70-ciu partnerów miesięcznie było w czasach przedaidsowych średnią w New Yorku. Znaczy się liczba orgazmow kobiet standardowych i pupowych jest zasadniczo zbliżona, natomiast w przypadku mężczyzn hetero i homoseksualnych różnica może być ogromna i wielu homoseksualistom trudno się tej pokusie oprzeć, co powoduje, że trudniej im o wierność i stabilny związek. Think

LampionyZeStarychSloikow

kasia_imig

Odkrywcza nie będę, ale zacytuję moją mamę, która celuje w krótkich ripostach: "to nie homoseksualiści mają problem, tylko ci, co ich nie tolerują i to im powinniśmy pomagać w przezwyciężeniu tego problemu". Pytanie: jak? Jak tu (w Polsce)?