|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 8:47, 12 Cze 2007 Temat postu: hierarchia potrzeb |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] he?
(link prawie pierwszy lepszy)
tyle sie o tej hierarchii naczytalam na forach internetowych, ze moge smialo powiedziec: stary Abe, dobry na wszystko.
czy do Was przemawia ta teoria?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:10, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ślepa- to są teorie, które czynią z nas niewolników różnych systemów,
..."Wartość motywacyjną mają potrzeby wyższego rzędu, dlatego powinny być generowane przez obowiązki pracownika. Trzy niższe potrzeby, związane z ogólnymi warunkami pracy, powinny być tylko w stanie zaspokojonym."
czyli jak najwieksze uzaleznienie pracownika jak najmniejszym kosztem.
co za pokolenie.... hrrrr...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 9:14, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ver, pominmy ten bulgot zwiazany z wykorzystaniem teorii w zarzadzaniu zasobami ludzkimi. czy ta teoria (tylko teoria) przemawia do Ciebie osobiscie? czy moze zawsze sprzeciwiasz sie systemowemu niewolnictwu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 9:29, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Piramida Maslowa jest najbardziej uproszczonym modelem, ktory ma zastosowanie chyba tylko na zajeciach dla studentow pierwszego roku.
W praktyce modele hierarchizownia potrzeb i postaw wobec potrzeb sa bardziej skomplikowane. Zwlaszcza, ze nie bazuja na traktowaniu populacji jako calosci, co jest sporym bledem w naszych zroznicowanych wspolczesnie spoleczenstwach. |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:42, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
sprzeciwiam sie niewolnictwu, bo az tak uległej natury nie posiadam, zeby mi sie to podobało od czasu gdy przejęłam sie tym co wypisywał Karol May, a pisał majac nogi spętane łancuchem, więc przekonywało o pięknie wolnego męznego serca, nie wierzę w zadne teorie psychologiczne. One powstaja zawsze na czyjś uzytek i zauważyłam jak sa zmienne, a sa zmienne jak i ludzie sa zmienni. Upraszczaja, matematyzują, manipulują.
Wyrastaja z czyjejś głowy, co ja mogę miec z tym wspólnego..? hahaha
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 10:01, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ver, nauki spoleczne, do ktorych nalezy psychologia, to nic innego jak uogolnione obserwacje. Z tego wynika kilka prostych wnioskow. Chocby ten, ze kazda teoria nauk spolecznych jest statystycznym uproszczeniem rzeczywistosci, niestety zbyt czesto opartym na miarach tendencji centralnej, ktore sa naslabsza i najmniej mowiaca (acz powszechnie uzywana) metoda analizy statystycznej. Wiec spokojnie mozesz uwazac, ze Twoje postawy, czy zachowania odbiegaja od uznawanego za obowiazujacy modelu i nie ma w tym (Tobie) nic nadzwyczajnego i jednoczesnie nie obala to teorii, choc...
Druga, istotniejsza sprawa, to kwestia aktualnosci teorii w naukach spolecznych. Praktycznie kazda wspolczesnie powstala teoria to rekurencyjny, dosc skomplikowany model matematyczny, ktory jest przystosowany do ciaglej estymacji jego parametrow na bazie aktualnych danych, ktore sluza do owej estymacji. Model Maslowa, w swej akademickiej wersji nie spelnia tego warunku.
Co nie przeszkadza powolywac sie na niego w publicystyce |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:19, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Brrr... Musiałem się tego modelu uczyć jeszcze w ogólniaku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:23, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet- wiem, ze połyskujacy akademicko Maslov to pryszcz.
Boję się zastosowań rekurencyjnych w psychologii społecznej, wykorzystania kiedys powstałych matematycznych pierwowzorów do czegos tak zmiennego i jeszcze zbyt mało poznanego jak ludzka psychika, osobowość. I wracania wciąż od nowa do pierwowzorów, być moze juz całkiem nieaktywnych w rozpedzonej cywilizacji. Niech sobie tego typu wzory funkcjonują w logice, matematyce, informatyce, fizyce, ale przekladanie ich na psychologię smierdzi albo chęcią manipulacji, albo brakiem wiedzy o biologii. Głownym motywem mojego myslenia jest to, że nie spotkałam sie z mozliwością tworzenia wzorów rekurencyjnych w biologii. Jesli istniały jakieś próby np. w genetyce, to zwykle na krótko, za chwilę okazywało się, że znów nikt nic nie wie. A więc używać analogii do świata ozywionego, to coś, czego jeszcze nie opanowalismy. Twórzmy światy nieozywione równoległe i cieszmy się ich przydatnością umilająca zycie, ale szanujmy własną niewiedzę o sobie samych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:45, 12 Cze 2007 Temat postu: Re: hierarchia potrzeb |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
czy do Was przemawia ta teoria? |
Rozbawiło mnie trochę pytanie, ale to tylko dlatego Ślepa, że wcześniej przeczytałam topik Kewy o nastolatkach i strwierdzenie, że posiadanie takiego w domu to trochę jak sport ekstremalny ( ). Odpowiedź więc nasuwa się sama. Żadna systematyka nie wchodzi w grę.
Pozostanę więc przy teorii stworzonej na prędce, że pewnie byłaby przydatna przy tworzeniu armii jednakowych robotów - inteligentnych (nazwijmy to). Dla bezpieczeństwa ludzkości należałoby tę piramidę odwrócić jednak o 180 stopni.
A tak poważnie - akademicka wartość - jak najbardziej.
Żeby się czegokolwiek nauczyć trzeba mieć wzorce i kazda nauka się na nich opiera.
Trudno byłoby wykształcić psychologa ucząc go tylko fizycznej budowy mózgu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 21:01, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojecia o psychologii.. natomiast wiem, ze proby opisywania stanów dynamicznych ( nie mylić z nieustalonymi ) sa zazwyczaj obarczone takim bledem, iż sztucznie wprowadza się zupelnie dziwaczne i kompletnie nierzeczywiste współczynniki.
Może tylko po to, żeby teoria choc troche zblizyla sie do rzeczywistosci ???
a może po to aby nie wyrzucic do kosza lat pracy?.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|