| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
bosska
Gość
|
 Wysłany: Pon 16:02, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
w busie często śpię i tez mnie wq czyjeś paplanie nad głową do telefonu.
zaczęłam więc namiętnie słuchac muzyki - jak nie można czegoś zmienić, to może warto coś zmienić w sobie (np. podejście i poszukanie wyjścia awaryjnego)  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Pon 16:25, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| nudziarz napisał: |
Regulamin nie okresla bardzo wielu czynności, min nie znalazłem w nim zakazu puszczania bąków  .. a jednak... 
|
a jednak?...
mam wygłosić uprzejme:
poproś pan swoje jelita o współpracę i i zaprzestań puszczania bąków?
Pewnych spraw regulować przepisami nie sposób, inne, jak rzeczona rozmowa przez komórkę - można. Skoro nikt tego dotychczas nie zrobił, oznaczać to może, że problem Wiolinowej jest, delikatnie mówiąc, przejaskrawiony. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dostojny
farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 17:27, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| Wiolinowa napisał: | | Jeśli nie ukrywam irytacji i protestuję - jestem nietolerancyjna? |
Odpowiedziałem Ci wcześniej - innym przykładem.
Jeśli byś zaprotestowała byłabyś nietolerancyjna.
Podobnie krtoś, komu przeszkadzałoby Twoje czytanie i by CI chciał tego zabronić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 18:57, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| animavilis napisał: | | Tak. Pojazdy MPK to przestrzeń publiczna, a nie Twoja własna |
zapomniałaś dodać, że również nie Twoja własna ani nikogo innego.
A więc nie tylko ja powinnam się dostosowywać do wszystkich, ale każdy powinien mieć wzgląd na innych. Dobre obyczaje nakazują zachowywać się powściągliwie w miejscach publicznych, zwłaszcza w środkach komunikacji miejskiej. Dlatego np. nie bekamy, nie krzyczymy, nie śpiewamy, nie słuchamy na głos radia, nie całujemy się namiętnie, nie przebieramy się, nie kichamy w twarz sąsiadowi itd. itd. Rety, czy to nie jest oczywiste???
| animavilis napisał: |
i dopóki regulamin podróży wyraźnie nie określi zakazu używania telefonów komórkowych, nic Ci do tego, kto, ile i dlaczego ględzi przez komórkę. |
No nie przesadzaj, nie wszystkie zachowania mogą być uregulowane przez przepisy prawne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:18, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| nudziarz napisał: |
Powiedz mi.. na jakiej podstawie uznajesz, że Twoje czytanie ksiązki jest ważniejsze od jego rozmowy tel ? |
Na jakiej podstawie sądzisz, że tak uznaję? Daleka jestem od oceniania, co jest ważniejsze, a co mniej ważne. Czytając książkę nikomu nie przeszkadzam, ale gadając przez pół godziny komuś nad uchem o chorobie cioci Jadzi- pewnie tak. I nie tylko dlatego, że ten ktoś obok nie może w spokoju czytać gazety, ale przede wszystkim dlatego, że może nie mieć ochoty poznawania szczegółów choroby wrzodowej mojej cioci. Niestety nie ma wyjścia, bo ja mam prawo zmusić go do słuchania. Tak to wygląda. Najbardziej dziwi mnie Wasza tolerancja dla... no właśnie, skoro ja jestem nietolerancyjna, to jak nazwiesz zachowanie osoby, która nie liczy się z innymi współpasażerami (beka, kicha Ci w twarz, gada bez umiaru nad Twoim uchem.....)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:22, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| Wiolinowa napisał: | | animavilis napisał: | | Tak. Pojazdy MPK to przestrzeń publiczna, a nie Twoja własna |
zapomniałaś dodać, że również nie Twoja własna ani nikogo innego.
|
Toteż ja sobie jakichś szczególnych praw do niej nie roszczę, Ty - najwyraźniej - tak.
Możesz mi wytłumaczyć, jaka jest dla Ciebie różnica [oprócz rzekomych aspektów zdrowotnych] między głośnym dziamaniem dwóch psiapsiółek w autobusie, a ględzeniem do telefonu? Jaki jest powód, dla którego przyssałaś się do tego akurat aspektu naruszania Twojej przestrzeni życiowej? Jak słusznie napisałaś, zasadniczo w pojazdach MPK nie powinniśmy bekać ani namiętnie się całować. Nie powinniśmy, ale niektórzy z nas to robią. I co, na to też chciałabyś wprowadzić jakieś ograniczenia? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:25, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| Dostojny napisał: |
Odpowiedziałem Ci wcześniej - innym przykładem.
Jeśli byś zaprotestowała byłabyś nietolerancyjna.
Podobnie krtoś, komu przeszkadzałoby Twoje czytanie i by CI chciał tego zabronić. |
Wobec tego, Ty także jesteś nietolerancyjny nie pozwalając sobie nałożyć sedesu na głowę.
Mnie się zmusza do słuchania czegoś, choć wcale nie mam ochoty.
Ciebie się zmusza do noszenia czegoś, choć też nie masz ochoty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Śro 19:27, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Strasznie dziwny masz tok myślenia wiolinowa
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:36, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| animavilis napisał: |
Toteż ja sobie jakichś szczególnych praw do niej nie roszczę, Ty - najwyraźniej - tak. |
Uważasz, że każdy może robić co chce w miejscu publicznym i nikomu nic do tego?
Jeśli przyjaciółki gadają długo i głośno nad moim uchem- nie widzę różnicy.
Nie ma szczególnego powodu, dla którego "przyssałam się" do gadających przez komórki. Ale nie mogę przecież pisać o wszystkim naraz
Nie chcę wprowadzać żadnych ograniczeń, chciałam podzielić się swoimi spostrzeżeniami i poznać zdanie innych osób. Już poznałam, a nawet dowiedziałam się, jaka jestem (nietolerancyjna).
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:39, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| EMES napisał: | | Strasznie dziwny masz tok myślenia wiolinowa |
Czemu?
Co jest dziwnego w moim toku myslenia?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Śro 20:00, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Chociażby porównanie założenia deski na głowę do słuchania przypadkowej rozmowy
Jedni cicho rozmawiają ze sobą i tak samo cicho rozmawiają przez telefon będąc świadomi uszu innych a inni tak jak piłują mordy między sobą wśród innych ludzi tak samo piłują te same mordy do telefonu i to jest zwykłe chamstwo i brak kultury i co tu dużo gdybać
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 20:21, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hm, bo założenie deski bardziej boli?
No i właśnie o tym cały czas mówię - o chamskim zachowaniu. Jeśli ktoś rozmawia z umiarem i stara się to robić w taki sposób, aby innym czy sąsiadowi nie przeszkadzać, to wszystko OK.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Śro 20:29, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no więc jednak przyznajesz że nie tyle wku...a Cię fakt gadania przez komórki tylko głośnego gadania ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 20:51, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nawet nie wku... tylko czasem irytuje. Na szczęście rzadko jeżdżę autobusem, więc nie mam z tym wielkiego problemu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:06, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
| Wiolinowa napisał: | | Na szczęście rzadko jeżdżę autobusem, więc nie mam z tym wielkiego problemu. |
to widać |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dostojny
farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 21:24, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
widzę, że rogorzała dyskusja
a jak śmiesznie zwinnie (hihi) zamieniliście mój sedes na deskę
Wiolinowa, myślę, że zaczynamy mówić o niuansach i mieszać chamstwo z tolerancją.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 21:19, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Niezupełnie. Dla mnie chamstwo kłóci się z tolerancją. Ale mogę się mylić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dostojny
farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 23:21, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no właśnie kłóci się
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa
maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 21:00, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W życiu codziennym nie toleruję chamstwa, wulgarności i ograniczania mojej wolności.
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Nie 21:57, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Z trudem przychodzi mi tolerancja dla ciasnoty umysłowej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
