po 30-tce

Aproxymat

To trudno nawet powiedzieć, czy to lepiej czy gorzej...

Seeni

Rzuć monetą.
Wiem, że to brzmi niepoważnie.... ale w ten sposób osobiście podejmuję wszystkie kluczowe decyzje w sytuacji kiedy rozsądek nic nie podpowiada a intuicja milczy jak głaz.
Daję Ci przy tym uroczyste słowo honoru, że nigdy nie zdarzyło mi się żałować

bobro

mam wrażenie, że jak się nie stanie to będzie dobrze, więc nawet ten rzut monetą wchodzi w grę... póki co zostaję przy starym układzie, ale druga droga jeszcze otwarta- prawdziwych negocjacji jeszcze nie było...
zjawił się natomiast kolega z podstawówki, z którym 15 lat się nie widziałem, a teraz podjęliśmy owocną współpracę i dorabiam sobie w domu, na co nie mógłbym sobie pozwolić pracując w tej drugiej firmie

ujemne plusy i dodatnie minusy...

kewa- trzymam kciuki

Pasztet · Gość

Najbardziej mnie rozbawia ten rzut moneta

bobro

dlaczego? przecież wybrać w końcu trzeba... jeśli nie skorzystam z rad Paszteta, to pozostanie ślepy los

Pasztet · Gość

Grajac w szachy tez rzucalbys moneta, zeby zdecydowac jaki zrobic ruch?

bobro

nie, grając w szachy używałbym głowy, tutaj nie wiem do końca, czego mogę się tam spodziewać i jest w tym element ryzyka; muszę użyć również innych zmysłów (szóstego, czternastego i siedemnastego) i trochę zdać się na szczęście... niestety

dobra, tak naprawdę to ja jestem urodzonym kolejarzem i wolałbym zostać tam, gdzie jestem, dlatego nie dam się tanio kupić i dlatego się waham

Pasztet · Gość

W szachach tez do konca nie wiesz czego sie spodziewac, bo po drugiej stronie jest przeciwnik, ktory jest w pewnej mierze nieprzewidywalny.

W gruncie rzeczy chodzi mi o cos innego niz wykonywanie prostych ruchow, czy jak to mowi Adas Narodowy, o myslenie tylko o kolejnym dobrym skoku. To raczej kwestia tego, czy ma sie jakis plan, wizje swojego istnienia w dluzszej perspektywie, w tym wizje tego jakie mozliwosci chce sie zapewnic swojemu dziecku; czy w razie ciezkiej choroby, czy innego nieszczescia mamy srodki, zeby uratowac sobie lub bliskim zycie lub zdrowie i tym podobne pierdoly. Nie wspominam juz o tym czego oczekuja bliscy, bo to chyba oczywiste, ze z nimi najglebiej dyskutuje sie rozmaite "dylematy".

Poza tym nie pisz, ze skorzystasz z jakichkolwiek moich rad. Nie chcialo Ci sie nawet przeczytac kilkunastostronicowej ksiazeczki. Jestesmy z innych bajek, wiec moje rady do niczego Ci sie nie przydadza.

bobro

rady zawsze się przydają, ale nie wszystkie są brane pod uwagę i to jest normalne... po książeczkę jeszcze pójdę do biblioteki, a jeśli chodzi o podejście do życia to mam raczej sercowe niż szkiełko-oczne i żyję raczej z dnia na dzień, nie przejmując się za bardzo przyszłością, bo takowej i tak nie widzę...

pozdrawiam cię, Pasztet

Seeni

Pasztet · Gość

Seeni

A skąd nowatorski....
Logiczny.
Oczywiście napewno są tacy, którzy analizują rzeczy niepewne.
Podobnie jak są tacy, którzy potrafią wróżyć z fusów.
No ale zgodnie z kategorycznym zakazem nie rozwijam. Blue_Light_Colorz_PDT_02

Kewa

A ja mam już dosyć!

mój dyrektor - przesympatyczny (Apro, masz rację nienormalny), najwiekszy nierób w firmie, wycofał się z wszelkich ustaleń
...i teraz tak, ja już pewne kroki przedsięwzięłam, zostawić tej działki nie mogę, bo zaczęły by się skargi od klientów i tak siłą przyzwoitości robię coś za co pewnie nikt mi nie podziekuje ...jakaś makabra ...poczekam na nowego ...i jeśli nie uporządkuje spraw to pożegnam się z firmą
skład personelu zmienia nam się o jakieś 30-40% totalny bałagam ...brrr

Kewa

Mam prośbę - trzymajcie za mnie kciuki w ten czwartek - jadę na spotkanie do Warszawy (nigdy tam nie byłam) na rozmowę do konkurencyjnej firmy. Już samo to, że mnie zaprosili jest wyróżnieniem, ale bardzo chcę, żeby doszło do współpracy, udowodniłabym wszystkim tym którzy we mnie zwątpili co jestem warta

Kasztanka · Gość

Kewa

Indian Summer

Kewa

Czternaście już razem! Dancing

zawsze poprawiacie mi humor

Indian Summer

jak mówia bracia koala: jestesmy tu ,żeby pomagać

animavilis · Gość

i czekamy na relację