Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:39, 25 Cze 2007 Temat postu: Do czego służy żona? |
|
|
Czekałam sobie cierpliwie licząc na to, że ktoś wpaniałomyslnie założy temat o żonach i do czego służą.
Możecie wymieniać w punktach jesli nie chce się Wam rozwijać tematu.
Kasztanka napisała
Kasztanka napisał: | Wg mnie, kochanka do niczego nie powinna sluzyc.
Jest uzupelnieniem.
|
To ja zapytam uzupełnieniem czego?
Rozumieć przez to należy(???)...żona nie chce prać...kochanka pierze.
Żona przypala schabowe, kochanka świetnie gotuje.
Do czego służy żona? Do : prania, sprzątania, wydawania pieniędzy, robienia za inkubator....
W którym miejscu najczęściej jest uzupełniana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:44, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nie mam żony. na szczęście.
spytałam przed chwilą meski gatunek o to. "Czym jest uzupełniana żona".
odp. bez wahania: "Żona jest uzupełniana teściową ".
a tak serio...
zależy jaka żona.
i zależy czego jej mężowi potrzeba.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:46, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No cóż. Wynika z tego jasno, że nalezy się żenić nie z żonami, a z kochankami. Wtedy będą świetne obiady, wszystko uprane etc.
Też się chętnie dowiem do czego służy żona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:49, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: |
zależy jaka żona.
i zależy czego jej mężowi potrzeba. |
Rozumiem, że kazdą niedoskonałość, mankament czy też "brak" [to od braki] mozna zastapić substytutem.
Tylko zadaję sobie pytanie po kiego sobie żonę brać?
I znowu wracam do pytania wyjściowego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:51, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Drahna napisał: | Tylko zadaję sobie pytanie po kiego sobie żonę brać?
|
mnie też to zastanawia. czasem.
ale na to mogą odpowiedzieć kompetentnie tylko ci, którzy już sobie wzięli żony. w końcu jakiś powód musiał być w każdym przypadku "przed-się-wzięcia".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Pon 20:55, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a Wam co? |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:56, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedys myslałam [i stąd to moje skrzywienie] że żona jest tym ideałem, którego nie chce się uzupełniać.
Bajka: jeśli mężowi coś nie pasuje i jesli materiał nie jest zbyt oporny wystarczy trochę pracy i TADAM!! / novum, albo pozostaje mu to zaakceptować...
Czy mi sie wydaje, czy istota związku małżeńskiego w tym właśnie tkwiła.
Teraz juz nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:57, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zabezpieczamy się. Żeby nie być uzupełnionymi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:00, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
takie czasy przyszły, ludzie się rozleniwili, w dobie hipermarketów i hurtowni wygodniej każdemu jest kupić coś nowego, niż naprawiać zepsute.
może tak jest też z małżeństwami.
wygoda i po mniejszej linii oporu.
po co naprawiać i starać się o "zepsutą" żonę/ "przeterminowanego" męża, skoro można (najczęściej) mieć "nowe", a żony/męża nie tracić. bo wiadomo - przyzwyczajenie (albo i milosc nadal, ale jakas "niedoskonala" juz:P) , papier, dzieci, dom.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Pon 21:04, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
w sumie, nie wiem, po co mi to,
ale poczytam |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:06, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nigdy nie wiadomo kiedy się przyda...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Pon 21:17, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
aha...tylko z ta wiedza u mnie
potem taki bajzel, ze jak trzeba,
to nigdy znalezc nie moge
no juz Wam nie przeszkadzam
prosze szanowne grono
o kontynuacje. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pon 21:18, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Napisze.
zona w 80% czasu słuzy do rozmawiania.
Pozostałe20% można dowolnie podzielic na przyzieme czynnosci oraz seks.
jesli ktos uwaza ze zona słuzy innym celom to pomylił sie biorąc slub z niewłasciwą osobą |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pon 22:12, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To jest jawna dyskryminacja osob niemych. Badz gluchych. |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 7:55, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a do ogladania nie sluzy? no... yyy... zeby koledzy mieli na co popatrzec i czego zazdroscic...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 8:07, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A później będzie topik do czego służy mąż,dziecko,seks,zieć,teściowa...Nie można napisać,że pomysłowość ludzka jest niczym nie ograniczona i nawet samych ludzi zaskakuje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Wto 8:10, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Yhm... dokładnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Wto 8:57, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Drahna napisał: | Kiedys myslałam [i stąd to moje skrzywienie] że żona jest tym ideałem, którego nie chce się uzupełniać. |
Wiesz, o ile Twoje pytania Drahna nie ma w sobie nic zlosliwego, o tyle nie moge tak napisac o jakiejs glupiej, niereformowalnej zlosci w innych. Ale to tych innych problem, nie moj.
Ja tez kiedys myslalam. Teraz juz nawet nie probuje i nie majac zony doszlam do wniosku, ze ani z takiego babiszona ideal, ani tym bardziej chcialo by sie temu babiszonowi (mnie najbardziej) na to miano idealu zapracowac. Kazdy z nas ma inne wyobrazenie o zyciu, oczekiwania wobec niego, marzenia, potkniecia, roznej masci niewypaly.
Niewazne do czego ta zona sluzy - czy sie na to zgadza, czy tkwi, bo musi, czy jej to oplaca, czy jest moze uzalezniona. Dla kochanki zona jest punktem wyjscia bez wzgledu na to, co soba reprezentuje. Bo maz jako mezczyna jezeli juz zdecyduje sie szukac lub co gorsze samo mu cos wpadnie w lapy , to raczej czegos, czego nie dostaje w domu.
Tyle z obserwacji...
bobro do mnie pisal, bym ten temat zalozyla
Reasumujac:
Zona do niczego nie sluzy, a kochanka sluzy do uzupelnienia niczego.
Pasuje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 9:03, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kipol napisał: | A później będzie topik do czego służy mąż,dziecko,seks,zieć,teściowa...Nie można napisać,że pomysłowość ludzka jest niczym nie ograniczona i nawet samych ludzi zaskakuje? |
mnie by jeszcze zaciekawił topik: do czego służy kochanek.
to tak przyszłościowo.
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Wto 9:28, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:12, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No jak to do czego?
Do kochania, wielbienia, noszenia na rękach, do wspierania w potrzebie, do rozkładania odpowiedzialnosci na dwoje itd. itp.
I to się nie kłóci chyba z definicja Nudziarza, która mi się bardzo podoba.
Edit: jessssuuuu...Ale orta strzeliłam!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Wto 9:25, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|