po 30-tce

Kipol

Też się cieszę...

ws

Kasztanka · Gość

Widzisz ws,
niezaczepnie czepnelas sie tego samego co i ja.
(o sposobie i wrazeniu wywartym niebieskim pytaniem nie bedziemy gadac)

Mnie w dalszym ciagu to drazy... Blue_Light_Colorz_PDT_02

jupiter · Gość

Jako zatwardziały romantyk będę się upierał, że mąż zasadniczo służy do kochania go. Blue_Light_Colorz_PDT_21

Paj · Gość

Kasztanka · Gość

Niezaczepnie spytam-

a co niby jest takie oczywiste?

Paj · Gość

Kasztanka · Gość

Aha, no tak, nie od tej strony wymozdzalam.
Ale do czego taki maz moze sluzyc Paj?

Paj · Gość

slepa i brzydka

ja juz wiem.
przyjrzalam sie i wiem.
do patrzenia przez kolezanki Kwadratowy

[zadowolona z siebie]

jupiter · Gość

ws

nudziarz · Gość

Mąż słuzy wylącznie jako obiekt ustawicznego narzekania.

I tym rozni sie od pozostalych kilku miliardów mezczyzn na tej ziemi Tongue out (1)

P.S. nie uwzgedniając panow Rydzyka i Giertycha

animavilis · Gość

Przeleciałam ten topik i utwierdzam się w przekonaniu,
że w sumie fajnie jest nie mieć męża Think

stara_reklama · Gość

ws

i tu już rozumiem ,,związki,, wirtualne, seksu nie ma, a chwalenie jest,
no i pięknie

ja tylko naiwnie i romantycznie (Paj mnie poprze jak sądzę)
powiem, że wciąż wierzę, że staż małżeński nie musi być
przeszkodą, żeby ludzie dawali sobie to czego wciąż
nieodmiennie od lat potrzebują, zasada jest tylko taka,
że trzeba mówić o potrzebach i słuhać, a to akurat banał,
no wiem

Kasztanka · Gość

Poryczalam sie niebieski.
Sluzenie meza ma tak niewiele wspolnego z zyciem...

ws

zwłaszcza z tym futrem trochę pojechał,
może nie lubi zwierząt futerkowych ...

ps

no i do diaska - słuchać - miało być,
powinnam najpierw kawę, a nie w trakcie, brrr

Kasztanka · Gość

W pieredolku ws z futrami, bizuteria, kwiatami, furami, kontami.
Sa nosy ktorych nie cierpie ogladac,
sa takie, ktore bezprzedmiotowo mijam,
sa takie, za ktorymi przepadam,
ale tylko jeden uwielbiam
i do tego tylko chce sie modlic.

Jaki moral niebieski?
Gowno to wszytko warte.

Sabina