po 30-tce

ver

Ribko... masz racje, ale ja jestem ten ogórek z wierzchu, bo nie tak dawno tu "wpadłem", małosolny jestem

to łatwo mi tak gadać...

Franek- ja tez kiedys myślałam, ze kobiety mogą być solidarne i ze lubia takie być...

franek kimono

na pewno nie wszystkie. Jak napisałam mam dwóch kolegów, którzy już mieszkają na stałe ze swoimi nowymi kobietami, które "wyprowadziły" ich z domów. Poznanie ich dało mi sporo do myślenia, bo są to pod wieloma względami bardzo ciekawe, wrażliwe i mądre osoby. No i postawiły na swoim. Bić brawo? Jakoś mi jednak słabo, choć trochę rozumiem kumpli, którzy nie chcieli tylko kosić w weekend trawników.
Może jestem jeszcze "siusiumajtka" a może ciotka klotka z wiecznym wiankiem z niezapominajek na głowie. Jednak ich nowe "twardzielki" nigdy nie będą moimi przyjaciółkami.

ribka_pilka

bosska · Gość

nieśmiało pragnę zauważyć, że topik kulinarny jest gdzie indziej oops

stara_reklama · Gość

ver

przywołując porównanie forum do beczki z kiszonymi ogórkami (moze być kiszona kapusta) opiniuję zjawisko niezrozumiałej dla mnie niechęci wypowiadania się i dyskutowania na ciekawe tematy większości userów. Przecież to nie była absolutnie personalna opinia, nie mam pojęcia Niebieski, dlaczego własnie Ty drążysz ten temat

bardzo lubie to forum, sa tu bardzo sympatyczni ludzie, którzy maja wiele do powiedzenia, mozna sie tu tez swietnie bawić. Nie wiem dlaczego zauważam jednak jakis trend dawania po łbie każdemu , kto wychyli sie z jakąś śmiałą, mniej lub bardziej kontrowersyjną wypowiedzią.

Kasztanka · Gość

bobro

sama załóż

animavilis · Gość

nudziarz · Gość

Ver > z calym szcunkiem...
Przywalamy i tym ktorzy bardzo wyważone zdanie prezentują.
Zerknij na swoj post sprzed dwoch stron

Tyle.. ze to emocje.. rzecz dopuszcalna i poządana moim skromnym zdaniem.
Wiecej o nas mowi niz tysiąc przemyslanych wielkokrotnie slów

ver

..no juz tak masz Animo

ja przekonałam się, ze stwarzanie sobie obrazu forowicza jest troszke tak , jak robienie babek z suchego pustynnego piasku. Tym bardziej, że wiekszośc osób chce zachować anonimowość i ma do tego całkowite prawo, a pozostali powinni to prawo szanowac.
Sens widzę praktycznie jedynie w wymianie ciekawych myśli, spostrzeżeń itp.
Zupełnie nie interesuje mnie KTO to powiedział (i tak sie przecież nigdy nie dowiem), ale CO powiedział i jak bardzo jest to ciekawe.

Już otwierając usta lub kładac palce na klawisze- wyrazamy własne lub cudze poglądy, to oczywiste przecież. Nikomu nigdy nie odmawiam takich praw, podobnie sobie. A ze dyskutować na ciekawe tematy jest trudno, to ...hmmm.. tez wiemy

ver

ja tez nie widze nic złego w emocjach, wrecz przeciwnie Nudziarzu, wazne, zeby nigdy nie krytykowac osoby a jesli juz koniecznie krytyka, to tresci wypowiedzi. W koncu czasem dyskusja jest burzliwa, ale wazne wtedy umiec powiedzieć przepraszam, co tez uczyniłam..

nudziarz · Gość

melpomena

Kipol

Seeni

Już tam zleżcie z Ver i ze mnie. Napisała co napisała, odpowiedziałam co odpowiedziałam.( tez niezbyt grzecznie) Nadto przeprosiła. Koniec i basta, po sprawie - zableblamy topik a temat ciekawy.

Ot Kewo....jeżeli kobieta wychodzi za mąż dla pieniędzy i zabawy to ewentualnie krzywdzi tylko małżonka. ( i może siebie?)Kochanka dowala jeszcze osobom trzecim. Chociaż masz racje, ze czynienie krzywdy komukolwiek dla kaski i dobrej zabawy jest brudnebez wzgledu na to czy czyni to zona czy kochanka
Jak dla mnie intencje zawsze są istotne. Nie szkodzi, ze piekło dobrymi checiami jest brukowane- łatwiej nam zrozumieć czyjeś zachowanie, jezeli potrafimy je usprawiedliwić.

Seeni

Kasztanko.... oops

nie Kewo.
Przepraszam oops

stara_reklama · Gość

Seeni

Zasadniczo to zależy, czy ona tez dla kaski..... Think

Bo jak z porywu serca to zyczę im długiego i spokojnego zycia.
Tylko...hm dlaczego ona jest jego kochanką ? Jezeli to ta jedyna prawdziwa itd, itp, etc to dlaczego nie rozwiedzie sie z zoną i nie ożeni z wybranką serca, tylko tak po kryjomu, na boku.........

melpomena

Seeni:

Parę lat temu służbowo poznałam pewnego pana. Pan miał sporo po siedemdziesiątce. Szuja niesamowita. Kłamał, podpuszczał, donosił, oszukiwał, domagał się łapówek. Do tego bardzo religijny. Kiedyś ktoś mu zadał pytanie, dlaczego tak postępuje, skoro religia tego zabrania. Powiedział, że wystarczy, że pójdzie do spowiedzi i ma czyste konto.

Wniosek. Taka spowiedź jest nieważna. Spowiadać się, by mieć czyste konto i móc robić to dalej.