Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Deklaracja DRZZ
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy jesteś za taką deklaracją ?
Tak
70%
 70%  [ 7 ]
Nie
10%
 10%  [ 1 ]
Nie mam zdania
0%
 0%  [ 0 ]
Nie wiem
20%
 20%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 10

Autor Wiadomość
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Czw 16:29, 05 Lut 2009    Temat postu: Deklaracja DRZZ

czyli Deklaracja Dobrowolnej Rezygnacji z ZUSu

Jak US jeszcze jestem w stanie zrozumieć (skądś państwo musi mieć pieniądze na wszelkie cele społeczne i utrzymywanie służb publicznych), to instytucji ZUSu nie rozumiem wcale. Na co mi to ?

Złodziejom trzeba oddawać prawie 1/3 naszych przychodów w ramach czego ? Obietnicy że jak już będziesz niedołężny to możesz leżeć na podłodze w korytarzu szpitala bo zabraknie dla Ciebie łóżka ?

I nie dość że co miesiąc trzeba im płacić haracz to jeszcze muszę go rozpisywać na debilnych formularzach, za te pieniądze sami powinni się już z tym bujać.

Czemu nie można dobrowolnie zrezygnować z "usług" ZUSu i wszelkich roszczeń które powinniśmy od nich otrzymywać ?

Oddaję pierwszy głos na rzecz takiej deklaracji bo wiem że przepływ pieniędzy przez całe moje życie i tak odbywać będzie się tylko w jedną stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Czw 17:02, 05 Lut 2009    Temat postu:

To nie jest takie proste Emesie.
Może dla ludzi wyjatkowo rozsadnych i jeszce majętnych.

Ale gwarantuje Ci , ze przynajmniej 30 % naszego kochanego spoleczeństwa, bedzie wolało kupić sobie nową plazmę niz odkładać systematycznie pieniadze na wypadek nieszcześcia... czy zwyklej choroby.
Ponadto ideaą takich instytucji jest finansowanie jednych przez drugich... niewatpliwie denerwujace młodego i zdrowego czlowieka.. ale jesli nagle okaze się ze trzeba przeprowadzic operacje serca.. i szpital powie " Dawaj 100 tys zlotych albo wypad"..... ?
I umierasz spokojnie.. Ty albo ktoś z Twoich bliskich.

A bajki o prywatnych ubezpieczeniach..... widac co kryzys zrobił z naszymi skladkami na II i III filar


Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Czw 17:03, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
jupiter
Gość





PostWysłany: Czw 17:18, 05 Lut 2009    Temat postu:

Zasadniczo jak coś jest dla człowieka korzystne to nie jest obowiązkowe.
Wg lewactwa człowiek to genialny łajdak, bo zawsze zarabia więcej niż deklaruje, rżnie państwo na podatkach i ciężko go na tym przyłapać, a z drugiej strony to zdegenerowany idiota, któremu jakby pozwolić wydawać samodzielnie pieniądze na swoje najważniejsze potrzeby to by wszystko przepił.
Powrót do góry
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Czw 17:38, 05 Lut 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
.. ale jesli nagle okaze się ze trzeba przeprowadzic operacje serca.. i szpital powie " Dawaj 100 tys zlotych albo wypad"..... ?
I umierasz spokojnie.. Ty albo ktoś z Twoich bliskich.


a czy to też nie jest bajka ?

i owszem zgadzam się że większość wolałaby kupić sobie telewizor niż odkładać na wypadek "czegoś", ale myślę również że w takim wypadku zwiększyłaby się świadomość społeczeństwa że jesteśmy skazani sami na siebie. Dziś jest o tyle gorzej że plazmy sobie nie kupisz a jak przyjdzie co do czego to dopiero wtedy dowiadujesz się że i tak zostajesz sam ze swoimi problemami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Czw 18:08, 05 Lut 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 8:33, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 18:22, 05 Lut 2009    Temat postu:

EMES, ja za Tobą w ciemno idę ....

czy ktoś wie, ile wynosi średnie wynagrodzenie w zusie?


a w temacie pokrewnym
dziś dowiedziałam sie, że pani kopacz przeszczepy wrzuca do nfz w ramach oszczędności - zastanawiam się tylko, dlaczego tego nie uzgodniono z krajową radą przeszczepową czy jakoś tak. poza tym, już widzę te limity w danym szpitalu .....
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 18:23, 05 Lut 2009    Temat postu:

O tym żeby państwo zechciało się pozbyć kury znoszącej złote jaja można tylko pomarzyć Anxious i nie tyle jestem za zniesieniem...bo nawet w Ameryce płaci się na ubezpieczenie zdrowotne(tyle, że dobrowolnie)ale za przeorganizowaniem systemu...wolałabym by pieniądze które mi się "odkładają" były na moim osobistym koncie i bym mogła nimi dowolnie dysponować, a po zakończeniu roku sprawdzić jego stan i zdecydować czy nadal odkładam (bo coś mi zaczyna szwankować zdrowie) ...czy wypłacam to co zostało (bo przez rok nie chorowałam) i wyjeżdżam na urlop na wyspy Bergamuta.
No co... nie można pomarzyć? Anxious


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Czw 18:24, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Czw 18:28, 05 Lut 2009    Temat postu:

niebieski napisał:
Też tak pomyślałem na początku jak napisał Nudziarz, ale to nie jest tak.

Tylko część składki na ZUS idzie na ewentualne leczenie. Zdaje się, że nie przeszkadza nam płacenie 80 zł (czy jakoś tak) z tego tytułu. Wkurzająca jest ta reszta która idzie niby na nasze emerytury.


Ależ ja się zgadzam, że to jest wkurzajace
I wk* wrecz jest wysokośc tejze emerytury w stosunku do wysokosci i czasu gromadzenia skladek.

Tylko.... Jaki procent spoleczeństwa mialoby JAKIEKOLWIEK emerytury, gdyby odprowadzanie składek nie bylo obowiazkowe ?? 20..30 ????.
A reszta co ???

Mysle , że stwierdzienie " Beda mieli co chcieli" nie jest w porzadku...bowiem zaklada głeboką świadomość KAŻDEGO obywatela.. a rozejrzyjmy sie wokoł..jaka część ludzi jest gleboko odpowiedzialna w sprawach biezących, a co mowić o perspektywie 30 czy 40 lat .


I jeszce jedna uwaga na koniec.
Gdyby ludzie byli odpowiedzialni i przewidywali mozliwe okolicznosci wlasnego zycia, nie potrzebne byłyby jakiekolwiek ubezpieczenia
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 18:31, 05 Lut 2009    Temat postu:

obliczał sobie ktoś kiedyś prognozę swej emerytury?

proszę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:33, 05 Lut 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:




I jeszce jedna uwaga na koniec.
Gdyby ludzie byli odpowiedzialni i przewidywali mozliwe okolicznosci wlasnego zycia, nie potrzebne byłyby jakiekolwiek ubezpieczenia


Rozpędziłeś się Tongue up (1) Musieli by być jasnowidzami:tsunami, susze, gradobicie, pijani kierowcy i te pioruny z jasnego nieba...
Wystarczy jeśli mając świadomość zagrożeń....ubezpieczą się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 18:37, 05 Lut 2009    Temat postu:

bosska napisał:
obliczał sobie ktoś kiedyś prognozę swej emerytury?

proszę:
[link widoczny dla zalogowanych]


No tak...ale chyba ona jest liczona od momentu reformy emerytalnej Think a gdzie poprzednie lata?

Z tych wyliczeń nieciekawie wygląda prognoza mojej emerytury Not talking
emerytura z OFE wyniesie:
646,56 PLN, a emerytura z ZUS 814,85


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Czw 18:42, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Czw 18:44, 05 Lut 2009    Temat postu:

ribka_pilka napisał:
nudziarz napisał:




I jeszce jedna uwaga na koniec.
Gdyby ludzie byli odpowiedzialni i przewidywali mozliwe okolicznosci wlasnego zycia, nie potrzebne byłyby jakiekolwiek ubezpieczenia


Rozpędziłeś się Tongue up (1) Musieli by być jasnowidzami:tsunami, susze, gradobicie, pijani kierowcy i te pioruny z jasnego nieba...
Wystarczy jeśli mając świadomość zagrożeń....ubezpieczą się

Tu masz racje
Ale zobacz - ubezpieczenie mieszkania czy domu kosztuje rocznie ok 200 zł.
Jak sadzisz.. jaka część ludzi to robi .. i to regularnie ??
Czy mozna zalozyć iz skladke dobrowolnego ubezpieczenia emerytalnego zaplaci wiekszy odsetek obywateli Najjaśniejszej ?
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:50, 05 Lut 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
ribka_pilka napisał:
nudziarz napisał:




I jeszce jedna uwaga na koniec.
Gdyby ludzie byli odpowiedzialni i przewidywali mozliwe okolicznosci wlasnego zycia, nie potrzebne byłyby jakiekolwiek ubezpieczenia


Rozpędziłeś się Tongue up (1) Musieli by być jasnowidzami:tsunami, susze, gradobicie, pijani kierowcy i te pioruny z jasnego nieba...
Wystarczy jeśli mając świadomość zagrożeń....ubezpieczą się

Tu masz racje
Ale zobacz - ubezpieczenie mieszkania czy domu kosztuje rocznie ok 200 zł.
Jak sadzisz.. jaka część ludzi to robi .. i to regularnie ??
Czy mozna zalozyć iz skladke dobrowolnego ubezpieczenia emerytalnego zaplaci wiekszy odsetek obywateli Najjaśniejszej ?


Jasne, że nie...Ludzie mają tendencje do myślenia: mnie to nie spotka....i jakoś to będzie.
Już widzę te dzikie tłumy np. z białostockich wiosek, pędzące dokonywać dobrowolnych wpłat


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 18:52, 05 Lut 2009    Temat postu:

Jestem skłonna zgodzić się z nudziarzem. Z powodu kompletnej nieumiejętności gospodarowania gotówką, zapewne co i rusz "podskubywałabym" moje zasoby zgromadzone na jakimś tam koncie, utworzonym specjalnie na potrzeby zdrowotne. Poza tym mam wrażenie, że nie bardzo zdajemy sobie sprawę z kosztów leczenia - ja, w każdym razie, nic o tym nie wiem, ale wyobrażam sobie, że nie trzeba nawet skomplikowanej operacji za 100 tys., o której pisze nudziarz, lecz zwykłego wycięcia wyrostka, żeby składki odkładane np. przez 3 lata poszły "pod nóż". Mogę się mylić, ale koszt nawet prostej operacji i pobytu szpitalnego nie jest chyba liczony w setkach, ale w tysiącach złotych.
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pią 9:07, 06 Lut 2009    Temat postu:

anima, koszt jednej procedury jest wielka niewiadoma. tak naprawde w calej mojej medycznej karierze nie znalalam jednego sensownego rachunku kosztow operacji medycznych. zapewniam Cie, ze jesli ktos pokusi sie na przeprowadzenie takiego rachunku, to szybko zrezygnuje, bo aby obliczyc taki koszt, trzeba najpierw znac dokladnie jakie procedury wchodza w sklad danej operacji. zacznijmy od poczatku, taka porada u lekarza rodzinnego. stworz standard, ktory chcialabys, aby na Tobie przeprowadzono, znajdz lekarza, ktory ten standard bedzie zawsze spelnial i platnika, ktory oplaci lekarza, za dokladnie wykonana procedure.

od poaczatku w tym temacie pojawia sie bledna informacja, ktora zawsze w temacie ZUS sprowadza rozmowe na NFZ. a przeciez ZUS to nasze emrytury, chociaz przechodzenie przez niegi naszej skladki zdrowotnej, to tez koszt.
ja sobie chce skladac emeryture w banku, uwazam, ze to wlasciwia instytucja, poniewaz moje pieniadze beda od poczatku traktowane jak inwestycja, a nie wklad do skarbonki, lub niedaj Boze wyplata, dla tej starszej pani, ktora wczoraj na poczcie zaczela mnie opierdalac, ze wepchnelam jej sie do okienka, a to nie mozliwe, bo napisane bylo do okienek... obowiazuje jedna kolejka i cala reszte klientow mialam za soba!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
king
karuzela na szynach


Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 120 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:41, 06 Lut 2009    Temat postu:

Fakt, że coś jest obowiązkowe wcale nie musi oznaczać państwowego monopolu. Samochodowe OC jak widać można opłacać niekoniecznie państwowemu monopoliście i system działa.
Rozumiem konieczność przymuszania całkiem sporej części ludzi do odpowiedzialnych zachowań, ale po kiego grzyba funkcjonuje tu państwowa firma. Przecież wszyscy wiemy, że gdyby zlecić państwowej instytucji zaparzenie kubka kawy rozpuszczalnej, to trwałoby to 30 dni, przy zużyciu czterech słoików surowca, dwóch hektolitrów wody i tyle prądu, że starczyłoby na nagłośnienie koncertu Stonesów. Po tym wszystkim 12 urzędników dostałoby syte premie.
Generalnie: pewne dyscyplinowanie ok, ale państwu wara od pieniędzy, bo przemarnują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pią 12:16, 06 Lut 2009    Temat postu:

dodatkowa bzdura i biurokurestwo

po kiego ch... wpisywać swoją date urodzenia jak zawsze i tak w tych dokumentach musimy podawać pesel ? przecież na peselu czarno na białym już sam w sobie pokazuje nam datę urodzenia ?

po drugie primo Tongue out (1) skoro NIP jak wszyscy nas o tym zapewniają jest naszym INDYWIDUALNYM numerem i na tej podstawie po wpisaniu tych 10 cyfr już wiadomo o kogo chodzi, to po jakiego wała za każdym razem piszemy jeszcze datę urodzin, regon, pesel, adres (zarówno zamieszkania i korespondencyjny), seria i nr dowodu ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pią 12:37, 06 Lut 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
anima, koszt jednej procedury jest wielka niewiadoma. tak naprawde w calej mojej medycznej karierze nie znalalam jednego sensownego rachunku kosztow operacji medycznych. zapewniam Cie, ze jesli ktos pokusi sie na przeprowadzenie takiego rachunku, to szybko zrezygnuje, bo aby obliczyc taki koszt, trzeba najpierw znac dokladnie jakie procedury wchodza w sklad danej operacji. zacznijmy od poczatku, taka porada u lekarza rodzinnego. stworz standard, ktory chcialabys, aby na Tobie przeprowadzono, znajdz lekarza, ktory ten standard bedzie zawsze spelnial i platnika, ktory oplaci lekarza, za dokladnie wykonana procedure.



ślepa, może TY wiesz

w jaki sposób nfz obliczył koszt mojej wizyty u mojego lekarza rodzinnego - koszt ten wynosi niecałe 1 zł?
gdzie taka sama wizyta u lekarza (tj. pójcie po poradę) w takim np. medicoverze, to już koszt znacznie większy.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 12:54, 06 Lut 2009    Temat postu:

Ja wiem, ja wiem Dancing
Zasadniczo o punkty się rozchodzi. W lipcu, sierpniu NFZ( Oddział) otrzymuje informację o wysokości środków finansowych, które otrzyma na następny rok. Środki te rozplanowuje do rozdawnictwa w zależności od potrzeb medycznych i populacyjnych poszczególnych gmin, powiatów itd. Następnie ogłaszane sa konkursy do których startują przeróżne podmioty świadczace usługi medyczne. Wraz z konkursami ogłaszane sa OWU przyszłych umów. Negocjacji z konkretnym kontrahentem podlego zasadniczo wartośc przyznanych środków, którym odpowiada liczba punktów. 1 punkt ma określona z góry i taka sama dla wszystkich wartość w pieniądzu. Poszczególne usługi medyczne są róznie punktowane. I tak tzw wizyta recepturowa- 1 pkt, wizyta pacjenta pierwszorazowego z ogólną diagnostyką 4 pkt, głęboka diagnostyka 7 punktów. Określone specjalistyczne zabiegi, badania mają swoja dodatkową punktację od 2 do 50. Dlatego lekarz rodzinny w życiu nie wypisze skierowania na szerokie w sym zakresie badania, bo za tę sama ilośc punktów może 7 pacjentom wypisać skierowanie do specjalisty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:18, 06 Lut 2009    Temat postu:

Jestem za tą deklaracją, a nawet za tym by tę instytucję zrównać z ziemią, a nawet głęboko ją zakopać.
Wszelki przymus i monopol wywołuje u mnie odruchy wymiotne.
Jeśli miałby pozostać to jako jeden z wielu o czym wspomniał King.
Żebym wreszcie mogła wybrać, zadecydować o stawce itd. itp.
Dopóki jednak nie będzie porządnej konkurencji to można tylko pomarzyć.
Idę stąd bo jak rozmowa o Zusie to od razu zaczynam się denerwować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin