|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:52, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
..tak.. zdecydowanie bosska powiem, że net i życie znajdują wiele punktów wspólnych.. jeżeli siedzi się cały dzień w necie, to staje się on życiem.. miejscem spotkań i pogaduch.. miejscem nawiazywania znajomości i budowania relacji..
a te netowe i realne prawa niewiele się różnią.. różni sie tylko zakres ich jurysdykcji.. Pozorne jest takie oddzielanie ludzi z netu z tymi z reala.. i w wielu wypadkach jestem w stanie docenić bardziej znajomości netowe.. nie dlatego, że wygodnie siedzę i nie robiąc zbyt wielu ruchów mam przed oczami 7 gości i 5 ukrytych.. ale dlatego, że tu najpierw kogoś poznajesz a potem widzisz.. czyli to poznanie zdaje się być treściwsze.. nie skreślasz osoby, bo nie kręci Cie fizycznie tylko, co najwyżej bo ma całkiem inne podejście do sprawy.. A kwestie prawdy i zaufania, są wszędzie te same.. W realu często można się bardziej przejechać na znajomościach niż w necie..a kto chce być rozumiany poradzi sobie w tym necie..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:54, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[quote="slepa i brzydka"] bosska napisał: |
s
ps. czy ktos zna mniej powazny synonim slowa immanentny? |
immortial?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 12:57, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | mii, większość młodszych ode mnie ludzi inaczej patrzy na świat przez pryzmat innego życia, innych problemów.
wśród osób młodszych są i takie jednostki, których życie doświadczyło i są dojrzalsze, ale o tym człowiek dowiaduje się z czasem, jak taka osobę bliżej pozna. |
Wobec tego ja Ciebie też powinnam traktować niepoważnie...tak nie jest, chociaż właściwie Ty hipotetycznie możesz być bardziej dojrzała ode mnie....to jest dowodem na to, że metryka nie świadczy o wieku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:00, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | bosska napisał: | mii, większość młodszych ode mnie ludzi inaczej patrzy na świat przez pryzmat innego życia, innych problemów.
wśród osób młodszych są i takie jednostki, których życie doświadczyło i są dojrzalsze, ale o tym człowiek dowiaduje się z czasem, jak taka osobę bliżej pozna. |
Wobec tego ja Ciebie też powinnam traktować niepoważnie...tak nie jest, chociaż właściwie Ty hipotetycznie możesz być bardziej dojrzała ode mnie....to jest dowodem na to, że metryka nie świadczy o wieku |
Miiiimuśka!choć założymy sobie wątek, gdzie będziemy sobie dowalać
Wbrew pozorom będzie sympatycznie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 13:03, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | ..tak.. zdecydowanie bosska powiem, że net i życie znajdują wiele punktów wspólnych.. jeżeli siedzi się cały dzień w necie, to staje się on życiem.. miejscem spotkań i pogaduch.. miejscem nawiazywania znajomości i budowania relacji..
a te netowe i realne prawa niewiele się różnią.. różni sie tylko zakres ich jurysdykcji.. Pozorne jest takie oddzielanie ludzi z netu z tymi z reala.. i w wielu wypadkach jestem w stanie docenić bardziej znajomości netowe.. nie dlatego, że wygodnie siedzę i nie robiąc zbyt wielu ruchów mam przed oczami 7 gości i 5 ukrytych.. ale dlatego, że tu najpierw kogoś poznajesz a potem widzisz.. czyli to poznanie zdaje się być treściwsze.. nie skreślasz osoby, bo nie kręci Cie fizycznie tylko, co najwyżej bo ma całkiem inne podejście do sprawy.. A kwestie prawdy i zaufania, są wszędzie te same.. W realu często można się bardziej przejechać na znajomościach niż w necie..a kto chce być rozumiany poradzi sobie w tym necie.. |
widzisz, to jest właśnie to, co ja napisałam na samym początku:
dla mnie net i życie to dwie zupełnie odrębne kwestie. a forum, zwłaszcza to i tlenowe, zupełnie poważnie nie traktuję. nicków - ludzi, za wyjątkiem kilku osób - tym bardziej. właśnie z powodu tego, że "mam na imię wojtek i także mam 12 lat".
dyskusja - a nie bleblanie - dla mnie ma sens, gdy jestem pewna rozmówcy i tego, że pisząc coś, nie robi sobie jaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:03, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mii ludzi należy traktować tak jak na to zasługują. Bez względu na metrykę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 13:04, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ribka_pilka napisał: | Miiiimuśka!choć założymy sobie wątek, gdzie będziemy sobie dowalać
Wbrew pozorom będzie sympatycznie |
bawie sie z Wami
znam Mii osobiscie, to bedzie mi z nia latwiej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zwyroll3 nielegalny plemnik
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2417 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 328 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:05, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
hipotetycznie co wy "kobiety " wiecie o życiu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 13:10, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | bosska napisał: | mii, większość młodszych ode mnie ludzi inaczej patrzy na świat przez pryzmat innego życia, innych problemów.
wśród osób młodszych są i takie jednostki, których życie doświadczyło i są dojrzalsze, ale o tym człowiek dowiaduje się z czasem, jak taka osobę bliżej pozna. |
Wobec tego ja Ciebie też powinnam traktować niepoważnie...tak nie jest, chociaż właściwie Ty hipotetycznie możesz być bardziej dojrzała ode mnie....to jest dowodem na to, że metryka nie świadczy o wieku |
rozumiem, że zupełnie mnie nie znasz i jestem dla Ciebie całkiem obcą osobą ..... cóż, teraz zrobiło mi się przykro, bo Ty, w przeciwieństwie do ślepej (niech już będzie) jesteś dla mnie osobą, człowiekiem z krwi i kości, ktoś, kto był mi bardzo bliski onegdaj .....
cóż, mam kolejna nauczkę, by nie zaprzyjaźniac się z ludźmi poznanymi w necie, bo potem się okazuje, jak się okazuje .....
możesz więc mnie zacząć traktowac mnie niepoważnie - teraz zupełnie mi to ... |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:15, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | ribka_pilka napisał: | Miiiimuśka!choć założymy sobie wątek, gdzie będziemy sobie dowalać
Wbrew pozorom będzie sympatycznie |
bawie sie z Wami
znam Mii osobiscie, to bedzie mi z nia latwiej |
Oczywiście, że widziałam Wasze spotkanie...Mii i Ty naturalne....Nie wiem czemu Animka się spięła
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 13:16, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
fedrus napisał: | Mii ludzi należy traktować tak jak na to zasługują. Bez względu na metrykę |
O tym właśnie piszę....a może znowu nieprecyzyjnie dobieram słowa
Wychodzę z założenia, że od samego początku jakiejkolwiek(realnej, netowe...dla mnie to bez znaczenia) traktuję ludzi z szacunkiem...kiedy jednak okazuje sie, iż dany osobnik nadużył owego...dopiero wtedy wprowadzam aneks do swojego podejścia...każdy ma start z tego samego punktu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 13:17, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | dyskusja dla mnie na sens, gdy jestem pewna rozmówcy i tego, że pisząc coś, nie robi sobie jaj |
nie wiem na jakiej podstawie nabierasz tej pewnosci... obawiam sie, ze to calkiem niemozliwe. ja nawet w realu, patrzac czlowiekowi w oczy, nie wiem czy ze mnie w duchu nie leje!
moze po prostu wygodniej napisac, ze nie jestes pewna, czy ktos jaj se nie robi, aby wykrecic sie od odpowiedzi.
[-X a propos Pią 14:10, 22 Sie 2008:
brzydko z Twojej strony bosska usilowac wzbudzic w Mii poczucie winny, ze opowiedziala sie za opcja inna niz Twoja i wygarniac jej ze sie zawiodlas!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:19, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
zwyroll3 napisał: | hipotetycznie co wy "kobiety " wiecie o życiu |
Prosisz się o rykoszet?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 13:20, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
[-X a propos Pią 14:10, 22 Sie 2008:
brzydko z Twojej strony bosska usilowac wzbudzic w Mii poczucie winny, ze opowiedziala sie za opcja inna niz Twoja i wygarniac jej ze sie zawiodlas! |
gwoli wyjasnienia: nie oczekiwałam od niej, że stanie po mojej stronie. tylko to, że nie robi jej różnicy to, czy zna mnie bardziej prywatnie czy wcale. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:20, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | ...mateczka... napisał: | ..tak.. zdecydowanie bosska powiem, że net i życie znajdują wiele punktów wspólnych.. jeżeli siedzi się cały dzień w necie, to staje się on życiem.. miejscem spotkań i pogaduch.. miejscem nawiazywania znajomości i budowania relacji..
a te netowe i realne prawa niewiele się różnią.. różni sie tylko zakres ich jurysdykcji.. Pozorne jest takie oddzielanie ludzi z netu z tymi z reala.. i w wielu wypadkach jestem w stanie docenić bardziej znajomości netowe.. nie dlatego, że wygodnie siedzę i nie robiąc zbyt wielu ruchów mam przed oczami 7 gości i 5 ukrytych.. ale dlatego, że tu najpierw kogoś poznajesz a potem widzisz.. czyli to poznanie zdaje się być treściwsze.. nie skreślasz osoby, bo nie kręci Cie fizycznie tylko, co najwyżej bo ma całkiem inne podejście do sprawy.. A kwestie prawdy i zaufania, są wszędzie te same.. W realu często można się bardziej przejechać na znajomościach niż w necie..a kto chce być rozumiany poradzi sobie w tym necie.. |
widzisz, to jest właśnie to, co ja napisałam na samym początku:
dla mnie net i życie to dwie zupełnie odrębne kwestie. a forum, zwłaszcza to i tlenowe, zupełnie poważnie nie traktuję. nicków - ludzi, za wyjątkiem kilku osób - tym bardziej. właśnie z powodu tego, że "mam na imię wojtek i także mam 12 lat".
dyskusja - a nie bleblanie - dla mnie ma sens, gdy jestem pewna rozmówcy i tego, że pisząc coś, nie robi sobie jaj. |
to w takim razie źle mnie przeczytałaś.. ja uważam, że coraz cześciej w przypadku wielu ludzi, młodych i starszych net staje sie życiem..
a skąd wiesz, że osoba którą poznajesz w knajpie jest tym za kogo się podaje? sprawdzasz każdemu dokumenty? nie.. zwracasz uwage na gościa, bo Ci się spodobał... w sumie banalne, ale prawdziwe.. potem otwiera usta i okazuje sie porażką na całej linii.. a rozmawiasz sobie z ów "Wojtkiem 12 lat" i okazuje się, że dyskusja się rozwija, ze jest fajnie.. przecież nie jesteś tak "ciasna", żeby sie od razu zakochiwać i umawiać, ale pogadać sobie można..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 13:23, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mateczka, poznając kogoś w życiu mam większą szansę zweryfikować to, co mówi o sobie, ze stanem faktycznym.
w necie moge tylko opierać się o to, co mi sam/a powie o sobie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 13:24, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | Mii napisał: | bosska napisał: | mii, większość młodszych ode mnie ludzi inaczej patrzy na świat przez pryzmat innego życia, innych problemów.
wśród osób młodszych są i takie jednostki, których życie doświadczyło i są dojrzalsze, ale o tym człowiek dowiaduje się z czasem, jak taka osobę bliżej pozna. |
Wobec tego ja Ciebie też powinnam traktować niepoważnie...tak nie jest, chociaż właściwie Ty hipotetycznie możesz być bardziej dojrzała ode mnie....to jest dowodem na to, że metryka nie świadczy o wieku |
rozumiem, że zupełnie mnie nie znasz i jestem dla Ciebie całkiem obcą osobą ..... cóż, teraz zrobiło mi się przykro, bo Ty, w przeciwieństwie do ślepej (niech już będzie) jesteś dla mnie osobą, człowiekiem z krwi i kości, ktoś, kto był mi bardzo bliski onegdaj .....
cóż, mam kolejna nauczkę, by nie zaprzyjaźniac się z ludźmi poznanymi w necie, bo potem się okazuje, jak się okazuje .....
możesz więc mnie zacząć traktowac mnie niepoważnie - teraz zupełnie mi to ... |
Chyba dzisiaj jestem nierozumna bo znowu nie rozumiem dlaczego uważasz, że traktuję Cię jak obcą osobę....i dlaczego uważasz, że stałam się Ci obca...czy tylko dlatego, że w danej kwestii myślę inaczej jak Ty?
Przecież wymieniamy sie tu na forum swoimi poglądami...próbuję zrozumieć Twój tok myślenia...jest inny jak mój, ale czy to oznacza, że przez to stajesz się dla mnie obca...?
Czy piszę w sposób obraźliwy....czy Cię atakuję....nie ...ja staram się zrozumieć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 13:26, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | bosska napisał: | Mii napisał: | bosska napisał: | mii, większość młodszych ode mnie ludzi inaczej patrzy na świat przez pryzmat innego życia, innych problemów.
wśród osób młodszych są i takie jednostki, których życie doświadczyło i są dojrzalsze, ale o tym człowiek dowiaduje się z czasem, jak taka osobę bliżej pozna. |
Wobec tego ja Ciebie też powinnam traktować niepoważnie...tak nie jest, chociaż właściwie Ty hipotetycznie możesz być bardziej dojrzała ode mnie....to jest dowodem na to, że metryka nie świadczy o wieku |
rozumiem, że zupełnie mnie nie znasz i jestem dla Ciebie całkiem obcą osobą ..... cóż, teraz zrobiło mi się przykro, bo Ty, w przeciwieństwie do ślepej (niech już będzie) jesteś dla mnie osobą, człowiekiem z krwi i kości, ktoś, kto był mi bardzo bliski onegdaj .....
cóż, mam kolejna nauczkę, by nie zaprzyjaźniac się z ludźmi poznanymi w necie, bo potem się okazuje, jak się okazuje .....
możesz więc mnie zacząć traktowac mnie niepoważnie - teraz zupełnie mi to ... |
Chyba dzisiaj jestem nierozumna bo znowu nie rozumiem dlaczego uważasz, że traktuję Cię jak obcą osobę....i dlaczego uważasz, że stałam się Ci obca...czy tylko dlatego, że w danej kwestii myślę inaczej jak Ty?
Przecież wymieniamy sie tu na forum swoimi poglądami...próbuję zrozumieć Twój tok myślenia...jest inny jak mój, ale czy to oznacza, że przez to stajesz się dla mnie obca...?
Czy piszę w sposób obraźliwy....czy Cię atakuję....nie ...ja staram się zrozumieć |
już to wyjaśniłam ślepej. nie będe się powtarzać
a jeśli sądziłaś, że to dlatego, że inaczej myślisz, to mnie wcale nie znasz .....
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pią 13:26, 22 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 13:30, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ribka_pilka napisał: |
Oczywiście, że widziałam Wasze spotkanie...Mii i Ty naturalne....Nie wiem czemu Animka się spięła |
Nie zmienię się z dnia na dzień, a baaardzo zdystansowana jestem na codzień. I tak uważam, że jak na siebie, zachowywałam się zupełnie przyzwoicie. Nawet wydawałam głos
ale ciiiii... nie przeszkadzajmy w tej interesującej dyskusji. Ciekawa jestem, czy doprowadzi nas do konkluzji, która, w woalu, padła kilka stron temu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 13:31, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | slepa i brzydka napisał: |
[-X a propos Pią 14:10, 22 Sie 2008:
brzydko z Twojej strony bosska usilowac wzbudzic w Mii poczucie winny, ze opowiedziala sie za opcja inna niz Twoja i wygarniac jej ze sie zawiodlas! |
gwoli wyjasnienia: nie oczekiwałam od niej, że stanie po mojej stronie. tylko to, że nie robi jej różnicy to, czy zna mnie bardziej prywatnie czy wcale. |
Staram się być jak najbardziej obiektywna....nie stawać po żadnej stronie....znam Was obie...obie szanuję i lubię...jesteście bardzo rożne, ale każda z Was ma zalety i dlatego bym chciała by panowała zgoda...cóż taka ze mnie niepoprawna pacyfistka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|