Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:36, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
PN Necz Sar
Park Narodowy Necz Sar - park narodowy położony w regionie administracyjnym Jedebub Byhierocz, Byhiereseboczynna Hyzbocz w Etiopii. Został utworzony w 1974. Obejmuje powierzchnię 514 km2 (drugi najmniejszy park Etiopii, po Semien)
Fauna
Na terenie Parku Narodowego Necz Sar wsytępuje wiele gatunków zwierząt, wśród których można wymienić: zebrę, bawolca, gazelę Granta, Dik-dika oraz kudu wielkie.
Za wykipedią.
Bazą wypadową do parku jest miasto Arba Minch. Miasto składa się z dwóch części oddalonych od siebie o jakieś 2km. Wjazd do parku znajduje się przy dolnej części. Przystań nad jeziorem Czamo z której odbywają się rejsy leży kilka kilometrów od górnej części. Bilet wstępu do parku uprawnia do safari i rejsu. Resztę trzeba sobie załatwić oddzielnie. Rano jak jest chłodno można pojechać na safari, popołudniu, kiedy słońce mocniej grzeje, przyjemnie popłynąć łódką na oglądanie części wodnej parku.
Zdjęcia w kolejności chronologicznej.
Poranne widoki na jezioro Czamo. Światło i widoczność nie były najlepsze.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwszymi napotkanymi zwierzętami było stadko takich perliczek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok na sąsiednie jezioro Abaya (Małgorzaty). Jezioro Abaya jest znacznie większe od Czamo. Nie leży w parku, a krokodyle ponoć są bardziej agresywne i dziksze niż w Czamo. Woda ma wyraźnie czerwonawą barwę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:42, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
O zebry w Necz Sar nie trudno.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok na jezioro Czamo
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:52, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Gazele Granta. Płochliwe i nie było ich za dużo.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wielki "jakby drop". Potrafi latać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Bawolce. Chyba najbardziej płochliwe ze wszystkich zwierząt jakie tam widzieliśmy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Antylopy Dik-dik
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:58, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jezioro Abaya (Małgorzaty)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Niezidentyfikowany wiewiór.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:04, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Shanty, czy to tylko wrażenie czy rzeczywiście... tak jakoś...pusto tam. Dużo dużo przestrzeni.
Wiewiór fajny Jezioro Abaya też
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez illunga dnia Czw 23:05, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:05, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Część druga, rejs.
Tzw. Rynek Krokodyli. Kiedyś znajdował się po drugiej stronie półwyspu (tam gdzie pelikany) i był okazalszy, ale rybacy zepchnęli gady na obrzeże lasku do zatoczki.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:09, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Paskudne. No paskudne są i tyle
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:11, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mimo dużej ilości krokodyli rybaków nie brakuje.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiedyś w miejscu gdzie jest to stado znajdował się Market Krokodyli.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:21, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Stado hipopotamów.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Krokodyle widuje się nie tylko na brzegu. Sternik wyłączał silnik żeby jak najbliżej podpłynąć.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:25, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Rybacy za bardzo krokodylami się nie przejmują.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:01, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
illunga napisał: | Shanty, czy to tylko wrażenie czy rzeczywiście... tak jakoś...pusto tam. Dużo dużo przestrzeni.
Wiewiór fajny Jezioro Abaya też |
Na obszarach mało zalesionych jest pustawo. Takie krzaczki, pojedyncze drzewka. Ale w dużej części są tam zagajniki, laski i tam już nie jest pusto. Pierwszy odcinek w parku w ogóle jedzie się przez duży i ciemny las z wielkimi drzewami. Dopiero później wyjeżdża się na te sawanny. Tam w lesie jest głośniej niż w naszym lesie. O wiele więcej ptaków i dużo rozdartych małp. No i pusto też dlatego, ze nie ma tam wiosek. Tam nie ma się uczucia pustki.
Abaya jest oryginalne i brzmi znajomo . Muszę do Helen z Arba Monch napisać prośbę o przetłumaczenie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:37, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Fotki super
Miejsca też
Shantyman chyba musimy poznać się , bo widzę że z tej samej gliny jesteśmy wyprodukowani |
Nie widzę przeciwwskazań.
Znajomości z ludźmi z tej samej gliny to cenna rzecz. Do Etiopii znalazłem właśnie takich ludzi i mimo, ze spotkaliśmy się raz przed wyjazdem, nie mieliśmy żadnych problemów ze sobą przez miesiąc w Afryce.
PozdrawiaM
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shantyman głos z fontanny
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:53, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Kewa napisał: |
Ojej, faktycznie... nie miałam pojęcia. Też się biorę za oglądanie |
No i co? Ja się prawie rozchorowałam.
Pomyśleć, że człowiek (czyli ja) cieszy się jak sójkę na drzewie zobaczy.
A tam gdzieś to ludzie małpy i hipopotamy widzą.
Nawet mnie niedaleki wyjazd w Beskidy jakby cieszyć przestał.
Ps. Piękne foty. Kocham Grecję w Etiopii nie byłam i pewnie nie będę. No chyba, że te teleportery wymyślą w końcu. |
Etiopia wcale nie jest taka nierealna. Trzeba tylko znaleźć dobrą promocję na lot. Ja kupowałem już po promocjach bilety za 2600, ale polki które też leciały płaciły za bilety 1450, bo kupowały je miesiąc wcześniej. Na miejscu można tanio przeżyć. Gdybym bilet kupił w promocji, to całość z lotem by mnie wyniosła ok. 4400, za miesiąc.
Byłem tam, ale w Beskidy dalej bardzo chętnie bym pojechał. Bo najważniejsze nie jest gdzie, tylko z kim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:34, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Shantyman napisał: |
Nie widzę przeciwwskazań.
Znajomości z ludźmi z tej samej gliny to cenna rzecz. |
No po opisu i koncie patrzenia Twojego aparatu fotograficznego myślę że tak .
Mam dwa pomysły na pożną wiosnę .
1. Wyprawa do Liasy i stamtąd na mułach przeprawa do Katmandu ( około 5 -6 dni )
2. Jezioro Bajkał
Organizacją we własnym zakresie , bo oba te dwa kraje znam doskonałe
Bardziej mi się marzy to pierwsze , ale trzeba min jakieś 5-6 osób.
Himalaje niestety odpuściłem bo nie osiągnę takiej kondycji , a nie chciał bym być ciężarem dla ekipy.
Szczegóły napisze wieczorem na PW
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:11, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jezioro Bajkał w południowej części Syberii jest najgłębszym jeziorem na świecie i największym pod względem objętości jeziorem słodkowodnym. Zawiera więcej wody niż wszystkie północnoamerykańskie Wielkie Jeziora razem wzięte i stanowi źródło 20% słodkiej wody na Ziemi. To także najstarsze jezioro – powstało prawdopodobnie ponad 25 milionów lat temu.
Najstarsze i największe jezioro na Ziemi
Prawie nikt nie wiedział o istnieniu tego ukrytego za górami ogromnego zbiornika, dopóki w latach 1896–1902 nie zbudowano kolei transsyberyjskiej okrążającej jezioro. Ze względu na swój wiek i odizolowanie Bajkał kryje jedne z najniezwyklejszych okazów fauny i flory na świecie. Jezioro ma szczególne znaczenie dla badaczy ewolucji – nie bez powodu otrzymało przydomek „rosyjskie Galapagos”. Żyje tu prawie 2000 niespotykanych nigdzie indziej gatunków roślin i zwierząt, łącznie ze słodkowodną foką bajkalską.
Bajkał powstał w wyniku rozciągnięcia się skorupy ziemskiej w ogromnej dolinie ryftowej, znajdującej się w południowej części rosyjskiej Syberii. Ryft jest nadal aktywny i rozszerza się w tempie około 2 cm rocznie, co nieustannie powiększa jezioro.
Przez długi czas uważano, że dzięki unikatowemu „samoczyszczącemu się” ekosystemowi, w którym endemiczny zooplank- ton z gatunku Epischura baicalensis pobiera z wody toksyczne cząsteczki, Bajkał jest niewrażliwy na działalność człowieka. Jak jednak wykazały badania, zooplankton w rzeczywistości nie neutralizuje zanieczyszczeń, lecz przenosi je na inne zwierzęta.
I to jezioro odczuje skutki globalnego ocieplenia. Jego fauna i flora są przyzwyczajone do długich, mroźnych zim, podczas których woda zamarza na pięć miesięcy. W ciągu ostatnich 60 lat wody Bajkału ociepliły się o 1°C, a zimy stały się krótsze. Jeśli temperatury będą rosły w przewidywanym tempie, będzie to miało poważne konsekwencje dla całego ekosystemu, także dla zooplanktonu, mogącego żyć tylko w określonej temperaturze. Zanieczyszczenie i globalne ocieplenie mogą wkrótce zniszczyć dużą część podwodnego, ukształtowanego przez miliony lat ewolucji życia Bajkału.
Pozycja 75 na [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:24, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja wiedziałam, ogladałam ostatnio program na temat Bajkału.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Nie 12:10, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Moja mam była nad Bajkałem. Mam foty, ale ....
Zresztą ona zwiedziła kawał świata.
Po dzisiejszym dniu [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
|