po 30-tce

Kewa

Vinde, dzięki. Nic nie szkodzi, że powtórzone - rad nigdy dość. Wylatuję dziś z Wrocławia o północy. W razie czego poinformowałam najstarszego syna, że ma adoptować pozostałą dwójkę

Córka jest przeciw

Wycieczkę organizuje firma z Gdańska. Do zobaczenia.

letnisztorm

Kewa

Wróciłam, ale jeszcze się do pisania nie zbiorę. Na razie się przywitam Angel

Fajnie było.

rosegreta · Gość

Kewa

Kewa

Może krótko o samolocie. Było fatalnie. Siedziałam przy oknie żądna wrażeń. Było ciasno i duszno. Samolot jakiś mały, nie podawano niczego do jedzenia. To nawet dobrze, bo i tak nie mogłabym niczego przełknąć Not talking

Najpierw zakręciło mi się w głowie jak na karuzeli - niepotrzebnie patrzyłam przez okno, potem wzrosło mi ciśnienie w czaszce tak, że bolała mnie głowa, miałam zatkane uszy, bolały mnie nawet wszystkie zęby. Samolot często wpadał w turbulencje. Było ciemno, aż tu nagle planeta świateł ostro odcinająca się od strefy cienia - Afryka. Lądowanie było nawet przyzwoite i w jednej chwili minęły mi wszystkie dolegliwości. Droga powrotna była znacznie lepsza. Uszy przytkały się tylko trochę, nie bolała głowa i nie kręciło mi się w głowie - nawet czytałam książkę. Tym razem nie patrzyłam przez okno, dopiero wyjrzałam na sam moment lądowania Blue_Light_Colorz_PDT_02

Widziałam moment, gdy koło dotknęło ziemi. Samolot był większy i nie tak ciasny. Jedzenia nadal nie było, ale cała podróż to niespełna trzy godziny. Wkurzali mnie tylko współpasażerowie, bo jakby dostali jakiegoś kręćka. Ponieważ wszyscy się już poznali podczas pobytu w hotelu, więc łazili wte i wewte, coś żuli, przebierali się w grubsze ciuchy... Kilkakrotnie zwracano im uwagę, bo robili to nawet w czasie, gdy trzeba było mieć zapięte pasy. Dolecieliśmy szczęśliwie - to najważniejsze.

franek kimono

Kewa, udanych wakacji. Ciekawa będę Twoich wrażeń. Uważaj na wodę - postaraj się w pierwszych dniach nie jeść surowych warzyw i owoców (w każdym razie mytych pod kranem), tylko rzeczy gotowane, przetworzone.

franek kimono

właśnie przeczytałam to co na górze, ale ze mnie gapa. Teraz też wreszcie rozumiem skąd ta szisza za szafą

))

Kewa

Kewa

To powklejam z Kartaginy:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

franek kimono

dzięki

a dało się kąpać w morzu czy za chłodno?

Kewa

Kąpałam się w morzu, owszem. Bałtyk nigdy nie był tak ciepły. W basenach się nie kąpałam. Dwa dni to nawet wygrzewałam moje członki na leżaczku, poza tym taka wiosenna pogoda. Bardzo bardzo fajnie. Mnie jak zwykle ciągnęło do ludzi, namówiłam więc męża na podróż zwykłym pociągiem do Tunisu, potem naziemnym metro i kolejką do Kartaginy. Moc wrażeń!

franek kimono

super, to jesteście odważni! zazwyczaj wszyscy wybierają kurortowe życie elastic plastic. Ja sama 3 lata temu w Egipcie dokładnie tak zrobiłam.
Ale najbardziej zazdroszczę Ci tej wody Angel

. Uwielbiam się kąpać w ciepłych, błękitnych, morzach. Często o tym śnię.

slepa i brzydka

Kewa, gratuluje! jestem pewna, ze ostatecznie wszystkie strachy, to takie na lachy byly. ciesze sie, ze wykorzystalas mozliwosc pojechania tu i tam, zobaczenia czegos wiecej, niz bylo w ofercie biura podrozy.

to kiedy nastepny wyjazd? Dancing

Aproxymat

No i super, choć nadal uważam, że Kartagina powinna zostać zburzona.

franek kimono

a nie była kiedyś tam? mało ci wstrętny imperialisto?

Kewa

Właśnie cały czas w Kartaginie łaziły za mną słowa: Kartagina powinna zostać zburzona!

Widok ze wzgórza Byrsa jest prześliczny. Spotkaliśmy tam Polkę, która zrobiła nam zdjęcie - przyjechała tu służbowo (???) Kierowca, który obwoził nas po Kartaginie chciał przyjechać do Polski i pracować jako nasz drajwer

Oni często są przezabawni. Tunezja jest państwem policyjnym i o paszporty tam trudno. Turyści to ich okno na świat.

Aproxymat

No to się nie dziwię, że tak się cieszą, kiedy ktoś przyjedzie.

lulka

Całe szczęście, ze mnie tutaj nie było przed Twoim odlotem.
Mój wkład w ten topik mógłby spowodować, ze nie zobaczyłabyś Kartaginy.

Blue_Light_Colorz_PDT_02

I to już wszystko?
Będą jeszcze śliczne zdjęcia?
Nie byłam w Tunezji.

Kewa

To może z miasteczka Sidi Bu Said, w którym wszystkie domy są biało-niebieskie?
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Na jednym ze zdjęć ukrył się mój mąż za Tunezyjkami.
Miałam niestety awarię aparatu i gdyby nie pożyczony byłabym całkiem bez zdjęć placz