po 30-tce

Kewa

Uważaj, bo to sezon na przeziębienia. Do miłego powrotu

Aproxymat

Życzę fantastycznych wrażeń i czekam na opis po powrocie

zgredziora

Mii

Już jestem na swoich śmieciach.
Opis i wrażenia będą jak uporam się z praniem i pozałatwiam sprawy realne.
Krótko napiszę tylko .... mimo niezbyt udanej aury urlop wspaniały. Dancing

Zdjęcia też będą, może niekoniecznie ze mną w roli głównej, ale czyż nie warto zobaczyć mgły na Tarnicy Anxious

Dzięki za troskę o moje zdrowie, udało mi się wymknąć "rozłożeniu", chyba dzięki tej "cherbatce" ( ce-cha bo z cukrem) Angel

z prundem.

Mii

Łazęgę po Roztoczu rozpoczęliśmy od rekonesansu najbliższych okolic zakwaterowania czyli Zwierzyńca, na terenie Stawów Echo znajduje się ostoja Konika Polskiego, jedyne miejsce w Polsce gdzie te zwierzęta żyją na wolności, czyli dzikie stado, niemniej są one bardzo ufne i bez oporów podchodzą do ludzi.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Następnie odwiedziliśmy zagrodę Guciów oczywiście w Guciowie

[link widoczny dla zalogowanych]

W planach wypadowych był wypad do Zamościa, to bardzo interesujące miasto ze względów historycznych jak również architektonicznych, rynek jest równie piękny jak krakowski, a martyrologia tego grodu zmusza do pochylenia głowy w wielu jego miejscach.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

C.D.N.

Kewa

Fajne klimaty Mii. Czekamy

zgredziora

I wcale nie dziwi, ze konik polski tak ufnie dal sie poglaskac.

Ja tez bym dala, nawet pod wlos

.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pytanie "Gdzie na wakacje?", powinno być uzupełnione o pytanie "i z jakim przewoźnikiem?" Think

Kewa

Wybrałabym się w lipcu na tydzień na Pojezierze Drawskie. Pierwszy stopień czystości wody, żagle, kajaki. Macie jakieś namiary? Dwa lata temu byłam w miejscowości Spore nad jeziorem Spore. Straszne zadupie

Ogólnie fajnie było, tylko jezioro trochę mulaste i zarośnięte, ale woda czyściuteńka - kąpałam się z samego rana tuż pod domem. Byłam też z moją marudną córka, którą teraz zostawiamy w domu. Zabiorę tylko juniora i Napka, oczywiście.