po 30-tce

szb

Podciągnę to pod podróże. Aczkolwiek nietypowe. Do większości z tych miejsc można pojechać, oglądnąć, poczuć klimat. Do reszty trzeba się zakradać, przekupować strażników

Jest to coś innego ale wydaje mi się że ... spodoba się Wam.

Warto zajrzeć też na zrujnowane Haszcza

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolega Piotrek B. kiedyś zagościł tutaj na forum na jednym zdjęciu.
Ot takie z nich devianty '

Ale czy to aby nie kolejna reklama?!

Też !

slepa i brzydka

przypomniala mi sie ta strona...
podobne klimaty, jak mniemam:
[link widoczny dla zalogowanych]

szb

Większe wrażenie na mnie zrobiło kiedyś to miasteczko [link widoczny dla zalogowanych](miasto)

[link widoczny dla zalogowanych]

Mozna by tam pojechać na wakacje.
Naładować akumulatory

slepa i brzydka

a propos... jest chyba takie miasteczko we Francji / pomnik II WŚ - opuszczone i nieodbudowane ze zniszczen, czy mi sie cos ubzduralo? masz szamil ntt. jakies info?

szb

aleś mi zabiła ćwieka,
nie nie słyszałem o tym proszę ja Ślepej
ale to chyba o to chodzi:

[link widoczny dla zalogowanych]

niesamowite
[link widoczny dla zalogowanych]

slepa i brzydka

tak! to jest wlasnie to, niestety za daleko jak na majowke

EMES

wreszcie ciekawy temat w tym dziale

pamiętam jak kiedyś byłem pod wrażeniem strony z wycieczki motocyklowej do miasta duchów pewnej ukrainki, teraz jest ta strona nawet przetłumaczona

[link widoczny dla zalogowanych]

slepa i brzydka

Indian Summer

temat faktycznie arcyciekawy... Pray

to francuskie miasteczko...poruszające

szb

EMES

Szymon Krusz

Tegoroczny wyjazd do Włoch (Italii).

szb

tzn. byłeś? jedziesz?
ale już nie do zapomnienia, tak?

Szymon Krusz

szb

No to dajesz. Zdjęcia, opis, ksero paszportu, ilość szczepień, nazwa kompasu, trasa nr .... no wszystko co jest istotne

!
no ale już!!!

Szymon Krusz

szb

A coś Ty myślał?!
Komisja forumowa oceni czy było to coś czego sie nie zapomina czy należy zapomnieć raz dwa.

slepa i brzydka

wrocilam wlasnie z [link widoczny dla zalogowanych] - polskie miasto widmo. w poniedzialek postaram sie wkleic kilka fotek. niestety dowiedzialam sie o nim za pozno, proces rozbiorki w toku. nie wiem czy wytrzyma do lata przyszlego roku, kiedy bede tam mogla powrocic.

livia

Jestem pod wielkim wrażeniem Applause

wszystkie miejsca są ... wstrząsające...

Kewa

Tak a propos "znikających miast" - przypominam sobie reportaż o dziecku wychowanym przez bezpańskie psy w takim właśnie opuszczonym miasteczku na terenach byłego Związku Radzieckiego. Wstrząsające! Mały chłopach poruszał się na czterech kończynach i szczekał.